" P"
Re: Nicotine
P napisał(a):
> Czy dozwolone jest palenie w oknie w bloku mieszkalnym?
Tak samo jak i przed oknem, za oknem, pod oknem, oraz nad oknem ...
Jeśli o czymś zapomniałem - proszę mnie poprawić.
--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl
Re: Nicotine
Stasio Podróżnik
> Tak samo jak i przed oknem, za oknem, pod oknem, oraz nad oknem ...
>
Jescze z boku.
A jeśli przeszkadza sąsiadowi?
--
Re: Nicotine
piotrek.re.WYTNIJ@gazeta.pl napisał(a):
>>> Czy dozwolone jest palenie w oknie w bloku mieszkalnym?
>>Tak samo jak i przed oknem, za oknem, pod oknem, oraz nad oknem ...
> A jeśli przeszkadza sąsiadowi?
To tym bardziej ...
Że tak zacytuję protest-song ;)
>> Pytam: dlaczego niepalący
>> wsiadają bez skrupułów do przedziałów
>> dla palących? Czemu chcą dominować? Czemu
>> są wiecznie urażeni?
>>
>> Mój mały przyjacielu, papierosie.
>> Spędziłem z tobą więcej czasu niż z kimkolwiek.
>> Niszczmy się nawzajem, czule
>> zobowiązani.
>>
>> Pytam: dlaczego niepalący
>> nie doceniają naszej samotności,
>> naszej niemądrej odwagi, naszego
>> żaru, popiołu?
:P
--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl
Re: Nicotine
In the darkest hour on Tue, 11 Oct 2005 14:02:12 +0000 (UTC),
> Stasio Podróżnik
>> Tak samo jak i przed oknem, za oknem, pod oknem, oraz nad oknem ...
>>
> Jescze z boku.
> A jeśli przeszkadza sąsiadowi?
>
A jeśli drugiemu nie przeszkadza?
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:237B ]
[ 16:26:19 user up 10761 days, 4:21, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
I think... I think it's in my basement... Let me go upstairs and check.
Re: Nicotine
On 2005-10-11 16:02, piotrek.re.WYTNIJ@gazeta.pl wrote:
> A jeśli przeszkadza sąsiadowi?
Niech zamknie okno. Jak ktoś wypala trawę i zasmrodzi całą okolicę to
też mam dorwać pacjenta i wytoczyć mu sprawę?
Btw wypalania traw - śmieszny jest przepis na ten temat. Można palić
takie rzeczy na swojej posesji i policja nic nie może zrobić (gdy ten np
zadymia okoliczną drogę) do momentu, kiedy z powodu dymu dojdzie do
wypadku. Żałosne. Niedawno był reportarz w telewizorni na ten temat.
Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
http://unixlab.info/~kaczor/protokol.jpg
Re: Nicotine
"Michał \"Kaczor\" Niemczak" wrote:
> On 2005-10-11 16:02, piotrek.re.WYTNIJ@gazeta.pl wrote:
>
>> A jeśli przeszkadza sąsiadowi?
>
> Niech zamknie okno. Jak ktoś wypala trawę i zasmrodzi całą okolicę to
> też mam dorwać pacjenta i wytoczyć mu sprawę?
Albo cała dzielnica starych domków jednorodzinnych opalanych węglem
lub po prostu czym popadnie zasmradza drugą dzielnice ogrzewaną
centralnie.
Więc czym przy tym jest smrodek z papierosa ;)
A propos zapachów, niedługo jakiemuś sąsiadowi pewnie będzie
przeszkadzać, że się bąki puszcza we własnym mieszkaniu, bo zakłócanie
ciszy, bo zagrożenie pożarem (biogaz), bo coś tam jeszcze.... ;)
--
Pozdrawiam AdamS
Re: Nicotine
moze to was i smieszy i wogóle
ale mnie to zwyczajnie przeszkadza
nie moge otworzyc wieczorem okna aby przewietrzyc pokój dziecka (nawet
uchylic) bo sasiad pali sobie na balkonie a akurat wiatr jest od niego do
mnie
dla osób palących jest to zadne problem - dla palaczy problem wrecz nie
istnieje
dla osób nie palących smród jest wyraźny i przykry
zastanawiam sie czy to normalne ze ja nie palac musze mu ustapic bo on jest
u siebie (choć juz na dworze)
róznie dobrze moge sie mu wynasząc smieci upuścic (niechcacy oczywiscie)
pampersa z gesta zawartoscia - przeciez to tylko zapach
niech sobie zamknie drzwi
martwi mnie podejscie palaczy
zona go wygania bo jej smierdzi a sasiad juz nie moze bo .... chce utrzymac
z nim normalne kontakty a nie kłucic sie
gdzies jest zapis ze palic nie wolno w miejscach publicznych
czy to oznacza ze
- nie wolno palic w urzedach
- na ulicach
- pod blokiem, obok piaskownicy
- w oknie
- w autobusie
- w aucie
- nic nie oznacza bo ten zapis nie jest przez nikogo sprawdzany (policja i
straż miejska tego nie sprawdza)
Hubert
Re: Nicotine
Hubertus napisał(a):
> moze to was i smieszy i wogóle
> ale mnie to zwyczajnie przeszkadza
> nie moge otworzyc wieczorem okna aby przewietrzyc pokój dziecka (nawet
> uchylic) bo sasiad pali sobie na balkonie a akurat wiatr jest od niego do
> mnie
Ty ... rzeczywiście problem .. .biednemu wiatr w okno ... i ni
bata nie ma opcji przewietrzenia pokoju, bo albo sąsiad czai się
na ten moment, albo bite 24 h pali fajki na balkonie na akord.
--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl
Re: Nicotine
In article
> moze to was i smieszy i wogóle
> ale mnie to zwyczajnie przeszkadza
Mnie nie śmieszy. Możesz poczytać o immisjach, bo z zakazem palenie w
miejscach publicznych, to ci raczej nie wyjdzie. Z emisjami zresztą
raczej też. Bo co policję wezwiesz?
Renata
Re: Nicotine
Stasio idź sobie zapal
Re: Nicotine
> Ty ... rzeczywiście problem .. .biednemu wiatr w okno ... i ni bata nie ma
> opcji przewietrzenia pokoju, bo albo sąsiad czai się na ten moment, albo
> bite 24 h pali fajki na balkonie na akord.
czai sie to moze nie ale
wietrze sobie pokój od 15 minut
wtem reklamy na polsacie i sasiad na balkonie
w 10 sekund całe wietrzenie szlak trafił
ok sasiad spada na film
ja otwieram okno i znów wietrze tym razem dym
ale na polsacie znów reklamy i znów papierosek
a mnie szlak trafia bo w pokoju znów smierdzi
tyle zima ze otwieram na 5 minut i przewietrzone
a latem kiedy nie idzie spac w pokuju okno mam otwarte przez noc
(bo chlodniej) ale sasiad tez nie spi bo mu goraco wiec idzie sobie zapalic
przed i podczas snu - i tez wex i sobie spij w takim smrodzie - bo przeciez
jemu smierdziec nie bedzie wszak on pali na dworze
Re: Nicotine
Hubertus napisał(a):
> martwi mnie podejscie palaczy
> zona go wygania bo jej smierdzi
No wlasnie... zastanawia mnie czemu palacze czesto pala przy oknie, na
balkonie nawet jesli jest zimno. Jedyne wytlumaczenie jakie mi
przychodzi do glowy to takie, ze pozostalym domownikom przeszkadza
palenie w domu. Czy sie myle?
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
Re: Nicotine
Hubertus wrote:
> moze to was i smieszy i wogóle
> ale mnie to zwyczajnie przeszkadza
Nie śmieszy, sam nie palę (już). Jednemu przeszkadza dym z papierosa
innemu smród gotowanej kapusty. Uroki mieszkania w budownictwie
wielorodzinnym i tyle. I oprócz ewentualnej prośby nic z tym nie
zrobisz.
--
Pozdrawiam AdamS
Re: Nicotine
Hubertus napisał(a):
>>Ty ... rzeczywiście problem .. .biednemu wiatr w okno ... i ni bata nie ma
>>opcji przewietrzenia pokoju, bo albo sąsiad czai się na ten moment, albo
>>bite 24 h pali fajki na balkonie na akord.
> wietrze sobie pokój od 15 minut
1000 metrów kwadratowych ? Okienko jak szyberdach w maluchu ?
> a mnie *szlak* trafia bo w pokoju znów smierdzi
Szlag ... :P
> (bo chlodniej) ale sasiad tez nie spi bo mu goraco wiec idzie sobie zapalic
> przed i podczas snu - i tez wex i sobie spij w takim smrodzie - bo przeciez
> jemu smierdziec nie bedzie wszak on pali na dworze
Przemebluj mieszkanie ... tak , by pokój o którym mówisz był tym
najmniej używanym w porach reklam na polskacie.
Zafunduj sąsiadowi HBO ... tam nie ma chyba reklam ...
--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl
Re: Nicotine
no to wiem ale dlaczego nikt nie chce zapodac jakiegos (martwego) artykułu z
kodeksu jakiegoś ?
ja na razie poprosiłem sasiada anby nie palił w oknie/balkonie bo mimo ze on
ma lepiej to ja mam gorzej
do osób bedacych w parku na paierosie tez nie mam siły
to samo do tych na przestanku
jak to tej pory zwyczajnie podchodze i prosze ich aby chodowali swojego rak
agdzies na osobnosci a nie w miejscu publicznym
jestem łagodny jak baranek jednak moja postura (2.05m i jestem dość szeroki
w barach) wskazuje ze nalezy sie liczyc z moim zdaniem bez zbednych dyskusi
poi co taka odzywka skutkuje ale moja zona o postaci małej 16-latki juz nie
budzi respektu i ty palacze potrafia wrecz ja słownie obrazić - za co
zreszta jednym gościem nieprzyjemnie uratłem pare słow ze mu w piety poszło
Re: Nicotine
Hubertus napisał(a):
> do osób bedacych w parku na paierosie tez nie mam siły
To gdzie jeszcze ?
> w barach) wskazuje ze nalezy sie liczyc z moim zdaniem bez zbednych dyskusi
> poi co taka odzywka skutkuje ale moja zona o postaci małej 16-latki juz nie
> budzi respektu i ty palacze potrafia wrecz ja słownie obrazić - za co
> zreszta jednym gościem nieprzyjemnie uratłem pare słow ze mu w piety poszło
Zapewne w pięty mi poszłoby ...
--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl
Re: Nicotine
> wtem reklamy na polsacie i sasiad na balkonie
ja juz dawno chcialem podac do sadu ten paskudny polsat, ale nie mialem
dowodow. moze zrobmy to razem, a sasiad padnie na pierwszym filmie z powodu
braku nikotyny i bedzie spokoj!
Re: Nicotine
>> w barach) wskazuje ze nalezy sie liczyc z moim zdaniem bez zbednych
>> dyskusi poi co taka odzywka skutkuje ale moja zona o postaci małej
>> 16-latki juz nie budzi respektu i ty palacze potrafia wrecz ja słownie
>> obrazić - za co zreszta jednym gościem nieprzyjemnie uratłem pare słow ze
>> mu w piety poszło
>
> Zapewne w pięty mi poszłoby ...
eh ty sie nie nadajesz
Re: Nicotine
Renata Gołębiowska wrote:
> In article
>> moze to was i smieszy i wogóle
>> ale mnie to zwyczajnie przeszkadza
>
> Mnie nie śmieszy. Możesz poczytać o immisjach, bo z zakazem palenie w
> miejscach publicznych, to ci raczej nie wyjdzie. Z emisjami zresztą
> raczej też. Bo co policję wezwiesz?
>
> Renata
Karnie moze nie, ale czy mozesz podac dlaczego narazanie za uszczerbek na
zdrowiu nie moze byc podstawa orszczenia cywilnego?
Re: Nicotine
Stasio Podróżnik wrote:
> Hubertus napisał(a):
>>>Ty ... rzeczywiście problem .. .biednemu wiatr w okno ... i ni bata nie
>>>ma opcji przewietrzenia pokoju, bo albo sąsiad czai się na ten moment,
>>>albo bite 24 h pali fajki na balkonie na akord.
>> wietrze sobie pokój od 15 minut
>
> 1000 metrów kwadratowych ? Okienko jak szyberdach w maluchu ?
>
>> a mnie *szlak* trafia bo w pokoju znów smierdzi
>
> Szlag ... :P
>
>> (bo chlodniej) ale sasiad tez nie spi bo mu goraco wiec idzie sobie
>> zapalic przed i podczas snu - i tez wex i sobie spij w takim smrodzie -
>> bo przeciez jemu smierdziec nie bedzie wszak on pali na dworze
>
> Przemebluj mieszkanie ... tak , by pokój o którym mówisz był tym
> najmniej używanym w porach reklam na polskacie.
>
> Zafunduj sąsiadowi HBO ... tam nie ma chyba reklam ...
No dobrze, ale na kim spoczywa obowiazek? W koncu kto naraza sasiada na
uszczerbek na zdorwiu?
>
Re: Nicotine
"Michał \"Kaczor\" Niemczak" wrote:
> On 2005-10-11 16:02, piotrek.re.WYTNIJ@gazeta.pl wrote:
>
>> A jeśli przeszkadza sąsiadowi?
>
> Niech zamknie okno. Jak ktoś wypala trawę i zasmrodzi całą okolicę to
> też mam dorwać pacjenta i wytoczyć mu sprawę
Oczywiscie ze nie.
Masz wdychac. Na ofiarze spoczywa obowiazek zapewnienia komfortu przestepcy.
Re: Nicotine
Hubertus wrote:
> no to wiem ale dlaczego nikt nie chce zapodac jakiegos (martwego) artykułu z
> kodeksu jakiegoś ?
>
bo nie ma takiego
Re: Nicotine
shell wrote:
> No dobrze, ale na kim spoczywa obowiazek? W koncu kto naraza sasiada na
> uszczerbek na zdorwiu?
>
To gdy w sezonie zimowym, 200 rodzin w swoich domkach odpala piece
opalane czymś tam i że akurat wiatr dmucha w moją stroną i mi smrodzi
w mieszkaniu kiedy ja akurat mam ochotę je przewietrzyć, to co mam się
o to sądzić. Albo jak idę ulicą i mija mnie kilkaset pojazdów, które
smrodzą to ich też. Litości. Nie macie większych zmartwień. EOT.
--
Pozdrawiam AdamS
Re: Nicotine
In <1vh5tok8mreez.i0kykda0gj93.dlg@40tude.net> AdamS wrote:
> Hubertus wrote:
>
>> no to wiem ale dlaczego nikt nie chce zapodac jakiegos (martwego)
>> artyku?u z kodeksu jakiego? ?
> bo nie ma takiego
>
Witam
ciagnac dalej ten watek mozna podac przyklad : czym rozni sie zakaz
robienia grilla na balkonie a czym przyzwolenie na smrodzenie
papierochami?
Pzdr.
Z.
Re: Nicotine
shell napisał(a):
>>>a mnie *szlak* trafia bo w pokoju znów smierdzi
>>Szlag ... :P
>>Przemebluj mieszkanie ... tak , by pokój o którym mówisz był tym
>>najmniej używanym w porach reklam na polskacie.
>>Zafunduj sąsiadowi HBO ... tam nie ma chyba reklam ...
> No dobrze, ale na kim spoczywa obowiazek? W koncu kto naraza sasiada na
> uszczerbek na zdorwiu?
Obowiązek czego ?
--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT 71 Magnum
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl
Re: Nicotine
> nie moge otworzyc wieczorem okna aby przewietrzyc pokój dziecka (nawet
> uchylic) bo sasiad pali sobie na balkonie a akurat wiatr jest od niego do
> mnie
niezły ten sąsiad rozumiem że jak zaczyna palić wieczorem
to pali non stop jeden za drugim aż do rana? :)))))))))))
normalny człowiek zaczeka 5 minut i otworzy okno jak skończy palic
to taki problem?
no chyba że sąsiad pali opony to inna sprawa.:)))))
X
Re: Nicotine
>
> Oczywiscie ze nie.
> Masz wdychac. Na ofiarze spoczywa obowiazek zapewnienia komfortu
przestepcy.
to tak do wszystkich pieniaczy
nie podlega dyskusji że przeprowadzka z bloków do własnego domu była słuszną
decyzją
acz kosztowną. ale teraz z takimi jak wy poglądy wymienia mój pies w
ogrodzie.
ja go rozumiem to ciężkie zajecie dlatego karmię go najlepiej jak mogę ,
robi dobrą robotę.:))))
martwi mnie to że coraz więcej chodzi po ziemi ludzi z którymi nie można
normalnie żyć
wszystko im przeszkadza albo zaraz od tego umrą..........
kiedyś to była domena rydzyjkowców po 70 teraz coraz młodsze roczniki na to
padają
X
Re: Nicotine
In news:diinpl$4h1$1@atlantis.news.tpi.pl,
Hubertus <1hubert@_wywal_tenbit.pl> napisał/a:
> gdzies jest zapis ze palic nie wolno w miejscach publicznych
> czy to oznacza ze
> - w oknie
w łazience, w przedpokoju, pod stołem
> - w aucie
w moim wolno palic niezaleznie od ustawy i nikomu nic do tego.
Pozdrawiam
Tatiana
--
Starożytni Wikingowie powiadali, że alkohol spożywany z umiarem
nie szkodzi nawet w największych ilościach.
Re: Nicotine
AdamS wrote:
> shell wrote:
>
>
>>No dobrze, ale na kim spoczywa obowiazek? W koncu kto naraza sasiada na
>>uszczerbek na zdorwiu?
>>
>
> To gdy w sezonie zimowym, 200 rodzin w swoich domkach odpala piece
> opalane czymś tam i że akurat wiatr dmucha w moją stroną i mi smrodzi
> w mieszkaniu kiedy ja akurat mam ochotę je przewietrzyć, to co mam się
> o to sądzić.
Ta grupa dotyczy prawa, a nie obyczajow. I tylko to dyskutujemy.
Teoretycznie mozesz sie procesowac z 200 rodzinami. Z jednym typkiem
spod 27a jest duzo latwiej. ;-)
> Albo jak idę ulicą i mija mnie kilkaset pojazdów, które
> smrodzą to ich też. Litości. Nie macie większych zmartwień. EOT.
>
>
Re: Nicotine
Stasio Podróżnik wrote:
> shell napisał(a):
>
>>>> a mnie *szlak* trafia bo w pokoju znów smierdzi
>>>
>>> Szlag ... :P
>>> Przemebluj mieszkanie ... tak , by pokój o którym mówisz był tym
>>> najmniej używanym w porach reklam na polskacie.
>>> Zafunduj sąsiadowi HBO ... tam nie ma chyba reklam ...
>>
>> No dobrze, ale na kim spoczywa obowiazek? W koncu kto naraza sasiada na
>> uszczerbek na zdorwiu?
>
>
> Obowiązek czego ?
obowiazek niestwarzania uszczerbku na zdrowiu sasiada.
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.