Ubezpieczaj się na korzystniejszych warunkach!

Z dniem 10 sierpnia 2007 r. wchodzi w życie ustawa z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz o zmianie niektórych innych ustaw, która dotyczy dopełnienia zmian reformy ubezpieczeń gospodarczych poprzez skuteczniejszą ochronę interesów ubezpieczającego oraz zapewnienie przejrzystości umownego stosunku ubezpieczenia, sprzyjającej realizacji prawa konsumenta do informacji i odpowiadające temu obowiązki ubezpieczyciela.

Jednak do stosunków z umów zawartych przed dniem 10 sierpnia 2007 r. stosuje się przepisy dotychczasowe. 

Kiedy będzie wiązał wzorzec umowy? 

Zgodnie ze znowelizowanym przepisem Kodeksu cywilnego (K.c.), ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy. Ta zmiana art. 384 § 1 polega więc na jasnym wysłowieniu zasady, że wzorzec umowy (do których zalicza się także ogólne warunki ubezpieczenia) powinien być doręczany drugiej stronie przed jej zawarciem, bowiem jedynie to gwarantuje możliwość zapoznania się z treścią przyszłej umowy. dotychczasowe określenie „przy zawarciu umowy” jest interpretowane niekiedy tak, że wzorzec umowy jest udostępniany drugiej stronie dopiero w chwili jej podpisywania albo po podpisaniu. 

Przepis ten dotyczy wszystkich umów cywilnoprawnych. 

Nowelizacja uchyla przy tym przepis K.c., zgodnie z którym w przypadku umowy ubezpieczenia przepisy tytułu zawierającego ogólne przepisy o zobowiązaniach umownych (w tym dotyczące ochrony konsumenta) stosuje się do stron umowy, także gdy ubezpieczający nie jest konsumentem. Był on krytykowany, gdyż wprowadzał nie dość usprawiedliwiony wyłom w systemie ochrony prawnej w stosunkach umownych. Wyłom ten polega na tym, że status prawny konsumenta (zob. art. 221 K.c.) został przypisany każdemu ubezpieczającemu (nawet wtedy, gdy nie jest on zarazem ubezpieczonym), a zatem także osobom prawnym oraz profesjonalistom korzystającym z ubezpieczenia ryzyk w swojej działalności gospodarczej. Dodać trzeba, że jednym ze skutków takiego przypisania jest rozciągnięcie na wszystkie umowy ubezpieczenia możliwości podważania stosowania klauzul arbitrażowych, a to jest sprzeczne nie tylko z rozpowszechnioną dobrą praktyką (np. w odniesieniu do ubezpieczeń morskich), lecz także narusza przyjęte przez Polskę zobowiązania międzynarodowe. 

Zamiast tego pojawi się przepis, wedle którego kodeksowe przepisy art. 3851-3853 (dotyczące postanowień umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnionych indywidualnie i niedozwolonych klauzul umownych) stosuje się odpowiednio, jeżeli ubezpieczającym jest osoba fizyczna zawierająca umowę związaną bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. 

Nowe regulacje stanowią, iż różnicę między treścią umowy ubezpieczenia a ogólnymi warunkami ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązany jest przedstawić ubezpieczającemu w formie pisemnej przed zawarciem umowy. W razie niedopełnienia tego obowiązku ubezpieczyciel nie może powoływać się na różnicę niekorzystną dla ubezpieczającego. Przepisu nie stosuje się do umów ubezpieczenia zawieranych w drodze negocjacji. Niewykonujący obowiązku informacyjnego ubezpieczyciel straci więc możliwość powoływania się na niekorzystne dla ubezpieczającego postanowienia umowy. 

To samo dotyczy przypadku zmiany ogólnych warunków ubezpieczenia w czasie trwania stosunku umownego.

Poza tym na zakład ubezpieczeń, tym razem w ustawie o działalności ubezpieczeniowej, nałożono obowiązek udzielenia, przed zawarciem umowy ubezpieczenia, ubezpieczającemu, będącemu osobą fizyczną, informacji dotyczących: 

  • prawa właściwego dla umowy w razie, gdy strony nie mają swobody wyboru prawa; 

  • prawa właściwego, którego wybór proponuje zakład ubezpieczeń, gdy strony mają swobodę wyboru prawa; 

  • sposobu i trybu rozpatrywania skarg i zażaleń zgłaszanych przez ubezpieczającego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia, a także organu właściwego do ich rozpatrzenia. 

Jaka musi być minimalna zawartości treści stosowanych przez profesjonalistę ogólnych warunków ubezpieczenia? 

W praktyce głównym, z uwagi na dostępność, źródłem wiedzy konsumenta w tym zakresie są ogólne warunki ubezpieczenia i polisa ubezpieczeniowa. Stąd potrzeba określenia minimalnej zawartości treści stosowanych przez profesjonalistę ogólnych warunków ubezpieczenia. Dlatego też do ustawy o działalności ubezpieczeniowej dodano przepis, zgodnie z którym ogólne warunki ubezpieczenia określają w szczególności: 

  1. rodzaj ubezpieczenia i jego przedmiot; 

  2. warunki zmiany sumy ubezpieczenia lub sumy gwarancyjnej, jeżeli ogólne warunki ubezpieczenia taką zmianę przewidują; 

  3. prawa i obowiązki każdej ze stron umowy ubezpieczenia; 

  4. zakres odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń; 

  5. przy ubezpieczeniach majątkowych - sposób ustalania rozmiaru szkody; 

  6. sposób określania sumy odszkodowania lub innego świadczenia, jeżeli ogólne warunki ubezpieczenia przewidują odstępstwa od zasad ogólnych; 

  7. sposób ustalania i opłacania składki ubezpieczeniowej; 

  8. metodę i sposób indeksacji składek, jeżeli ogólne warunki ubezpieczenia indeksację przewidują; 

  9. tryb i warunki dokonania zmiany umowy ubezpieczenia zawartej na czas nieokreślony; 

  10. przesłanki i terminy wypowiedzenia umowy przez każdą ze stron, a także tryb i warunki wypowiedzenia, jeżeli ogólne warunki ubezpieczenia przewidują taką możliwość.

Potrzebę regulacji tego rodzaju wzorca umowy (w rozumieniu art. 354 K.c.), jakim są ogólne warunki ubezpieczeń, uzasadnia z jednej strony wzgląd na konieczność poddania go nadzorowi (wykonywanemu przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w ramach ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów) oraz kontroli sądowej, z drugiej zaś – wzgląd na funkcję informacyjną wzorca (informacja dla korzystających z usługi ubezpieczeniowej, szczególnie zaś konsumentów). Wskazanie minimum zawartości treści warunków ułatwia nadzór i kontrolę oraz czyni je bardziej skutecznymi.

U kogo się ubezpieczyć?

 

Kolejna zmiana eliminuje z unormowania umowy ubezpieczenia (tj. z tytułu XXVII Księgi III K.c.) określanie jej strony nazwą „zakład ubezpieczeń”. Użyte w przepisach w różnych przypadkach wyrazy „zakład ubezpieczeń” zastępuje się użytym w odpowiednim przypadku wyrazem „ubezpieczyciel. 

Zmienia się też definicja umowy ubezpieczenia. Wedle zmienionych regulacji przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Podkreślono zatem ujęcie tej umowy jako należącej do kodeksowych umów zawieranych wyłącznie przez profesjonalistów  

Jakie wypadki można objąć ubezpieczeniem? 

Według zmienionych przepisów umowa ubezpieczenia jest nieważna, jeżeli zajście przewidzianego w umowie wypadku nie jest możliwe. Rygor nieważności umowy wyraźnie związano więc tylko z niemożliwością zajścia przewidzianego w umowie wypadku istniejącą w chwili zawarcia umowy – to bowiem byłoby sprzeczne z naturą tego rodzaju umowy i jej ekonomiczną funkcją. 

Objęcie ubezpieczeniem okresu poprzedzającego zawarcie umowy jest zaś bezskuteczne, jeżeli w chwili zawarcia umowy którakolwiek ze stron wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, że wypadek zaszedł lub że odpadła możliwość jego zajścia w tym okresie. Takie unormowanie ma wyeliminować wątpliwości co do dopuszczalności umowy ubezpieczenia obejmującej wypadek, który już zaszedł, w sytuacji kiedy nadal istnieje możliwość zajścia kolejnego takiego wypadku (np. komunikacyjnego). 

Jak ustalić warunki ubezpieczeń dla stosunków „dotyczących obrotu z zagranicą? 

Nowelizacja usuwa z prawa polskiego normę dopuszczającą całkowitą dowolność w ustalaniu treści warunków ubezpieczeń dla stosunków „dotyczących obrotu z zagranicą, czyli zarówno takich, w których ubezpieczającym jest podmiot zagraniczny, jak i takich, w których występuje „element obcy” w postaci znajdującego się za granicą przedmiotu ubezpieczenia (np. dobra osobiste uczestnika wycieczki zagranicznej, rzeczy znajdujące się poza granicami). Do takiej umowy ubezpieczenia stosować się będzie teraz ogólna reguła prawa międzynarodowego prywatnego (art. 25), zgodnie z którą strony każdego rodzaju umowy (poza umowami, w których zobowiązanie dotyczy nieruchomości) mogą poddać swój stosunek wybranemu przez siebie prawu, jeżeli pozostaje ono w związku z zobowiązaniem.  

Jak zawrzeć umowę ubezpieczenia na cudzy rachunek? 

Wedle znowelizowanych przepisów ubezpieczający może zawrzeć umowę ubezpieczenia na cudzy rachunek. Ubezpieczony może przy tym nie być imiennie wskazany w umowie, chyba że jest to konieczne do określenia przedmiotu ubezpieczenia. Chodzi tu o taki „układ osobowy”, w którym ubezpieczający, działając we własnym imieniu, ubezpiecza cudzy interes (majątkowy lub niemajątkowy; np. ubezpieczenie przez przewoźnika znajdujących się w transporcie towarów albo ubezpieczenie przez przedsiębiorcę zatrudnianych pracowników). Rola ubezpieczającego i rola ubezpieczonego przypadają zatem dwu różnym osobom, przy czym identyfikacja ubezpieczonego, jeżeli nawet nie został on imienne wskazany w umowie, jest zawsze możliwa, jest on bowiem osobą, której służy objęty ubezpieczeniem interes (przedmiot ubezpieczenia; w praktyce konieczność oznaczenia imiennego dotyczy przede wszystkim ubezpieczenia na życie). 

Roszczenie o zapłatę składki przysługuje ubezpieczycielowi wyłącznie przeciwko ubezpieczającemu.

Zarzut mający wpływ na odpowiedzialność ubezpieczyciela może on podnieść również przeciwko ubezpieczonemu. W stosunku ubezpieczenia na cudzy rachunek ubezpieczyciel może więc podnosić mające wpływ na odpowiedzialność ubezpieczeniową zarzuty przeciwko nie tylko kontrahentowi – ubezpieczającemu, ale i przeciwko ubezpieczonemu. Konsekwencją tego jest, że ten ostatni, choć nie jest stroną umowy ubezpieczenia, musi liczyć się z koniecznością wykonywania wynikających z niej tzw. powinności, między innymi w kwestii udzielenia określonych informacji, bo warunkują one uzyskanie świadczenia. W interesie ubezpieczającego leżeć będzie powiadomienie ubezpieczonego o zawarciu umowy, ze szczególnym uwzględnieniem „powinności” warunkujących uzyskanie odszkodowania. Niedokonanie takiego powiadomienia narazi ubezpieczającego na konsekwencje (sankcje) niewykonania wobec ubezpieczonego swoich obowiązków płynących bądź z łączącej ich umowy (tak np. w razie ubezpieczenia towarów w transporcie przez spedytora), bądź z przepisów publicznoprawnych (tak np. w razie ubezpieczenia przez uczelnię studentów).

Ubezpieczony jest uprawniony do żądania należnego świadczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela, chyba że strony uzgodniły inaczej; jednakże uzgodnienie takie nie może zostać dokonane, jeżeli wypadek już zaszedł. Sytuacja prawna (prawa i obowiązki) ubezpieczającego i ubezpieczonego jest zatem ukształtowana odmiennie: na ubezpieczającym ciąży obowiązek zapłaty składki – od czego wolny jest ubezpieczony, który ma natomiast ustawowe uprawnienie żądania świadczenia ubezpieczeniowego wprost od ubezpieczyciela, chyba że w umowie uzgodniono inaczej; jednakże uzgodnienia takiego nie można dokonać, jeśli wypadek już zaszedł. Oznacza to, że możliwość pozbawienia ubezpieczonego tego uprawnienia mocą umowy ubezpieczenia istnieje, ale tylko do momentu zajścia wypadku ubezpieczeniowego.

Ubezpieczony może żądać by ubezpieczyciel udzielił mu informacji o postanowieniach zawartej umowy oraz ogólnych warunków ubezpieczenia w zakresie, w jakim dotyczą praw i obowiązków ubezpieczonego. 

Jeżeli umowa ubezpieczenia nie wiąże się bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową ubezpieczonej osoby fizycznej, art. 3851-3853 Kodeksu cywilnego stosuje się odpowiednio w zakresie, w jakim umowa dotyczy praw i obowiązków ubezpieczonego.  

Nowelizacja wprowadza przy tym zasadę, iż do zawarcia na cudzy rachunek umowy ubezpieczenia na życie, a także do jej zmiany, konieczna jest uprzednia zgoda ubezpieczonego, która powinna obejmować także wysokość sumy ubezpieczenia. Zmiana umowy dokonana bez zgody ubezpieczonego nie może naruszać jego praw ani praw osoby uprawnionej do otrzymania sumy ubezpieczenia w razie śmierci ubezpieczonego. Chodzi tu o pozbawienie tego ubezpieczenia jakichkolwiek elementów zakładu o życie innej osoby, czy też spekulacji, której przedmiotem mogłoby się stać cudze życie.  

Jakie znaczenie przy zawieraniu umowy ma dokument ubezpieczenia? 

Nowelizacja stanowi ponadto, iż ubezpieczyciel zobowiązany jest potwierdzić zawarcie umowy dokumentem ubezpieczenia. Wyraźnie wskazano więc, że dokument ubezpieczenia nie jest umową, a tylko potwierdzeniem jej zawarcia, z czego wnioskować można, że umowa może zostać zawarta mimo niewystawienia takiego dokumentu.

W razie wątpliwości umowę w zasadzie uważa się za zawartą z chwilą doręczenia ubezpieczającemu dokumentu ubezpieczenia. 

Uchylono przy tym regulację prowadzącą do tego, że milczenie ubezpieczyciela mogło prowadzić do zawarcia umowy o treści nieaprobowanej przez żadną ze stron, skoro treść ta mogła odbiegać od oferty ubezpieczającego, a stanowisko ubezpieczyciela było nieznane. Uchylenie tego przepisu jest uzasadnione uznaniem, że obciążenie ubezpieczyciela konsekwencją „automatycznego” zawarcia umowy na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia, jako swoistą sankcją za brak odpowiedzi na ofertę ubezpieczającego, znajduje usprawiedliwienie tylko w odniesieniu do ubezpieczenia obowiązkowego. 

Wedle znowelizowanych regulacji, jeśli jednak w odpowiedzi na złożoną ofertę ubezpieczyciel doręcza ubezpieczającemu dokument ubezpieczenia zawierający postanowienia, które odbiegają na niekorzyść ubezpieczającego od treści złożonej przez niego oferty, ubezpieczyciel obowiązany jest zwrócić ubezpieczającemu na to uwagę na piśmie przy doręczeniu tego dokumentu, wyznaczając mu co najmniej 7-dniowy termin do zgłoszenia sprzeciwu.

W razie niewykonania tego obowiązku zmiany dokonane na niekorzyść ubezpieczającego nie są skuteczne, a umowa jest zawarta zgodnie z warunkami oferty. Ograniczono więc tę normę tylko do rozbieżności między treścią dokumentu a ofertą ubezpieczającego. Obowiązek „zwrócenia uwagi” wraz z zakreśleniem terminu na zgłoszenie sprzeciwu ułatwia zawarcie pożądanej umowy (w jego braku nie dochodzi do jej zawarcia). Sankcję niewykonania tego obowiązku stanowi bezskuteczność zmian niekorzystnych dla ubezpieczającego przy zachowaniu ważności umowy o treści zgodnej z ofertą – co jest oczywiście dogodne dla ubezpieczającego. 

W braku sprzeciwu umowa dochodzi do skutku zgodnie z treścią dokumentu ubezpieczenia następnego dnia po upływie terminu wyznaczonego do złożenia sprzeciwu. 

Kiedy ubezpieczyciel może wypowiedzieć umowę zawartą na czas określony? 

Jeżeli umowa zawarta jest na czas określony, ubezpieczyciel może ją wypowiedzieć jedynie w przypadkach wskazanych w ustawie, a także z ważnych powodów określonych w umowie lub ogólnych warunkach ubezpieczenia

To samo dotyczy przypadku zmiany ogólnych warunków ubezpieczenia w czasie trwania stosunku umownego. 

Czy masz prawo do zwrotu składki za okres niewykorzystanej ochrony ubezpieczeniowej? 

Zmieniony przepis stanowi, iż składkę oblicza się za czas trwania odpowiedzialności ubezpieczyciela. W przypadku wygaśnięcia stosunku ubezpieczenia przed upływem okresu na jaki została zawarta umowa, ubezpieczającemu przysługuje zwrot składki za okres niewykorzystanej ochrony ubezpieczeniowej. Wyraźnie zatem podkreślono, że w razie rozwiązania umowy ubezpieczenia przed upływem okresu, na jaki została zawarta, ubezpieczającemu przysługuje zwrot składki za okres niewykorzystanej ochrony ubezpieczeniowej. 

Kiedy rozpoczyna się odpowiedzialność ubezpieczyciela? 

Zmienione przepisy stanowią, iż jeśli nie umówiono się inaczej, odpowiedzialność ubezpieczyciela rozpoczyna się od dnia następującego po zawarciu umowy, nie wcześniej jednak niż od dnia następnego po zapłaceniu składki lub jej pierwszej raty

Jeżeli ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność jeszcze przed zapłaceniem składki lub jej pierwszej raty, a składka lub jej pierwsza rata nie została zapłacona w terminie, ubezpieczyciel może wypowiedzieć umowę ze skutkiem natychmiastowym i żądać zapłaty składki za okres, przez który ponosił odpowiedzialność. Wypowiedzenia dokonuje się przez stosowne oświadczenie składane kontrahentowi. W braku wypowiedzenia umowy wygasa ona z końcem okresu, za który przypadała niezapłacona składka. Chodzi o to, żeby skutki prawnego unicestwienia więzi umownej między stronami nie sięgały wstecz (ex tunc), ale powstawały w chwili wypowiedzenia.

W razie opłacania składki w ratach niezapłacenie w terminie kolejnej raty składki może powodować ustanie odpowiedzialności ubezpieczyciela, tylko wtedy, gdy skutek taki przewidywała umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia, a ubezpieczyciel po upływie terminu wezwał ubezpieczającego do zapłaty z zagrożeniem, że brak zapłaty w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania spowoduje ustanie odpowiedzialności. Uwzględniono tym samym potrzebę zabezpieczenia interesów ubezpieczających (a zatem i ubezpieczonych), z którymi uzgodniono płacenie składki w ratach. 

Kto ma obowiązek udzielenia pełnej, potrzebnej do oceny ryzyka, informacji o okolicznościach i ich zmianach, o jakie pyta ubezpieczyciel?

 

Ubezpieczający obowiązany jest podać do wiadomości ubezpieczyciela wszystkie znane sobie okoliczności, o które ubezpieczyciel zapytywał w formularzu oferty albo przed zawarciem umowy w innych pismach. Jeżeli ubezpieczający zawiera umowę przez przedstawiciela, obowiązek ten ciąży również na przedstawicielu i obejmuje ponadto okoliczności jemu znane. W razie zawarcia przez ubezpieczyciela umowy ubezpieczenia mimo braku odpowiedzi na poszczególne pytania, pominięte okoliczności uważa się za nieistotne. W razie zawarcia umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek obowiązek informacyjny spoczywa zarówno na ubezpieczającym, jak i na ubezpieczonym, chyba że ubezpieczony nie wiedział o zawarciu umowy na jego rachunek. Poszerzono zatem grono osób, na których ciąży obowiązek udzielenia pełnej, potrzebnej do oceny ryzyka, informacji o okolicznościach i ich zmianach, o jakie pyta ubezpieczyciel: poza ubezpieczającym obowiązek taki ma jego przedstawiciel oraz ubezpieczony przy umowie zawartej na cudzy rachunek.  

Nowelizacja wprowadza także następujące rozwiązanie: ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za skutki okoliczności, które z naruszeniem przepisów nie zostały podane do jego wiadomości. Jeżeli do naruszenia obowiązków informacyjnych doszło z winy umyślnej, w razie wątpliwości przyjmuje się, że wypadek przewidziany umową i jego następstwa są skutkiem okoliczności, o których mowa w zdaniu poprzedzającym. Oznacza to zwolnienie ubezpieczyciela od odpowiedzialności ubezpieczeniowej za skutki okoliczności, które z naruszeniem przepisów, nie zostały podane do jego wiadomości. Dotyczy to również sytuacji, w której okoliczność niepodania pewnych informacji ubezpieczycielowi przyczyniła się jedynie do zakresu odpowiedzialności ubezpieczyciela, nie zaś do zajścia wypadku ubezpieczeniowego jako takiego.   

Co jeśli zmieni się prawdopodobieństwo wypadku? 

W razie ujawnienia okoliczności, która pociąga za sobą istotną zmianę prawdopodobieństwa wypadku, każda ze stron może żądać odpowiedniej zmiany wysokości składki, poczynając od chwili, w której zaszła ta okoliczność, nie wcześniej jednak niż od początku bieżącego okresu ubezpieczenia. W razie zgłoszenia takiego żądania druga strona może w terminie 14 dni wypowiedzieć umowę ze skutkiem natychmiastowym. Zasady tej nie stosuje się jednak do ubezpieczeń na życie. Zmiana obejmuje więc uwzględnienie ewentualności istotnej zmiany prawdopodobieństwa wypadku polegającej zarówno na jego zwiększeniu, jak i zmniejszeniu, co uzasadnia uprawnienie każdej ze stron do żądania odpowiedniej zmiany (przez zwiększenie lub zmniejszenie) wysokości składki – jednakże w przypadku zgłoszenia takiego żądania druga strona może wypowiedzieć umowę ze skutkiem natychmiastowym. 

Kiedy ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie? 

Zmieniony przepis stanowi, że ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Zmiana ta uniemożliwia ubezpieczycielowi nadmierne wydłużanie umownego terminu spełnienia świadczenia ubezpieczeniowego. 

Na korzyść ubezpieczającego (a zatem także ubezpieczonego i uposażonego) przewidziano, iż  może on mocą umowy uzyskać warunki bardziej korzystne niż wynikające z całej kodeksowej regulacji terminu spełnienia świadczenia. Umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą więc w tym zakresie zawierać postanowienia korzystniejsze dla uprawnionego niż określone w kodeksie cywilnym. 

Na czym polega obowiązek powiadomienia ubezpieczyciela o zaistniałym wypadku? 

Wedle znowelizowanych przepisów umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą przewidywać, że ubezpieczający ma obowiązek w określonym terminie powiadomić ubezpieczyciela o wypadku. W razie zaś zawarcia umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek obowiązkiem tym można obciążyć zarówno ubezpieczającego, jak i ubezpieczonego, chyba że ubezpieczony nie wie o zawarciu umowy na jego rachunek. 

W razie naruszenia z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa ww. obowiązków ubezpieczyciel może odpowiednio zmniejszyć świadczenie, jeżeli naruszenie przyczyniło się do zwiększenia szkody lub uniemożliwiło ubezpieczycielowi ustalenie okoliczności i skutków wypadku. 

Skutki braku zawiadomienia ubezpieczyciela o wypadku nie następują jednak, jeśli ubezpieczyciel w terminie wyznaczonym do zawiadomienia otrzymał wiadomość o okolicznościach, które należało podać do jego wiadomości. 

Od kiedy

roszczenie

ubezpieczającego będzie się przedawniało?

 

Nowelizacja uchyla przepis, zgodnie z którym bieg terminu przedawnienia roszczenia ubezpieczającego (ubezpieczonego, uposażonego) w stosunku do ubezpieczyciela rozpoczyna się w chwili, w której samo to roszczenie niekiedy nie jest jeszcze wymagalne, a także – w której osoba uprawniona mogła jeszcze nie wiedzieć o zajściu wypadku objętego ubezpieczeniem, co narusza jej uzasadniony interes. Usunięcie tego przepisu skutkuje poddanie roszczenia z umowy ubezpieczenia regule ogólnej, wedle której bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne; Jeżeli zaś wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie.  

Co może być przedmiotem ubezpieczenia majątkowego?

 

Wskazano, iż przedmiotem ubezpieczenia majątkowego może być każdy interes majątkowy, który nie jest sprzeczny z prawem i daje się ocenić w pieniądzu. Interes ten jest definiowany jako wartość (dająca się wycenić w pieniądzu), która może zostać utracona przez ubezpieczającego (ubezpieczonego) w razie utraty lub uszkodzenia danego dobra lub wartości materialnej. Dla zachowania spójności systemu prawnego należało także dodać, że interes taki nie może być sprzeczny z prawem.  

Jakie zmiany dotyczą

umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej?

 

Wedle zmienionych regulacji przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. 

 Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa wyżej, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. Strony mogą jednak postanowić, że umowa będzie obejmować szkody powstałe, ujawnione lub zgłoszone w okresie ubezpieczenia, Strony zatem – zgodnie z generalną zasadą swobody umów – mogą uzgodnić m.in. objęcie umową następstw także takich zdarzeń, które nastąpiły przed jej zawarciem, natomiast w braku takiego uzgodnienia odpowiedzialność ubezpieczyciela może objąć jedynie te szkody, jakie były następstwem zdarzenia zaistniałego w okresie ubezpieczenia. 

Dodano ponadto przepis, zgodnie z którym ubezpieczyciel nie może przeciwko uprawnionemu do odszkodowania podnieść zarzutu naruszenia obowiązków wynikających z umowy lub ogólnych warunków ubezpieczenia przez ubezpieczającego lub ubezpieczonego, jeśli nastąpiło ono po zajściu wypadku. Tym samym polepszono ochronę osoby poszkodowanej, co jest właściwym celem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Przeciwko takiej osobie ubezpieczyciel nie będzie mógł podnieść zarzutu, że ubezpieczający (lub ubezpieczony) naruszył obowiązki z umowy ubezpieczenia, jeżeli naruszenie takie nastąpiło już po zajściu wypadku.  

W ustawie  o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych przewidziano, iż jeżeli zakład ubezpieczeń posiadający zezwolenie na wykonywanie działalności ubezpieczeniowej w grupach obejmujących ubezpieczenia obowiązkowe otrzymał ofertę zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego, brak odpowiedzi w terminie 14 dni poczytuje się za jej przyjęcie. Treści umowy nie mogą określać w tej sytuacji normy ogólnych warunków ubezpieczenia, ponieważ utraciły one – w świetle art. 384 K.c. – charakter normatywny. W tym stanie rzeczy stosunek ubezpieczenia określi oferta i obowiązujące przepisy prawa.  

Jednoznacznie określono konstrukcję wypadku ubezpieczeniowego w obowiązkowym ubezpieczeniu OC. Przyjęto, że jedyną właściwą dopuszczoną przez ustawę konstrukcją jest ta, która zakłada, że wypadkiem ubezpieczeniowym jest zdarzenie, które miało miejsce w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej. W ustawie  o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych przewidziano więc, iż umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody wyrządzone czynem niedozwolonym oraz wynikłe z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania (o ile nie sprzeciwia się to ustawie lub właściwości/naturze danego rodzaju stosunków) oraz szkody wyrządzone umyślnie lub w wyniku rażącego niedbalstwa ubezpieczającego lub osób, za które ponosi on odpowiedzialność, będące następstwem zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. 

Jakie zmiany dotyczą przechodzenia praw (i obowiązków) z umowy ubezpieczenia?

 

Wedle znowelizowanych przepisów w razie zbycia przedmiotu ubezpieczenia prawa z umowy ubezpieczenia mogą być przeniesione na nabywcę przedmiotu ubezpieczenia. Przeniesienie tych praw wymaga zgody ubezpieczyciela, chyba że umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia stanowią inaczej

W razie przeniesienia tych praw, na nabywcę przedmiotu przechodzą także obowiązki, które ciążyły na zbywcy, chyba że strony za zgodą ubezpieczyciela umówiły się inaczej. Pomimo tego przejścia obowiązków zbywca odpowiada solidarnie z nabywcą za zapłatę składki przypadającej za czas do chwili przejścia przedmiotu ubezpieczenia na nabywcę. 

Jeżeli prawa, o których mowa, nie zostały przeniesione na nabywcę przedmiotu ubezpieczenia, stosunek ubezpieczenia wygasa z chwilą przejścia przedmiotu ubezpieczenia na nabywcę. Jeśli więc na nabywcę przedmiotu ubezpieczenia (interesu) nie zostały przeniesione prawa i obowiązki z umowy ubezpieczenia, to stosunek ubezpieczenia musi wygasnąć z powodu braku przedmiotu ubezpieczenia.

Zasad powyższych nie stosuje się przy przenoszeniu wierzytelności, jakie powstały lub mogą powstać wskutek zajścia przewidzianego w umowie wypadku.

Przeniesienie praw i obowiązków z umowy ubezpieczenia wymaga zatem zgody ubezpieczyciela, jednakże strony umowy ubezpieczenia mogą uzgodnić inaczej lub też inaczej może to zostać uregulowane w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Nierównolegle uregulowano przy tym przejście prawa do świadczenia ubezpieczyciela z jednej i obowiązków ubezpieczającego z drugiej strony. Przesłanką tego rodzaju przejścia obowiązków jest w zasadzie przeniesienie praw z umowy ubezpieczenia – chyba że zbywca i nabywca, za zgodą ubezpieczyciela, umówili się inaczej. 

Co, jeśli ten sam przedmiot ubezpieczenia w tym samym czasie jest ubezpieczony od tego samego ryzyka u dwóch lub więcej ubezpieczycieli?

 

Według zmienionych przepisów, jeżeli ten sam przedmiot ubezpieczenia w tym samym czasie jest ubezpieczony od tego samego ryzyka u dwóch lub więcej ubezpieczycieli na sumy, które łącznie przewyższają jego wartość ubezpieczeniową, ubezpieczający nie może żądać świadczenia przenoszącego wysokość szkody. Między ubezpieczycielami każdy z nich odpowiada w takim stosunku, w jakim przyjęta przez niego suma ubezpieczenia pozostaje do łącznych sum wynikających z podwójnego lub wielokrotnego ubezpieczenia. Zmiana ta prowadzi do polepszenia sytuacji ubezpieczającego (ubezpieczonego): przy pełnym respektowaniu zasady, że odszkodowanie nie może być wyższe od poniesionej szkody, uprawniony może żądać jego zapłaty (w całości albo w częściach) od jednego lub obu (względnie od większej liczby) ubezpieczycieli, natomiast zasada stosunkowego podziału odpowiedzialności między ubezpieczycielami dotyczy tylko ich wzajemnych rozliczeń. Ewentualna niewypłacalność któregoś z ubezpieczycieli redukowałaby jedynie stopień faktycznego zmniejszenia ryzyka, jakie w sytuacji podwójnego ubezpieczenia przypada na każdego z ubezpieczycieli.  

Dodano przy tym przepis, zgonie z którym jeżeli w którejkolwiek z ww. umów ubezpieczenia uzgodniono, że suma wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia może być wyższa od poniesionej szkody, zapłaty świadczenia w części przenoszącej wysokość szkody ubezpieczający może żądać tylko od tego ubezpieczyciela. W takim przypadku dla określenia odpowiedzialności między ubezpieczycielami należy przyjąć, że w ubezpieczeniu, o którym mowa w niniejszym paragrafie, suma ubezpieczenia równa jest wartości ubezpieczeniowej. Ubezpieczający może więc żądać świadczenia przenoszącego wysokość szkody jedynie od tego ubezpieczyciela, który świadczy rozszerzoną ochronę ubezpieczeniową. Zarazem jednak, żeby zapobiec przerzucaniu kosztów wypłaty takiego rozszerzonego świadczenia ubezpieczeniowego na pozostałych ubezpieczycieli, przyjąć należy – dla celów ich wewnętrznych rozliczeń – że suma ubezpieczenia i wartość ubezpieczeniowa w ubezpieczeniu, o którym mowa, są sobie równe.  

W jakich przypadkach ubezpieczyciel będzie wolny od odpowiedzialności?

 

Zmienione regulacje prawne przewidują, iż w razie zajścia wypadku ubezpieczający obowiązany jest użyć dostępnych mu środków w celu ratowania przedmiotu ubezpieczenia oraz zapobieżenia szkodzie lub zmniejszenia jej rozmiarów. Jeżeli natomiast ubezpieczający umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa nie zastosował tych środków, to ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności za szkody powstałe z tego powodu. Ubezpieczyciel obowiązany jest, w granicach sumy ubezpieczenia, zwrócić koszty wynikłe z zastosowania tych środków, o ile środki te były celowe, chociażby okazały się bezskuteczne. Umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą zawierać postanowienia korzystniejsze dla ubezpieczającego.  

Umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą przewidywać, że w razie zajścia wypadku ubezpieczający obowiązany jest zabezpieczyć możność dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wobec osób odpowiedzialnych za szkodę. 

W razie ubezpieczenia na cudzy rachunek powyższe zasady stosuje się również do ubezpieczonego. 

Pojęcie ryzyka wiąże się najściślej z losowością zdarzenia (wypadku ubezpieczeniowego), którego skutkiem jest powstanie szkody, odpowiedzialność ubezpieczeniowa nie może zatem obejmować ani winy umyślnej, ani – w zasadzie – rażącego niedbalstwa ubezpieczającego, jeżeli były one przyczyną zaistnienia szkody. Wedle zatem znowelizowanych przepisów ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności, jeżeli ubezpieczający wyrządził szkodę umyślnie; w razie rażącego niedbalstwa odszkodowanie nie należy się, chyba że umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia stanowią inaczej lub zapłata odszkodowania odpowiada w danych okolicznościach względom słuszności 

W ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej można jednak ustalić inne zasady odpowiedzialności ubezpieczyciela. 

Jeżeli nie umówiono się inaczej, ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną umyślnie przez osobę, z którą ubezpieczający pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym.  

W razie zawarcia umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek powyższe zasady stosuje się odpowiednio do ubezpieczonego.  

Jak zmieniono zakres regresu ubezpieczeniowego?

 

Tzw. regres ubezpieczeniowy polega na przejściu z mocy prawa roszczeń ubezpieczającego (ubezpieczonego) na ubezpieczyciela, który spełnił świadczenie ubezpieczeniowe. Dzięki nowelizacji z grona regresowo odpowiedzialnych wyłącza się jedynie domowników ubezpieczającego, jednak z wyjątkiem tych sytuacji, w których sprawca wyrządził szkodę umyślnie (granica ubezpieczalności). Wyłączenie domowników jest celowe ze względu na to, że wobec „wspólnego prowadzenia gospodarstwa domowego” odpowiedzialność regresowa tych osób uderzałaby gospodarczo także w ubezpieczającego (ubezpieczonego). Wedle więc zmienionych przepisów nie przechodzą na ubezpieczyciela roszczenia ubezpieczającego przeciwko osobom, z którymi ubezpieczający pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym, chyba że sprawca wyrządził szkodę umyślnie. Zasady te stosuje się odpowiednio w razie zawarcia umowy na cudzy rachunek. 

Jakie zmiany dotyczą ubezpieczeń osobowych? 

Doprecyzowano i uzupełniono (w razie braku określenia terminu wypowiedzenia) unormowanie trybu zakończenia stosunku ubezpieczenia osobowego. Celem zmiany jest poprawienie sytuacji typowo słabszej strony umowy. Wedle zmienionych regulacji kodeksowych przy ubezpieczeniu osobowym ubezpieczający może wypowiedzieć umowę w każdym czasie z zachowaniem terminu określonego w umowie lub ogólnych warunkach ubezpieczenia, a w razie jego braku - ze skutkiem natychmiastowym. W braku odmiennego zastrzeżenia umowę uważa się za wypowiedzianą przez ubezpieczającego, jeżeli składka lub jej rata nie została zapłacona w terminie określonym w umowie lub ogólnych warunkach ubezpieczenia mimo uprzedniego wezwania do zapłaty w dodatkowym terminie określonym w ogólnych warunkach ubezpieczenia; w wezwaniu powinny być podane do wiadomości ubezpieczającego skutki niezapłacenia składki. 

Ubezpieczyciel może wypowiedzieć umowę ubezpieczenia na życie jedynie w wypadkach wskazanych w ustawie. To samo dotyczy odpowiednio zmiany ogólnych warunków ubezpieczenia na życie w czasie trwania stosunku umownego.   

Ubezpieczający może wskazać jedną lub więcej osób uprawnionych do otrzymania sumy ubezpieczenia w razie śmierci osoby ubezpieczonej; może również zawrzeć umowę ubezpieczenia na okaziciela. Ubezpieczający może każde z tych zastrzeżeń zmienić lub odwołać w każdym czasie. 

Wedle znowelizowanych przepisów w razie zawarcia umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek do wykonywania ww. uprawnień konieczna jest uprzednia zgoda ubezpieczonego; umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą przewidywać, że uprawnienia te ubezpieczony może wykonywać samodzielnie. Struktura umowy wymaga, żeby uprawnienie kształtowania jej treści przysługiwało stronie umowy, a ta rola przypada ubezpieczającemu, on zatem może wskazać (i zmieniać to wskazanie) osobę uposażonego w razie śmierci ubezpieczonego, czyli – w „zwykłym” układzie osób – swojej śmierci. Jednakże w umowie ubezpieczenia osobowego zawartej na cudzy rachunek wskazanie to musi być poprzedzone zgodą ubezpieczonego, któremu należy zapewnić decydujący wpływ na to, kto otrzyma świadczenie ubezpieczeniowe w razie jego śmierci.  

Jeżeli zaś wskazano kilka osób uprawnionych do otrzymania sumy ubezpieczenia, a nie oznaczono udziału każdej z nich w tej sumie, ich udziały są równe. 

Jeżeli do wypadku doszło po upływie 3 lat od zawarcia umowy ubezpieczenia na życie, ubezpieczyciel nie może podnieść zarzutu, że przy zawieraniu umowy podano wiadomości nieprawdziwe, w szczególności że zatajona została choroba osoby ubezpieczonej. Umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą skrócić powyższy termin. Termin powyższy zostaje więc powiązany z momentem nastąpienia wypadku. Ma to wykluczyć możliwość manipulacji terminem, polegającej na celowym opóźnieniu, aż do chwili osiągnięcia stanu bezsporności, przekazania ubezpieczycielowi informacji o wypadku. Skrócenie powyższego terminu może być dokonane nie tylko w ogólnych warunkach, ale i w indywidualnie negocjowanej umowie.  

Co jeśli ubezpieczony się zabije? 

Zgodnie ze zmienionymi przepisami, przy ubezpieczeniu na życie samobójstwo ubezpieczonego nie zwalnia ubezpieczyciela od obowiązku świadczenia, jeśli samobójstwo nastąpiło po upływie 2 lat od zawarcia umowy ubezpieczenia. Umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą skrócić ten termin, nie bardziej jednak niż do 6 miesięcy. Zakreślono więc granice umownego skracania – do 6 miesięcy – okresu, po którego upływie samobójczy charakter śmierci (mimo że jako zależna od woli ubezpieczonego nie jest zdarzeniem losowym) nie zwalnia od odpowiedzialności ubezpieczeniowej. Skrócenie zwiększa ochronę interesu uposażonego, ale gdyby było nadmierne, mogłoby grozić przekształceniem się w pewnych szczególnych sytuacjach w motywację do samobójstwa.  

Podstawa prawna:

  • Ustawa z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2007 r., Nr 82, poz. 557);

  • Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. 1964 r., Nr 16, poz. 93, ze zm.);
  • Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (Dz. U. 2003 r., Nr 124, poz. 1151, ze zm.);
  • Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o nadzorze ubezpieczeniowym i emerytalnym oraz Rzeczniku Ubezpieczonych (Dz. U. 2003 r., Nr 124, poz. 1153, ze zm.)l
  • Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. 2003 r., Nr 124, poz. 1152, ze zm.)

A.J.
Zespół e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika