problem z właścicielem

Witam
Mój problem polega na tym, iż umowa najmu mieszkania została zawarta na 10 miesięcy. Możliwość wypowiedzenia odbyć się może za porozumieiem stron.
Mieszkanie zalewa sąsiadów, znajdujących się pod nami, ignoruje nasze i ich telefony apropo tej sytuacji. Kiedy poinformowałyśmy go, że chcemy się jednak szybciej wyprowadzić zaproponawał żebyśmy znalazły kogoś za siebie co też uczyniłyśmy. Od ok tygodnia codziennie dzownimy i jest totalny brak odpowiedzi na telefony, smsy i wiadomość na poczcie głosowej.
Czy w razie spotkania się w sądzie są to argumenty, które działają na naszą korzyść lub dają na prawo do przed terminowego opuszczenia mieszkania?
Pozdrawiam