Odwołanie zrzeczenia się spadku

Witam. Mój dziadek miał troje dzieci. Na początku roku zmarł jako wdowiec. Zostawił w spadku posiadłość, którą zapisał w testamencie mojemu ojcu. Pozostałe dzieci wydziedziczył, co należycie uzasadnił. Mój ojciec jako, że dziadek za życia zapoznał go z treścią testamentu, w jakiś czas po jego śmierci za namową prawnika oraz notariusza złożył do sądu oświadczenie o odrzuceniu spadku. Postawą takiego działania była intencja, aby spadek przeszedł bezpośrednio na mnie. Po jakimś czasie mój ojciec przypadkiem dowiedział się od innego prawnika, że popełnił błąd. Według tego prawnika oświadczenie o odrzuceniu spadku powoduje, że testament traci moc prawną jako, że jedyny wskazany w testamencie jest traktowany jako zmarły (poprzez odrzucenie spadku) i nie ma znaczenia, czy posiada dzieci. Następuje dziedziczenie ustawowe, zatem spadek nie otrzymuję tylko ja, a w równych częściach wszystkie wnuczęta. Pomijam wszelkie sprawy związane z zachowkiem. Mam teraz następujące pytania. Który prawnik ma rację? Jeżeli ten drugi, to jako, że sprawa spadkowa się jeszcze nie odbyła, czy możliwe jest, a raczej czy realnie wykonalne odwołanie oświadczenia o odrzuceniu spadku? Dziadek przed śmiercią napisał odręcznie drugi testament, w którym dodatkowo argumentuje wydziedziczenie dzieci oraz ponownie wskazuję na mojego ojca jako jedynego spadkobiercę. Czy ten testament może się w tej sytuacji jakoś przydać? Dziekuję za pomoc.