Wypowiedzenie w trybie natychmiastowym z powodu właściciela, który organizuje w mieszkaniu imprezy

Dzień dobry. Od 18 grudnia wynajmuję pokój jako najemca, w umowie jako wynajmujący wpisana jest spółka X (Sp. z o.o. jeśli to ma znaczenie), natomiast mieszkam z synem właścicieli, który mówi o sobie właściciel. Chcę się wyprowadzić ze względu na głośne imprezy, które organizuje ten chłopak, głośne słuchanie muzyki i zakłócanie spokoju. Były skargi do spółdzielni i administracji, sąsiedzi dzwonili także do jego mamy. Sprowadza do siebie podejrzanych ludźmi z którymi pali na balkonie marihuanę, raz nawet zdarzyło się, że w trakcie interwencji sąsiada w sprawie głośnej muzyki, chłopak powiedział "dobrze, przekażę współlokatorce", na co mam świadków (jego znajomych), którzy mogą potwierdzić że to on zrobił imprezę i puszczał muzykę, a ja nie miałam z tym nic wspólnego. W umowie jest napisane, że w przypadku wypowiedzenia obowiązuje miesięczny okres wypowiedzenia, liczony od następnego kalendarzowego, czyli musiałabym zapłacić za czynsz za marzec, natomiast mam opłacony cały luty i z końcem lutego chcę się wyprowadzić, ponieważ nie mam tu warunków do nauki. Czy mogę napisać wypowiedzenie natychmiastowe? Jak je uargumentować w takiej sytuacji? I czy możliwe jest, aby właściciel się na to nie zgodził i np. zabrał pieniądze z kaucji? Wiem, że poprzedni lokator organizował w mieszkaniu imprezy i z tego tytułu właściciel wypowiedział natychmiastowo umowę. Dodam, że w umowie adresem wysyłania pism jest siedziba firmy w Krakowie, a do tej pory wszystkie wypowiedzenia poprzednich lokatorów itd podpisywał ten syn w Warszawie.