Forum prawne
Czy muszę płacić alimenty, jeśli syn mieszka ze mną?
Mam pytanie, czy nadal muszę płacić zasądzone alimenty byłej żonie, jeśli sam opiekuje się dzieckiem. Mój syn mieszka u mnie, pozostaje wyłącznie na moim utrzymaniu. Ja ponoszę wszystkie wydatki. Czy mimo to mam obowiązek płacić regularnie alimenty byłej? Jeśli nie, to jak to prawnie załatwić?
Odpowiedzi w temacie: Czy muszę płacić alimenty, jeśli syn mieszka ze mną? (6)
musisz wystapic do sadu o zniesienie obowiazku aliemnt,i nalozenie go na make dziecka. argumentacja chyba oczywista. Ile lat ma syn?
Kiedys tam wyprowadziłem sie z domu chyba ponad rok temu.Wystapiłem o rozwod z tego zwiazku mam dwojke dzieci.Place na nie od pierwszego miesiaca zawsze co miesiac,na sprawie rozwodowej sad zasadził po czterysta piecdziesiat na dziecko no i spoko nie za duzo nie za malo,zresza i tak kupuje ksiazki i cuchy nie mam sobie nic do zarzucenia zabieram je wtedy kiedy tylko moge i chca.Teraz juz nie chca poniewaz mam jakies wymagania a byla zona pozwala na wszystko wiec nie chca u mnie przebywac poniewaz nie moga grac w komputer do rana itp.
Pewnego dnia moja byla zona poprosila mnie abym na miesiac zabral dzieci poniewaz ona wyjezdza wiec sie zgodzilem ustalilismy ze dzieci jak bedza u mnie za ten miesiac nie place alimetow nic w zamian na pismie nie otrzymalem.No i oczywiscie po powrocie z Norwegi pierwsze co to pobiegła do komornika.Musialem poniesc koszty utrzymania dzieci i jeszcze jej zaplacic frycowe za głupote trzeba płacic.
Po wakacjach nie uwierzycie poprosiła o to samo czyli abym zabrał dzieci do siebie no i ustalenia były takie ze ona mi bedzie płacic alimenty na dzieci .We wrzesniu ksiazki i przybory do szkoly dla dwojki dzieci,gdzie pomimo placenia alimentow kupowalem dzieciom w zeszlym roku kupilem no i w tym to samo z tym tylko ze ona mi nie dolozyła.A w tym jest to najlepsze ze znowu mnie oszukała i podała mnie do komornika i wyczekala do momentu mojego wyjazdu na urlop.komornik zablokował mi konto nie wyplate i poleglem 700 km od domu z pustym bakiem i 1500zl w kieszeni.Taka to baba .To tyklo przestroga nie walcze bo to nie ma sensu bylem u prawnika i wnioski w sadzie ale to wszystko wyciaganie kasy.Jestem dobrym ojcem i gdzie tu sprawiedliwosc? zdradzila mnie dwa razy raz wybaczylem drugi raz nie kocham moje dzieci i jestem zalamany tym ze jako ojciec nic nie moge i taka baba zlosliwa zaklamana moze zrobic to co robi ze mna i dziecimi one dopiero zrozumieja za kilka lat ja juz pewno bede po zawalcu albo w piachu to tylko czesc tego co ona wyprawia. pozdrawiam.
Pewnego dnia moja byla zona poprosila mnie abym na miesiac zabral dzieci poniewaz ona wyjezdza wiec sie zgodzilem ustalilismy ze dzieci jak bedza u mnie za ten miesiac nie place alimetow nic w zamian na pismie nie otrzymalem.No i oczywiscie po powrocie z Norwegi pierwsze co to pobiegła do komornika.Musialem poniesc koszty utrzymania dzieci i jeszcze jej zaplacic frycowe za głupote trzeba płacic.
Po wakacjach nie uwierzycie poprosiła o to samo czyli abym zabrał dzieci do siebie no i ustalenia były takie ze ona mi bedzie płacic alimenty na dzieci .We wrzesniu ksiazki i przybory do szkoly dla dwojki dzieci,gdzie pomimo placenia alimentow kupowalem dzieciom w zeszlym roku kupilem no i w tym to samo z tym tylko ze ona mi nie dolozyła.A w tym jest to najlepsze ze znowu mnie oszukała i podała mnie do komornika i wyczekala do momentu mojego wyjazdu na urlop.komornik zablokował mi konto nie wyplate i poleglem 700 km od domu z pustym bakiem i 1500zl w kieszeni.Taka to baba .To tyklo przestroga nie walcze bo to nie ma sensu bylem u prawnika i wnioski w sadzie ale to wszystko wyciaganie kasy.Jestem dobrym ojcem i gdzie tu sprawiedliwosc? zdradzila mnie dwa razy raz wybaczylem drugi raz nie kocham moje dzieci i jestem zalamany tym ze jako ojciec nic nie moge i taka baba zlosliwa zaklamana moze zrobic to co robi ze mna i dziecimi one dopiero zrozumieja za kilka lat ja juz pewno bede po zawalcu albo w piachu to tylko czesc tego co ona wyprawia. pozdrawiam.
walka, walka, i jeszcze raz walka... (w sądzie oczywiście)...
Kiedy nastepnym razem będzie ci chciała wcisnąc dzieci na miesiąc to pamiętaj - weź pokwitowanie od niej, że jej zapłaciłeś alimenty - sygnatura akt, za jaki miesiąc oraz rok i w jakiej wysokosci. Jesli nie podpisze to na nic sie nie gódź. Te pieniadze co bierze ona - przecież w tym czasie nie ida na potrzeby dzieci. Bez przesady. Musisz mieć pokwitowanie. Mozesz załozyc sobie taki zeszyt opłat alimetów zrobićź tabelki - alimenty sygnatura akt, kwota, data, podpis.
Dzieki za porady dzisiaj byłem na poczcie i juz komornik tez siedzi na wynagrodzeniu.Poprostu nie moge jej wierzyc ale tez Dzieci chce widywac i wykozystała to aby mi dokopac nastepnym razem juz sie nie dam.Niech sobie wezmie ta kase bo nie chodzi o to.Powiem szczerze ze wolałbym wydac to na moje Dzieciaki poniewaz ona z tego pewno nic im nawet nie kupi.dzieki pozdrawiam.
witam, jestem w trakcie trwania sprawy o zmianę wyroku w wykonywaniu władzy rodzicielskiej(po badaniach w RODK),z których wynika że dla dobra dzieci powinny być pod moją opieką,(w wyroku rozwodowym to ojciec miał przyznana opiekę nad dziećmi, za naszą wspólną zgodą). mam zasadzone alimenty na dzieci , które płacę do tej pory mimo tego że dzieci od ok.półtora roku mieszkaja wyłącznie ze mną, ojciec nie płaci nic, bo się nie poczuwa i nie interesuje się dziećmi,stąd moje pytanie : czy mogę przed wydaniem wyroku sądu, złożyć wniosek o alimenty od byłego męża?, mam bardzo trudną sytuację
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?