Zasiedzenie

Witam mam pytanie odnosnie zasiedzenia. Moja Mama 20 lat temu kupila dom z lokatorami - Matka i jej syn. Oboje sa zameldowani w tym domu. Niedawno Matka zmarla zostal syn ktory demoluje dom, naduzywa alkoholu i ze wzgledu na bezpieczenstwo chcemu usunac niechcianego lokatora, tym bardziej ze nigdy nie placil ani podatkow ani najmu lokalu. Czy w tej sytuacji mozliwa jest eksmisja? Czy lokator moze wystapic z wnioskiem o zasoedzenie? Prosze o pomoc.

Dzień dobry,

aby rozważać możliwość zasiedzenia osoby przebywające w mieszkaniu musiałyby (w dużym uproszczeniu) zarządzać nim jak właściciel. W tym przypadku już sam fakt świadomości o konieczności opłacania czynszu (bez względu na jego faktycznie uiszczanie) powoduje, że zasiedzenie nie ma racji bytu.

Odnośnie eksmisji w przypadku opisanym powyżej jest ona jak najbardziej zasadna. Należy również przeanalizować umowę jaka została zawarta z lokatorami przez 1 właściciela.

W razie pytań służę odpowiedzią i zapraszam do kontaktu: jpc.desk@gmail.com

W takiej sytuacji na pewno warto zasięgnąć opinii kogoś doświadczonego. Ja mogę Ci polecić Pana Karola Wieczorskiego z kancelarii JST, zna się na takich sprawach, ma duże doświadczenie i wiedzę. Myślę, że na pewno pomoże i podpowie co robić.

z takimi sprawami polecam zwrócić się do prawnika, na przykład mecenasa Wieczorskiego, to są tematy, w których się specjalizuje, może wiele doradzić i pomóc wybrnąć z trudnych sytuacji

Czy sytuacja w końcu się wyjaśniła?

też jestem ciekawa czy udało się wysiedlić lokatora?
sama miałam podobną sprawę, jednak pomoc adwokata okazała się wystarczająca; polecam skorzystać z porady jakiegoś specjalisty prawa lokalowego, majątkowego