tomjas
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
On Tue, 13 Jul 2010 18:01:55 +0000 (UTC)
tomjas
> Witam.
> Mam pytanie odnosnie jednego z punktow w mojej umowie o prace
> - pracodawca zastrzegl, ze nie moge informowac innych pracownikow
> o wysokosci moich zarobkow. Czy to dozwolona klauzula?
> Z gory dzieki.
A wiesz jakich typów umów dotyczą 'klauzule niedozwolone'?
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
On Tue, 13 Jul 2010 20:10:56 +0200, Michal Szwaczko wrote:
> On Tue, 13 Jul 2010 18:01:55 +0000 (UTC)
> tomjas
>
>> Witam.
>> Mam pytanie odnosnie jednego z punktow w mojej umowie o prace
>> - pracodawca zastrzegl, ze nie moge informowac innych pracownikow
>> o wysokosci moich zarobkow. Czy to dozwolona klauzula?
>> Z gory dzieki.
>
> A wiesz jakich typów umów dotyczą 'klauzule niedozwolone'?
Nie mam zielonego pojecia - przeczytalem z grubsza artykul
http://www.prawo.egospodarka.pl/50846,Umowa-o-prace-niedozwolone-klauzule,1,34,3.html
i nasunelo mi sie pytanie, ktore tu zadalem.
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
tomjas wrote:
> On Tue, 13 Jul 2010 20:10:56 +0200, Michal Szwaczko wrote:
>> On Tue, 13 Jul 2010 18:01:55 +0000 (UTC)
>> tomjas
>>
>>> Witam.
>>> Mam pytanie odnosnie jednego z punktow w mojej umowie o prace
>>> - pracodawca zastrzegl, ze nie moge informowac innych pracownikow
>>> o wysokosci moich zarobkow. Czy to dozwolona klauzula?
>>> Z gory dzieki.
>> A wiesz jakich typów umów dotyczą 'klauzule niedozwolone'?
> Nie mam zielonego pojecia - przeczytalem z grubsza artykul
> http://www.prawo.egospodarka.pl/50846,Umowa-o-prace-niedozwolone-klauzule,1,34,3.html
> i nasunelo mi sie pytanie, ktore tu zadalem.
Ale kodeks pracy nie reguluje w swojej tresci ze wysokosc twoich
zarobkow jest jawna.
Tylko zapisy w umowie, ktore sa sprzeczne z kodeksem pracy sa
niedozowlone, a taki zapis nie ma byc z czym sprzeczny.
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
On Tue, 13 Jul 2010 13:32:44 -0500, witek wrote:
> Ale kodeks pracy nie reguluje w swojej tresci ze wysokosc twoich
> zarobkow jest jawna.
> Tylko zapisy w umowie, ktore sa sprzeczne z kodeksem pracy sa
> niedozowlone, a taki zapis nie ma byc z czym sprzeczny.
Rozumiem. Czyli jesli czegos nei ma w kodeksie a jest w umowie to jest
zapisem obowiazujacym. A teraz hipotetyczny przyklad (nie czepiam sie
- czysta ciekawosc) - zapis ze np mam chodzic w biurze tylko na prawej
nodze jest sprzeczny z kodeksem pracy?
Dzieki i pozdrawiam.
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W wiadomosci news:slrni3pagj.h4s.tomjas@krusty.localhost tomjas
> Mam pytanie odnosnie jednego z punktow w mojej umowie o prace
> - pracodawca zastrzegl, ze nie moge informowac innych pracownikow
> o wysokosci moich zarobkow. Czy to dozwolona klauzula?
Tak ciezko znalezc? Pierwszy link...
http://www.uokik.gov.pl/rejestr_klauzul_niedozwolonych2.php
Se poczytaj.
Ale twoje pytanie dotyczy innej materii, mianowicie materii prawa pracy.
Tu przydaje sie art. 18 §1 i §2 KP.
Ta klauzula jest bez sensu, wiem bo sam kiedys podobna mialem tyle, ze nie w
umowie.
Wszyscy mielismy ja gleboko.
Chcesz byc OK? To nie informuj sam innego pracownika tylko powiedz koledze i
popros go aby on powiedzial innemu pracownikowi. :)))
Albo powiedz po pracy, wtedy nie jestes pracownikiem tylko prywatna osoba.
--
Jotte
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W dniu 13-07-2010 20:52, tomjas pisze:
> Rozumiem. Czyli jesli czegos nei ma w kodeksie a jest w umowie to jest
> zapisem obowiazujacym. A teraz hipotetyczny przyklad (nie czepiam sie
> - czysta ciekawosc) - zapis ze np mam chodzic w biurze tylko na prawej
> nodze jest sprzeczny z kodeksem pracy?
Umowa o pracę to UMOWA. Podpisuje się pod nią pracodawca, ale i
pracownik. Skoro ten ostatni się podpisuje, to znaczy, że generalnie się
na jej postanowienia godzi (czasem się godzi mimo woli, ale to osobny
przypadek). O ile chodzenia na jednej nodze nie da się podciągnąć np.
pod mobbing, to czemu nie? Szczególnie, jeśli pracodawca wykaże, że jest
to uzasadnione ze względu na charakter pracy na danym stanowisku.
--
.B:artek.
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
tomjas wrote:
> On Tue, 13 Jul 2010 13:32:44 -0500, witek wrote:
>> Ale kodeks pracy nie reguluje w swojej tresci ze wysokosc twoich
>> zarobkow jest jawna.
>> Tylko zapisy w umowie, ktore sa sprzeczne z kodeksem pracy sa
>> niedozowlone, a taki zapis nie ma byc z czym sprzeczny.
> Rozumiem. Czyli jesli czegos nei ma w kodeksie a jest w umowie to jest
> zapisem obowiazujacym. A teraz hipotetyczny przyklad (nie czepiam sie
> - czysta ciekawosc) - zapis ze np mam chodzic w biurze tylko na prawej
> nodze jest sprzeczny z kodeksem pracy?
tak. podpada pod mobbing. art 94
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W dniu 2010-07-13 21:07, Jotte pisze:
> Albo powiedz po pracy, wtedy nie jestes pracownikiem tylko prywatna osoba.
>
Że co??? A jak w umowie jest zabronione wyjawianie ważnych tajemnic
firmowych, to uważasz, że po pracy to jest dozwolone? A jeśli nie, to
czym to się różni od wyjawiania swojej płacy po godzinach pracy?
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
bim-bom wrote:
> W dniu 2010-07-13 21:07, Jotte pisze:
>
>> Albo powiedz po pracy, wtedy nie jestes pracownikiem tylko prywatna
>> osoba.
>>
>
> Że co??? A jak w umowie jest zabronione wyjawianie ważnych tajemnic
> firmowych, to uważasz, że po pracy to jest dozwolone? A jeśli nie, to
> czym to się różni od wyjawiania swojej płacy po godzinach pracy?
Mam w umowie zakaz wypowiadania sie, rowniez prywatnie na temat firm,
ktore sa naszymi klientami, chyba, ze wyraznie zaznacze, ze jest to moje
prywatne zdanie a i to musi byc wypowiedz, ktora nie moze wplywac na
wizerunek firmy.
Pare osób w firmie w ten sposob wylecilo, z czego kilka ze skutkiem
natychmiastowym, czyli minute pozniej byli juz tylko gośćmi w zakładzie
pracy.
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
"tomjas" napisał:
> pracodawca zastrzegl, ze nie moge informowac innych pracownikow
> o wysokosci moich zarobkow. Czy to dozwolona klauzula?
Zapis taki może istnieć, jednak nie wolno zwolnić pracownika z powodu
niedotrzymania _tego_ punktu. (Inspekcja Pracy vs Capgemini)
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W dniu 13-07-2010 20:32, witek pisze:
> tomjas wrote:
>> On Tue, 13 Jul 2010 20:10:56 +0200, Michal Szwaczko wrote:
>>> On Tue, 13 Jul 2010 18:01:55 +0000 (UTC)
>>> tomjas
>>>
>>>> Witam.
>>>> Mam pytanie odnosnie jednego z punktow w mojej umowie o prace
>>>> - pracodawca zastrzegl, ze nie moge informowac innych pracownikow
>>>> o wysokosci moich zarobkow. Czy to dozwolona klauzula?
>>>> Z gory dzieki.
>>> A wiesz jakich typów umów dotyczą 'klauzule niedozwolone'?
>> Nie mam zielonego pojecia - przeczytalem z grubsza artykul
>> http://www.prawo.egospodarka.pl/50846,Umowa-o-prace-niedozwolone-klauzule,1,34,3.html
>>
>> i nasunelo mi sie pytanie, ktore tu zadalem.
>
> Ale kodeks pracy nie reguluje w swojej tresci ze wysokosc twoich
> zarobkow jest jawna.
Nawet więcej - wysokość jest w pewnym zakresie tajna - pracodawca nie
powinien pozwalać Kowalskiemu podejrzeć ile zarabia Malinowski.
PIPa potrafi dawać mandaty za to, ze pracownicy podpisują odbiór gotówki
na zbiorczej liście płac, gdzie mogą sobie zobaczyć, ile koledzy dostali.
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
bim-bom pisze:
> W dniu 2010-07-13 21:07, Jotte pisze:
>
>> Albo powiedz po pracy, wtedy nie jestes pracownikiem tylko prywatna
>> osoba.
>>
>
> Że co??? A jak w umowie jest zabronione wyjawianie ważnych tajemnic
> firmowych, to uważasz, że po pracy to jest dozwolone? A jeśli nie, to
> czym to się różni od wyjawiania swojej płacy po godzinach pracy?
Ale wysokość Twojej pensji to twoja prywatna informacja, nie tajemnica
służbowa. Przypuśćmy, że zdarzyło się, że w tej samej firmie pracuje
Twoja żona. No ona zapewne dowie się o wysokości Twoich zarobków.
Ogólnie taka klauzula jest bez sensu.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
Użytkownik ".B:artek."
jednej nodze nie da się podciągnąć np.
> pod mobbing, to czemu nie? Szczególnie, jeśli pracodawca wykaże, że jest
> to uzasadnione ze względu na charakter pracy na >danym stanowisku.
W zasadzie tylko jeśli wykazałby, że jest to uzasadnione szczególnym
charakterem pracy, co jest raczej niemożliwe. W innym wypadku ewidentnie
jest to sprawianie uciążliwości pracownikowi, a może nawet i dręczenie go...
Pracodawca ma obowiązek szanować godność pracownika, tak wynika z kodeksu,
wszelkie zapisy naruszające tę normę są niedozwolone.
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W dniu 2010-07-14 08:43, Tomasz Kaczanowski pisze:
> bim-bom pisze:
>> W dniu 2010-07-13 21:07, Jotte pisze:
>>
>>> Albo powiedz po pracy, wtedy nie jestes pracownikiem tylko prywatna
>>> osoba.
>>>
>>
>> Że co??? A jak w umowie jest zabronione wyjawianie ważnych tajemnic
>> firmowych, to uważasz, że po pracy to jest dozwolone? A jeśli nie, to
>> czym to się różni od wyjawiania swojej płacy po godzinach pracy?
>
> Ale wysokość Twojej pensji to twoja prywatna informacja, nie tajemnica
> służbowa. Przypuśćmy, że zdarzyło się, że w tej samej firmie pracuje
> Twoja żona. No ona zapewne dowie się o wysokości Twoich zarobków.
> Ogólnie taka klauzula jest bez sensu.
Jotte napisał "po pracy nie jestes pracownikiem tylko prywatna osoba" z
czego mogłoby wynikać, że po pracy umowa o pracę nie ma żadnego znaczenia.
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W wiadomości news:i1kf6q$ui9$1@news.onet.pl bim-bom
pisze:
>>>> Albo powiedz po pracy, wtedy nie jestes pracownikiem tylko prywatna
>>>> osoba.
>>> Że co??? A jak w umowie jest zabronione wyjawianie ważnych tajemnic
>>> firmowych, to uważasz, że po pracy to jest dozwolone? A jeśli nie, to
>>> czym to się różni od wyjawiania swojej płacy po godzinach pracy?
>> Ale wysokość Twojej pensji to twoja prywatna informacja, nie tajemnica
>> służbowa. Przypuśćmy, że zdarzyło się, że w tej samej firmie pracuje
>> Twoja żona. No ona zapewne dowie się o wysokości Twoich zarobków.
>> Ogólnie taka klauzula jest bez sensu.
> Jotte napisał "po pracy nie jestes pracownikiem tylko prywatna osoba" z
> czego mogłoby wynikać, że po pracy umowa o pracę nie ma żadnego znaczenia.
Wiem co napisałem i jest to prawda. Zakres klauzul umowy o pracę jest
dokładnie określony prawem.
Zaznaczam, że czym innym jest stosunek pracy, a czym innym stosunek
służbowy.
--
Jotte
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W wiadomości news:i1jgn4$700$1@news.onet.pl bim-bom
pisze:
>> Albo powiedz po pracy, wtedy nie jestes pracownikiem tylko prywatna
>> osoba.
> Że co??? A jak w umowie jest zabronione
Nie wiesz, co jest w umowie, dywagacje nie mają większego sensu.
Wątkoczyńca napisał wyraźnie "innym pracownikom". Nie chce mi się domyślać
co to miało znaczyć.
Znaczy co? - wszystkim na świecie zatrudnionym na umowę o pracę?
To np. bezrobotnym można?
Przyjąłem, że wątkosprawca z grubsza wie co pisze i najbardziej
prawdopodobne jest, że w umowie chodzi o pracowników zatrudnionych u tego
samego pracodawcy.
> wyjawianie ważnych tajemnic firmowych, to uważasz, że po pracy to jest
> dozwolone? A jeśli nie, to czym to się różni od wyjawiania swojej płacy po
> godzinach pracy?
Podaj mi podstawę prawną żadania, abym zatajał swoje zarobki. Np. przed
żoną.
A może pracodawca mógłby także zakazać ujawnienia babci, że pracuję jako
kierowca w Biedronce?
Mówimy o kodeksowym stosunku pracy - zaznaczam.
--
Jotte
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
Dnia Wed, 14 Jul 2010 08:41:39 +0200, Maddy napisał(a):
> Nawet więcej - wysokość jest w pewnym zakresie tajna - pracodawca nie
> powinien pozwalać Kowalskiemu podejrzeć ile zarabia Malinowski.
Z czego ta tajność ma wynikać?
> PIPa potrafi dawać mandaty za to, ze pracownicy podpisują odbiór gotówki
> na zbiorczej liście płac, gdzie mogą sobie zobaczyć, ile koledzy dostali.
Mandat za naruszenie ....... ?
Jak mam robić listę płac?
Dla 28 pracowników - każdą oddzielnie??
Upsss :)))
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W dniu 2010-07-15 12:43, Herald pisze:
> Dnia Wed, 14 Jul 2010 08:41:39 +0200, Maddy napisał(a):
>
>
>> Nawet więcej - wysokość jest w pewnym zakresie tajna - pracodawca nie
>> powinien pozwalać Kowalskiemu podejrzeć ile zarabia Malinowski.
>
> Z czego ta tajność ma wynikać?
Ochrona danych osobowych?
> Mandat za naruszenie ....... ?
> Jak mam robić listę płac?
> Dla 28 pracowników - każdą oddzielnie??
Dlaczego nie? Każdy podpisze swoją kartkę, zbiorówka tylko jako druk
pomocniczy w księgowości.
Podstawa prawna:
Art. 108 Kodeksu pracy,
Art. 19, 51 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych
(DzU z 2002 r. nr 101, poz. 926 ze zm.)
Tutaj więcej:
http://wynagrodzenie.wieszjak.pl/ochrona-wynagrodzenia/101442,Czym-jest-tajemnica-wynagrodzenia.html
http://prawoity.pl/wiadomosci/czy-zgodna-z-ustawa-o-ochronie-danych-osobowych-jest-praktyka-udostepniania-zbiorczej-listy-plac-zatrudnionych-pracownikow-innym-pracownikom-przy-okazji-odbioru-przez-nich-u-pracodawcy-odcinka-listy-plac-zawierajacego-skladniki-wynagrodzenia
http://kadry.infor.pl/kadry/wynagrodzenia/ochrona_wynagrodzenia/artykuly/83110,wysokosc_wynagrodzenia_tajemnica_sluzbowa.html
--
spp
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W dniu 15-07-2010 13:52, spp pisze:
> W dniu 2010-07-15 12:43, Herald pisze:
>> Dnia Wed, 14 Jul 2010 08:41:39 +0200, Maddy napisał(a):
>>
>>
>>> Nawet więcej - wysokość jest w pewnym zakresie tajna - pracodawca nie
>>> powinien pozwalać Kowalskiemu podejrzeć ile zarabia Malinowski.
>>
>> Z czego ta tajność ma wynikać?
>
> Ochrona danych osobowych?
>
>
>> Mandat za naruszenie ....... ?
>> Jak mam robić listę płac?
>> Dla 28 pracowników - każdą oddzielnie??
>
> Dlaczego nie? Każdy podpisze swoją kartkę, zbiorówka tylko jako druk
> pomocniczy w księgowości.
W dyżych firmach - lista z samymi nazwiskami, zamiast kwoty
"wynagrodzenie za miesiąc/rok zgodnie z paskiem" - i to pracownik
potwierdzał podpisem..
Widziałam też motyw z przesuwanym "okienkiem" ujawniającym tylko jedno
wynagrodzenie.
W małych firmach wystarczą osobne KW dla każdego pracownika.
Przelewy jednak rozwiązuję takie problemy techniczne. ;-)
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
On Wed, 14 Jul 2010 19:59:00 +0200, Jotte wrote:
> W wiadomości news:i1jgn4$700$1@news.onet.pl bim-bom
> pisze:
>
>>> Albo powiedz po pracy, wtedy nie jestes pracownikiem tylko prywatna
>>> osoba.
>> Że co??? A jak w umowie jest zabronione
> Nie wiesz, co jest w umowie, dywagacje nie mają większego sensu.
> Wątkoczyńca napisał wyraźnie "innym pracownikom". Nie chce mi się domyślać
> co to miało znaczyć.
> Znaczy co? - wszystkim na świecie zatrudnionym na umowę o pracę?
> To np. bezrobotnym można?
> Przyjąłem, że wątkosprawca z grubsza wie co pisze i najbardziej
> prawdopodobne jest, że w umowie chodzi o pracowników zatrudnionych u tego
> samego pracodawcy.
>
Dokladnie pod warunkami na umowie sa podpisy moj i dyrekcji a pod
spodem:
"Oswiadczam, ze zapoznalem sie z obowiazujacymi u Pracodawcy
przepisami(...). Przyjmuję do wiadomości tresc tych przepisow oraz
zobowiazuje sie do ich przestrzegania i stosowania, oraz nie ujawniania
[oryginalna ortografia:)] innym pracownikom informacji o wysokosci moich
zarobkow."
Pod spodem moj podpis. Tak czy inaczej zaczalem ten watek nie po ty by
doszukiwac sie haka na pracodawce, ale z czystej ciekawosci czy sa
klauzule/sformulowania, ktore nawet po podpisaniu nie sa wazne. Jasne,
ze zawsze mozna powiedziec, ze czytales co podpisales - mogles nie
podpisywac. Ale z doswiadczenia wiadomo, ze jets roznie,
a w niesympatycznych okolicznosciach pracodawca moze sie powolac na to
ze jednak podpisalem wiec musze.
Tak czy inaczej dzieki wszystkim za odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W wiadomości news:slrni3ua4t.ose.tomjas@krusty.localhost tomjas
>>>> Albo powiedz po pracy, wtedy nie jestes pracownikiem tylko prywatna
>>>> osoba.
>>> Że co??? A jak w umowie jest zabronione
>> Nie wiesz, co jest w umowie, dywagacje nie mają większego sensu.
>> Wątkoczyńca napisał wyraźnie "innym pracownikom". Nie chce mi się
>> domyślać co to miało znaczyć.
>> Znaczy co? - wszystkim na świecie zatrudnionym na umowę o pracę?
>> To np. bezrobotnym można?
>> Przyjąłem, że wątkosprawca z grubsza wie co pisze i najbardziej
>> prawdopodobne jest, że w umowie chodzi o pracowników zatrudnionych u
>> tego samego pracodawcy.
> Dokladnie pod warunkami na umowie sa podpisy moj i dyrekcji a pod
> spodem:
> "Oswiadczam, ze zapoznalem sie z obowiazujacymi u Pracodawcy
> przepisami(...). Przyjmuję do wiadomości tresc tych przepisow oraz
> zobowiazuje sie do ich przestrzegania i stosowania, oraz nie ujawniania
> [oryginalna ortografia:)] innym pracownikom informacji o wysokosci moich
> zarobkow."
> Pod spodem moj podpis. Tak czy inaczej zaczalem ten watek nie po ty by
> doszukiwac sie haka na pracodawce, ale z czystej ciekawosci czy sa
> klauzule/sformulowania, ktore nawet po podpisaniu nie sa wazne.
Wątek porusza bardzo ciekawy i istotny aspekt warunków zawierania stosunku
pracy.
Podsumowując: w moim przekonaniu zapis (odwołujący się jak mniemam do treści
regulaminu pracy) jest idiotyczny, nie ma oparcia w obowiązującym prawie
pracy i tym samym jest bez znaczenia prawnego.
> Jasne,
> ze zawsze mozna powiedziec, ze czytales co podpisales - mogles nie
> podpisywac.
Na to jest prosty sposób, który osobiście wypraktykowałem. Czynisz dopisek
typu " w zakresie obowiązującego prawa", data, podpis i już.
> Ale z doswiadczenia wiadomo, ze jets roznie,
> a w niesympatycznych okolicznosciach pracodawca moze sie powolac na to
> ze jednak podpisalem wiec musze.
To nie działa w ten sposób.
--
Jotte
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W dniu 2010-07-15 17:49, Jotte pisze:
> Podsumowując: w moim przekonaniu zapis (odwołujący się jak mniemam do
> treści regulaminu pracy) jest idiotyczny, nie ma oparcia w obowiązującym
> prawie pracy i tym samym jest bez znaczenia prawnego.
Masz prawo do własnych przekonań, ale ... :)
Do uprawnień pracodawcy należy rozwiązanie umowy z pracownikiem bez
wypowiedzenia z winy pracownika, jeśli pracownik dopuści się naruszenia
podstawowych obowiązków pracowniczych. Jednak taka sankcja, nie może
zostać zastosowana wobec pracownika, który ujawnił wysokość swoich
zarobków. Dzieje się tak, ponieważ trudno zakwalifikować ujawnianie
informacji o wysokości zarobków jako ciężkiego naruszenie obowiązków
pracowniczych.
Zakaz ujawniania wysokości wynagrodzenia może być przez pracodawcę
wprowadzony do umowy o pracę, regulaminu pracy.
W takim przypadku traktowany jest jako jeden z obowiązków pracowniczych.
Przy odpowiednio ukształtowanych zapisach ujawnienie wynagrodzenia przez
pracownika będzie stanowiło podstawę do rozwiązania stosunku pracy.
Jednak nigdy jako rozwiązanie umowy w trybie dyscyplinarnym.
Art. 108 KP
--
spp
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W wiadomości news:i1nkrd$6v4$1@news.onet.pl spp
>> Podsumowując: w moim przekonaniu zapis (odwołujący się jak mniemam do
>> treści regulaminu pracy) jest idiotyczny, nie ma oparcia w obowiązującym
>> prawie pracy i tym samym jest bez znaczenia prawnego.
> Masz prawo do własnych przekonań, ale ... :)
> Do uprawnień pracodawcy należy rozwiązanie umowy z pracownikiem bez
> wypowiedzenia z winy pracownika, jeśli pracownik dopuści się naruszenia
> podstawowych obowiązków pracowniczych. Jednak taka sankcja, nie może
> zostać zastosowana wobec pracownika, który ujawnił wysokość swoich
> zarobków. Dzieje się tak, ponieważ trudno zakwalifikować ujawnianie
> informacji o wysokości zarobków jako ciężkiego naruszenie obowiązków
> pracowniczych.
> Zakaz ujawniania wysokości wynagrodzenia może być przez pracodawcę
> wprowadzony do umowy o pracę, regulaminu pracy.
> W takim przypadku traktowany jest jako jeden z obowiązków pracowniczych.
> Przy odpowiednio ukształtowanych zapisach ujawnienie wynagrodzenia przez
> pracownika będzie stanowiło podstawę do rozwiązania stosunku pracy. Jednak
> nigdy jako rozwiązanie umowy w trybie dyscyplinarnym.
> Art. 108 KP
Masz prawo do własnych lub przyjętych za własne przekonań, ale...
Ale warto też znać KP. Oto treść art. 108:
Art. 108. § 1. Za nieprzestrzeganie przez pracownika ustalonej organizacji i
porządku w procesie pracy,
przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, przepisów przeciwpożarowych, a
także przyjętego sposobu potwierdzania
przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności w pracy,
pracodawca może stosować:
1) karę upomnienia,
2) karę nagany.
§ 2. Za nieprzestrzeganie przez pracownika przepisów bezpieczeństwa i
higieny pracy lub przepisów
przeciwpożarowych, opuszczenie pracy bez usprawiedliwienia, stawienie się do
pracy w stanie nietrzeźwości lub
spożywanie alkoholu w czasie pracy ? pracodawca może również stosować karę
pieniężną.
§ 3. Kara pieniężna za jedno przekroczenie, jak i za każdy dzień
nieusprawiedliwionej nieobecności, nie może
być wyższa od jednodniowego wynagrodzenia pracownika, a łącznie kary
pieniężne nie mogą przewyższać dziesiątej
części wynagrodzenia przypadającego pracownikowi do wypłaty, po dokonaniu
potrąceń, o których mowa w art. 87 §
1 pkt 1?3.
§ 4. Wpływy z kar pieniężnych przeznacza się na poprawę warunków
bezpieczeństwa i higieny pracy.
Związku twej pisaniny z tematem nawet przy najlepszej woli nie da się
dostrzec.
Pomijając nieprawdę zawartą w przytoczonym tekście i brak podania
jakiejkolwiek, choćby wątpliwej podstawy prawnej.
--
Jotte
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W dniu 2010-07-15 21:23, Jotte pisze:
> Pomijając nieprawdę zawartą w przytoczonym tekście i brak podania
> jakiejkolwiek, choćby wątpliwej podstawy prawnej.
Nie sądzę abym Cię przekonała ale ...
"Zakaz ujawniania wysokości wynagrodzenia przez pracownika
Obowiązek pracodawców do zachowania wysokości wynagrodzeń pracowników w
tajemnicy nie budzi wątpliwości. Pytania pojawiają się, gdy chcemy
nałożyć na pracowników obowiązek nieujawniania swojego wynagrodzenia
pozostałym pracownikom. Kwestia ta nie została uregulowana w Kodeksie
pracy. Jedynie pośrednio uprawnienie takie można wywieść z art. 100
k.p., na mocy którego pracownik jest obowiązany wykonywać pracę
sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych, które
dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową
o pracę. Wydaje się właściwym stanowisko, że zakaz ujawniania wysokości
wynagrodzenia może być przez pracodawcę wprowadzony do indywidualnych
umów o pracę albo do regulaminu pracy i traktowany jako jeden z
obowiązków pracowniczych. A zatem przy odpowiednio ukształtowanych w
umowie o pracę zapisach ujawnienie wynagrodzenia przez pracownika będzie
stanowiło podstawę do rozwiązania stosunku pracy. Nie będzie to jednak w
żadnym wypadku podstawą do rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym,
gdyż trudno byłoby zakwalifikować tego rodzaju naruszenie do ciężkiego
naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Natomiast gdy
pracodawca wprowadzi wyraźny zakaz w tym zakresie, a ujawnienie
wysokości wynagrodzenia zagrozi interesowi pracodawcy, może to być
podstawą do rozwiązania stosunku pracy za wypowiedzeniem.
Informacja o wysokości wynagrodzenia może być również traktowana w
charakterze tajemnicy przedsiębiorstwa w rozumieniu ustawy o zwalczaniu
nieuczciwej konkurencji (ustawa z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu
nieuczciwej konkurencji - DzU z 2003 r. nr 153, poz. 1503 ze zm.).
Tajemnicę przedsiębiorstwa w rozumieniu tych przepisów stanowią
nieujawnione do wiadomości publicznej informacje posiadające wartość
gospodarczą, co do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w
celu zachowania ich poufności. W przypadku naruszenia tajemnicy
przedsiębiorstwa przez pracownika pracodawca może potencjalnie wystąpić
przeciwko niemu z roszczeniem odszkodowawczym. Należy się jednak liczyć
z tym, że udowodnienie szkody w tym zakresie może być trudne, dlatego
praktyczne wyegzekwowanie roszczenia może okazać się niemożliwe."
--
spp
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
spp pisze:
>
> Nie sć?dzć? abym Cić? przekonaĹ?a ale ...
>
Mnie to nie przekonuje.
A jak pracownik ma się dowiedzieć czy nie jest przypadkiem
dyskryminowany płacowo - art. 18 [3c] kp ? Przy egzekwowanej tajemnicy
ochrona przed taką dyskryminacją byłaby niewykonalna. A nie chcemy
martwych przepisów.
Taki "obowiązek pracowniczy" - tajne/przez poufne - żadnemu interesowi
pracodawcy wartemu ochrony nie służy.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W dniu 2010-07-15 21:57, Johnson pisze:
> Taki "obowiązek pracowniczy" - tajne/przez poufne - żadnemu interesowi
> pracodawcy wartemu ochrony nie służy.
To pracodawca decyduje co mu służy a co nie.
IMHO zapis o tajemnicy wynagrodzenia nałożony na pracownika i
konsekwencjach za jego złamanie (wyważonych) spokojnie da się obronić.
Nie jest to w żadnym przypadku 'niedozwolona klauzula'.
--
spp
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
spp pisze:
>
>
> To pracodawca decyduje co mu sĹ?uĹźy a co nie.
Nie napisałem tego czy jemu to służy czy nie. Tylko to czy warto to
chronić czy nie, a to już całkiem inna bajka. Tutaj jego (pracodawcy)
interes nie warto chronić.
>
> IMHO zapis o tajemnicy wynagrodzenia naĹ?oĹźony na pracownika i
> konsekwencjach za jego zĹ?amanie (wywaĹźonych) spokojnie da sić?
> obronić?.
Moim zdaniem nie da sie tego obronić. Czyli jeśli miałby to być jedyny
powód wypowiedzenia umowy o pracę, to czarno to widzę dla pracodawcy w
sądzie pracy.
--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W wiadomości news:i1nplm$mn5$1@news.onet.pl spp
>> Taki "obowiązek pracowniczy" - tajne/przez poufne - żadnemu interesowi
>> pracodawcy wartemu ochrony nie służy.
> To pracodawca decyduje co mu służy a co nie.
Nie decyduje tylko sądzi. A sąd osądzi w razie czego czy miał rację.
> IMHO zapis o tajemnicy wynagrodzenia nałożony na pracownika i
> konsekwencjach za jego złamanie (wyważonych) spokojnie da się obronić.
W oparciu o jaką podstawę prawną?
Konkretnie.
--
Jotte
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W wiadomości news:i1nob5$i6j$1@news.onet.pl spp
>> Pomijając nieprawdę zawartą w przytoczonym tekście i brak podania
>> jakiejkolwiek, choćby wątpliwej podstawy prawnej.
> Nie sądzę abym Cię przekonała ale ...
Dobrze sądzisz.
Cytatem niewiadomego pochodzenia zamiast rzetelnej podstawy prawnej?
Pełnego gadek typu "wydaje się", "można wywieść", wydaje się właściwym",
może potencjalnie wystąpić" itp. bzdety?
Ale KP to poczytać i artykułów bez sensu nie przywoływać nie zaszkodzi, nie?
Kiedyś szukałem informacji związanych z prawem pracodawcy do odwołania
pracownika z urlopu.
I natknąłem się na taką opinię jakiegoś nędznego kauzyperdy (nawet się chyba
nazwiskiem podpisał) - pracownik musi udając się na urlop podać pracodawcy
sposób kontaktu (głównie chodziło o nr telefonu), bo nie może utrudniać mu
skorzystania z jego prawa.
Bzdet oczywisty.
I ty mniej więcej tej samej wartości opinie serwujesz.
--
Jotte
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
spp pisze:
> W dniu 2010-07-15 21:57, Johnson pisze:
>
>> Taki "obowiązek pracowniczy" - tajne/przez poufne - żadnemu interesowi
>> pracodawcy wartemu ochrony nie służy.
>
>
> To pracodawca decyduje co mu służy a co nie.
>
> IMHO zapis o tajemnicy wynagrodzenia nałożony na pracownika i
> konsekwencjach za jego złamanie (wyważonych) spokojnie da się obronić.
> Nie jest to w żadnym przypadku 'niedozwolona klauzula'.
>
Ale wysokośc wynagrodzenia nie jest tajemnicą pracodawcy, a pracownika.
Więc w moim mniemaniu to pracodawca ma obowiązek utrzymania w tajemnicy
przed innymi wysokości wynagrodzenia, a nie odwrotnie. Dodatkowo
zachowanie takiej tajemnicy w większości wypadków będzie nieskuteczne.
Ponieważ wysokość zarobków znają w banku, oraz w instytucjach do których
zwrócisz się np o pożyczkę. Pracodawca co najwyżej może wprowadzić zakaz
rozmowy o tym w czasie pracy.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W dniu 2010-07-16 08:48, Tomasz Kaczanowski pisze:
> Ale wysokośc wynagrodzenia nie jest tajemnicą pracodawcy, a pracownika.
> Więc w moim mniemaniu to pracodawca ma obowiązek utrzymania w tajemnicy
> przed innymi wysokości wynagrodzenia, a nie odwrotnie.
Oczywiście, ale to nie tylko Twoje mniemanie lecz wręcz ustawowy wymóg. :)
--
spp
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
Dnia Tue, 13 Jul 2010 18:01:55 +0000 (UTC), tomjas napisał(a):
> Witam.
> Mam pytanie odnosnie jednego z punktow w mojej umowie o prace
> - pracodawca zastrzegl, ze nie moge informowac innych pracownikow
> o wysokosci moich zarobkow. Czy to dozwolona klauzula?
> Z gory dzieki.
jeśli jest taka klauzula to świadczy to tylko o tym, że w jednym pokoju
siedzi 3 pracowników, którzy mają identyczne kompetencje, taki sam zakres
czynności i odpowiedzialności, staż pracy w zasadzie porównywalny +/- 1 rok
i jeden robi robotę za 10.000 drugi za 5.000 a trzeci za 1500 zł i wszyscy
są zadowoleni
niestety taka jest prawda
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
grupy.3mam.net 'Kontakt' dla e-poczty
Cmentarz Komunalny Południowy Antoninów
http://foto.3mam.net/album2/Cmentarz-Poludniowy/index3.php
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
Użytkownik "Maddy"
news:4c3ef847$0$17104$65785112@news.neostrada.pl...
> W dyżych firmach - lista z samymi nazwiskami, zamiast kwoty
> "wynagrodzenie za miesiąc/rok zgodnie z paskiem" - i to pracownik
> potwierdzał podpisem..
Czy w przypadku przelewów wynagrodzenia na konto pracownika też wymagany
jest podpis na liście?
Pozdr.
K
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
On Sat, 17 Jul 2010, Krzysztof wrote:
> Użytkownik "Maddy"
> news:4c3ef847$0$17104$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> W dyżych firmach - lista z samymi nazwiskami, zamiast kwoty "wynagrodzenie
>> za miesiąc/rok zgodnie z paskiem" - i to pracownik potwierdzał podpisem..
>
> Czy w przypadku przelewów wynagrodzenia na konto pracownika też wymagany jest
> podpis na liście?
Tak, na liście osób wyrażających zgodę na płacenie w inny sposób niż "do
ręki" ;) (no co, nie pytasz na której liście, a akurat o tym obowiązku
wiem :))
pzdr, Gotfryd
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
"Gotfryd Smolik news"
> Tak, na liście osób wyrażających zgodę na płacenie w inny sposób niż "do
> ręki" ;) (no co, nie pytasz na której liście, a akurat o tym obowiązku
> wiem :))
No to spytam - na której? :)
Pozdrawiam
K.
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
W wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1007192126280.3264@quad Gotfryd Smolik
news
>>> W dyżych firmach - lista z samymi nazwiskami, zamiast kwoty
>>> "wynagrodzenie za miesiąc/rok zgodnie z paskiem" - i to pracownik
>>> potwierdzał podpisem..
>> Czy w przypadku przelewów wynagrodzenia na konto pracownika też
>> wymagany jest podpis na liście?
> Tak, na liście osób wyrażających zgodę na płacenie w inny sposób niż "do
> ręki" ;) (no co, nie pytasz na której liście, a akurat o tym obowiązku
> wiem :))
Zwykle jest tak, że pracownik podpisuje oświadczenie o zgodzie (jeśli się
zgadza, bo wcale nie musi) na dokonywanie wypłaty drogą przelewu na konto i
na tym samym oświadczeniu podaje nr tego konta. Tak w każdym razie powinno
być i to wystarcza.
BTW, jako przykład - ostatnio poczta polska prowadzi akcję zachęcającą do
podpisywania takich gotowców, że polecony zgadzamy się odbierać w skrzynce
(oczywiście zgoda taka mądra nie jest). Wiadomo jakie skutki prawne w
różnych aspektach rodzi odebranie listu poleconego, a jednak takie
oświadczenie jest wystarczające.
--
Jotte
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
On Tue, 20 Jul 2010, Krzysztof wrote:
> "Gotfryd Smolik news"
>
>> Tak, na liście osób wyrażających zgodę na płacenie w inny sposób niż "do
>> ręki" ;) (no co, nie pytasz na której liście, a akurat o tym obowiązku
>> wiem :))
>
> No to spytam - na której? :)
Przecież wymieniłem - na liście osób wyrażających zgodę na płacenie
w inny sposób niż do ręki.
A że podejrzewam iż nie o tę listę chodziło, to mnie już nie wzrusza,
pytanie było o listę, "grupowicz dostaje komentarz do tego co napisał,
nie do tego o czym myślał" ;)
pzdr, Gotfryd
Re: (Nie)dozwolona klauzula w umowie o prace?
"Gotfryd Smolik news"
> A że podejrzewam iż nie o tę listę chodziło, to mnie już nie wzrusza,
> pytanie było o listę,
Ale pół wątku dotyczyło stricte listy_płac_, a nie_jakiejkolwiek_, innej
listy :)
Pozdr.
K.
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.