Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2006-11-17, 11:35

Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz

"Bogdan"

Witam,

Kupiłem płytę główną w sklepie internetowym. Po zainstalowaniu brak
jakichkolwiek oznak "życia". Ponieważ mam w komputerze marny zasilacz 300W a
nowy sprzęt jest dość "silny", pomyślałem, że właśnie on nie wyrabia. W
drugim komputerze (na gwarancji, bez plomb) mam zasilacz, 400W który to
podłączyłem do tej płyty. Przy próbie uruchomienia z zasilacza poszedł błysk
i dymek - zasilacz umarł.

Napisałem pismo, że stwierdzam niezgodność towaru z umową i proszę o wymianę
na fabrycznie nowy i wysyłam to na ich koszt. W korespondencji mejlowej
otrzymałem między innymi taką informację:

"...Informujemy również, iż w przypadku zgłoszenia reklamacji, która nie
znajdzie potwierdzenia, *** zastrzega sobie możliwość obciążenia
reklamującego kosztami ekspertyzy oraz transportu produktu."



Czy w przypadku zgłaszania niezgodności mają takie prawo? Przecież w ciągu
sześciu miesięcy przyjmuje się, że wada istniała od początku. Powinni to
wymienić "od ręki" czy będę te 14 dni?



Pytania dodatkowe:

1. Co z uszkodzonym zasilaczem? Oddać go do reklamacji z gwarancji komputera
(ma 11 miesięcy, więc może też niezgodność?) czy starać się od sprzedawcy
płyty - jeżeli istnieje taka możliwość?

2. Abstrahując od tego przypadku, czy sprzedawca ma prawo żądać lub
uzależniać przyjęcie reklamacji od odesłania towaru w oryginalnym
opakowaniu?



pozdrawiam,

Bo

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz

  • KrzysiekPP 2006-11-17, 11:44

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz

    > Kupiłem płytę główn? w sklepie internetowym. Po zainstalowaniu brak
    > jakichkolwiek oznak "życia". Ponieważ mam w komputerze marny zasilacz 300W a

    U mnie ... sie okazało ze na obudowie został jeden metalowy "dzinx" na
    srubke. Akurat tak sie skladało, ze stykał gniazdo dysku :) Tak wiec nowa
    płyta omal sie nie zdymiła.

    Generalnie teraz jest teraz tak, ze jak masz sprzet 2-5 letni ... to
    kupujac nowa plyte powinienes kupic takze zasilacz.

    Moj stary zasilacz nie startował z nową płytą, wiec to zwarcie uszło mi na
    sucho.

    --
    Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl

  • Przemyslaw Osmanski 2006-11-17, 13:19

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz

    Bogdan napisał(a):

    > Kupiłem płytę główną w sklepie internetowym. Po zainstalowaniu brak
    > jakichkolwiek oznak "życia". Ponieważ mam w komputerze marny zasilacz 300W a
    > nowy sprzęt jest dość "silny", pomyślałem, że właśnie on nie wyrabia. W
    > drugim komputerze (na gwarancji, bez plomb) mam zasilacz, 400W który to
    > podłączyłem do tej płyty. Przy próbie uruchomienia z zasilacza poszedł błysk
    > i dymek - zasilacz umarł.

    Hmmm na 99% stary zasilacz nie pojdzie z nowa plyta. Co do tego nowszego
    proponowalbym najpierw sprawdzic co sie spalilo w zasilaczu. Moze sie
    uszkodzil od plyty a moze nie.
    Wez pod uwage jeszcze jedna mozliwosc, ze plyta sie uszkodzila od
    pierwszego zasilacza.
    Niemniej wszystko to gdybanie, zeby cos powiedziec nalezaloby sprawdzic
    i plyte i zasilacz, bo z powyzszego nie mozna jednoznacznie okreslic co
    jest przyczyna awarii.

    > Napisałem pismo, że stwierdzam niezgodność towaru z umową i proszę o wymianę
    > na fabrycznie nowy i wysyłam to na ich koszt. W korespondencji mejlowej
    > otrzymałem między innymi taką informację:

    Ciesz sie ze wogole odebrali przesylke na ich koszt...
    Fakt, ze sprzedawca musi pokryc koszty przesylki nie oznacza ze musi
    odbierac paczki wysylane na jego koszt.

    > Czy w przypadku zgłaszania niezgodności mają takie prawo? Przecież w ciągu
    > sześciu miesięcy przyjmuje się, że wada istniała od początku. Powinni to
    > wymienić "od ręki" czy będę te 14 dni?

    No ale wydaje mi sie, ze jesli ktos zglasza niezgodnosc to trzeba by
    sprawdzic, czy owa niezgodnosc zeczywiscie wystepuje? Chyba ze sie myle.

    MSPANC
    Jak pukniesz mlotkiem w plyte w ciagu 6 miesiecy tez bedziesz utrzymywal
    ze wada istniala od poczatku?


    > 1. Co z uszkodzonym zasilaczem? Oddać go do reklamacji z gwarancji komputera
    > (ma 11 miesięcy, więc może też niezgodność?) czy starać się od sprzedawcy
    > płyty - jeżeli istnieje taka możliwość?

    Raczej nie przejdzie ani jedno, ani drugie. Probowac zawsze mozna.

    > 2. Abstrahując od tego przypadku, czy sprzedawca ma prawo żądać lub
    > uzależniać przyjęcie reklamacji od odesłania towaru w oryginalnym
    > opakowaniu?


    Oryginalne opakowanie gwarantuje (na ogol) ze sprzet nie dostanie po
    drodze dodatkowych uszkodzen. Co do samego faktu czy moze czy nie, byly
    juz tutaj na ten temat dyskusje. Proponuje sprawdzic archiwum.

    pozdrawiam,
    Przemek O.

  • "Bogdan" 2006-11-17, 14:33

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz


    Użytkownik "Przemyslaw Osmanski" napisał w
    wiadomości news:455DA8B4.5030203@cos.gdzies.net.pl...
    > Hmmm na 99% stary zasilacz nie pojdzie z nowa plyta. Co do tego nowszego
    > proponowalbym najpierw sprawdzic co sie spalilo w zasilaczu. Moze sie
    > uszkodzil od plyty a moze nie.
    Nie będę sprawdzałem, bo straciłbym gwarancję (na zasilaczu są plomby). Na
    razie uzgodniłem wysłanie go do wymiany w ramach gwarancji.

    > Wez pod uwage jeszcze jedna mozliwosc, ze plyta sie uszkodzila od
    > pierwszego zasilacza.
    > Niemniej wszystko to gdybanie, zeby cos powiedziec nalezaloby sprawdzic i
    > plyte i zasilacz, bo z powyzszego nie mozna jednoznacznie okreslic co jest
    > przyczyna awarii.

    Dlaczego stary zasilacz nie uszkodził poprzedniej płyty? Stara konfiguracja
    nadal pracuje.

    > Ciesz sie ze wogole odebrali przesylke na ich koszt...
    > Fakt, ze sprzedawca musi pokryc koszty przesylki nie oznacza ze musi
    > odbierac paczki wysylane na jego koszt.
    Czy myślisz, że wysłałem im to bez uprzedzenia??
    Nawet z ich punktu widzenia logiczne i ekonomiczne jest wysłanie na ich
    koszt. Sklepy mają umowy ze spedycjami i taniej im wychodzi odebrać paczkę
    za 14 zł w ramach umowy, niż za 25 zł (no i koszt przelewu/przekazu) od
    osoby prywatnej.


    > No ale wydaje mi sie, ze jesli ktos zglasza niezgodnosc to trzeba by
    > sprawdzic, czy owa niezgodnosc zeczywiscie wystepuje? Chyba ze sie myle.
    Trzeba. Tyle, że w tym wypadku jest ewidentna - sprzęt nie działa. Pewnie
    mają chęć wysłania tego do producenta co znacznie przeciągnie sprawę.
    Za niezgodność odpowiada sprzedawca nie producent - prawda? I nie może tego
    uzależniać od zdania strony trzeciej - gdzieś był podobny zapis ale mi się
    zgubił, pomoże ktoś?

    > MSPANC
    > Jak pukniesz mlotkiem w plyte w ciagu 6 miesiecy tez bedziesz utrzymywal
    > ze wada istniala od poczatku?
    Ala śmiejesz się z przepisu czy czegoś innego? Przecież taki jest zapis a
    uszkodzenia mechaniczne to całkiem inna sprawa i nie podlegają roszczeniom.
    Płyta nie ma żadnych widocznych uszkodzeń, żaden kondensator nie strzelił.
    W zasadzie mogłem oddać na zasadzie zwrotu zakupów internetowych w ciągu 10
    dni i zamówić sobie drugą.

    > Raczej nie przejdzie ani jedno, ani drugie. Probowac zawsze mozna.
    Rozmawiałem ze sprzedawcą i już wiem, że gwarancja na zasilacz przejdzie.

    > Oryginalne opakowanie gwarantuje (na ogol) ze sprzet nie dostanie po
    > drodze dodatkowych uszkodzen. Co do samego faktu czy moze czy nie, byly
    > juz tutaj na ten temat dyskusje. Proponuje sprawdzic archiwum.
    >
    > pozdrawiam,
    > Przemek O.

    Przekopałem i "wyrok" ostateczny nie zapadł... mogą, nie mogą....

    pozdrawiam,
    Bogdan

  • Tobi 2006-11-17, 15:55

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz

    A może to zasilacz uszkodził płytę? Zwykle tak się dzieje. Skąd wiesz,
    że nowy zasilacz ma 400W? Jaka to firma? Podpowiedź: napis 400W nie
    świadczy o takiej mocy.

    Tobi

  • Przemyslaw Osmanski 2006-11-17, 16:52

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz

    Bogdan napisał(a):

    > Dlaczego stary zasilacz nie uszkodził poprzedniej płyty? Stara konfiguracja
    > nadal pracuje.

    Chocby dlatego ze nie pasuje? Nie wiem jaki to zasilacz i jaka plyta,
    czasami niepodlaczenie dodatkowych gniazd skutkuje roznymi problemami.
    Nie twierdze ze tak musialo byc, po prostu moglo... Choc jesli dziala,
    to chyba wychodzi ze nie.

    > Czy myślisz, że wysłałem im to bez uprzedzenia??

    Szczerze? Tak myslalem, bo znam takie przypadki z doswiadczenia.
    Niestety. Ale jesli bylo inaczej to faktycznie czesto wychodzi taniej
    dla sprzedawcy ktory i tak musi zwrocic owe koszta.

    >> No ale wydaje mi sie, ze jesli ktos zglasza niezgodnosc to trzeba by
    >> sprawdzic, czy owa niezgodnosc zeczywiscie wystepuje? Chyba ze sie myle.
    > Trzeba. Tyle, że w tym wypadku jest ewidentna - sprzęt nie działa. Pewnie
    > mają chęć wysłania tego do producenta co znacznie przeciągnie sprawę.
    > Za niezgodność odpowiada sprzedawca nie producent - prawda? I nie może tego
    > uzależniać od zdania strony trzeciej - gdzieś był podobny zapis ale mi się
    > zgubił, pomoże ktoś?

    Oczywiscie, jednak jesli okazaloby sie ze plyta jest spalona (np. przez
    podlaczenie nieprawidlowe lub niekompatybilnego zasialacza) to wina juz
    lezy po stronie kupujacego. Chodzilo mi o takie sprawdzenie. Jesli plyta
    jest faktycznie martwa, to sprzedawca dojdzie do tego bardzo szybko i
    nie bedzie problemu z gwarancja czy jakimkolwiek innym trybem.

    > W zasadzie mogłem oddać na zasadzie zwrotu zakupów internetowych w ciągu 10
    > dni i zamówić sobie drugą.

    No tego to nie jestem pewien, bo jesli sprzet zostalby przez Ciebie
    uszkodzony (zalozmy) to wtedy te 10 dni nie przysluguje.

    >> Raczej nie przejdzie ani jedno, ani drugie. Probowac zawsze mozna.
    > Rozmawiałem ze sprzedawcą i już wiem, że gwarancja na zasilacz przejdzie.

    I tez dobrze ;) Widac ze poza gwarancja sama w sobie wazna jest podstawa
    i podejscie sprzedawcy.

    > Przekopałem i "wyrok" ostateczny nie zapadł... mogą, nie mogą....

    No wlasnie...

    pozdrawiam,
    Przemek O.

  • "Bogdan" 2006-11-17, 22:16

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz


    "Przemyslaw Osmanski" wrote in message
    news:ejkm3e$ltc$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Bogdan napisał(a):

    > Chocby dlatego ze nie pasuje? Nie wiem jaki to zasilacz i jaka plyta,
    > czasami niepodlaczenie dodatkowych gniazd skutkuje roznymi problemami.
    > Nie twierdze ze tak musialo byc, po prostu moglo... Choc jesli dziala, to
    > chyba wychodzi ze nie.
    Ciężko podłączyń nieodpowiedni zasilacz do zwykłej płyty ATX. Najwyżej może
    mieć za małą moc a niepodłączenie dodatkowego zasilania 12V (mała wtyczka)
    niczym nie grozi płycie. Zwyczajnie nie wystartuje.
    Robi się się z tego OT, więc zostawmy sprawy techniczne. Nie było uchybień w
    podłączniu.

    > Szczerze? Tak myslalem, bo znam takie przypadki z doswiadczenia. Niestety.
    > Ale jesli bylo inaczej to faktycznie czesto wychodzi taniej dla sprzedawcy
    > ktory i tak musi zwrocic owe koszta.
    Więcej wiary w ludzi :)))



    > Oczywiscie, jednak jesli okazaloby sie ze plyta jest spalona (np. przez
    > podlaczenie nieprawidlowe lub niekompatybilnego zasialacza) to wina juz
    > lezy po stronie kupujacego. Chodzilo mi o takie sprawdzenie. Jesli plyta
    > jest faktycznie martwa, to sprzedawca dojdzie do tego bardzo szybko i nie
    > bedzie problemu z gwarancja czy jakimkolwiek innym trybem.
    Z zasilaczem to jak pisałem wyżej. Chodzi mi tylko o ewentualne zasłanianie
    się lub uzależnianie decyzji od trzeciej strony. Interesuje mnie bardzo to
    "bardzo szybko".


    > No tego to nie jestem pewien, bo jesli sprzet zostalby przez Ciebie
    > uszkodzony (zalozmy) to wtedy te 10 dni nie przysluguje.
    Ale ja po swińsku mogłem odesłać i powiedzieć, że po zastanowieniu, to mi
    kolor do obudowy nie pasuje. Znaków używania nie ma, plomb czy folii nie
    posiada, była w "zwyczajnym zarządzie" - chyba takie okreslenie zostało
    wpisane w ustawę.

    > I tez dobrze ;) Widac ze poza gwarancja sama w sobie wazna jest podstawa i
    > podejscie sprzedawcy.
    ja jestem z tych klientów "w krawacie, mniej awanturujących się" aczkolwiek
    lubię byc przygotowany do takich rozmów i miec coś na poparcie mojej racji.

    >> Przekopałem i "wyrok" ostateczny nie zapadł... mogą, nie mogą....
    >
    > No wlasnie...
    Kurtyna...

    pozdrawiam,
    Bogdan

  • "Bogdan" 2006-11-17, 22:34

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz


    "Tobi" wrote in message
    news:ejkih7$cn0$3@news.onet.pl...
    >A może to zasilacz uszkodził płytę? Zwykle tak się dzieje. Skąd wiesz, że
    >nowy zasilacz ma 400W? Jaka to firma? Podpowiedź: napis 400W nie świadczy o
    >takiej mocy.
    >
    > Tobi

    NTG ale odpiszę:
    Wiem, że napis 400W jest to moc maksymalna i to do uzyskania w przypadku
    dobrych zasilaczy. Z zaobserwowanych przypadków wiem, że jeżeli zasilacz
    pali płytę to przynajmniej 2 kondensatory zachodzą w ciążę i pada coś
    jeszcze (grafika, pamięć, raz na 100 procesor)
    To był zwykły Q-TEC Dual, kilka takich zasilaczy przeszło przez moje ręce i
    nie miałem z nimi problemów. Jakość/cena b. zadowalająca jak dla mnie.

    Może jakieś sugestie/wnioski bliżej związane z prawną strona wątku? PLS.

    pozdrawiam,
    Bogdan

  • "qwerty" 2006-11-17, 22:59

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz

    Użytkownik "Bogdan" napisał w wiadomości
    news:ejla2n$64p$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > To był zwykły Q-TEC Dual, kilka takich zasilaczy przeszło przez moje ręce i
    > nie miałem z nimi problemów.

    Zasilacz za 100zł i chce, żeby spełniał normy. :|

  • KrzysiekPP 2006-11-17, 23:14

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz

    > Zasilacz za 100zł i chce, żeby spełniał normy. :|

    Jacht za milion i nie działa bez wiatru ... co za bubel :)

    --
    Krzysiek, Krakow, http://kszysiek.xt.pl/

  • "Bogdan" 2006-11-17, 23:15

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz


    "qwerty" wrote in message
    news:ejlbc3$khr$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Bogdan" napisał w wiadomości
    > news:ejla2n$64p$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> To był zwykły Q-TEC Dual, kilka takich zasilaczy przeszło przez moje ręce
    >> i nie miałem z nimi problemów.
    >
    > Zasilacz za 100zł i chce, żeby spełniał normy. :|
    Nie każdy musi/chce mieć wypasionego Tagan'a. Jeżeli został dopuszczony do
    sprzedaży to MUSI spełniać normy. Nie zauważyłem w nich, żeby dawały
    drastycznie mniej stabilny prąd pod obciążeniem.

    Nie wiem czy czytałeś początek wątku ale chodziło w nim o stronę prawną
    reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową i pokrewne. Wniosłeś coś w
    tym temacie oprócz pozbawionego sensu zdania znawcy-tjuningoffca*?

    pozdrawiam,
    Bogdan

    *pisownia celowa

  • Gotfryd Smolik news 2006-11-18, 01:21

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz

    On Fri, 17 Nov 2006, Bogdan wrote:

    > "qwerty" wrote
    >> Zasilacz za 100zł i chce, żeby spełniał normy. :|
    > Nie każdy musi/chce mieć wypasionego Tagan'a. Jeżeli został dopuszczony do
    > sprzedaży to MUSI spełniać normy. Nie zauważyłem w nich, żeby dawały
    > drastycznie mniej stabilny prąd pod obciążeniem.

    wKF: sytuacja się trochę zmienia, jak napiecia zostaną obciążone
    "nierówno". Dajmy na to, kiedy 12V nie jest obciążone.

    pzdr, Gotfryd

  • Gotfryd Smolik news 2006-11-18, 01:19

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz

    On Fri, 17 Nov 2006, Przemyslaw Osmanski wrote:

    > Bogdan napisał(a):
    >
    >> Czy myślisz, że wysłałem im to bez uprzedzenia??
    >
    > Szczerze? Tak myslalem, bo znam takie przypadki z doswiadczenia. Niestety.
    > Ale jesli bylo inaczej to faktycznie czesto wychodzi taniej dla sprzedawcy
    > ktory i tak musi zwrocic owe koszta.

    Czekaj. Z czego wynika obowiązek poniesienia kosztów *zwrotu* przez
    sprzedawcę?
    Jasnym jest, że nie może obnizyć kwoty ew. zwrotu pieniedzy o wartość
    własnej wysyłki. Ale zwrot?
    Można by posłać specjalnie zamówionym oddziałem kawalerii konnej, nie?

    pzdr, Gotfryd

  • "Bogdan" 2006-11-18, 23:22

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz


    "Gotfryd Smolik news" wrote in message
    news:Pine.WNT.4.64.0611180117160.3888@athlon64...
    > On Fri, 17 Nov 2006, Przemyslaw Osmanski wrote:
    > Czekaj. Z czego wynika obowiązek poniesienia kosztów *zwrotu* przez
    > sprzedawcę?
    > Jasnym jest, że nie może obnizyć kwoty ew. zwrotu pieniedzy o wartość
    > własnej wysyłki. Ale zwrot?
    > Można by posłać specjalnie zamówionym oddziałem kawalerii konnej, nie?
    >
    > pzdr, Gotfryd

    Ustawa
    z dnia 27 lipca 2002 r.
    O szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu
    cywilnego.

    Art.8
    1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać
    doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo
    wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają
    nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość
    towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a
    także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny
    sposób zaspokojenia.
    2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że
    sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez
    kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny,
    materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.

  • "Artur M. Piwko" 2006-11-20, 10:32

    Re: Niesprawny sprzęt uszkodził zasilacz

    In the darkest hour on Fri, 17 Nov 2006 23:15:34 +0100,
    Bogdan screamed:
    >>> To był zwykły Q-TEC Dual, kilka takich zasilaczy przeszło przez moje ręce
    >>> i nie miałem z nimi problemów.
    >>
    >> Zasilacz za 100zł i chce, żeby spełniał normy. :|
    > Nie każdy musi/chce mieć wypasionego Tagan'a. Jeżeli został dopuszczony do
    > sprzedaży to MUSI spełniać normy. Nie zauważyłem w nich, żeby dawały
    > drastycznie mniej stabilny prąd pod obciążeniem.
    >
    > Nie wiem czy czytałeś początek wątku ale chodziło w nim o stronę prawną
    > reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową i pokrewne. Wniosłeś coś w
    > tym temacie oprócz pozbawionego sensu zdania znawcy-tjuningoffca*?
    >

    Normy spełniać musi, ale niekoniecznie będzie wykonany z dobrych
    jakościowo części. Jakość musi kosztować. A ten Twój jeśli w peaku
    wyciągnie te 350W to będzie dobrze.

    --
    [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:205B ]
    [ 10:31:45 user up 11166 days, 22:26, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

    Password:

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane