Upublicznione Dane Osobowe w internecie przez CEIDG

Witam,

Niedawno ząłożyłem sobie jednoosobową działalność gospodarczą i szczerze jestem zszokowany tym w jaki sposób potraktowano moje dane osobiste.

Jak zapewne orientują się osoby obeznane tutaj w tym temacie, zostało udostępnione nie tylko moje imię i nazwisko, ale także pełny adres zamieszkania, adres e-mail, oraz regon i nip. O takich "drobnostkach" jak data założenia, jakiekolwiek zmiany we wpisach czy profil działalności już nie wspomnę.

Wkrótce po założeniu, już chyba na drugi dzień zaczęło się. Najpierw telefony od banków. Nie wiem skąd mieli mój numer, którego NIGDY nie umieszczałem w internecie, ale mieli. Przez cały miesiąc męczyli mnie ofertami, których nie miałem zamiaru nawet słuchać, bowiem miałem już konto bankowe.

Na adres zamieszkania zacząłem dostawać "firmowy" spam do skrzynki pocztowej informujący mnie o różnych ofertach.

Mało tego, przyszło zawiadomienie o wezwaniu do uiszczenia zapłaty za jakiś wpis do rejestru, co było zwykłą próbą wyłudzenia pieniędzy. Pismo wyglądało dość wiarygodnie, bowiem zawierało wszystkie moje upublicznione dane wraz z jakimiś przypisami prawnymi i ktoś bardziej impulsywny mógłby dać się oszukać.

Skrzynkę e-mail, którą dopiero założyłem specjalnie by uchronić się od niechcianych wiadomości wypełnia stale spam z najróżniejszych miejsc i firm informujących mnie o coraz to nowych ofertach.

Mało tego, nigdy nie upubliczniałem nawet swojego nazwiska, a teraz moje dane osobowe z pełnym adresem zamieszkania krążą po jakichś stronach zawierających wpisy firm zupełnie bez mojej zgody!

I ja chciałbym się tutaj dowiedzieć od kogoś, kto ma jakąś wiedzę w tym kierunku - JAK TO JEST MOŻLIWE? Przecież bez mojej zgody upubliczniono te wszystkie dane. Dane, których upubliczniać się nie godziłem i nie miałem takiego zamiaru. Wystarczyłoby przecież by CEIDG wykropkowała pierwsze trzy litery mojego nazwiska, adresu email, miasta, kodu pocztowego i ulicy. Przeciez powinni mnie chronić przed oszustami, tymczasem dają im wręcz wolną rękę. Ktoś może chociażby zamówić coś dla żartu, bez mojej zgody, na moje imię i nazwisko do domu za pobraniem. Może się wydarzyć masa oszustw, jak chociażby to wezwanie do zapłaty za wyżej wspomniany wpis.

Czy nasze prawo nie ma obowiązku ochrony ludzi przed takimi rzeczami?

Dla przykładu moja działalność wraz z pełnym adresem i innymi informacjami (a nawet mapą która pokazuje wyraźnie moje miejsce zamieszkania) widnieje na stronie internetowej http://budownictwo.pl/
podczas gdy moja DG nie ma z budownictwem zupełnie nic wspólnego. A to tylko jeden przykład, bowiem inne strony najwyraźniej zbierające takie dane też skopiowały te informacje.

Czy jeżeli skontaktuję się z takimi stronami internetowymi przetważającymi moje dane osobowe bez mojej zgody mają obowiązek to usunąć?

Nie rozumiem w ogóle jak w dzisiejszych czasach coś takiego mogło się stać za sprawą instytucji rządowych. Czy naprawdę moje dane nie podlegają teraz żadnej ochronie i każdy może je sobie do woli kopiować? Przecież zaistniała sytuacja aż prosi się o wykorzystanie przez jakichś oszustów. A mój adres zamieszkania można dla przykładu połaczyć z kontem Facebook, które mam wolne od takich informacji.

Może mi ktoś odpowiedzieć na powyższe pytania i jakoś naświetlić zaistniała sytuację?

Pozdrawiam.