Które dowody powołać w sprawie o alimenty?

Mam pytanie mam dwoje dzieci. Jeżeli ojciec zajmuje sie starszym dzieckiem a ja młodszym to znaczy ze mamy sobie wyplacać jakieś alimenty za dzieci które mamy? Bo to by było troche bez sensu. Da sie zrobic że by jedna osoba czyli maż płaciło alimenty jeżeli ma wiecej pieniedzy niz ja?

Jak dzieci są że tak powiem takie same, czyli zadne nie jest niepełnosprawne lub jego stan zdrowia nie wymaga większych nakładów finansowych to nie ma mowy o alimentach. Jeżeli naturalnie jest pani w stanie utrzymac siebie i dziecko lub ojciec dziecka jest w stanie zrobic to samo. Sąd nie przyzna po równo dzieci jeżeli zajdzie obawa że jedno z nich będzie mieć gorsze warunki do drugiego. W takim wypadku oboje dzieci powinno być u rodzica który lepiej zapewni im warunki bytowe. Ewentualnie wówczas mogą być przyznane ale zaznaczam że nie wielkie środki na utrzymanie jednego dziecka. Nie wielkie bo na sam zdrowy rozsądek jeden z rodziców już się opiekuje jednym dzieckiem i trudno żeby jemu odbierał kase na rzecz drugiego. Sprawa jak najbardziej dla adwokata, bo będzie napewno skomplikowana. Od wielu czynników będą zależeć ewentualne, zaznaczam ewentualne alimenty.

Dla przykładu jak jedno dziecko jest chore a drugie zdrowe, to rodzic nie opiekujący się dzieckiem chorym będzie łożył na niego alimenty pomimo faktu opieki nad drugim dzieckiem - zdrowym. Dlaczego? Bo to są inne koszta utrzymania dziecka.
Jeżeli na dzieci jeden i drugi rodzic wydaje tyle samo i zarabiają tyle samo to nie ma mowy o alimentach. Natomiast jak wydatki są podobne a np. matka dziecka (lub ojciec) zajmujący się jednym z dzieci żyje np. w ubóstwie lub w skrajnej nędzy, czy trudnych warunkach wówczas rodzic z lepszymi warunkami o ile nie może sprawować opieki jeszcze nad 2 dzieckiem, może być przez sąd zmuszony do płacenia takich alimentów. Ale zaznaczam może nie oznacza że będzie.