Instalacja klimatyzacji na parapecie

Witam uprzejmie,

Mam mały problem z zarządem spółdzielni mieszkaniowej w której obecnie mieszkam (mieszkanie własnościowe).

Trzy tygodnie temu wystąpiłem o zgodę na instalację jednostki klimatyzatora na zewnętrznej elewacji budynku. Ludzie ze spółdzielni nie potrafili jednoznacznie określić jakie warunki muszą być spełnione, oraz kiedy podejmą ewentualną decyzję.
W dniu wczorajszym, po 3 tygodniach zwłoki i braku rezultatów, zainstalowałem jeednostkę na parapecie mojego okna - parapet jest na tyle długi że jednostka nie wystaje poza budynek.
Dzisiaj spotkała mnie niemiła sytuacja podczas próby wybrania kluczy na osiedlową siłownie. Odmówiono mi wydania, gdyż Pan z zarządu spółdzielni tak nakazał.

Mam dwa pytania za odpowiedź których byłbym bardzo wdzięczny:

Czy jest zgodnym z prawem aby zamontować klimatyzator w obrębie parapetu bez zgody spółdzielni? Dodam, że jest to ostatnie piętro w rogu budynku, urządzenie jest nowoczesne i ciche ( hałas poniżej 40dB - podczas gdy obok jest ruchliwa ulica, tory kolejowe i biurowiec w budowie). Tak jak pisałem agregat nie wystaję poza obrys elewacji i na pewno nikomu nie przeszkadza.

Czy prezes zarządu/członek zarządu może ograniczać mieszkańcom dostęp do części wpólnej budynku, jakim mniemam że jest owa siłownia?
Osobiście uznaje to za swojego rodzaju represje właśnie z powodu nieuszanowania autorytetu spółdzielni.
Dodam, że chodzi tu tylko o jednego Pana który się tym wszystkim zajmuje.

Pozdrawiam serdecznie