Kolizja wózek widłowy

Proszę o pomoc. Pracowałem w sklepie budowlanym na stanowisku kierownika. Podczas mojej zmiany stażysta wjechał wózkiem widłowym w samochód stojący na parkingu. Przyjechała policja, sporządzili notatkę na której podpisał się sprawca i poszkodowany. Do ubezpieczenia spisaliśmy oświadczenie o wypadku na którym ja podpisałem się jako sprawca ponieważ stażysta nie miał uprawnień do jazdy wózkiem i obawialiśmy się że ubezpieczyciel nie będzie chciał wypłacić odszkodowania. Całe zajście miało miejsce w listopadzie. Wczoraj dostałem list z kancelari prawnej wzywający mnie do zapłaty blisko 5000 zł za wyrządzoną szkodę. Okazało się że ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania - było to ubexpieczenie OC działalności. Filię sklepu w miejscowości w której pracowałem właściciel sprzedał. Czy mam szansę wyplątać się z tego i nie płacić tego odszkodowania?