Forum prawne

Kwestia groźby karalnej

Wczoraj przyszła do mnie zapłakana znajoma, którą pobił mąż. Ponieważ wiedziałem, że nie przydarzyło się jej to po raz pierwszy( bicie i znęcanie się psychiczne przez męża jest jednym z uzasadnień złożonego przez nią wniosku o rozwód z orzeczeniem o winie- sprawa w toku) postanowiłem zareagować. W pierwszym odruchu chwyciłem za telefon i zadzwoniłem do tego człowieka. Mocno go zwymyślałem i zagroziłem, że zrobię mu krzywdę. Później zabrałem znajomą na komisariat gdzie złożyła zawiadomienie o popełnionym na niej przestępstwie. Chciałbym się dowiedzieć jakie grożą mi konsekwencje prawne jeśli mąż mojej znajomej złoży wniosek ścigania sprawcy za czyn z art. 190 kk.

(ssm)

2004.8.15 0:0:0

Odpowiedzi w temacie: Kwestia groźby karalnej (10)

Jeżeli odnalazłeś odpowiedni art. to zapewne samkcja przewidziana za ten czyn też jest Ci znana. Oczywiście nie namawiam Cię do składania fałszywych zeznań, jednakże udowodnienie gróźb wypowiadanych w rozmowie tel jest baaardzo trudne.
Mogłeś wszak dzwonić i nawtykać opryszkowi, ale grozic?? :-) Wystarczy, że powiesz, że nigdy nie grosiłeś, a tylko proponowałeś zmierzenie się np. z Tobą następnym razem kiedy będzie chciał na kimś się wyrzyć.

2004.8.16 12:59:30

Zamiast grozić trzeba było samemu oklepac mu gębę.Na pewno dałbys radę.To damski bokser który na widok faceta robi w majtki.Kiedyś tak zrobiłem i pomogło.Miałem tylko problem z Policją.A tu namawiam do wypierania sie.Przeciez nie pamietasz co we wzburzeniu powiedziałeś...

2004.8.17 5:12:50

Dzięki. To bardzo praktyczna rada.

2004.8.17 12:16:35

Przyznaję, że właśnie dlatego do niego zadzwoniłem. Myślałem, że zdobędzie się na odwagę i porozmawiamy jak mężczyźni. Niestety to tchórz. Na komendzie zapytałem o to jednego z policjantów. Stanowczo odradzał poturbowanie tego śmiecia ponieważ mógłby tego użyć na niekorzyść mojej znajomej. Dzięki za zainteresowanie i rady.

2004.8.17 12:20:53

Drodzi Panowie! Musicie pamietac o jednej bardzo istotnej rzeczy, aby mozna było mówuic o groźbie karalnej, to musi ona być realna. No właśnie REALNA, bo tylko wtedy może być karalna. Proponiuję poczytac sobie o tym. Jeśli nie uda się Wam nigdzie nic znależć, to może pokusze się o dłuższy komentarz

2004.8.19 9:47:23

Szanowny mistrzu! Jeśli zatem, jak się domyślam, rzucone pod wpływem wzburzenia zwroty niecenzuralne i groźby naruszenia nietykalności cielesnej nie są podstawą do rozpatrywania przypadku groźby karalnej to być może zechciałbyś ustosunkować się do następującej kwestii: Czy istnieje jakaś możliwość dania temu facetowi nauczki jednak tak by uniemożliwić mu złożenie skargi?

2004.8.20 14:39:41

Witam, dokonalem niewielkiej transakcji handlowej,...
jednak sprzedawca okazal sie nieuczciwy, zwodzil mnie i lawirowal gdyz towar okazal sie bublem. W zwiazku z tym zasugerowalem mu, ze moze go odwiedzic moj kolega i z nim porozmawiac... i ze jego zachowanie moze kogos zdenerwowac - czy to juz jest grozba karalna?? Pozdrawiam P.

2004.8.20 14:45:53

Drogi Panie Mistrzu, groźba nie musi być REALNA jak to Pan podkreślił, a musi budzić w osobie do której została skierowana realną obawę, że zostanie spełniona, a to jest co prawda subtelna, ale niezwykle istotna róznica. Nie maniej jednak w tym wypadku choć nie wyraził tego Pan wprost szanse na to, że jakiś prokurator postawi zarzut faktycznie są nikłe, pozdrawiam

2004.8.23 21:22:42

Witam!!! Chciałabym się dowiedzieć, kiedy Policja może pobrać odciski palców i kiedy może fotografować osobę, która przesłuchiwana jest w charakterze podejrzanego z art 190 kk.

2004.12.2 14:7:22

Widocznie nalezalo jej sie, Nie ma czegos takiego jak damski bokser, nikt nie dostaje za darmo, wiekszosc kobiet nie opowie calej sytaucji dla czego do tego doszło, tylko obwinia samego meza, nic nie dzieje sie bez pzyczyny, zamiast pomoc mu i zglosic sie znim gdzies do psychologa, to chdzoi i rozpowiada ludziom, bo ztego co napisales wnioskuje, ze on nie umie panowac nad emocjami? A ty dla mnie, co zrobiles, to nie masz kompletnie zasad, zachowales sie jak typowy frajer - najpierw lamiesz prawo, a potem sam dzwonisz na Psy HIPOKRYTA - Trzymasz sie albo tego albo tego, Nienawidzę policji, i to nie jest chora nie nawisc, ale przez to ze zajmuja sie tym czym nie powinni...Zegnam

2009.2.1 16:13:4

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika