Alimenty a intercyza

Jestesmy małżeństwem od kwietnia tamtego roku. Mój mąż ma dziecko z poprzedniego małzeństwa. Czy spisanie intercyzy bedzie chronic mój majatek przed ewentualnym braniem pod uwage sądu przy podwyższkach alimentów? Pytanie drugie. Moi rodzice chca przepisac na mnie swój dom oraz działkę. Jak mamy to zrobic aby w przyszłosci po mojej i męża śmierci dziedziczyły jedynie nasze wspólne dzieci a nie jego dziecko z poprzedniego związku. Czy będzie miało ono prawo do tzw. zachowku. Prosze o rade.

(just)

odpowiadając na pierwsze pytanie, intercyza majątkowa między małżonkami powoduje odrębnośc majątkową o ile małżonkowie nie chcą aby ich majątek, który wniosą w czasie małżeństwa był majątkiem wspólnym ewentualnie tym samym chronią siebie przed ewentualnymi zobowiązaniami. Niemniej jednak należy nadmieć, że małżonkowie pozostający w wspólnym gospodarstwie domowym są zobowiązani do wzajemnej pomocy, także i utrzymywania siebie wzajemnie. Alimenty są płacone od potrzeb uprawnionego i możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego. Tak więc nie jest do końca powiedziane, czy bedąc w małżeństwie sąd nie weźmie pod uwagę także Twoich zarobków, gdyż pomimo intercyzy małżeńskiej można uznać, że możliwości majątkowe Twojego męża mogą wzrosnąć. Odpowiadając na drugie pytanie, zgodnie z art 33 pkt. 2 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego majątkiem odrebym małżonków stanowi: przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił; tak więc Twoi rodzice powinni napisać stosowną klauzulę, że ten dom jest wyłącznie Twój i nie podlega wspólnocie majątkowej, a wrazie Twojej śmierci dom ma stanowić wyłacznie majątek Waszych wspólnych dzieci. To powinno uchronić przed ewentualnym zachowkiem. Nic nie może być nadmienione, że dziedziczenie wrazie Twojej śmierci przechodzi na męża.
PS. jednak nie jestem pewny swojej wypowiedzi i dobrze by było aby inni też się wypowiedzieli na ten temat, i wrazie czego skorygowali moją odpowiedź.

Dzieki Szymonie za odpowiedź.
Z tego co mi napisałeś nie opłaca nam sie spisywanie intercyzy ponieważ w ewentualnej podwyższce alimentów mogą być brane pod uwage moje zarobki. Intercyza nic nie zmieni w przepisaniu na mnie domu przez rodziców. Wystarczy że zostanie mi to darowane z zaznaczeniem odpowiednich klauzul. Wracając do alimentów rozsądniej byłoby gdybym to ja założyła sprawę o alimenty na naszą wspólną córkę.
Jeżeli coś pomieszałam to odpisz.

to co napisałaś wyżej jest słuszne i logiczne możesz założyć sprawę o alimenty na córkę i siebie, na córkę sąd napewno zasądzi, na siebie - to sąd weźmie pod uwagę Twój status majątkowy i zarobkowy. Niemniej jednak jak małżonek wyrazi zogdę na warunki Twojego pozwu nie powinno być przeciwwskazań na to aby sąd i na Ciebie zasądził alimenty.
Ale pamietaj w tym wypadku: musisz chociaż fikcyjnie kwitować mu odbiór pieniędzy, gdyż:
1. ochornisz go wrazie czego jak się Wam się nie ułoży przed regresem wstecznym :)
2. w razie podwyżki alimentów na dziecko z poprzedniego małżeństwa musi mieć dowody wpłat na "Wasze" alimenty, gdyż sąd, jak tego nie zobaczy - to w tym wypadku może uznać za krętactwo i oszustwo z jego strony i " Waszego" wyroku może nie uznać - potraktować jako ucieczkę przed podwyżką

Szymonie, a co z tym samym adresem zameldowania?
Czy sąd czegoś się nie domyśli?

nie sądze aby adres zameldowania miał jakiś wpływ na to, gdyż z chwilą zawarcia małżeństwa - małżonkowie są zobowiązani wobec siebie do pomocy, a co za tym idzie spoczywa na nich obowiązek alimentacyjny, wobec dziecka, obowiązek alimentacyjny powstaje z chwilą urodzenia się dziecka. pozdrawiam

A co, jeśli okazałoby sie, ze np Ty też jesteś w obowiązku alimentacyjnym, np w stosunku do któregoś z rodziców? Obniżyłoby to wysokość dochodów, które możesz przeznaczać na Wasze wspólne gospodarstwo. Jestem w podobnej sytuacji jak Ty i usilnie szukam z niej jakiegoś wyjścia,,,,nie mam wykształcenia prawniczego, ale taki pomysł przyszedł mi do głowy...