Problem ze spadkiem

Dzień dobry, na mocy postanowienia sądu oddziedziczyłam prawo do 1/4 mieszkania własnościowego. Matka, która ma 3/4 udziałów nie pozwala mi się tam wprowadzić razem z partnerem, z którym jestem z 12 lat. Nie mogę korzystać ze spadku. Wynajmuję mieszkania od 2006 roku i mam już 16tys długu bo z jednej pensji jest trudno się utrzymać. Czy matka mając większość udziałów ma prawo mi dyktować warunki? Czy mając 1/4 udziałów można korzystać z kuchni, WC ? I co ważniejsze można założyć zamek do drzwi pokoju, który tylko teoretycznie do mnie należy? Nie wiem jak tą sprawę załatwić. Mój ojciec z matką nie wytrzymał, ja też nie wytrzymuję. A nie mam pieniędzy na ciągłe wynajmu mieszkań. Mam też za krótką umowę żeby brać jakiekolwiek kredyty. Bardzo proszę o podpowiedź. Pozdrawiam serdecznie.

Skontaktuj się z kancelarią Dubiel & Sawinda w Warszawie. Miałem ten sam problem - po śmierci ojca należało mi się 1/4 majątku. Prowadzili moją sprawę. Chciałem się wprowadzić z żoną, ale matka się nie zgodziła. Wówczas najczęściej rozwiązuje się to tak, że osoba, która chce dysponować całą nieruchomością musi się zadeklarować kiedy i w jakiej kwocie spłaci naszą część. Mi spodobało się takie rozwiązanie. Zdobyte pieniądze wykorzystałem na rozkręcenie działalności gospodarczej i obecnie buduję sobie własny dom na wsi, niedaleko Warszawy.