Forum prawne

dzial spadku po 10 latach

Witam serdecznie.
Mam taki problem. 10 lat temu zmarl moj ojciec w 1999r. Rodzice byli po rozwodzie.
Odziedziczylam po nim wklady mieszkaniowe. Zlozylam do Spoldzielni wniosek o przyjecie mnie w poczet czlonkow pod rygorem 3 miesiecznego wygasniecia tego prawa. Zostalam czlonkiem spoldzielni i w roku 2000 wykupilam mieszkanie na wlasnosc. W tym samym roku, czyli 8 miesiecy po jego smierci urodzilo sie dziecko, ktoro Sadownie zostalo uznane za jego. Toczyla sie sprawa w Sadzie o dzial spadku po zmarlym. Dziecku przyznano wklady mieszkaniowe. Czyli jak sie moge domyslec wklady mieszkaniowe dziela sie na pol w tej sytuacji.
Problem i pytanie jakie sie pojawia i na jakie nie moge znalezc odpowiedzi polega na tym, iz wszystcy twierdza, ze jej wklady zostana obliczone na podstawie dzisiejszej wartosci mieszkania czyli np. wartosc mieszkania 200.000 to ona otrzyma 100.000 poniewaz w 2001 r weszlo w zycie prawo o spoldzielniach mieszkaniowych, gdzie wartosc wkladow mieszkaniowych rowna sie cenie rynkowej mieszkania. Ja rozumiem, ze kwota jaka dostanie musi byc przeliczona na dzien dzisiejszy, ale czy nie powinna byc liczona na podstawie inflacji lub czegos innego??? W momencie kiedy ja odziedzicziczylam wklady rowne one byly sumie 12.000 - w 1999 roku. 30 tys zlotych musialam wplacic by wykupic to mieszkanie w 2000 roku. Czy dzial spadku jest liczony wedlug przepisow na dzien dzisiejszy - czy wedlug rzepisow obowiazujacych na dzien smierci spadkodawcy - poniewaz prawo nie dziala wstecz. Ojciec w chwili kiedy umarl mial mieszkanie spoldzielcze na ktorym wklady wynosily 12 tys. Nie zyl juz w 2001 roku kiedy weszly nowe przepisy. A to, ze zostalam przyjeta w poczet czlonkow - to kazdy moze sie o to starac byle by w terminie zlozyl wniosek do spoldzielni (wedle statutu). Jezeli nikt tego nie zrobi w ciagu 3 miesiecy od smierci czlonka wszyscy musza sie z tego mieszkania wyprowadzic i spadkobierca otzrymuje tylko kwote wkladow mieszkaniowych. Jestem zrozpaczona, bo gdybym wiedziala, ze tak sie stanie w zyciu nie kupilabym tego mieszkania, a inne. Wybralabym wklady i mialabym na pismie ze spoldzielni ile ich bylo i dalabym jej polowe obliczona wedlug inflacji pieniadza.
Prosze o jaka kolwiek pomoc
Z gory dziekuje

2010.1.14 15:25:35

Odpowiedzi w temacie: dzial spadku po 10 latach (5)

Dziwne, kto Cie o tym poinformowal, ze tylko 3 miesiace, bo w rzeczywistosci mozna sie namyslac 18 miesiecy, a co do wkladu, to niestety wchodzi w gre cena wolnorynkowa, bo ktos jest mi wlasnie winien czesc wkladu i zwleka zamiast sprzedac mieszkanie i miec wszystko z glowy raz na zawsze.

2010.1.15 16:0:11

to znaczy - sorki - 12 miesiecy jest czas na zlozenie deklaracji "art 39
pkt 1 - w razie wygasniecia lokatorskiego prawa do lokalu w nastepstwie ustania czlonkostwa lub niedokonania czynnosci, o ktorej mowa w par 38- malzonkowi, dzieciom i innym osobom bliskim zamieszkalym razem z bylym czlonkiem przysluguje roszczenie o przyjecie do Spoldzielni i o przydzial lokalu po bylym czlonku.
pkt 3 dla zachowania roszczen, o ktorych mowa w ustawie 1, konieczne jest zlozenie w terminie 12 m-cy od chwili smierci czlonka , a w innych wypadkach w terminie 3 m-cy od chwili ustania czlonkostwa - deklaracji czlonkowskiej i pisemnego wniosku o przydzial lokalu. w razie gdy spoldzielcze prawo do lokalu wygaslo na skutek nie zlozenia w terminie jednego roku deklaracji czlonkowskiej przez pozostalego przy zyciu malzonka, termin ten wynosi 3 m-ce i biegnie od chwili wygasniecia prawa."

art 37 pkt 2 Po wygasnieciu prawa do lokalu czlonek oraz zamieszkujace w tym lokalu osoby, ktore prawa swoje wywodza od czlonka, obowiazane sa do oproznienia lokalu w terminie 3 m-cy od wygasniecia prawa i przekazania lokalu Spoldzielni. Spoldzielnia nie ma obowiazku dostarczenia lokalu zamiennego.

2010.1.15 17:45:15

To 12 miesiecy mozna przedluzyc o kolejne-ostateczne 6 miesiecy, co w pelni wykorzystalismy.

Teraz mam do Ciebie pytanie, a mianowicie jakim cudem sad przyznal "wylaczne"? prawo do wkladu mieszkaniowego Twojemu rodzenstwu bez obowiazku splaty Ciebie?

Zalozmy, ze mieszkanie ma 50m2, wiec Wasz ojciec byl wlascicielem wkladu, co w przeliczeniu na m2 wynosi chyba 46 procent-czyli ok.23m2 mieszkania, jesli jest 2 spadkobiercow,to dzielicie sie po polowie wkladem, czyli po 11,5m2 mieszkania. Nie rozumiem dlaczego wymaga od Ciebie wiecej niz 23 procent wartosci mieszkania, to co sobie wykupilas za te 30 tys.zl jest Twoje.

Pozdrawiam

2010.1.16 11:48:48

Dzieki za odpowiedz. Ciekawe jest to, co piszesz. Wszyscy jednak mowia mi ze jej sie nalezy polowa od wartosci mieszkania.
Z tego co zrozumialam - to wklad mieszkaniowy to jest polowa metrazu mieszkania????

2010.1.16 14:0:7

Z naszej umowy notarialnej na to wyglada, ze moje rodzenstwo jest mi winne tylko ok 23 procent dzisiejszej wartosci mieszkania, mamy umowny dzial spadku.

2010.1.16 20:1:13

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika