Bankowosc elektroniczna-bank nie wycofal mi z niej pelnomocnoctwa i..

Ojciec 86lat zamieszkal ze mna i ustanowil mnie pelnomocnikiem do swego konta.Siostra moja w tajemnicy przede mna zaprowadzila ojca do banku i wymogla na nim by cofnal moje pelnomocnictwo,a mnie tylko oswiadczyla ze:'' tatus teraz troche u niej pobedzie''(do mnie wprowadzil sie2,5roku temu po smierci brata i mamy w odstepie 2 tyg., ktorymi do konca tylko ja sie opiekowalam- i byla to jego decyzja i wybor).Nigdy nie traktowalam ojca jak rzecz ,ktora mozna zabrac lub oddac wiec uszanowalam jego decyzje choc wiedzialam ze ma wielkie klopoty z pamiecia i wszystko mozna mu wmowic , co wykorzystala moja siostra(ojciec ma dosc duza emeryture)):.Ojciec pojechal w odwiedziny do siostry-tak wowczas sadzilam.Jak zwykle zrobilam przelewy comiesiecznych oplat .Nagle po ok.10 dniach zadzwonila do mnie pracownica banku ,ze 10 dni temu ojciec wycofal mi pelnomocnictwo i oni nie wycofali z bankowosci elektronicznej, a siostra monituje by bank jej -tzn.ojcu oddal to co ja przelalam na oplaty.Wowczas gdy robilam przelewy oba konta moje i ojca wyswietlaly sie i bez problemu dokonalam operacji nic nie podejrzewajac.Pracownica banku prosila bym ja to zwrocila, bo jak nie to ona bedzie to splacac .Ja stwierdzilam, ze powinna wycofac zadanie zwrotu od banku moja siostra tzn.ojciec ale tylko firmujacy swym nazwiskiem poczynania siostry.Siostra ojca przemeldowala do siebie-a ze mnie w oczach ojca zrobila zlodziejke.Jaki moze byc final tej sprawy?