DAROWIZNA SPRZED LAT

Wtej chwili mam 28 lat studjuję i jestem bezrobotny W 1986r. przed śmiercią babcia przekazała mojemu ojcu znaczną sumę pieniędzy. Ojciec poinformował mnie o tym jakieś 2 lata temu, chce abym te fundusze przeznaczył na budowę domu (oczywiście mojego). Proszę o poradę jak sobie teraz poradzić z US, czy ewentualne odsetki z tylu lat nie przekroczą otrzymanej sumy.

(marcin007)

Przedawnienie zobowiązań cywilnych po 10 latach. Podatki normalnie przedawniają się po 5 latach licząc od końca roku, w którym zdarzenie miało miejsce.

Właściwie możecie sobie z tatą pogratulować wykołowaliście Urząd Skarbowy. Obowiązek podatkowy uległ juz dawno temu przedawnieniu.
Pewne wątpliwość może tutaj jednak nasuwać przepis art. 6 ust. 4 zd.2 ustawy o podatku od spadków i darowizn który stanowi, że gdy nabycie w drodze darowizny nie zostało zgłoszone do opodatkowania, obowiązek podatkowy powstaje z chwilą powołania się przed organem podatkowym na okoliczność dokonania tej darowizny. Odnosząc ten przepis do Pana sytuacji, a raczej sytuacji Pana ojca można by było stwierdzić, że gdyby zaistniała taka sytuacja, że pana ojciec powoła się przed jakimś organem podatkowym na fakt otrzymania darowizny zaaktualizuje się na nowo obowiązek zapłaty podatku. Jednak wykładnia przedmiotowego przepisu dokonana przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 21.03.1991 (sygn. akt III AZP 14/90) jest dla Pana o wiele bardziej korzystniejsza, bowiem ten przepis jak wyjaśnił SN dotyczy tylko takich sytuacji gdy obowiązek podatkowy istnieje tj. jeszcze się nie przedawnił i tylko w takim wypadku powołanie się na darowiznę doprowadza do quasi-przerwania biegu przedawnienia, który od tej chwili biegłby na nowo (tak nalezy rozumieć sens użytych w przepisie słów: "obowiązek podatkowy powstaje z chwilą powołania się")
Mówiąc jaśniej skoro w Pana przypadku obowiązek podatkowy już wygasł (przedawnił się) nic Pan juz nie musi płacić Urzędowi Skarbowemu, po prostu nie ma żadnej sprawy.
Może Pan spać spokojnie.
Pozdrawiam