alimenty dla matki-rencistki

moja mama ma 537zł renty , a ja mieszkam z mężem mam1000 renty, mój mąż ma ok.1400 wynagrodzenia. spłacamy mieszkanie , raty po 400zl i jeszcze spłacamy pożyczkę po 200zl i wykupuje leki 150 bo jestem chora. ile musiałabym płacić mojej matce alimentów?

niestety nasze prawo nie reguluje wysokosci śwaidczeń alimentacyjnych. Zależy to od mozliwosci płacącego i potrzeb alimentowanego. Oraz od punktu widzenia sedziego. Jednak wazne jest to że aliemty maja pierwszeństwo przed spłacaniem kredytów.

moja matka miała 900 zł renty netto i własnościowe 2 pokojowe mieszkanie nie przedstawiła zaświadczeń o lekach ani chorobach tylko zadłużenie mieszaknia na 20 tys zł i kredyt na 20 tys zł ja 1500 zł netto pensji którą miałam dostawać jeszcze kilka mies po macieżyńskim 0 zł czyli tylko pensja męża na nas troje byłam w ciąży zagrożonej przedstawiłam rachunki na leki i lekarzy na 800 zł każdego miesiąca matka ukryła dodatkową pracę handel na bazarze przedstawiłam 3 świadków i fotki jak handluje ponadto świadkowie zeznali że mieszka z konkubentem, jeżdzi taxówkami,pali papierosy a dzielnicowy że urządza liczne libacje
w ciąży nie mogłam chodzić sąd nie zwolnił mnie i nie odroczył sprawy poinformował mnie że może przybyć do mnie do domu w celu przesłuchania - uważam to za skandal wiadomo że chodzi również o stres miała prawnika który pisał nam pisma uważam że bardzo dobrze mogę dać namiary jestem z Warszawy nie bralismy jednak