"Leszek"
Re: kolejarze
Leszek napisał(a):
> Witam
> Mam takie pytanie. Czesto jezdze pociagami i czesto zdarza mi sie siedziec w
> pociagu i czekać na "skomunikowanie z opoznionym pociagiem". Ostatnio we
> Wrocku czekalem tak sobie 42 minuty zanim odjechał w zimnym pociagu. Nie
> musze dodawać, ze kurwicy malo nie dostalem. To sie w glowie nie miesci zeby
> przetrzymywac kilkaset osob, bo pewnie jakis kolejarz chce sie szybko
> przesiasc i nie chce mu sie czekac godzine na nastepny pociag. Oczywiscie
> jak to na kolei nie ma winnych, nikt nie jest odpowiedzialny. Do tego zdarza
> to sie bardzo często! Czy jest na to jakis paragraf? Mozna im sie jakos
> dobrac do d*** zeby sie troche opamietali i przestali byc bezkarni?
> Bylbym wdzieczny za jakies wskazowki....
Wskazówką jest to, że w rozkładzie jazdy PK jest sporo pociągów
skomunikowanych i to nie dla jednego kolejarza, ale dlatego ze dużo
podróżnych korzysta z tego "skomunikowania". Pretensje można mieć do
Boga, Pogody, itp że czasami nie da sie tak szybko jechać żeby się nie
spóźnić :)
--
TBL, Harvesterkom polecam: tomasz@doratour.pl raver86@wp.pl
rekrutacja@starpromotions.info
Re: kolejarze
Fakt że pociąg stoi na stacji nie zmienia chyba faktu, że powinno być w
nim ciepło, technologicznie chyba zadnej przeszody nie ma...
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.