Zbyt niska wycena samochodu po kradzieży

Witam,

Ukradziono mi auto. Ubezpieczyciel obliczył jego wartość na podstawie tabel Eurotaxu (zgodnie z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia). Nie zgodziłem się z ich wyceną (brak możliwości kupna samochodu o tych samych parametrach technicznych i wizualnych za tą kwotę) i po wymianie kilku listów poszedłem z ich wyceną do PZMot'u, który obliczył mi wartość samochodu na podstawie tabel Info-Expert. Wyszło im 2100 zł więcej. Wysłałem to do Avivy i dostałem od nich odpowiedź, że wycena PZMot jest niezgodna z OWU, ponieważ została wykonana w innym systemie i oni jej nie mogą uznać.

Czy możliwe jest, że ten sam samochód mieć różną wartość w zależności od systemu, wg którego jest wyceniany? I czy jest to zgodne z prawem? Podobno od wyceny PZMot nie można się odwołać i gdyby nie różne systemy wycen poszedłbym już do Sądu, ale tak wole się upewnić, czy miałbym szansę wygrać.

Z góry dziękuję za pomoc.
Kordian

Musi Pan brać pod uwagę, że w interesie ubezpieczyciela jest by wypłacić jak najmniejszą kwotę odszkodowania, a w Pana interesie jest uzyskanie jak największej kwoty odszkodowania. Nie ma czegoś takiego, że od wyceny PZMot nie ma odwołania. Jeśli nie zgadza się Pan z wyceną Avivy, zawsze może oddać Pan sprawę do sądu, który powała biegłego w celu wyceny samochodu i wyda stosowne orzeczenie w tej sprawie. Może Pan też skorzystać z pomocy rzecznika praw ubezpieczonych. Skuteczną metodą może się też okazać pismo skierowane bezpośrednio do prezesa Avivy, w którym przedstawi Pan swoje stanowisko i poprosi o uwzględnienie Pana stanowiska. Bardzo skuteczne w takich sprawach jest obietnica opisania sprawy na wszelkich forach internetowych zajmujących się tematyką ubezpieczeń.