"darek638"
Re: awizo
W dniu 2011-05-04 15:06, darek638 pisze:
> Dzień dobry.
> Pytanko: do kogo należy wypełnione awizo? Do poczty czy do mnie? Wg mnie
> skoro adresują je do mnie to jest moje. Jeżeli tak to dlaczego poczta
> zabiera je po odebraniu przesyłki? Fakt, że nigdy nie próbowałem go
> zatrzymać ale widzę, że z automatu je zabierają.
> Miałem kiedyś awizo z policji (druk z odznaką w tle) żebym odebrał
> wezwanie na świadka na komendzie bo nie było mnie w domu. Po odbiorze i
> pokwitowaniu wezwania (czynności identyczne jak na poczcie) panienka
> wręczyła mi to wezwanie i awizo. Więc jak jest?
Jak tak bardzo chcesz pozostawić sobie awizo, to odbieraj list bez jego
pokazywania.
--
Liwiusz
Re: awizo
Użytkownik "Liwiusz"
news:iprj4a$6a5$1@news.onet.pl...
> Jak tak bardzo chcesz pozostawić sobie awizo, to odbieraj list bez jego
> pokazywania.
>
> --
> Liwiusz
Nie potrzebny mi śmieć tylko pytam o zasadę.
Darek
Re: awizo
W dniu 2011-05-04 15:14, darek638 pisze:
> Użytkownik "Liwiusz"
> wiadomości news:iprj4a$6a5$1@news.onet.pl...
>> Jak tak bardzo chcesz pozostawić sobie awizo, to odbieraj list bez
>> jego pokazywania.
>>
>> --
>> Liwiusz
>
>
> Nie potrzebny mi śmieć tylko pytam o zasadę.
Zasada jest taka, że jak nie dasz awiza, to list i tak dostaniesz, czyli
z tego wniosek, że jak ładnie poprosisz, to mogą ci awiso oddać. A po
co? Nie wiem. A jak coś nie ma racjonalnego uzasadnienia, to zawsze
przychodzą różne podejrzane myśli, stąd mogą się na ciebie na poczcie
krzywo patrzeć, czy "nie chcieć" oddać awiza. I co im zrobisz? :)
--
Liwiusz
Re: awizo
W dniu 04-05-2011 15:14, darek638 pisze:
> Użytkownik "Liwiusz"
> wiadomości news:iprj4a$6a5$1@news.onet.pl...
>> Jak tak bardzo chcesz pozostawić sobie awizo, to odbieraj list bez
>> jego pokazywania.
>>
>
> Nie potrzebny mi śmieć tylko pytam o zasadę.
Kiedyś zapytałam o to panią na poczcie.
Nie oddają awiza tylko je niszczą, żeby ludzie nie przychodzili po
tygodniu z tym samy kwitkiem.
Np. pan Kowalski dostał awizo, odebrał polecony (ale awizo zachował),
potem dostał drugie, pomyliły mu sie, przychodzi ze starym i pół poczty
szuka przesyłki o tym numerze albo o dziwnych parametrach (np. dużej
koperty albo sądowej - u nas listonosz pisze, że to sąd, bo sądowej
małżonek nie odbierze, trzeba osobiście).
Powód czysto praktyczny.
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813
Re: awizo
On 5/4/2011 8:27 AM, Maddy wrote:
> W dniu 04-05-2011 15:14, darek638 pisze:
>> Użytkownik "Liwiusz"
>> wiadomości news:iprj4a$6a5$1@news.onet.pl...
>>> Jak tak bardzo chcesz pozostawić sobie awizo, to odbieraj list bez
>>> jego pokazywania.
>>>
>>
>> Nie potrzebny mi śmieć tylko pytam o zasadę.
>
> Kiedyś zapytałam o to panią na poczcie.
>
> Nie oddają awiza tylko je niszczą, żeby ludzie nie przychodzili po
> tygodniu z tym samy kwitkiem.
> Np. pan Kowalski dostał awizo, odebrał polecony (ale awizo zachował),
> potem dostał drugie, pomyliły mu sie, przychodzi ze starym i pół poczty
> szuka przesyłki o tym numerze albo o dziwnych parametrach (np. dużej
> koperty albo sądowej - u nas listonosz pisze, że to sąd, bo sądowej
> małżonek nie odbierze, trzeba osobiście).
>
> Powód czysto praktyczny.
>
czysto praktycznie to na awizo można zrobić notatkę, że odebrano, ale to
przerasta możliwości intelektualne poczty polskiej.
Re: awizo
Użytkownik "Maddy" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4dc15457$0$2452$65785112@news.neostrada.pl...
> Nie oddają awiza tylko je niszczą, żeby ludzie nie przychodzili po tygodniu z
> tym samy kwitkiem.
Skoro mają taki burdel to nie ma co się dziwić.
Autentyk:
Listonosz przynosi list polecony. Odbieram. Następnego dnia zostaje dostarczone
awizo (rano jeszcze nie było). Idę na pocztę i nie mogą znaleźć. :Wiedziałem, że
dotyczy ona listu z ubiegłego dnia, ale skoro nie mają porządku to niech szukają
przez pół godziny. :)
Re: awizo
Użytkownik "Liwiusz"
news:iprjro$8ql$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-05-04 15:14, darek638 pisze:
>> Użytkownik "Liwiusz"
>> wiadomości news:iprj4a$6a5$1@news.onet.pl...
>A po co? Nie wiem. A jak coś nie ma racjonalnego uzasadnienia, to zawsze
>przychodzą różne podejrzane myśli, stąd mogą się na ciebie na poczcie
>krzywo patrzeć, czy "nie chcieć" oddać awiza. I co im zrobisz? :)
No fakt, dla panienki z okienka która robi to latami (bo tak) to może być
szok:)
Darek
Re: awizo
Śmieszne że są poczty, gdzie jak nie ODDASZ numerka z kolejkomatu, to paniętka Cię nie obsłuży ;-))
-----
| Zasada jest taka, że jak nie dasz awiza, to list i tak dostaniesz, czyli z tego wniosek, że jak ładnie poprosisz, to mogą ci awiso
oddać.
Re: awizo
W dniu 2011-05-04 16:12, qwerty pisze:
> Skoro mają taki burdel to nie ma co się dziwić.
> Autentyk:
> Listonosz przynosi list polecony. Odbieram. Następnego dnia zostaje
> dostarczone awizo (rano jeszcze nie było). Idę na pocztę i nie mogą
> znaleźć. :Wiedziałem, że dotyczy ona listu z ubiegłego dnia, ale skoro
> nie mają porządku to niech szukają przez pół godziny. :)
Nie masz czego zrobić z czasem? Jesteś rencistą czy bezrobotnym?
Re: awizo
Użytkownik "PesTYcyD" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iprqpf$3ov$1@news.onet.pl...
> Nie masz czego zrobić z czasem? Jesteś rencistą czy bezrobotnym?
Skąd te pytanie?
Re: awizo
Maddy
> Nie oddają awiza tylko je niszczą, żeby ludzie nie przychodzili po
> tygodniu z tym samy kwitkiem.
To jest na nic. Jednego dnia odbieram list, a następnego dostaję
powtórne awizo tego samego listu.
MJ
Re: awizo
On 4 Maj, 15:52, witek wrote:
> [...]
> czysto praktycznie to na awizo można zrobić notatkę, że odebrano,
ale to
> przerasta możliwosci intelektualne poczty polskiej.
No co Ty! Chodzi również o czas. Czas, który zostaje poswięcony n
a
adnotację i wręczenie tego klientowi. A tak to gromadnie te wszystkie
"nazwiska" są niszczone (czy aby na 100%?).
Nie raz, stojąc w kolejce, widziałes ile osób stoi z awizami. Chces
z
dłużej stać?
Oczywiscie, co do zasady masz rację, ale czy nie można uznać korzy
sci
wyższego celu, jakim jest "krótsza" kolejka?
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
Re: awizo
(04.05.2011 17:46), JaMyszka wrote:
> On 4 Maj, 15:52, witek wrote:
>> > [...]
>> > czysto praktycznie to na awizo można zrobić notatkę, że odebrano, ale to
>> > przerasta możliwości intelektualne poczty polskiej.
> No co Ty! Chodzi również o czas. Czas, który zostaje poświęcony na
> adnotację i wręczenie tego klientowi. A tak to gromadnie te wszystkie
> "nazwiska" są niszczone (czy aby na 100%?).
Żeby tak Poczta starała się unikać sytuacji kiedy po odebraniu przesyłki
zastaję w skrzynce awizo, które się okazuje na tą samą przesyłkę - to by
jeszcze więcej oszczędzili.
p. m.
Re: awizo
> Listonosz przynosi list polecony. Odbieram. Następnego dnia zostaje
> dostarczone
> awizo (rano jeszcze nie było). Idę na pocztę i nie mogą znaleźć.
> :Wiedziałem, że dotyczy ona listu z ubiegłego dnia, ale skoro nie mają
> porządku to niech szukają przez pół godziny. :)
Sprawdziłeś numer pszesyłki? Na awizie powinien być.
Listonosz wżucił do skszynki rano? Dziwne. Ranu wżuca?
Może ktoś miał druk i zrobił ci dowcip.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
Re: awizo
Michal Jankowski wrote:
> Maddy
>
>> Nie oddają awiza tylko je niszczą, żeby ludzie nie przychodzili po
>> tygodniu z tym samy kwitkiem.
>
> To jest na nic. Jednego dnia odbieram list, a następnego dostaję
> powtórne awizo tego samego listu.
>
Przebijam;-) Dostaję awizo, odbieram przesyłkę i kwituję podpisem. Ale w tym
samym czasie powinna przyjść jeszcze jedna przesyłka, więc ze skanem
potwierdzenia nadania od nadawcy idę na pocztę, gdzie się okazuje, że
odebrałam przesyłkę. Upieram się, że owszem, ale nie tę, i absolutnie
nadawcy nie mogli się pomylić, bo są z różnych krańców Polski. Na szczęście
mam kopertę z tej odebranej, i ostrzegam, że nie zawaham się jej użyć;-) W
końcu okazało się, że moja przesyłka leży od tygodnia i czeka, bo ...
pomylono papierki (numer odebranej nie zgadzał się z tym, której odebranie
pokwitowałam.) Ale uczciwie przyznaję, że to pierwsze takie zamieszanie na
mojej poczcie, które mnie dotknęło, od dwudziestu lat .
J.
Re: awizo
Dnia Wed, 4 May 2011 16:57:45 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):
> Śmieszne że są poczty, gdzie jak nie ODDASZ numerka z kolejkomatu, to paniętka Cię nie obsłuży ;-))
W ten sposób się mierzy ile faktycznie obsłużyła oraz ilu klientów wzięło
numerek i zrezygnowało. Mogła by notować na kartce, ale po co jak zbieranie
numerków jest prostsze - wystarczy wrzucić do koszyka, a kierownik sobie
później policzy (i albo da premię, albo podwyższy standardy: "dzisiaj
rekord, jutro norma" ;-) ).
Pozdrawiam,
Henry
Re: awizo
Dnia Wed, 04 May 2011 18:12:17 +0200, mvoicem napisał(a):
> Żeby tak Poczta starała się unikać sytuacji kiedy po odebraniu przesyłki
> zastaję w skrzynce awizo, które się okazuje na tą samą przesyłkę - to by
> jeszcze więcej oszczędzili.
Mnie jak przynoszą paczki to zawsze ostrzegają żebym zignorował awizo ze
skrzynki ;-)
Pozdrawiam,
Henry
Re: awizo
Trzecia droga:
Internautą ;-)
-----
| Jesteś rencistą czy bezrobotnym?
Re: awizo
Nie przerasta.
Poczta Polska na ŻĄDANIE odbiorcy stempluje datownikiem kopertę przesyłki przy odbiorze.
Co do ewentualnego stemplowania awiza - różne te kwity są i czasem bardzo niejednoznaczne.
-----
> można zrobić notatkę, że odebrano, ale to przerasta możliwości intelektualne poczty polskiej.
Re: awizo
Poczułem się jak w domu uciech ;-)
-----
| W ten sposób się mierzy ile faktycznie obsłużyła oraz ilu klientów wzięło numerek i zrezygnowało.
| Mogła by notować na kartce, ale po co jak zbieranie numerków jest prostsze - wystarczy wrzucić do koszyka, a kierownik sobie
później policzy (i albo da premię, albo podwyższy standardy: "dzisiaj rekord, jutro norma" ;-) ).
Re: awizo
A ja zapytam jakby o cos przy okazji awizo.
Odbieracie list polecony i w okienu żąda od Was dowodu tożsamosci.
Spisuje z niego wszystko co jest tylko możliwe i na koniec
niegrzecznym tonem "czytelnie imie i nazwisko"
pytanie po co im tak szczególowe dane, co z nimi robią i co w sytuacji
gdy ktos ma nieczytelny podpis. Jest jakies prawo zmuszające mnie do
czytelnego podpisywania?
Re: awizo
Użytkownik slawek7 napisał:
> A ja zapytam jakby o cos przy okazji awizo.
> Odbieracie list polecony i w okienu żąda od Was dowodu tożsamos
ci.
> Spisuje z niego wszystko co jest tylko możliwe i na koniec
> niegrzecznym tonem "czytelnie imie i nazwisko"
>
> pytanie po co im tak szczególowe dane, co z nimi robią i co w sytua
cji
> gdy ktos ma nieczytelny podpis. Jest jakies prawo zmuszające mnie d
o
> czytelnego podpisywania?
nie żąda twojego podpisu, a napisania swojego imienia i nazwiska czyt
elnie
Re: awizo
Użytkownik "cyklista"
news:4dc2890a$0$2456$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik slawek7 napisał:
> A ja zapytam jakby o coś przy okazji awizo.
> Odbieracie list polecony i w okienu żąda od Was dowodu tożsamości.
> Spisuje z niego wszystko co jest tylko możliwe i na koniec
> niegrzecznym tonem "czytelnie imie i nazwisko"
>
> pytanie po co im tak szczególowe dane, co z nimi robią i co w sytuacji
> gdy ktoś ma nieczytelny podpis. Jest jakies prawo zmuszające mnie do
> czytelnego podpisywania?
nie żąda twojego podpisu, a napisania swojego imienia i nazwiska czytelnie
a ja mam dysgrafie i moje napisane imie i nazwisko jest dla niej
nieczytelne. Co wtedy?
Poza tym - mylisz sie, zada wyraznie "czytelnego podpisu" :-) (slowa
panienki z okienka... i np. policjanta przy podpisywaniu mandatu).
Re: awizo
W dniu 2011-05-06 07:39, Misiek pisze:
>
> Użytkownik "cyklista"
> news:4dc2890a$0$2456$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik slawek7 napisał:
>> A ja zapytam jakby o coś przy okazji awizo.
>> Odbieracie list polecony i w okienu żąda od Was dowodu tożsamości.
>> Spisuje z niego wszystko co jest tylko możliwe i na koniec
>> niegrzecznym tonem "czytelnie imie i nazwisko"
>>
>> pytanie po co im tak szczególowe dane, co z nimi robią i co w sytuacji
>> gdy ktoś ma nieczytelny podpis. Jest jakies prawo zmuszające mnie do
>> czytelnego podpisywania?
>
> nie żąda twojego podpisu, a napisania swojego imienia i nazwiska czytelnie
>
> a ja mam dysgrafie i moje napisane imie i nazwisko jest dla niej
> nieczytelne. Co wtedy?
Są odpowiednie procedury, jeśli osoba mająca złożyć oświadczenie woli,
nie umie pisać.
> Poza tym - mylisz sie, zada wyraznie "czytelnego podpisu" :-) (slowa
> panienki z okienka... i np. policjanta przy podpisywaniu mandatu).
Co widzisz dziwnego w "czytelnym podpisie"? Podpis to napisane (imię) i
nazwisko. Orzecznictwo dopuszcza uproszczenia, pominięcia niektórych
liter, aby podpis był krótszy. Stąd zasadność żądania czytelności, jeśli
na tym komuś zależy.
--
Liwiusz
Re: awizo
Bardzo mi przykro ale na poczcie nie żadaja napisania imienia i
nazwiska tylko PODPISU i nawet jest tam pod kropkami, data i podpis.
Czy jest cos co nakazuje podpisać się czytelnie?
A wracajac do zpisywania danych ososbowych z dowodu osobistego. Po co
im to? osobisci emni sie to nie podoba, bo rózni ludzie na poczcie
prascują i jaką macie pewnosc ze któras z tych osób nie wykorzy
sta
sibie nr dowodu. Czy faktycznie wymagane są az tak szczegółowe dane d
o
odbioru paczki czy listu? Przykład. Listonosz jak przychodzi do domu
to chce tylko podpisu na jego małej karteczce. I tam już mozna sobie
nabazgrolic co się chce. Nawe czytelny podpis jest zbedny.
Re: awizo
W dniu 2011-05-06 12:06, slawek7 pisze:
> Bardzo mi przykro ale na poczcie nie żadaja napisania imienia i
> nazwiska tylko PODPISU i nawet jest tam pod kropkami, data i podpis.
> Czy jest cos co nakazuje podpisać się czytelnie?
Oczywiście.
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 9 stycznia 2004 r.
w sprawie warunków wykonywania powszechnych usług pocztowych
§ 35.
3. Pokwitowanie odbioru przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego
powinno zawierać czytelny podpis odbiorcy i datę odbioru.
I na tym powinniśmy zaprzestać już bicie piany :)
--
Liwiusz
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.