problem ze współlokatorem

Witam. To mój pierwszy temat na tego typu forum więc proszę o wyrozumiałość. Od miesiąca wynajmuję ze swoją narzeczoną pokij dwuosobowy w bloku. Mieszkanie dzieli z nami chlopak który mieszka w pokoju jednoosobowym. Wszyscy mamy umowy zawarte na czas określony. I teraz problem. Do naszego pokoju należy balkon. Jest on notorycznie i bez naszej zgody odwiedzany przez współlokatora podczas naszej nieobecności. (jest on palaczem). Gdy jesteśmy w mieszkaniu to nigdy na niego nie wychodzi. Gdy zwróciliśmy mu uwagę że nam się ten fakt nie podoba to powiedzial że takie zasady panowlay przez 2 lata czyli czas ile tam mieksza i to że się teraz wprowadziliśmy to nie znaczy ze te zasady będziemy zmieniać ponieważ on tam dluzej mieszka. Jak rozwiązać sprawę z balkonem ? I inna sprawa. Weekend w weekend przesiaduje u niego jego dziewczyna (zazwyczaj przyjeżdża w piątek a wyjeżdża kolo wtorku). Pomijając to ze balagani to oczywiście nie wspomnę o zwiększeniu użycia prądu czy wody. Oczywiście gdy zwróciliśmy tez na to uwagę usłyszeliśmy ze ona tam przyjeżdża od 2 lat i tak ma zosac. Co robić w tej sytuacji ? Pozdrawiam