Mandat za przekroczenie prędkości odmowa przyjęcia, jak bronić się na przesłuchaniu?

Witam spotkał mnie nie miły incydent, mianowicie Pani policjant zatrzymała mnie na podstawie pomiaru z radaru. Sytuacja wyglądała tak jechałem za czarnym audi raptem parę metrów za nim, naprawdę bardzo blisko. Według Pani policjant samochód przede mną w czasie pomiaru miał coś około 61km/h natomiast ja jadąc za nim miałem mieć 87km/h. Mandatu nie przyjąłem (na drodze było ograniczenie wynosiło 50km/h, była to zmiana z terenu nie zabudowanego na zabudowany), utrzymuję iż moja prędkość nie przekraczała 50km/h. Pani na moją prośbę o udowodnienie mi, że prędkość 87km/h została zmierzona na moim samochodzie, w postaci np zdjęcia lub czegokolwiek takie nie pokazała mi takowego dowodu, jedyne co mi udowodniła to to iż fotoradar pokazał taką a nie inną prędkość lecz ja twierdzę że była to prędkość samochodu przede mną. Czy w momencie w którym będę musiał złożyć zeznanie na komisariacie lub w sądzie mogę twierdzić że jechałem przepisowo, a pomiar nie dotyczył mojego samochodu? i z powodu na brak dowodu, że radar zmierzył prędkość mojego samochodu mogę powołać się np na domniemanie niewinności?

wiozłem parę z wesela która może poświadczyć że jechałem z prędkością dozwoloną.

Będę wdzięczny za każdą opinie i pomoc.