Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2007-01-05, 14:49

Zaświadczenie o niezaleganiu w 2007

kamello@tlen.pl (Lipas)

Witam !

Jak wiadomo nie trzeba składać deklaracji, płacimy tylko
podatek. Jak w związku tym, że US nie ma żadnej informacji
o wysokości przychodów i kosztów będzie wyglądało
uzyskiwanie zaświadczenia o niezaleganiu ? Odrazu kontrola
? Czy ktoś się orientuje ?
A poza tym, przerażająca jest myśl co będą robić rzesze
urzędników skarbowych pozbawionych konieczności
analizowania i wklepywania setek tysięcy deklaracji
miesięcznych...

--
Pozdrowienia,
Lipas

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: Zaświadczenie o niezaleganiu w 2007

  • "gasper" 2007-01-05, 17:23

    Re: Zaœwiadczenie o niezaleganiu w 2007

    Użytkownik "Lipas" napisał w wiadomoœci
    news:11310589015.20070105144907@tlen.pl...
    > Jak wiadomo nie trzeba składać deklaracji, płacimy tylko
    > podatek.

    deklaracje jednak większoœć firm będzie składać

    > A poza tym, przerażajšca jest myœl co będš robić rzesze
    > urzędników skarbowych pozbawionych koniecznoœci
    > analizowania i wklepywania setek tysięcy deklaracji
    > miesięcznych...

    będš klepać wolniej - a jak wklepiš to będš wzywać do pokazania deklaracji - nie
    ma obowišzku składania deklaracji ale zrobić jš i tak trzeba
    cyrki zacznš sie za rok jak zaczniemy składać zeznania roczne i trzeba będzie
    sprawdzać, jak one sie majš do wpłacanych zaliczek

    Pozdrawiam

  • t 2007-01-05, 17:25

    Re: Za?wiadczenie o niezaleganiu w 2007

    Dnia 05-01-2007 o 17:23:07 gasper napisał(a):

    > Użytkownik "Lipas" napisał w wiadomości
    > news:11310589015.20070105144907@tlen.pl...
    >> Jak wiadomo nie trzeba składać deklaracji, płacimy tylko
    >> podatek.
    >
    > deklaracje jednak większość firm będzie składać
    >
    >> A poza tym, przerażająca jest myśl co będą robić rzesze
    >> urzędników skarbowych pozbawionych konieczności
    >> analizowania i wklepywania setek tysięcy deklaracji
    >> miesięcznych...
    >
    > będą klepać wolniej - a jak wklepią to będą wzywać do pokazania
    > deklaracji - nie ma obowiązku składania deklaracji ale zrobić ją i tak
    > trzeba

    Hmm, na jakiej podstawie?

    > cyrki zaczną sie za rok jak zaczniemy składać zeznania roczne i trzeba
    > będzie sprawdzać, jak one sie mają do wpłacanych zaliczek

    A to prosto - historia konta, suma zaliczek, proste porównanie, i wpłąta
    różnicy
    bądź wykazanie nadpłaty :)


    pozdr

  • "gasper" 2007-01-05, 17:36

    Re: Za?wiadczenie o niezaleganiu

    Użytkownik "t" napisał w wiadomości
    news:op.tlovxaev5o25xk@unk...
    > Hmm, na jakiej podstawie?

    podstawe zawsze znajdą ;)

    > A to prosto - historia konta, suma zaliczek, proste porównanie, i wpłąta
    > róşnicy
    > bądź wykazanie nadpłaty :)

    w sumie sie bedzie zgadzac, ale skąd będą wiedzieć, czy zaliczki za lipiec nie
    zapłaciłeś za małej a za sierpień za dużej?
    chyba, ze w picie rocznym trzeba bedzie rozbić na miesiące ;)

    Pozdrawiam

  • Artur 2007-01-05, 17:41

    Re: =?iso-8859-15?Q?Za=BDwiadczenie?= o niezaleganiu w 2007

    Dnia Fri, 5 Jan 2007 17:36:47 +0100, gasper napisał(a):


    > w sumie sie bedzie zgadzac, ale skąd będą wiedzieć, czy zaliczki za lipiec nie
    > zapłaciłeś za małej a za sierpień za dużej?
    > chyba, ze w picie rocznym trzeba bedzie rozbić na miesiące ;)


    Tak jest w PIT-28 dla ryczałtowców - są poszczególne miesiące od I do XI i
    w pola wpisujesz kwoty podatku który wpłaciłeś (miałeś wpłacić).



    --
    DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265)
    Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S
    MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16
    ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB

  • Samotnik 2007-01-05, 17:49

    Re: Za?wiadczenie o niezaleganiu w 2007

    Dnia 05.01.2007 gasper napisał/a:
    >> Hmm, na jakiej podstawie?
    >
    > podstawe zawsze znajd? ;)

    Kolego, to nie forum onetu. Jeśli nie masz o czymś pojęcia, a chcesz sobie
    tylko poklikać jakieś głupoty, to proponuję, żebyś się przeniósł jednak na
    onet i fpisywał miasta. Trzymajmy pewien poziom.

    >> A to prosto - historia konta, suma zaliczek, proste porównanie, i wp??ta
    >> ró?nicy
    >> b?d? wykazanie nadp?aty :)
    >
    > w sumie sie bedzie zgadzac, ale sk?d b?d? wiedzie?, czy zaliczki za lipiec nie
    > zap?aci?e? za ma?ej a za sierpie? za du?ej?
    > chyba, ze w picie rocznym trzeba bedzie rozbi? na miesi?ce ;)

    Sprawdzą w toku kontroli. Niby skąd dotąd wiedzieli, że zaliczki nie
    wpłaciłeś innej niż trzeba? Przecież i tak musisz mieć KPiR zgodną z
    zaliczkami. Deklaracja to był tylko niespecjalnie potrzebny papier, do
    którego przepisywałeś zestawienia średniomiesięczne.
    --
    Samotnik

  • "gasper" 2007-01-05, 18:19

    Re: Za?wiadczenie o niezaleganiu w 2007

    Użytkownik "Samotnik" napisał w wiadomości
    news:slrnept0dc.i44.samotnik@samotnia.zagle.org.pl...
    > Dnia 05.01.2007 gasper napisał/a:
    >>> Hmm, na jakiej podstawie?
    >>
    >> podstawe zawsze znajd? ;)
    >
    > Kolego, to nie forum onetu. Jeśli nie masz o czymś pojęcia, a chcesz sobie
    > tylko poklikać jakieś głupoty, to proponuję, żebyś się przeniósł jednak na
    > onet i fpisywał miasta. Trzymajmy pewien poziom.

    przeginasz...


    > Sprawdzą w toku kontroli. Niby skąd dotąd wiedzieli, że zaliczki nie
    > wpłaciłeś innej niż trzeba?

    bo składałem deklaracje i mogli sprawdzić przynajmniej czy wpłaciłem tyle, ile
    zadeklarowałem

    >Przecież i tak musisz mieć KPiR zgodną z
    > zaliczkami.

    to jest oczywiste

    >Deklaracja to był tylko niespecjalnie potrzebny papier

    w niektórych sprawach (kredyty itp) sie przydawał
    teraz i tak trzeba go wydrukować, żeby wpłacić zaliczke a do urzędu i tak
    większość jedzie z deklaracją vat - trzeba było tylko ujednolicić termin
    składania vatu i pitu albo zrobić to na jednym papierku


    Pozdrawiam


  • t 2007-01-05, 18:55

    Re: Za?wiadczenie o niezaleganiu w 2007


    Polecam sprawdzenie jak to robią w bardziej normalnych krajach.
    Jakoś żyją, mają się lepiej, a nie noszą stert makulatury co miesiąc
    - i nie mówię o wysyłce elektronicznej :)

    pozdr


    --
    Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

  • Samotnik 2007-01-05, 19:08

    Re: Za?wiadczenie o niezaleganiu w 2007

    Dnia 05.01.2007 gasper napisał/a:
    >>> podstawe zawsze znajd? ;)
    >>
    >> Kolego, to nie forum onetu. Jeśli nie masz o czymś pojęcia, a chcesz sobie
    >> tylko poklikać jakieś głupoty, to proponuję, żebyś się przeniósł jednak na
    >> onet i fpisywał miasta. Trzymajmy pewien poziom.
    >
    > przeginasz...

    Nie przeginam - wypisujesz jakieś bzdury o tym, że deklaracje trzeba
    wypełniać, i składać, albo inie składać. Kiedy ktoś pyta o konkrety to
    nie wiesz, co odpowiedzieć. Deklaracja PIT-5 od kilku dni po prostu już nie
    istnieje. Zaniesienie jej do US to jak zaniesienie tam deklaracji ZUS DRA,
    albo KUKU-MUNIU-8. Na jedno wychodzi.

    >> Sprawdzą w toku kontroli. Niby skąd dotąd wiedzieli, że zaliczki nie
    >> wpłaciłeś innej niż trzeba?
    >
    > bo składałem deklaracje i mogli sprawdzić przynajmniej czy wpłaciłem tyle, ile
    > zadeklarowałem

    Ale jeśli ktoś chce oszukać, to przecież i tak wpłaci tyle, ile
    zadeklarował w PIT-5. Co najwyżej PIT-5 będzie miał mało wspólnego z KPiR
    i/lub KPiR mało wspólnego z rzeczywistością. Zatem od strony urzędu
    to i tak zawsze wyglądało dobrze, bo oszust odpowiednio preparował
    dokumentację. Nikt przecież nie oszukiwał nie wpłacając. :)

    Zmieniło się tylko tyle, że obecnie urząd nie sprawdzi z miesiąca na
    miesiąc, czy odprowadzasz właściwe zaliczki. Sprawdzi raz na rok przy
    okazji deklaracji rocznej. Zobaczy ile miało być, a ile wpłaciłeś. Jak się
    nie będzie zgadzało, to kontrolę masz jak w banku, wtedy sprawdzą czy co
    miesiąc była przelewana odpowiednia kwota. W praktyce różnica niewielka, a
    o ile mniej papierów.

    Przed bankrutami zaliczki comiesięczne mało chroniły. Jak ktoś nie płacił
    na tyle uporczywie, że trzeba było mu wejść na konto, to na ogół na nim i
    tak nic nie miał.


    A tak swoją drogą to pytanie, które się tutaj pojawiło - co zrobi się z
    tymi tysiącami osób które wklepywały deklaracje, jest ciekawe. Obawiam się,
    że te osoby (niczego im nie ujmując) nie mają wiedzy i doświadczenia do
    kontrolowania podatników. W sumie nie wiem tego na pewno, ale wydaje mi
    się, że ci od wklepywania deklaracji zajmowali się głównie deklaracjami.
    Przynajmniej takie odnosiłem wrażenie przy kontaktach z nimi.
    Może teraz będą kontrolowali w absolutnie podstawowy sposób, czyli
    porównywali KPiR z deklaracjami. Jednak jeśli tak będzie, to klapa, bo ani
    nie będzie taniej, ani prościej. Najlepiej byłoby tych urzędników zwol...,
    ups, przepraszam, *zrestrukturyzować*, ale w to nie wierzę w tym kraju.
    --
    Samotnik

  • t 2007-01-05, 19:54

    Re: Za?wiadczenie o niezaleganiu w 2007

    Dnia 05-01-2007 o 19:08:36 Samotnik
    napisał(a):

    >
    > A tak swoją drogą to pytanie, które się tutaj pojawiło - co zrobi się z
    > tymi tysiącami osób które wklepywały deklaracje, jest ciekawe. Obawiam
    > się,
    > że te osoby (niczego im nie ujmując) nie mają wiedzy i doświadczenia do
    > kontrolowania podatników. W sumie nie wiem tego na pewno, ale wydaje mi
    > się, że ci od wklepywania deklaracji zajmowali się głównie deklaracjami.
    > Przynajmniej takie odnosiłem wrażenie przy kontaktach z nimi.
    > Może teraz będą kontrolowali w absolutnie podstawowy sposób, czyli
    > porównywali KPiR z deklaracjami. Jednak jeśli tak będzie, to klapa, bo
    > ani
    > nie będzie taniej, ani prościej. Najlepiej byłoby tych urzędników
    > zwol...,
    > ups, przepraszam, *zrestrukturyzować*, ale w to nie wierzę w tym kraju.

    IMHO z tego co czytam to w tej chwili USy są przytłoczone ilością spraw,
    więc może się "odetkają" w końcu. Tyle że o tym przytłoczeniu mówią sami
    pracownicy USów więc nie wiadomo ile w tym prawdy. Przykładowo mój US
    już dziś działa całkiem sprawnie, reakcja na pisma to kilka dni(czyli w
    praktyce
    głównie opóźnienie poczty polskiej).

    pozdr



    --
    Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

  • Samotnik 2007-01-05, 20:20

    Re: Za?wiadczenie o niezaleganiu w 2007

    Dnia 05.01.2007 Samotnik napisał/a:
    >
    > A tak swoją drogą to pytanie, które się tutaj pojawiło - co zrobi się z
    > tymi tysiącami osób które wklepywały deklaracje, jest ciekawe. Obawiam się,
    > że te osoby (niczego im nie ujmując) nie mają wiedzy i doświadczenia do
    > kontrolowania podatników. W sumie nie wiem tego na pewno, ale wydaje mi
    > się, że ci od wklepywania deklaracji zajmowali się głównie deklaracjami.
    > Przynajmniej takie odnosiłem wrażenie przy kontaktach z nimi.
    > Może teraz będą kontrolowali w absolutnie podstawowy sposób, czyli
    > porównywali KPiR z deklaracjami. Jednak jeśli tak będzie, to klapa, bo ani
    ^^^^^^^^^^^^

    z wpłatami, oczywiście :)

    --
    Samotnik

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane