Forum prawne

Zostało TYLKO 6 DNI!!!! ZŁAPANA PRZEZ KONTROLERÓW !!!!!

WITAM PROSZĘ O POMOC BO NIE WIEM CO ROBIĆ Spisano mnie 6 miesięcy temu z legitymacji studenckiej za brak biletu dodam, że nie podpisywałam kary. Przyszły już dwa upomnienia. Przy czym w drugim mowa jest o tym, że jesli nie wpłacę określonej kwoty to sprawą zajmie się pewna firma K. windykacyjna KTÓRA SKIERUJE SPRAWĘ DO SĄDU z " wnioskiem o wydanie nakazu zapłaty wraz z wszelkimi dodatkowymi kosztami". Jestem przerażona, bo nic nie wiem o tego typu sprawach. To jest moje pierwsze wykroczenie. Proszę mi powiedzieć1. czy można taką sprawę umożyć? 2.Czy faktycznie tego typu sprawy kieruje się do sądu. 3. gdzie mogę szukać pomocy?. 4 czy jak jestem na utrzymaniu rodziców, nie pracuję to co komornik może zabrać?.5 do jakiego działu prawa zalicza się ta kara? Z GÓRY bardzo dziękuję zjawa10@wp.pl

(zjawa10)

2003.8.30 0:0:0

Odpowiedzi w temacie: Zostało TYLKO 6 DNI!!!! ZŁAPANA PRZEZ KONTROLERÓW !!!!! (6)

oczywiście, że taka sprawa może trafic do sądu, koszty którymi zostaniesz obarczona w jej wyniku sa znacznei większe niż sam mandat, więc może lepiej go zapłacić. Wg art 77 prawa przewozowego roszczenia przewoźnika w podanej sprawie przedawniaja się z upływem roku od chwili kiedy należnośc powinna byc była zapłacona. Jednak sąd nie uwzględnia faktu przedawnienia roszczenia z urzeu, lecz tylko na wniosek dłużnika.

2003.9.1 13:2:31

dzięki mikawi a może orientujesz się czy takie sprawy są umażane?

2003.9.1 22:1:21

Wyczytałam, iż niczego nie podpisałaś. Bez złożonego podpisu nie można dochodzić roszczenia. Może być taka sytuacja, że osoby spisujące mają dostęp do pewnej bazy danych osobowych, z której korzystają w celach zarobkowych. Jak więc udowodnić, że twoje dane, które znalazły się w ich posiadaniu są faktycznie dowodem tego zdarzenia? Dla Sądu ważne się dowody. Jeśli jednak złożyłaś podpis, to przecież najlepszym wyjściem z sytuacji jest kontakt z windykacją i sporzadzenie ugody, w której roszczenie można rozłożyć na raty.

2003.9.4 15:8:57

Wg slow mikawi takie roszczenia ulegaja po roku. Do mnie dotarlo pismo z firmy kontrolujacej bilety po ponad roku od zdarenia ze jestem im winny 100zl, bedac pewien ze wlasnie po roku bedzie przedawnione to sie zorientuje ta firma i dadza spokoj, a tu po 2 miesiacach wlasnie przyszlo mi pismo z firmy windykacyjnej ze teraz to oni sprawdzaja czy ja zaplace "kanarom" czy nie. Zadne z powyzszych pism niebylo poleconym wiec na dobra sprawe moglem ich nieotrzymac tymbardziej ze liscie z firmy windykacyjnej jest przekrecone nazwisko (ale otwarlem bo sie zorientowalem o tym pozniej). Pytanie jest takie jezeli moja sprawa ulega przedawnieniu to mam im jakies pismo napisac i jak ono mniejwiecej moze wygladac jezeli jednak nie ulega przedawnieniu musze jakos sie z nimi ugodzic (raty moze jakies czy co :( ). prosze o odpowiedz.

2003.9.9 10:5:1

olej to koles nikt nigdy nie płasił i płacić nie bedzie

2005.3.6 19:46:44

poprostu jeżeli nie przysłali ci tego listerm poleconym to nie ma żadnej korespondencji. Coz z tego że oni mają to ujęte w dzienniku korespondencyjnym. Nie ma potwierdzenia wysłania doreczenia, mogą spadać na drzewo. A tak swoją drogą jeżeli to były by prywatne firmy a nie społki z udziałem komunalnym (czytaj niczyim) to też sciągalność by się poprawiła. Bo odżalowano by na wysłanie wezwania do zapłaty 3.50 tytułem poleconego albo 5.00 poleconego za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Głowe daję, że po otrzymaniu poleconego z wezwaniem do zapłaty min 75% dłużników wpłaci mandaty. W tej chwili ściągalnośc wynosi 25 % bo dłużnycy nie płaca bo i tak nic nie grozi. Konkludując - jest takie stare przysłowie "Kijem tego kto nie pilnuje swego" tylko dlaczego tym kijem mamy dostawać my placąc coraz wyższe ceny biletów.

2006.6.19 22:24:27

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika