Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2006-03-22, 07:31

Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

Harnaœ

Witam

Jak podejść do takiej sytuacji:
Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
od nieistniejącego wyposażenia?
A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?

--
Harnaś

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

  • "Mirek" 2006-03-22, 08:48

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia


    Użytkownik "Harnaœ" napisał w
    wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    > Witam
    >
    > Jak podejść do takiej sytuacji:
    > Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    > koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    > Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    > Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    > żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    > od nieistniejącego wyposażenia?
    > A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >
    > --
    > Harnaś

    No własnie sam miałem podobny problem:
    Komputer kupiony za 1800zł (przekroczona granica 1500zł czyli ewidencja
    środków trwałych) jest użytkowany
    przez 2,5 roku a następnie uległ uszkodzeniu i nie nadaje się do
    odsprzedazy. W jaki sposób usunąć go z ewidencji środków trwałych.
    A jaka jest procedura usuwania tego co jest wpisane do ewidencji
    wyposażenia?
    mirek


  • "Graszka" 2006-03-22, 11:45

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia


    Użytkownik "Mirek" napisał w wiadomości
    news:dvqvfh$dtu$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Harnaœ" napisał
    > w
    > wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    >> Witam
    >>
    >> Jak podejść do takiej sytuacji:
    >> Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    >> koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    >> Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    >> Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    >> żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    >> od nieistniejącego wyposażenia?
    >> A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >>
    >> --
    >> Harnaś
    >
    > No własnie sam miałem podobny problem:
    > Komputer kupiony za 1800zł (przekroczona granica 1500zł czyli ewidencja
    > środków trwałych) jest użytkowany
    > przez 2,5 roku a następnie uległ uszkodzeniu i nie nadaje się do
    > odsprzedazy. W jaki sposób usunąć go z ewidencji środków trwałych.
    > A jaka jest procedura usuwania tego co jest wpisane do ewidencji
    > wyposażenia?
    > mirek
    Piszesz sobie protokół likwidacji środka trwałego - tak dla samego siebie i
    ewentualnej kontroli. Piszesz kto, kiedy i dlaczego. I wsio.
    Graszka

  • jureq 2006-03-22, 13:47

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    Graszka wrote:

    > Piszesz sobie protokół likwidacji środka trwałego - tak dla samego
    > siebie i ewentualnej kontroli. Piszesz kto, kiedy i dlaczego. I wsio.

    I pamietaj, że obecnie US ma dodatkowego bata na podatnika w postaci
    ustaw o odpadach. Nie możesz tak po prostu wyrzucić komputera na
    śmietnik. Warto mieć jakieś potwierdzenie przyjęcia do utylizacji.

  • Harnaœ 2006-03-22, 14:56

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Wed, 22 Mar 2006 08:48:06 +0100, "Mirek" wrote:

    >
    >Użytkownik "Harna?" napisał w
    >wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    >> Witam
    >>
    >> Jak podejść do takiej sytuacji:
    >> Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    >> koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    >> Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    >> Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    >> żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    >> od nieistniejącego wyposażenia?
    >> A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >>
    >No własnie sam miałem podobny problem:

    Podobny, ale jednak inny...
    Prosiłbym również o odpowiedzi na moje pytanie ;)

    --
    Harnaś

  • Gotfryd Smolik news 2006-03-22, 22:00

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposaż

    On Wed, 22 Mar 2006, Harnaœ wrote:

    >> No własnie sam miałem podobny problem:
    >
    > Podobny, ale jednak inny...

    Ale przepis wymaga tego samego w EW co w EST - wypełnienia
    pola "data i przyczyna zbycia" czy jakoś tak, to że
    w innej ewidencji jest bez znaczenia :)
    Różnica jest TYLKO przy kończeniu DG - od wyposażenia płaci
    się podatek od remanentu.

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

  • Samotnik 2006-03-22, 22:22

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego

    napisal(a):
    > On Wed, 22 Mar 2006, Harnaœ wrote:
    >
    >>> No własnie sam miałem podobny problem:
    >>
    >> Podobny, ale jednak inny...
    >
    > Ale przepis wymaga tego samego w EW co w EST - wypełnienia
    > pola "data i przyczyna zbycia" czy jakoś tak, to że
    > w innej ewidencji jest bez znaczenia :)
    > Różnica jest TYLKO przy kończeniu DG - od wyposażenia płaci
    > się podatek od remanentu.

    Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co najwyżej
    rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto środkiem trwałym
    i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.
    --
    Samotnik
    http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

  • Harnaœ 2006-03-23, 07:20

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Wed, 22 Mar 2006 22:00:56 +0100, Gotfryd Smolik news
    wrote:

    >On Wed, 22 Mar 2006, Harna? wrote:
    >
    >>> No własnie sam miałem podobny problem:
    >>
    >> Podobny, ale jednak inny...
    >
    > Ale przepis wymaga tego samego w EW co w EST - wypełnienia
    >pola "data i przyczyna zbycia" czy jakoś tak, to że
    >w innej ewidencji jest bez znaczenia :)
    > Różnica jest TYLKO przy kończeniu DG - od wyposażenia płaci
    >się podatek od remanentu.

    Ale ja nie mam wpisanego tego pendrive ani do EW ani do EST, bo nie
    było takiego wymogu - niska wartość.
    Mam rozumieć, że jeśli za x lat przy likwidacji działalności, na
    podstawie spisu z natury okaże się, że nie mam "na stanie" tego
    pendrive, to nie zapłacę podatku od remanentu (*)?

    * zapłacę tyle ile wykaże, ale jak będzie kontrola i znajdzie mi, że 4
    lata wcześniej kupiłem pendrive?

    --
    Harnaś

  • 2006-03-23, 09:35

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia


    Użytkownik "Harnaœ" napisał w
    wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    > Witam
    >
    > Jak podejść do takiej sytuacji:
    > Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    > koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    > Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    > Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    > żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    > od nieistniejącego wyposażenia?
    > A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >
    > --
    > Harnaś


    Ja, na twoim miejscu nie przejmowałabym sie takimi drobiazgami.Ewentualnie
    napisz sobie proponowany wczesniej przez Graszkę protokól .

  • jureq 2006-03-23, 10:23

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    Samotnik wrote:

    > Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co najwyżej
    > rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto środkiem trwałym
    > i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.

    Pomysł kuriozalny. Skąd go wytrzasnąłeś?

  • Samotnik 2006-03-23, 10:40

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego

    napisal(a):
    > Samotnik wrote:
    >
    >> Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co najwyżej
    >> rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto środkiem trwałym
    >> i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.
    >
    > Pomysł kuriozalny. Skąd go wytrzasnąłeś?

    1. wg rozporządzenia o kpir, wyposażenie to graty, które nie są środkami
    trwałymi w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym

    2. w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym, środkami trwałymi są
    rzeczy o przewidywanym okresie użytkowania przekraczającym rok

    3. wyposażeniem są zatem rzeczy, których nie przewiduje się używać
    więcej niż rok.

    4. jeśli się coś używa więcej niż rok, to... staje się to środkiem
    trwałym. Tak tak. Nie rodzi to konsekwencji podatkowych, bo rzeczy
    <3500zł są wyjęte spod całego tego majdanu procedury ujawniania środka
    trwałego, ale... są środkami trwałymi po roku! Z urzędu! Nie muszą być
    również wpisane do EST jeśli są <3500zł. Ale są środkami trwałymi!

    5. skoro stały się środkami trwałymi, to nie są wyposażeniem, bo te
    pojęcia się wykluczają.

    Wskaż mi błąd w tym rozumowaniu. Ja tez kiedyś myślałem inaczej, ale
    ostatnio poczytałem i nie widzę luki. W przypadku rzeczy o małej
    wartości ustawa zwalnia od amortyzacji, wpisywania do EST oraz od
    ujawniania ST, ale... nie ma ani słowa o tym, że rzeczy <3500zł i o
    długim okresie użytkowania przestają być ŚT.
    --
    Samotnik

  • "Graszka" 2006-03-23, 11:00

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia


    Użytkownik napisał w wiadomości
    news:dvtmfj$rdd$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Harnaœ" napisał
    > w
    > wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    >> Witam
    >>
    >> Jak podejść do takiej sytuacji:
    >> Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    >> koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    >> Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    >> Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    >> żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    >> od nieistniejącego wyposażenia?
    >> A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >>
    >> --
    >> Harnaś
    >

    Istniejące w ustawie kwotowe granice dotyczące wymogu zaliczania bądź nie
    czegoś do EW lub EST porządkują jakoś rzeczowy majątek przedsiębiorcy na
    niskocenne składniki tego majątku i te "wazniejsze". Z tego potem wynikają
    dla nas różne historie np. przy likwidacji dg. Jeżeli więc likwidujesz dg i
    robisz dla tego celu remanent likwidacyjny to nie umieszczasz w nim
    składników, które zlikwidowałeś w trakcie dg (bo niby skąd). W EW też tego
    składnika nie masz, bo go tam nie wpisywałeś - więc o co chodzi?
    Takie jest moje zdanie.
    Pozdrawiam, Graszka.

  • Harnaœ 2006-03-23, 11:25

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Thu, 23 Mar 2006 11:00:14 +0100, "Graszka" wrote:

    >
    >Użytkownik napisał w wiadomości
    >news:dvtmfj$rdd$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Harna?" napisał
    >> w
    >> wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    >>> Witam
    >>>
    >>> Jak podejść do takiej sytuacji:
    >>> Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    >>> koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    >>> Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    >>> Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    >>> żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    >>> od nieistniejącego wyposażenia?
    >>> A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >
    >Istniejące w ustawie kwotowe granice dotyczące wymogu zaliczania bądź nie
    >czegoś do EW lub EST porządkują jakoś rzeczowy majątek przedsiębiorcy na
    >niskocenne składniki tego majątku i te "wazniejsze". Z tego potem wynikają
    >dla nas różne historie np. przy likwidacji dg. Jeżeli więc likwidujesz dg i
    >robisz dla tego celu remanent likwidacyjny to nie umieszczasz w nim
    >składników, które zlikwidowałeś w trakcie dg (bo niby skąd). W EW też tego
    >składnika nie masz, bo go tam nie wpisywałeś - więc o co chodzi?
    >Takie jest moje zdanie.

    Chodziło mi właśnie o te niskocenne składniki nie wpisane do żadnej
    ewidencji, czy trzeba je wykazywać przy likwidacji, bądź w przypadku
    kontroli wykazać się dowodem, że ich nie wykazałem, bo zostały
    zlikwidowane w trakcie działalności.

    --
    Harnaś

  • jureq 2006-03-23, 12:33

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    Samotnik wrote:

    >>> Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co
    >>> najwyżej rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto
    >>> środkiem trwałym i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.
    >>
    >> Pomysł kuriozalny. Skąd go wytrzasnąłeś?
    >
    > 1. wg rozporządzenia o kpir, wyposażenie to graty, które nie są
    > środkami trwałymi w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym
    >
    > 2. w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym, środkami trwałymi są
    > rzeczy o przewidywanym okresie użytkowania przekraczającym rok
    >
    > 3. wyposażeniem są zatem rzeczy, których nie przewiduje się używać
    > więcej niż rok.
    >
    > 4. jeśli się coś używa więcej niż rok, to... staje się to środkiem
    > trwałym. Tak tak. Nie rodzi to konsekwencji podatkowych, bo rzeczy
    > <3500zł są wyjęte spod całego tego majdanu procedury ujawniania środka
    > trwałego, ale... są środkami trwałymi po roku! Z urzędu! Nie muszą być
    > również wpisane do EST jeśli są <3500zł. Ale są środkami trwałymi!
    >
    > 5. skoro stały się środkami trwałymi, to nie są wyposażeniem, bo te
    > pojęcia się wykluczają.
    >
    > Wskaż mi błąd w tym rozumowaniu. Ja tez kiedyś myślałem inaczej, ale
    > ostatnio poczytałem i nie widzę luki. W przypadku rzeczy o małej
    > wartości ustawa zwalnia od amortyzacji, wpisywania do EST oraz od
    > ujawniania ST, ale... nie ma ani słowa o tym, że rzeczy <3500zł i o
    > długim okresie użytkowania przestają być ŚT.

    Czytam!!!! I nie widzę błędu!!!! Jestem zaskoczony. Czyżby dziura?

  • Harnaœ 2006-03-23, 12:35

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Thu, 23 Mar 2006 11:00:14 +0100, "Graszka" wrote:

    >
    >Użytkownik napisał w wiadomości
    >news:dvtmfj$rdd$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Harna?" napisał
    >> w
    >> wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    >>> Witam
    >>>
    >>> Jak podejść do takiej sytuacji:
    >>> Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    >>> koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    >>> Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    >>> Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    >>> żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    >>> od nieistniejącego wyposażenia?
    >>> A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >>>
    >Istniejące w ustawie kwotowe granice dotyczące wymogu zaliczania bądź nie
    >czegoś do EW lub EST porządkują jakoś rzeczowy majątek przedsiębiorcy na
    >niskocenne składniki tego majątku i te "wazniejsze". Z tego potem wynikają
    >dla nas różne historie np. przy likwidacji dg. Jeżeli więc likwidujesz dg i
    >robisz dla tego celu remanent likwidacyjny to nie umieszczasz w nim
    >składników, które zlikwidowałeś w trakcie dg (bo niby skąd). W EW też tego
    >składnika nie masz, bo go tam nie wpisywałeś - więc o co chodzi?
    >Takie jest moje zdanie.

    Czyli nie powinienem się przejmować takim niskocennym składnikiem
    nigdzie nie wpisanym, ale jakaś podstawa prawna dla spokoju sumienia
    by się przydała.

    --
    Harnaś

  • Samotnik 2006-03-23, 12:41

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego

    napisal(a):
    >>>> Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co
    >>>> najwyżej rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto
    >>>> środkiem trwałym i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.
    >>>
    >>> Pomysł kuriozalny. Skąd go wytrzasnąłeś?
    >>
    >> 1. wg rozporządzenia o kpir, wyposażenie to graty, które nie są
    >> środkami trwałymi w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym
    >>
    >> 2. w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym, środkami trwałymi są
    >> rzeczy o przewidywanym okresie użytkowania przekraczającym rok
    >>
    >> 3. wyposażeniem są zatem rzeczy, których nie przewiduje się używać
    >> więcej niż rok.
    >>
    >> 4. jeśli się coś używa więcej niż rok, to... staje się to środkiem
    >> trwałym. Tak tak. Nie rodzi to konsekwencji podatkowych, bo rzeczy
    >> <3500zł są wyjęte spod całego tego majdanu procedury ujawniania środka
    >> trwałego, ale... są środkami trwałymi po roku! Z urzędu! Nie muszą być
    >> również wpisane do EST jeśli są <3500zł. Ale są środkami trwałymi!
    >>
    >> 5. skoro stały się środkami trwałymi, to nie są wyposażeniem, bo te
    >> pojęcia się wykluczają.
    >>
    >> Wskaż mi błąd w tym rozumowaniu. Ja tez kiedyś myślałem inaczej, ale
    >> ostatnio poczytałem i nie widzę luki. W przypadku rzeczy o małej
    >> wartości ustawa zwalnia od amortyzacji, wpisywania do EST oraz od
    >> ujawniania ST, ale... nie ma ani słowa o tym, że rzeczy <3500zł i o
    >> długim okresie użytkowania przestają być ŚT.
    >
    > Czytam!!!! I nie widzę błędu!!!! Jestem zaskoczony. Czyżby dziura?

    Powiem Ci, że kiedy do tego doszedłem zainspirowany jakąś dyskusją w
    Internecie, to sam byłem zdziwiony. Nadal jestem, zwłaszcza że
    powszechną praktyką dookoła jest, no sam wiesz co - że <3500 to nie
    środek trwały i koniec dyskusji.

    Całkiem możliwe że gdzies jakiś szczegół pominąłem, ale nie potrafię
    znaleźć jaki :(
    --
    Samotnik
    http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

  • Harnaœ 2006-03-23, 13:19

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Thu, 23 Mar 2006 11:41:52 +0000 (UTC), Samotnik
    wrote:

    >>> Wskaż mi błąd w tym rozumowaniu. Ja tez kiedyś myślałem inaczej, ale
    >>> ostatnio poczytałem i nie widzę luki. W przypadku rzeczy o małej
    >>> wartości ustawa zwalnia od amortyzacji, wpisywania do EST oraz od
    >>> ujawniania ST, ale... nie ma ani słowa o tym, że rzeczy <3500zł i o
    >>> długim okresie użytkowania przestają być ŚT.
    >>
    >> Czytam!!!! I nie widzę błędu!!!! Jestem zaskoczony. Czyżby dziura?
    >
    >Powiem Ci, że kiedy do tego doszedłem zainspirowany jakąś dyskusją w
    >Internecie, to sam byłem zdziwiony. Nadal jestem, zwłaszcza że
    >powszechną praktyką dookoła jest, no sam wiesz co - że <3500 to nie
    >środek trwały i koniec dyskusji.

    To oznacza, że dla zlikwidowanego niskocennego majątku nie wpisanego
    do żadnej ewidencji trzeba sobie napisać protokół i dołączyć do
    faktury zakupu.

    --
    Harnaś

  • jureq 2006-03-24, 09:55

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    Samotnik wrote:

    > Powiem Ci, że kiedy do tego doszedłem zainspirowany jakąś dyskusją w
    > Internecie, to sam byłem zdziwiony. Nadal jestem, zwłaszcza że
    > powszechną praktyką dookoła jest, no sam wiesz co - że <3500 to nie
    > środek trwały i koniec dyskusji.

    Raczej dotychczas spotykałem się z określeniem, że <3500 jest środkiem
    trwałym, ale mamy wybór czy wpisujemy go do EW czy do EŚT.

  • Gotfryd Smolik news 2006-03-28, 18:21

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Thu, 23 Mar 2006, Samotnik wrote:

    > napisal(a):
    >> Samotnik wrote:
    >>
    >>> Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co najwyżej
    >>> rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto środkiem trwałym
    >>> i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.
    >>
    >> Pomysł kuriozalny. Skąd go wytrzasnąłeś?

    Zauważ że jureq ma rację.
    Nie powinny zostać usunięte.

    Cały błąd w rozróżnieniu "są" (środkami trwałymi) i "zalicza się"
    (do środków trwałych), czyli się *ewidencjonuje*.

    > 1. wg rozporządzenia o kpir, wyposażenie to graty, które nie są środkami
    > trwałymi w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym
    >
    > 2. w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym, środkami trwałymi są
    > rzeczy o przewidywanym okresie użytkowania przekraczającym rok

    2xtak ;)

    > 3. wyposażeniem są zatem rzeczy, których nie przewiduje się używać
    > więcej niż rok.

    Błąd. Nie ma takiego warunku.

    > 4. jeśli się coś używa więcej niż rok, to... staje się to środkiem
    > trwałym.

    Nie. To JEST ST w momencie przyjęcia do używania.
    Spełnia definicję ST - stanowi ST.

    > Tak tak. Nie rodzi to konsekwencji podatkowych, bo rzeczy
    > <3500zł są wyjęte spod całego tego majdanu procedury ujawniania środka
    > trwałego,

    Dotąd dobrze.

    > ale... są środkami trwałymi po roku!

    Bład j.w.
    Są ST od początku, ale nie zostały *zaliczone* do ST.
    "stosuje się (do nich) przepisy dotyczące kosztów", o tym stanowi
    przepis art.22d.1 i się zgadzamy.

    Mamy np. młotek za 5 zł.
    On *jest* ST - ale mamy prawo nie zaliczyć go do ewidencjonowanych
    ST, i prawdą jest że *potocznie* stosuje się uproszczenie :)
    i mówi że "nie jest ST".
    Powinno się mówić: "nie zalicza się do ewidencjonowanych ST".

    > Z urzędu! Nie muszą być
    > również wpisane do EST jeśli są <3500zł. Ale są środkami trwałymi!

    Acz nie zostały "zaliczone" do ST.
    Zauważ że ustawa skupia się na pojęciu amortyzacji, *z niej*
    wyprowadzając pojęcie ST (że "amortyzacji podlegają ... zwane
    środkami trwałymi), nie na odwrót jak zazwyczaj robi się
    opisując coś "na rozum" :)
    Tu jest haczyk.
    Zauważ również iż sama ustawa posługuje się pojęciem "zaliczenia
    do ŚT" - sprawdź sobie np. art.22e :)
    Takoż do kompletu czepiania się ;) określeń których użyłeś brakuje
    pojęcia "przewidywania".
    Zaliczenie do ST nastepuje w wyniku "przewidywania", nie w wyniku
    upłynięcia roku. Upłynięcie roku powoduje przymus "zaliczenia",
    ale ta relacja jest jednostronna.
    Jak kupuję młotek za 5 zł to on *jest* ST w momencie kiedy go
    przeznaczę do używania (istotne - a często przeoczana - że składniki
    które MOGĄ być ST nie są kosztem w momencie nabycia, są kosztem
    w momencie "przekazania do używania"! Jak kontrola znajdzie
    nierozpakowany młotek zaliczony w "koszty inne" ma pełne prawo
    się czepiać).
    Ale to że ów młotek spełnia wymogi stawiane ST - nie oznacza że
    on zostanie przeze mnie ZALICZONY do ST.
    A "zaliczenie" odbywa się przez... spełnienie ustawowego wymogu
    poddania amortyzacji.
    Jak coś nie jest poddane amortyzacji to tego wymogu nie spełnia,
    bo przepis na który się powołujesz zaczyna się tak: "amortyzacji
    podlegają..." a nie tak "środkami trwałymi są...".
    Próbując przetłumaczyć na inną formę tę drugą postać zapisu,
    wypadałoby zapisać tak: "środkami trwałymi są [tu lista warunków]
    które podlegają amortyzacji" :)

    Zgoda, ów zapis art.22a nie jest jednoznaczny.
    Ale jak zapis nie jest jednoznaczny to decydują wykładnie systemowe
    i jak im tam jeszcze - a z nich jednoznacznie wynika istnienie
    pojęcia "zaliczenia do ST" (literalnie użytego w ustawie).

    > 5. skoro stały się środkami trwałymi, to nie są wyposażeniem, bo te
    > pojęcia się wykluczają.

    +++ rozporządzenie +++
    7) "wyposażenie" - rzeczowe składniki majątku, związane
    z wykonywaną działalnością,
    nie zaliczone,
    ^^^^^^^^^^^^^
    zgodnie z przepisami ustawy o podatku dochodowym,
    do środków trwałych,
    ---

    I całość rozbija się o pojęcie "zaliczenia" :)

    > Wskaż mi błąd w tym rozumowaniu.

    A mogę ja ? ;)
    Co miał na myśli ustawodawca pisząc:
    +++
    Art. 22e.
    1. Jeżeli podatnicy nabędą lub wytworzą we własnym zakresie
    składniki majątku wymienione w art. 22a ust. 1 i art. 22b ust. 1,
    o wartości początkowej przekraczającej 3 500 zł,
    i ze względu na przewidywany przez nich okres używania równy
    lub krótszy niż rok nie zaliczą ich do środków trwałych [...]
    ---

    ...pisząc "zaliczą do ST" ?

    :)

    > ostatnio poczytałem i nie widzę luki. W przypadku rzeczy o małej
    > wartości ustawa zwalnia od amortyzacji

    Pic polega na tym, że jak coś nie jest poddane amortyzacji to
    nie jest spełniony początek zapisu art.22a.
    Więc nie jest rozstrzygnięte (przez zapis art.22a) czy to co opisano
    w tymże artykule dalej jest "zwane środkami trwałymi" :)
    No bo jak coś NIE PODLEGA amortyzacji, to dalszy zapis nie ma
    zastosowania...

    > wpisywania do EST oraz od
    > ujawniania ST, ale... nie ma ani słowa o tym, że rzeczy <3500zł i o
    > długim okresie użytkowania przestają być ŚT.

    Nie "przestają" w rozumieniu "spełniają resztę z definicji z art.22a".
    Ale "nie są zaliczane", bo nie spełniają pierwszych dwu słów
    owej definicji :)

    Nic się nie martwcie, chyba każdy kto próbował dokładniej przyjrzeć
    się ustawie miał kilka cykli iteracji z próbą (osobno):
    - zrozumienia co ustawodawca miał na myśli
    - przełożenia na polski tego co zrozumiał.

    Można posprawdzać w googlach, ile już takich rozważań było :)
    Bo jak już człowiek "wie", i wydaje mu się że umie "powiedzieć" to
    co wie, to przyłazi taki Samotnik i ujmuje problem w takie słowa,
    że własne słowa trzeba zmieniać bo nie pasują ;)
    Chciałbym to zaakcentować dla czytających - wyrażenie "po polsku"
    *dokładnie* tego co zapisał ustawodawca bywa ... trudne.
    Bo takie 'kfiatki' wyskakują, jak właśnie zapodałeś :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

  • Harnaœ 2006-03-29, 18:50

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Tue, 28 Mar 2006 18:21:13 +0200, Gotfryd Smolik news
    wrote:
    > Jak kupuję młotek za 5 zł to on *jest* ST w momencie kiedy go
    >przeznaczę do używania (istotne - a często przeoczana - że składniki
    >które MOGĄ być ST nie są kosztem w momencie nabycia, są kosztem
    >w momencie "przekazania do używania"! Jak kontrola znajdzie

    Wszystko to zagmatwane, więc jeszcze raz spróbuję - z tym młotkiem ;)
    Jak będę likwidował działalność to muszę wykazać ten młotek w spisie i
    odprowadzić VAT oraz zapłacić podatek?
    A jak młotek zgubię, mogę spisać protokół, że zgubiłem, żeby podatków
    nie zapłacić przy likwidacji działalności?

    --
    Harnaś

  • "Mirek" 2006-03-22, 08:48

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia


    Użytkownik "Harnaœ" napisał w
    wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    > Witam
    >
    > Jak podejść do takiej sytuacji:
    > Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    > koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    > Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    > Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    > żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    > od nieistniejącego wyposażenia?
    > A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >
    > --
    > Harnaś

    No własnie sam miałem podobny problem:
    Komputer kupiony za 1800zł (przekroczona granica 1500zł czyli ewidencja
    środków trwałych) jest użytkowany
    przez 2,5 roku a następnie uległ uszkodzeniu i nie nadaje się do
    odsprzedazy. W jaki sposób usunąć go z ewidencji środków trwałych.
    A jaka jest procedura usuwania tego co jest wpisane do ewidencji
    wyposażenia?
    mirek


  • "Graszka" 2006-03-22, 11:45

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia


    Użytkownik "Mirek" napisał w wiadomości
    news:dvqvfh$dtu$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Harnaœ" napisał
    > w
    > wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    >> Witam
    >>
    >> Jak podejść do takiej sytuacji:
    >> Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    >> koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    >> Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    >> Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    >> żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    >> od nieistniejącego wyposażenia?
    >> A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >>
    >> --
    >> Harnaś
    >
    > No własnie sam miałem podobny problem:
    > Komputer kupiony za 1800zł (przekroczona granica 1500zł czyli ewidencja
    > środków trwałych) jest użytkowany
    > przez 2,5 roku a następnie uległ uszkodzeniu i nie nadaje się do
    > odsprzedazy. W jaki sposób usunąć go z ewidencji środków trwałych.
    > A jaka jest procedura usuwania tego co jest wpisane do ewidencji
    > wyposażenia?
    > mirek
    Piszesz sobie protokół likwidacji środka trwałego - tak dla samego siebie i
    ewentualnej kontroli. Piszesz kto, kiedy i dlaczego. I wsio.
    Graszka

  • jureq 2006-03-22, 13:47

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    Graszka wrote:

    > Piszesz sobie protokół likwidacji środka trwałego - tak dla samego
    > siebie i ewentualnej kontroli. Piszesz kto, kiedy i dlaczego. I wsio.

    I pamietaj, że obecnie US ma dodatkowego bata na podatnika w postaci
    ustaw o odpadach. Nie możesz tak po prostu wyrzucić komputera na
    śmietnik. Warto mieć jakieś potwierdzenie przyjęcia do utylizacji.

  • Harnaœ 2006-03-22, 14:56

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Wed, 22 Mar 2006 08:48:06 +0100, "Mirek" wrote:

    >
    >Użytkownik "Harna?" napisał w
    >wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    >> Witam
    >>
    >> Jak podejść do takiej sytuacji:
    >> Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    >> koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    >> Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    >> Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    >> żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    >> od nieistniejącego wyposażenia?
    >> A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >>
    >No własnie sam miałem podobny problem:

    Podobny, ale jednak inny...
    Prosiłbym również o odpowiedzi na moje pytanie ;)

    --
    Harnaś

  • Gotfryd Smolik news 2006-03-22, 22:00

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposaż

    On Wed, 22 Mar 2006, Harnaœ wrote:

    >> No własnie sam miałem podobny problem:
    >
    > Podobny, ale jednak inny...

    Ale przepis wymaga tego samego w EW co w EST - wypełnienia
    pola "data i przyczyna zbycia" czy jakoś tak, to że
    w innej ewidencji jest bez znaczenia :)
    Różnica jest TYLKO przy kończeniu DG - od wyposażenia płaci
    się podatek od remanentu.

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

  • Samotnik 2006-03-22, 22:22

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego

    napisal(a):
    > On Wed, 22 Mar 2006, Harnaœ wrote:
    >
    >>> No własnie sam miałem podobny problem:
    >>
    >> Podobny, ale jednak inny...
    >
    > Ale przepis wymaga tego samego w EW co w EST - wypełnienia
    > pola "data i przyczyna zbycia" czy jakoś tak, to że
    > w innej ewidencji jest bez znaczenia :)
    > Różnica jest TYLKO przy kończeniu DG - od wyposażenia płaci
    > się podatek od remanentu.

    Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co najwyżej
    rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto środkiem trwałym
    i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.
    --
    Samotnik
    http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

  • Harnaœ 2006-03-23, 07:20

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Wed, 22 Mar 2006 22:00:56 +0100, Gotfryd Smolik news
    wrote:

    >On Wed, 22 Mar 2006, Harna? wrote:
    >
    >>> No własnie sam miałem podobny problem:
    >>
    >> Podobny, ale jednak inny...
    >
    > Ale przepis wymaga tego samego w EW co w EST - wypełnienia
    >pola "data i przyczyna zbycia" czy jakoś tak, to że
    >w innej ewidencji jest bez znaczenia :)
    > Różnica jest TYLKO przy kończeniu DG - od wyposażenia płaci
    >się podatek od remanentu.

    Ale ja nie mam wpisanego tego pendrive ani do EW ani do EST, bo nie
    było takiego wymogu - niska wartość.
    Mam rozumieć, że jeśli za x lat przy likwidacji działalności, na
    podstawie spisu z natury okaże się, że nie mam "na stanie" tego
    pendrive, to nie zapłacę podatku od remanentu (*)?

    * zapłacę tyle ile wykaże, ale jak będzie kontrola i znajdzie mi, że 4
    lata wcześniej kupiłem pendrive?

    --
    Harnaś

  • 2006-03-23, 09:35

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia


    Użytkownik "Harnaœ" napisał w
    wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    > Witam
    >
    > Jak podejść do takiej sytuacji:
    > Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    > koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    > Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    > Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    > żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    > od nieistniejącego wyposażenia?
    > A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >
    > --
    > Harnaś


    Ja, na twoim miejscu nie przejmowałabym sie takimi drobiazgami.Ewentualnie
    napisz sobie proponowany wczesniej przez Graszkę protokól .

  • jureq 2006-03-23, 10:23

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    Samotnik wrote:

    > Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co najwyżej
    > rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto środkiem trwałym
    > i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.

    Pomysł kuriozalny. Skąd go wytrzasnąłeś?

  • Samotnik 2006-03-23, 10:40

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego

    napisal(a):
    > Samotnik wrote:
    >
    >> Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co najwyżej
    >> rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto środkiem trwałym
    >> i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.
    >
    > Pomysł kuriozalny. Skąd go wytrzasnąłeś?

    1. wg rozporządzenia o kpir, wyposażenie to graty, które nie są środkami
    trwałymi w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym

    2. w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym, środkami trwałymi są
    rzeczy o przewidywanym okresie użytkowania przekraczającym rok

    3. wyposażeniem są zatem rzeczy, których nie przewiduje się używać
    więcej niż rok.

    4. jeśli się coś używa więcej niż rok, to... staje się to środkiem
    trwałym. Tak tak. Nie rodzi to konsekwencji podatkowych, bo rzeczy
    <3500zł są wyjęte spod całego tego majdanu procedury ujawniania środka
    trwałego, ale... są środkami trwałymi po roku! Z urzędu! Nie muszą być
    również wpisane do EST jeśli są <3500zł. Ale są środkami trwałymi!

    5. skoro stały się środkami trwałymi, to nie są wyposażeniem, bo te
    pojęcia się wykluczają.

    Wskaż mi błąd w tym rozumowaniu. Ja tez kiedyś myślałem inaczej, ale
    ostatnio poczytałem i nie widzę luki. W przypadku rzeczy o małej
    wartości ustawa zwalnia od amortyzacji, wpisywania do EST oraz od
    ujawniania ST, ale... nie ma ani słowa o tym, że rzeczy <3500zł i o
    długim okresie użytkowania przestają być ŚT.
    --
    Samotnik

  • "Graszka" 2006-03-23, 11:00

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia


    Użytkownik napisał w wiadomości
    news:dvtmfj$rdd$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Harnaœ" napisał
    > w
    > wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    >> Witam
    >>
    >> Jak podejść do takiej sytuacji:
    >> Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    >> koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    >> Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    >> Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    >> żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    >> od nieistniejącego wyposażenia?
    >> A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >>
    >> --
    >> Harnaś
    >

    Istniejące w ustawie kwotowe granice dotyczące wymogu zaliczania bądź nie
    czegoś do EW lub EST porządkują jakoś rzeczowy majątek przedsiębiorcy na
    niskocenne składniki tego majątku i te "wazniejsze". Z tego potem wynikają
    dla nas różne historie np. przy likwidacji dg. Jeżeli więc likwidujesz dg i
    robisz dla tego celu remanent likwidacyjny to nie umieszczasz w nim
    składników, które zlikwidowałeś w trakcie dg (bo niby skąd). W EW też tego
    składnika nie masz, bo go tam nie wpisywałeś - więc o co chodzi?
    Takie jest moje zdanie.
    Pozdrawiam, Graszka.

  • Harnaœ 2006-03-23, 11:25

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Thu, 23 Mar 2006 11:00:14 +0100, "Graszka" wrote:

    >
    >Użytkownik napisał w wiadomości
    >news:dvtmfj$rdd$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Harna?" napisał
    >> w
    >> wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    >>> Witam
    >>>
    >>> Jak podejść do takiej sytuacji:
    >>> Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    >>> koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    >>> Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    >>> Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    >>> żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    >>> od nieistniejącego wyposażenia?
    >>> A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >
    >Istniejące w ustawie kwotowe granice dotyczące wymogu zaliczania bądź nie
    >czegoś do EW lub EST porządkują jakoś rzeczowy majątek przedsiębiorcy na
    >niskocenne składniki tego majątku i te "wazniejsze". Z tego potem wynikają
    >dla nas różne historie np. przy likwidacji dg. Jeżeli więc likwidujesz dg i
    >robisz dla tego celu remanent likwidacyjny to nie umieszczasz w nim
    >składników, które zlikwidowałeś w trakcie dg (bo niby skąd). W EW też tego
    >składnika nie masz, bo go tam nie wpisywałeś - więc o co chodzi?
    >Takie jest moje zdanie.

    Chodziło mi właśnie o te niskocenne składniki nie wpisane do żadnej
    ewidencji, czy trzeba je wykazywać przy likwidacji, bądź w przypadku
    kontroli wykazać się dowodem, że ich nie wykazałem, bo zostały
    zlikwidowane w trakcie działalności.

    --
    Harnaś

  • jureq 2006-03-23, 12:33

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    Samotnik wrote:

    >>> Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co
    >>> najwyżej rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto
    >>> środkiem trwałym i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.
    >>
    >> Pomysł kuriozalny. Skąd go wytrzasnąłeś?
    >
    > 1. wg rozporządzenia o kpir, wyposażenie to graty, które nie są
    > środkami trwałymi w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym
    >
    > 2. w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym, środkami trwałymi są
    > rzeczy o przewidywanym okresie użytkowania przekraczającym rok
    >
    > 3. wyposażeniem są zatem rzeczy, których nie przewiduje się używać
    > więcej niż rok.
    >
    > 4. jeśli się coś używa więcej niż rok, to... staje się to środkiem
    > trwałym. Tak tak. Nie rodzi to konsekwencji podatkowych, bo rzeczy
    > <3500zł są wyjęte spod całego tego majdanu procedury ujawniania środka
    > trwałego, ale... są środkami trwałymi po roku! Z urzędu! Nie muszą być
    > również wpisane do EST jeśli są <3500zł. Ale są środkami trwałymi!
    >
    > 5. skoro stały się środkami trwałymi, to nie są wyposażeniem, bo te
    > pojęcia się wykluczają.
    >
    > Wskaż mi błąd w tym rozumowaniu. Ja tez kiedyś myślałem inaczej, ale
    > ostatnio poczytałem i nie widzę luki. W przypadku rzeczy o małej
    > wartości ustawa zwalnia od amortyzacji, wpisywania do EST oraz od
    > ujawniania ST, ale... nie ma ani słowa o tym, że rzeczy <3500zł i o
    > długim okresie użytkowania przestają być ŚT.

    Czytam!!!! I nie widzę błędu!!!! Jestem zaskoczony. Czyżby dziura?

  • Harnaœ 2006-03-23, 12:35

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Thu, 23 Mar 2006 11:00:14 +0100, "Graszka" wrote:

    >
    >Użytkownik napisał w wiadomości
    >news:dvtmfj$rdd$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Harna?" napisał
    >> w
    >> wiadomości news:bqr1225fgsi2ds4kei9889gnaiehlupelo@4ax.com...
    >>> Witam
    >>>
    >>> Jak podejść do takiej sytuacji:
    >>> Kupiłem kiedyś pendrive - wartość poniżej 200zł netto, wpisałem w
    >>> koszty bez ewidencjonowania jako wyposażenie.
    >>> Pendrive się zepsuł po gwarancji -> do kosza.
    >>> Czy powinienem sobie jakiś protokół napisać i dołączyć do faktury,
    >>> żeby przy likwidacji działalności nikt mi nie kazał VATu odprowadzać
    >>> od nieistniejącego wyposażenia?
    >>> A może w praktyce takimi drobiazgami nie powinienem się przejmować?
    >>>
    >Istniejące w ustawie kwotowe granice dotyczące wymogu zaliczania bądź nie
    >czegoś do EW lub EST porządkują jakoś rzeczowy majątek przedsiębiorcy na
    >niskocenne składniki tego majątku i te "wazniejsze". Z tego potem wynikają
    >dla nas różne historie np. przy likwidacji dg. Jeżeli więc likwidujesz dg i
    >robisz dla tego celu remanent likwidacyjny to nie umieszczasz w nim
    >składników, które zlikwidowałeś w trakcie dg (bo niby skąd). W EW też tego
    >składnika nie masz, bo go tam nie wpisywałeś - więc o co chodzi?
    >Takie jest moje zdanie.

    Czyli nie powinienem się przejmować takim niskocennym składnikiem
    nigdzie nie wpisanym, ale jakaś podstawa prawna dla spokoju sumienia
    by się przydała.

    --
    Harnaś

  • Samotnik 2006-03-23, 12:41

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego

    napisal(a):
    >>>> Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co
    >>>> najwyżej rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto
    >>>> środkiem trwałym i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.
    >>>
    >>> Pomysł kuriozalny. Skąd go wytrzasnąłeś?
    >>
    >> 1. wg rozporządzenia o kpir, wyposażenie to graty, które nie są
    >> środkami trwałymi w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym
    >>
    >> 2. w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym, środkami trwałymi są
    >> rzeczy o przewidywanym okresie użytkowania przekraczającym rok
    >>
    >> 3. wyposażeniem są zatem rzeczy, których nie przewiduje się używać
    >> więcej niż rok.
    >>
    >> 4. jeśli się coś używa więcej niż rok, to... staje się to środkiem
    >> trwałym. Tak tak. Nie rodzi to konsekwencji podatkowych, bo rzeczy
    >> <3500zł są wyjęte spod całego tego majdanu procedury ujawniania środka
    >> trwałego, ale... są środkami trwałymi po roku! Z urzędu! Nie muszą być
    >> również wpisane do EST jeśli są <3500zł. Ale są środkami trwałymi!
    >>
    >> 5. skoro stały się środkami trwałymi, to nie są wyposażeniem, bo te
    >> pojęcia się wykluczają.
    >>
    >> Wskaż mi błąd w tym rozumowaniu. Ja tez kiedyś myślałem inaczej, ale
    >> ostatnio poczytałem i nie widzę luki. W przypadku rzeczy o małej
    >> wartości ustawa zwalnia od amortyzacji, wpisywania do EST oraz od
    >> ujawniania ST, ale... nie ma ani słowa o tym, że rzeczy <3500zł i o
    >> długim okresie użytkowania przestają być ŚT.
    >
    > Czytam!!!! I nie widzę błędu!!!! Jestem zaskoczony. Czyżby dziura?

    Powiem Ci, że kiedy do tego doszedłem zainspirowany jakąś dyskusją w
    Internecie, to sam byłem zdziwiony. Nadal jestem, zwłaszcza że
    powszechną praktyką dookoła jest, no sam wiesz co - że <3500 to nie
    środek trwały i koniec dyskusji.

    Całkiem możliwe że gdzies jakiś szczegół pominąłem, ale nie potrafię
    znaleźć jaki :(
    --
    Samotnik
    http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

  • Harnaœ 2006-03-23, 13:19

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Thu, 23 Mar 2006 11:41:52 +0000 (UTC), Samotnik
    wrote:

    >>> Wskaż mi błąd w tym rozumowaniu. Ja tez kiedyś myślałem inaczej, ale
    >>> ostatnio poczytałem i nie widzę luki. W przypadku rzeczy o małej
    >>> wartości ustawa zwalnia od amortyzacji, wpisywania do EST oraz od
    >>> ujawniania ST, ale... nie ma ani słowa o tym, że rzeczy <3500zł i o
    >>> długim okresie użytkowania przestają być ŚT.
    >>
    >> Czytam!!!! I nie widzę błędu!!!! Jestem zaskoczony. Czyżby dziura?
    >
    >Powiem Ci, że kiedy do tego doszedłem zainspirowany jakąś dyskusją w
    >Internecie, to sam byłem zdziwiony. Nadal jestem, zwłaszcza że
    >powszechną praktyką dookoła jest, no sam wiesz co - że <3500 to nie
    >środek trwały i koniec dyskusji.

    To oznacza, że dla zlikwidowanego niskocennego majątku nie wpisanego
    do żadnej ewidencji trzeba sobie napisać protokół i dołączyć do
    faktury zakupu.

    --
    Harnaś

  • jureq 2006-03-24, 09:55

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    Samotnik wrote:

    > Powiem Ci, że kiedy do tego doszedłem zainspirowany jakąś dyskusją w
    > Internecie, to sam byłem zdziwiony. Nadal jestem, zwłaszcza że
    > powszechną praktyką dookoła jest, no sam wiesz co - że <3500 to nie
    > środek trwały i koniec dyskusji.

    Raczej dotychczas spotykałem się z określeniem, że <3500 jest środkiem
    trwałym, ale mamy wybór czy wpisujemy go do EW czy do EŚT.

  • Gotfryd Smolik news 2006-03-28, 18:21

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Thu, 23 Mar 2006, Samotnik wrote:

    > napisal(a):
    >> Samotnik wrote:
    >>
    >>> Oczywiście, wyposażeniem jest tylko to, co zostało nabyte co najwyżej
    >>> rok przed zamknięciem. W innym wypadku staje się toto środkiem trwałym
    >>> i moim zdaniem powinno zostać z EW usunięte.
    >>
    >> Pomysł kuriozalny. Skąd go wytrzasnąłeś?

    Zauważ że jureq ma rację.
    Nie powinny zostać usunięte.

    Cały błąd w rozróżnieniu "są" (środkami trwałymi) i "zalicza się"
    (do środków trwałych), czyli się *ewidencjonuje*.

    > 1. wg rozporządzenia o kpir, wyposażenie to graty, które nie są środkami
    > trwałymi w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym
    >
    > 2. w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym, środkami trwałymi są
    > rzeczy o przewidywanym okresie użytkowania przekraczającym rok

    2xtak ;)

    > 3. wyposażeniem są zatem rzeczy, których nie przewiduje się używać
    > więcej niż rok.

    Błąd. Nie ma takiego warunku.

    > 4. jeśli się coś używa więcej niż rok, to... staje się to środkiem
    > trwałym.

    Nie. To JEST ST w momencie przyjęcia do używania.
    Spełnia definicję ST - stanowi ST.

    > Tak tak. Nie rodzi to konsekwencji podatkowych, bo rzeczy
    > <3500zł są wyjęte spod całego tego majdanu procedury ujawniania środka
    > trwałego,

    Dotąd dobrze.

    > ale... są środkami trwałymi po roku!

    Bład j.w.
    Są ST od początku, ale nie zostały *zaliczone* do ST.
    "stosuje się (do nich) przepisy dotyczące kosztów", o tym stanowi
    przepis art.22d.1 i się zgadzamy.

    Mamy np. młotek za 5 zł.
    On *jest* ST - ale mamy prawo nie zaliczyć go do ewidencjonowanych
    ST, i prawdą jest że *potocznie* stosuje się uproszczenie :)
    i mówi że "nie jest ST".
    Powinno się mówić: "nie zalicza się do ewidencjonowanych ST".

    > Z urzędu! Nie muszą być
    > również wpisane do EST jeśli są <3500zł. Ale są środkami trwałymi!

    Acz nie zostały "zaliczone" do ST.
    Zauważ że ustawa skupia się na pojęciu amortyzacji, *z niej*
    wyprowadzając pojęcie ST (że "amortyzacji podlegają ... zwane
    środkami trwałymi), nie na odwrót jak zazwyczaj robi się
    opisując coś "na rozum" :)
    Tu jest haczyk.
    Zauważ również iż sama ustawa posługuje się pojęciem "zaliczenia
    do ŚT" - sprawdź sobie np. art.22e :)
    Takoż do kompletu czepiania się ;) określeń których użyłeś brakuje
    pojęcia "przewidywania".
    Zaliczenie do ST nastepuje w wyniku "przewidywania", nie w wyniku
    upłynięcia roku. Upłynięcie roku powoduje przymus "zaliczenia",
    ale ta relacja jest jednostronna.
    Jak kupuję młotek za 5 zł to on *jest* ST w momencie kiedy go
    przeznaczę do używania (istotne - a często przeoczana - że składniki
    które MOGĄ być ST nie są kosztem w momencie nabycia, są kosztem
    w momencie "przekazania do używania"! Jak kontrola znajdzie
    nierozpakowany młotek zaliczony w "koszty inne" ma pełne prawo
    się czepiać).
    Ale to że ów młotek spełnia wymogi stawiane ST - nie oznacza że
    on zostanie przeze mnie ZALICZONY do ST.
    A "zaliczenie" odbywa się przez... spełnienie ustawowego wymogu
    poddania amortyzacji.
    Jak coś nie jest poddane amortyzacji to tego wymogu nie spełnia,
    bo przepis na który się powołujesz zaczyna się tak: "amortyzacji
    podlegają..." a nie tak "środkami trwałymi są...".
    Próbując przetłumaczyć na inną formę tę drugą postać zapisu,
    wypadałoby zapisać tak: "środkami trwałymi są [tu lista warunków]
    które podlegają amortyzacji" :)

    Zgoda, ów zapis art.22a nie jest jednoznaczny.
    Ale jak zapis nie jest jednoznaczny to decydują wykładnie systemowe
    i jak im tam jeszcze - a z nich jednoznacznie wynika istnienie
    pojęcia "zaliczenia do ST" (literalnie użytego w ustawie).

    > 5. skoro stały się środkami trwałymi, to nie są wyposażeniem, bo te
    > pojęcia się wykluczają.

    +++ rozporządzenie +++
    7) "wyposażenie" - rzeczowe składniki majątku, związane
    z wykonywaną działalnością,
    nie zaliczone,
    ^^^^^^^^^^^^^
    zgodnie z przepisami ustawy o podatku dochodowym,
    do środków trwałych,
    ---

    I całość rozbija się o pojęcie "zaliczenia" :)

    > Wskaż mi błąd w tym rozumowaniu.

    A mogę ja ? ;)
    Co miał na myśli ustawodawca pisząc:
    +++
    Art. 22e.
    1. Jeżeli podatnicy nabędą lub wytworzą we własnym zakresie
    składniki majątku wymienione w art. 22a ust. 1 i art. 22b ust. 1,
    o wartości początkowej przekraczającej 3 500 zł,
    i ze względu na przewidywany przez nich okres używania równy
    lub krótszy niż rok nie zaliczą ich do środków trwałych [...]
    ---

    ...pisząc "zaliczą do ST" ?

    :)

    > ostatnio poczytałem i nie widzę luki. W przypadku rzeczy o małej
    > wartości ustawa zwalnia od amortyzacji

    Pic polega na tym, że jak coś nie jest poddane amortyzacji to
    nie jest spełniony początek zapisu art.22a.
    Więc nie jest rozstrzygnięte (przez zapis art.22a) czy to co opisano
    w tymże artykule dalej jest "zwane środkami trwałymi" :)
    No bo jak coś NIE PODLEGA amortyzacji, to dalszy zapis nie ma
    zastosowania...

    > wpisywania do EST oraz od
    > ujawniania ST, ale... nie ma ani słowa o tym, że rzeczy <3500zł i o
    > długim okresie użytkowania przestają być ŚT.

    Nie "przestają" w rozumieniu "spełniają resztę z definicji z art.22a".
    Ale "nie są zaliczane", bo nie spełniają pierwszych dwu słów
    owej definicji :)

    Nic się nie martwcie, chyba każdy kto próbował dokładniej przyjrzeć
    się ustawie miał kilka cykli iteracji z próbą (osobno):
    - zrozumienia co ustawodawca miał na myśli
    - przełożenia na polski tego co zrozumiał.

    Można posprawdzać w googlach, ile już takich rozważań było :)
    Bo jak już człowiek "wie", i wydaje mu się że umie "powiedzieć" to
    co wie, to przyłazi taki Samotnik i ujmuje problem w takie słowa,
    że własne słowa trzeba zmieniać bo nie pasują ;)
    Chciałbym to zaakcentować dla czytających - wyrażenie "po polsku"
    *dokładnie* tego co zapisał ustawodawca bywa ... trudne.
    Bo takie 'kfiatki' wyskakują, jak właśnie zapodałeś :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

  • Harnaœ 2006-03-29, 18:50

    Re: Likwidacja nie zaewidencjonowanego wyposażenia

    On Tue, 28 Mar 2006 18:21:13 +0200, Gotfryd Smolik news
    wrote:
    > Jak kupuję młotek za 5 zł to on *jest* ST w momencie kiedy go
    >przeznaczę do używania (istotne - a często przeoczana - że składniki
    >które MOGĄ być ST nie są kosztem w momencie nabycia, są kosztem
    >w momencie "przekazania do używania"! Jak kontrola znajdzie

    Wszystko to zagmatwane, więc jeszcze raz spróbuję - z tym młotkiem ;)
    Jak będę likwidował działalność to muszę wykazać ten młotek w spisie i
    odprowadzić VAT oraz zapłacić podatek?
    A jak młotek zgubię, mogę spisać protokół, że zgubiłem, żeby podatków
    nie zapłacić przy likwidacji działalności?

    --
    Harnaś

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane