"tp"
Re: Nielegalne kopiowanie danych
Użytkownik "tp"
> Jakie konsekwencje mogą mnie spotkać, a jakie tego, kto dane ukradł?
> (dodam, że dane łącznie z danymi uważanymi za poufne).
>
no dobrze że tak uważasz, bo dane bez danych to poufne nie są
macso
Re: Nielegalne kopiowanie danych
Użytkownik "tp"
news:hiunm7$3up$1@news.interia.pl...
> Jest sobie taki przypadek - mam sklep internetowy, dużo klientów w bazie.
> Sklep był kilka razy modyfikowany (było to moje zlecenie) i chyba doszło
> do wycieku/kradzieży bazy klientów przez jednego z informatyków.
By odpowiedzieć na to pytanie konieczna jest znajomość odpowiedzi, czy ci
enigmatyczni informatycy, to byli profesjonaliści, czy zleciłeś to jakiejś
pokątnej osobie bez formalnej umowy.Bo to istotne z punktu widzenia oceny
Twojej odpowiedizaności karnej. Z pounktu widzenia tamtych osób nie ma to
znaczenia, bo przetwarzają oni dane osobowe be zgody tych osób.
Re: Nielegalne kopiowanie danych
Użytkownik "Robert Tomasik"
> By odpowiedzieć na to pytanie konieczna jest znajomość odpowiedzi, czy ci
> enigmatyczni informatycy, to byli profesjonaliści, czy zleciłeś to jakiejś
> pokątnej osobie bez formalnej umowy.Bo to istotne z punktu widzenia oceny
> Twojej odpowiedizaności karnej. Z pounktu widzenia tamtych osób nie ma to
> znaczenia, bo przetwarzają oni dane osobowe be zgody tych osób.
są to etatowi pracownicy.
Pozdrawiam
tp
Re: Nielegalne kopiowanie danych
Użytkownik "tp"
news:hivind$31h$1@news.interia.pl...
> Użytkownik "Robert Tomasik"
>
>> By odpowiedzieć na to pytanie konieczna jest znajomość odpowiedzi, czy
>> ci enigmatyczni informatycy, to byli profesjonaliści, czy zleciłeś to
>> jakiejś pokątnej osobie bez formalnej umowy.Bo to istotne z punktu
>> widzenia oceny Twojej odpowiedizaności karnej. Z pounktu widzenia
>> tamtych osób nie ma to znaczenia, bo przetwarzają oni dane osobowe be
>> zgody tych osób.
>
> są to etatowi pracownicy.
Zatem moim zdaniem nie ponosisz odpowiedizaności za niezachowanie należytej
stranności przy ochronie danych. Inna sparwa, to odpowiedzialność cywilna.
Tutaj za pracownka odpowiadasz, ale tym bym się nie przejmował, bo sądy
wysokich odszkodowań nie zasądzają.
Re: Nielegalne kopiowanie danych
Dnia Sun, 17 Jan 2010 20:01:54 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
>>> By odpowiedzieć na to pytanie konieczna jest znajomość odpowiedzi, czy
>>> ci enigmatyczni informatycy, to byli profesjonaliści, czy zleciłeś to
>>> jakiejś pokątnej osobie bez formalnej umowy.Bo to istotne z punktu
>>> widzenia oceny Twojej odpowiedizaności karnej. Z pounktu widzenia
>>> tamtych osób nie ma to znaczenia, bo przetwarzają oni dane osobowe be
>>> zgody tych osób.
>>
>> są to etatowi pracownicy.
>
> Zatem moim zdaniem nie ponosisz odpowiedizaności za niezachowanie należytej
> stranności przy ochronie danych. Inna sparwa, to odpowiedzialność cywilna.
> Tutaj za pracownka odpowiadasz, ale tym bym się nie przejmował, bo sądy
> wysokich odszkodowań nie zasądzają.
Czyli twierdzisz Robert, że jak podchodzę do kasy w banku i wpłacam kasiorę
na rachunek - za dwa dni okazuje się że wpłaconej przeze mnie kasy nie ma
na rachunku bo KASJERKA sobie je po prostu przywłaszczyła/ukradła/nie
zaksięgowała - to mam ścigać kasjerkę a nie bank????
I to nie bank jest dla mnie stroną tylko ich pracownik????
Wolne żarty...
Re: Nielegalne kopiowanie danych
Użytkownik "Herald"
news:1c2nb14gyjspk.1qbvbcf4hjr2v.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 17 Jan 2010 20:01:54 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
>
>
>>>> By odpowiedzieć na to pytanie konieczna jest znajomość odpowiedzi, czy
>>>> ci enigmatyczni informatycy, to byli profesjonaliści, czy zleciłeś to
>>>> jakiejś pokątnej osobie bez formalnej umowy.Bo to istotne z punktu
>>>> widzenia oceny Twojej odpowiedizaności karnej. Z pounktu widzenia
>>>> tamtych osób nie ma to znaczenia, bo przetwarzają oni dane osobowe be
>>>> zgody tych osób.
>>>
>>> są to etatowi pracownicy.
>>
>> Zatem moim zdaniem nie ponosisz odpowiedizaności za niezachowanie
>> należytej
>> stranności przy ochronie danych. Inna sparwa, to odpowiedzialność
>> cywilna.
>> Tutaj za pracownka odpowiadasz, ale tym bym się nie przejmował, bo sądy
>> wysokich odszkodowań nie zasądzają.
>
> Czyli twierdzisz Robert, że jak podchodzę do kasy w banku i wpłacam
> kasiorę
> na rachunek - za dwa dni okazuje się że wpłaconej przeze mnie kasy nie ma
> na rachunku bo KASJERKA sobie je po prostu przywłaszczyła/ukradła/nie
> zaksięgowała - to mam ścigać kasjerkę a nie bank????
Karnie - oczywiście, ze tak. chyba nei wyobrażasz sobie, ze za taką
kradzież dyrektora wsadzą do więzienia.
> I to nie bank jest dla mnie stroną tylko ich pracownik????
Bank jest w tym wypadku stroną w roszczeniu cywilnym.
> Wolne żarty...
Brak zrozumienia tego, co się czyta - raczej moim zdaniem - bo wyraźnie to
napisałem. Nawet w cytacie to zostawiłeć, więc zakąłdam, ze przeczytałeś
przed odpowiedzią.
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.