Odrzucenie spadku a dom

Witam około rok temu zmarł moj ojciec, jako, że był on alkoholikiem i często zaciągał pożyczki w bankach, wraz z moja siostra odrzucilismy spadek. Ojciec nie mieszkał z nami przez ostatnie 7-8 lat a rodzice rozwiedli sie około 5 lat temu z prawem eksmisji ojca. W chwili obecnej chcemy sprzedać nasz dom jednak pojawił sie problem, ponieważ wraz z siostra odrzucilismy spadek i poinformowano nas, że połowa wartości domu przechodzi na siostrę ojca, która rzadko kiedy trzeźwieje.. i z która nigdy nie mieliśmy kontaktu. Proszę o pomoc jak to ugryźć :(

Szanowny Panie, myślę, że powinien Pan zacząć od doprecyzowania stanu faktycznego tej sprawy. Jeśli dobrze rozumiem: Pana rodzice byli objęci ustawową wspólnością majątkową małżeńską a więc co za tym idzie wspominana przez Pana nieruchomość gruntowa wraz z budynkiem - domem jednorodzinnym należała do ich majątku wspólnego? Rodzice rozwiedli się. Jak sąd rozstrzygnął podział majątku wspólnego małżonków? Komu przypadła wzmiankowana nieruchomość? Jeśli nie dowiedziono inaczej sąd ustala w byłym majątku wspólnym równe udziały - w takim wypadku nieruchomość gruntowa wraz z budynkiem w wyniku podziału majątku wspólnego stała się współwłasnością byłych małżonków w częściach równych. Rozumiem, że Pan i pana siostra nabyliście własność tego udziału we współwłasności, który w wyniku podziału majątku wspólnego przypadł Pana mamie (1/2). Zmarł Pana ojciec. Jeśli przyjąć powyższe założenie to w masie spadkowej znalazł się udział (1/2) we współwłasności nieruchomości gruntowej zabudowanej. Czy ojciec sporządził testament? Jeśli nie, a Pan i pana siostra odrzuciliście spadek po ojcu to tak jakbyście nie dożyli dnia otwarcia spadku (tak jakby spadkodawca nie posiadał zstępnych) - w takiej sytuacji zgodnie z kodeksem cywilnym jeśli Pan (lub siostra) ma dziecko/dzieci wówczas w miejsce Pana dziedziczy pana dziecko/ dzieci w częściach równych. O ile nie zachodzi powyższy wariant to w dalszej kolejności dziedziczą rodzice zmarłego po 1/2. Jeśli jeden z rodziców nie żyje wówczas udział w spadku, który by mu przypadł przypada rodzeństwu zmarłego w częściach równych. Jeśli żaden z rodziców nie dożył otwarcia spadku wówczas dziedziczy rodzeństwo. Konkludując, jeżeli w Pana sytuacji po zmarłym de iure pozostała tylko siostra wówczas to ona w drodze spadkobrania jest jedyną powołaną do dziedziczenia udziału (1/2) we współwłasności nieruchomości. Czy nie zrzekła się dziedziczenia, czy nie odrzuciła spadku, czy nie została uznana za niegodną dziedziczenia? Czy zostało wydane i uprawomocniło się postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku przez siostrę jako jedyną spadkobierczynię? Jeśli tak to znaczy, że Pan i pana siostra oraz siostra zmarłego jesteście współwłaścicielami nieruchomości, co wyklucza możliwość rozporządzenia przez Pana i pana siostrę całością nieruchomości. Wobec powyższego jeżeli chcie Pan i pana siostra chcecie dysponować całością nieruchomości musicie znieść współwłasność - w drodze umowy (w formie aktu notarialnego między wszystkimi współwłaścicielami) lub poprzez wszczęcie odpowiedniego postępowania sądowego. Z poważaniem Marcin, doradca prawny.

Dziękuje za odpowiedz, po rozwodzie nie nastąpił podział majątku, ojciec rownież nie zostawił testamentu. Ja dzieci nie mam ale ma moja siostra czyli rozumiem, ze w tej sytuacji 1/2 majątku przechodzi na mamę i druga połowa na dzieci siostry?

Szanowny Panie, w pierwszej kolejności po zmarłym dziedziczą jego dzieci wraz z małżonkiem (o ile w chwili śmierci pozostawali w związku małżeńskim a nie była orzeczona separacja itd). W sytuacji gdy zmarły był rozwiedziony to w pierwszej kolejności dziedziczą po nim jego dzieci. Jeżeli dzieci: A) złożyły oświadczenie o odrzuceniu spadku; B) zrzekły się praw do spadku w drodze umowy; C) zostały uznane za niegodne dziedziczenia; D) nie dożyły dnia otwarcia spadku; wówczas w ich miejsce dziedziczą ich dzieci tj. wnuki spadkodawcy. W opisywanej przez Pana sytuacji w mojej opinii po Pana ojcu będą dziedziczyły dzieci Pana siostry (żyjące w chwili otwarcia spadku) w częściach równych. Dzieci (rozumiem, że nie mają pełnej zdolności do czynności prawnych tj co do zasady jeśli nie osiągnęły pełnoletności) dziedziczą z dobrodziejstwem inwentarza. Z poważaniem Marcin, doradca prawny.