Alimenty od osoby studiujacej?

Witam,

Jestem jedynym synem, oboje rodziow nie pracowalo, sa rozwiedzeni, i niestety stan ich zdrowia sie pogarsza. W kazdej chwili moga ich wziac do domu opieki. Oboje z nich ma rente po 440 zl mies.

Mieszkam w Szwecji, studiuje dziennie, dostaje stypendium i dorabiam, ale to starcza mi tylko na najwazniejsze rzeczy. Jestem na 1 roku studiow, wiec zostalo mi jeszcze 4,5 roku.

Teraz mam pytanie: czy Panie z domu pomocy spolecznej moga wystapic do mnie o alimenty w imieniu moich rodzicow, a jesli tak, to czy sad moze mi nakazac przerwanie studiow w celu placenia na rodzicow? (mam wyuczony zawod, ktory wykonywalem wczesniej, ale za nic w swiecie nie chce go wykonywac).

Domy opieki kosztuja kupe kasy, wiec jesli sad nakaze mi przerwanie studiow, i rodzice pobeda tam dobrych pare lat, to dlug alimentacyjny urosnie do niebotycznych rozmiarow, jesli jako student nie bede placil (np. jesli trzeba bedzie placic 2500 za rodzica, w sumie 5000 miesiecznie, to beda to setki tysiecy za pare lat). Czy jest jakas gorna granica sumy jaka moga mi odebrac?

Czy skoro mieszam w Szwecji, to moge sie powolac na prawo Szwedzkie, np. na to, ze nie moga mi odebrac minimum socjalnego, z ktorego teraz zyje?

Z gory dziekuje za odpowiedzi, i jesli ktos ma jakies rady to bedzie super. Cale noce nie spie przez to wszystko :-(

Dom pomocy społecznej nie będzie z Ciebie ściągał opłat za pobyt rodziców. Chodzi o to, że jak nawet opłata za DPS wynosi np. 2500zł, to Ty nic nie dopłacisz, chodzi o to, że jak rodzice mają renty, to DPS pobierze 80% renty od Twoich rodziców, 20% renty będą mieli do swojej dyspozycji (np. jak mają komórki na kartę, to będą mogli sobie za to kupować kartę do telefonu), a brakującą resztę dopłaca państwo. Jakby tak od wszystkich mieli ściągać kasę, to ludzie by się nie wypłacili i chore osoby nie trafiałyby do DPS. Jak rodzice mają renty, to DPS nie przyczepi się do Ciebie, bo DPS ściągnie 80% z renty rodziców, a resztę dopłaci państwo. Jakby rodzice siedzieli w swoim domu i nie mieliby na życie i leki, to mogliby podać Ciebie do sądu o alimenty. Ale Dom Pomocy Społecznej nie przyczepi się do Ciebie o płacenie za pobyt rodziców, bo to co będą mogli ściągną z ich rent, a resztę dopłaci państwo.