Forum prawne

mozliwość zarobkowa ojca

Witam.
Na rozprawie o podwyższenie alimentów Sad zarządał abym udowodniła jakie są mozliwosci zarobkowe ojca.Wiem ze ma stały dochód 2.400(udokumentowany),raz w roku wyjeżdża za granice na kilka tygodni (od 4 lat).Ja twierdzę,że na 5-6 tygodni ,On - 4 tygodnie.Na mój argument,że może podjać pracę i zarabiać wiecej tylko musi wykazac troche checi,odpowiada w Sadzie,że nie moze pracować, bo ma nadcisnienie.Ja pracuje na pełny etat,oprócz tego na umowe-zlecenie.Moje dochody nie sa jednak znaczne.Nie wspomne ze przez to mniej przebywam z dziecmi.Sąd żąda odemnie abym wykazała,ze moze płacic alimenty w wysokości takiej jak wykazałam.Co Sad ma na mysli dokładnie, nie wiem jakich argumentw odemnie oczekuje.Co jeszcze moze przemawiac za podwyższeniem alimentów.Moze ktos może cos podpowiedzieć,z góry dziekuje.

2008.6.3 19:5:26

Odpowiedzi w temacie: mozliwość zarobkowa ojca (15)

pytanie jaki on ma zawod znajdz oferty pracy w tym zawodzie i sprwdz ile on moze zarobic

2008.6.8 19:24:7

Idz do pracy i zapewnij dzieciom byt a nie żeruj,powinno byc cię wstyd co tylko mąż zrobil dziecko jaki dajesz przykład hamstwa dzieciom

2008.6.9 15:14:19

Idiotka do kwadratu z Ciebie. Nie wiesz co to znaczy samej wychować dzieci.

2008.6.9 17:21:42

to było do tej idiotki powyżej a nie do aliny oczywiście

2008.6.9 17:23:21

tutaj większość ludzi to idioci.Dla nich to kobieta powinna sama zarabiac na dzieci i być taką samodzielną i zaradną

2008.6.9 19:28:16

Popieram macie racje że większość ludzi to idioci na forum,ale cóż nie zmienimy tego.

2008.6.9 21:32:48

tutaj każdy uważa że kobieta która walczy o wysokie alimenty jest zerem, paranoja

2008.6.9 22:28:45

ostatnio mialam sprawe moj ex zazadal obnizenia alimentow z kwoty 850 na dwoje dzieci do kwoty 100zl sedzina wziela pod uwage oferty pracy ktore ja spisalam z pup on twierdzil ze nie ma pracy wiec mu udowodnilam ze jest i sad odrzucil jego wniosek dla zainteresowanych ja pracuje i splacam jego dlugi sama wychowuje tych dwoje dzieci i jest mi bardzo ciezko i ne pozwole zeby ktos wypisywal bzdory typu wez sie do pracy czy cos w tym stylu

2008.6.12 18:8:22

Droga Mario popieram Cię.Na mnie wszyscu tu naskakują bo tez nie pozwole sobie sobie żeby jakiś tatuś cwaniak wysyłał mnie do roboty a sam nachętniej nie płaciłby alimentów w ogóle

2008.6.12 18:29:45

Mam dwójkę dzieci i zasądzone alimenty w wysokości 600zł. Mój były mąż unika płacenia a jedyne pieniądze jakie przesyła przez komornika to ok 30zł rocznie. Dziś dostałam 11,18zł. Komornik rozkłada ręce bo ex jest ciągle bezrobotny (ma 30lat) i nieuchwytny. Jak skutecznie ściągać należności. Czy zgłoszenie sprawy w prokuraturze to jedyne rozwiązanie? i jaki będzie tego skutek? Jeśli ktoś był w takiej sytuacji to proszę o mądrą radę. Dziękuję i pozdrawiam samotnych rodziców.

2008.6.12 19:55:22

tak to jest jedyna mozliwosc ja juz to zrobilam w ponidzialek mam przesuchanie na policji skutki msa rozne z tego co wiem jedni zaczynaja placic a drudzy wola isc siedziec ale zawsze warto sprobowac i lapac sie kazdego kola inaczej my kobiety przegramy

2008.6.13 21:23:23

mofe niedługo będziesz mogła skorzystać z funduszu alimentacyjnego....

2008.6.14 9:47:8

Kaśka jeztem twojom gorliwa idolkom.pienknie piszesz.

2008.6.14 21:30:51

dobre dobre comedy

2008.6.14 22:36:44

Do Alina..jezeli chodzi o zdolnosc zarobkowa ojca sedzina moze patrzec na jego zawod i zarobki jakie sie wtedy otrzymuje..jezeli wykonuje inna mniej platna prace moze mu pokazac jakies anonse i znalesc mu robote za 3 badz 5 kola..ja tak mialam na rozprawie ktora byla jedna wielka zenada..tzn.ojciec mojego dziecka zrobil z siebie biedaka do potegi i jeszcze inwalide bo niby kregoslup ma chory..ble ble ble..jezeli nie przyniesie zaswiadczenia z komisji ze ma jakas tam grupe to ta jego choroba bedzie nalezala do schorzem wyimaginowanych..nie chce tu juz wtracac ze to kobiety maja bardziej zjechany kregoslup od biegania za dzieciaczkiem,odciski od kilometrowych spacerkow i sa po prostu zmeczone bo taki maly czlowieczek zabiera sporo energii..i to nie jest zadne zalenie sie jak zapewne zaraz odczytaja to panowie ,tylko uswiadomienie ze praca przy dziecku jest rownie ciezka jak te poza domem..i nie konczy sie o godzinie 16 czy tam 18 kiedy to mozna wyskoczyc po na browara tylko pozno w nocy..wiec prosze panow o staniecie na wysokosci zadania i nie marudzenie z ta kasa bo mozemy sie zamienic i isc za was do roboty a wy siedzcie z dziecmi i pierzcie gotujcie sprzatajcie i nie miejcie czasu po dupie sie podrapac..tydzien wam daje w porywach do dwoch..i to tez nie jest zalenie sie..jakis taki podzial kiedys byl ze facet zarabial a kobita w domu z dziecmi..ok chcialysmy miec rownouprawnienie to mamy ale tego czlowieczka musimy wychowac wiec nie damy rady robic na 2 etaty..sorry..

2008.6.15 20:35:18

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika