Dług po ojcu - pismo o stwierdzenie nabycia spadku od sądu

Witam,
sprawa którą zamierzam tu opisać sięga 2010 roku, kiedy to zmarł mój ojciec. Ojciec zamieszkiwał wraz z moim bratem i ze względu na nasze złe relacje nie dopuszczał mnie do ojca, ani tym bardziej do spraw związanych z jego finansami. Ojciec zmarł 06.02.2010, natomiast w dniu dzisiejszym, 5 lat po jego śmierci, otrzymałam pismo z Sądu Rejonowego, który wzywa mnie na przesłuchanie w charakterze strony w sprawie wniosku z Banku o stwierdzenie nabycia spadku.

Okazuje się, że ojciec zaciągnął pożyczkę na kwotę bliską 6 tysięcy złotych (daty spłaty poszczególnych rat, których łącznie jest 36, mają rozpiętość od 10.02.2010 do 10.01.2013), o której nie miałam najmniejszego pojęcia. Niestety nie złożyłam oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku w przewidzianym terminie 6 miesięcy (o obowiązku jego złożenia dowiedziałam się dopiero teraz, czytając o tym w Internecie). Domyślam się jednak, że Bank będzie teraz próbował obarczyć mnie długiem zmarłego ojca, w związku z tym kieruję do Państwa zapytanie - co mogę w takiej sytuacji zrobić?

Nadmienię tylko, że z bratem nie mam najmniejszego kontaktu, wiem tylko to, że opuścił mieszkanie pewien czas po śmierci ojca. Nie poinformował mnie on jednak o długach. Mam podejrzenie, że to on mógł zmusić ojca do wzięcia pożyczki.

Czy mam jakąkolwiek możliwość odrzucenia spadku wraz z długami?

Witam,mam podobna sytuacje,zasiegnelam porady adwokata i okazuje sie ze jezeli w ciagu 6 miesiecy od smierci nie odrzuci sie spadku,spadek z dlugami przechodzi samoistnie,po tym czasie nie da sie juz nic zrobic.