Forum prawne

Sprzedawca zataił wady podczas sprzedaży samochodu

Witam

W dniu 11.11.10 nabyłem auto od osoby która zarzekał się że pojazd jest sprawny i jedynie co to miał malowany prawy zderzak ale nic innego nie zostało uszkodzone. Osoba ta posiada firmę i zajmuje się sprowadzaniem samochodów i na auto otrzymałem FV. W pierwszych tygodniach kontaktowałem się ze sprzedającym ponieważ wykryłem dość sporo usterek i o wszystkim informowałem na bieżąco sprzedającego. Wyszło tego tyle że oddał mi 500zł. Auto to mazda 3 z 2007 roku i przebiegiem 95tyś i nie ma możliwości żeby w takim aucie z tego roku nie działało aż tyle rzeczy. Po 2 miesiącach jazdy zauważyłem że nie działa ESP oraz auto jak stoi na postoju zostawia ślad oleju.
Pojechałem na oględziny i okazało się że pojazd miał poważną kolizje w skutek czego był naprawiany i wykazuje bardzo dużo usterek i niezgodności z tym co opowiadał sprzedający. Słyszałem że mogę napisać pismo i wysłać listem do sprzedawcy o zwrot kosztów naprawy i wszystkich zaistniałych z tego powodu przykrości. Jeżeli sprzedawca nie odpowie w ciągu 2 tyg i nie weźmie odpowiedzialności za popełnienie oszustwa mogę sprawę kierować na drogę sądową. Czy to prawda i jakie mam szanse wygrania sprawy.
Dodam jeszcze że sprzedawca był tak pewny tego samochodu że powiedział ze jak będę go chciał sprzedać to go ode mnie kupi.

2011.1.18 19:40:27

Odpowiedzi w temacie: Sprzedawca zataił wady podczas sprzedaży samochodu (6)

Sprawa wygląda tak - sprzedawca twierdzi, że samochód, który chcę od niego kupić jest bezwypadkowy. Wierzę mu ale mam pytanie - czy mogę wprowadzić w umowie kupna-sprzedaży zapis, w którym sprzedający potwierdzi to na piśmie? Jeśli tak, to jak taki zapis powinien brzmieć? Bo w umowie jest jedynie oświadczenie sprzedającego o braku wad prawnych sprzedawanego pojazdu i zaraz potem zapewnienie kupującego, że zapoznał się ze stanem i nie zgłasza zastrzeżeń. Faktycznie, zastrzeżeń nie zgłaszam, chciałbym tylko mieć pewność, że gdyby się jednak okazało, że samochód miał kiedyś poważny wypadek (a to może mieć wpływ na bezpieczeństwo jazdy) to mam podstawę do ewentualnego zaskarżenia umowy. Z góry dziękuję za pomoc :)

(bwfm)

2004.9.2 0:0:0

Witam serdecznie! Mam problem - miesiąc temu sprzedałam samochód osobowy, który rok temu sprowadziłam z zagranicy. Po upływie miesiaca gość dzwoni do mnie z pretensjami, że pojazd był przeze mnie przygotowany do sprzedaży, miał wady ukryte, o których go nie poinformowałam - coś mu się zepsuło - panewki????. U mnie autko sprawowało się super. Facet grozi mi sądami. Jak wygląda moja odpowiedzialność z tytułu rękojmi w takim przypadku? Z góry dziękuję za wszelkie wyjaśnienia.

2007.8.2 11:10:17

Oczywiście, że możesz wprowadzić taki zapis, jest on zgodny z prawem. Ale jak w każdej umowie pomiędzy obiema stronami obydwaj musicie wyrazić zgodę na taki zapis. Jeżeli on nie wyrazi zgody, nie masz na to wpływu i nie możesz go do tego przymusić.

2009.7.11 13:42:19

Witam, niedawno sprzedałam samochód. Po kilku dniach nowy właściciel zadzwonił do mnie z pretensjami, że są jakieś wady o których nie wiedział. Ja powiedziałam o wszystkich wadach, jakie znałam, a w umowie jest punkt, w którym kupujący oświadcza, że zna stan techniczny pojazdu. Czy kupujący może żądać ode mnie zwrotu pieniędzy albo pozwać mnie do sądu?

2010.5.19 9:1:25

Witam
Gdzie znjade wzór umowy kupna-sprzedaży auta?Z góry dziekuję

2011.2.2 13:14:16

Witam, po sprzedaży auta zadzwonił do mnie klient z pretensjami iż auto posiada wady o których go nie poinformowałam. Zaznaczam iż został poinformowany o wszystkich wiadomych mi wadach. W umowie istnieje podpunkt iż kupujący oświadcza że stan techniczny pojazdu jest mu znany. kupujący może żądać ode mnie zwrotu pieniędzy lub pozwać mnie do sądu że ukryłam przed nim wady tego pojazdu ?

2011.2.2 13:24:4

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika