Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2007-08-18, 18:11

Błąd w sztuce lekarskiej?

"Paweł Kulesza"

Witam.
Postaram się krótko nakreślić sytuację.
Wczoraj tj 18.VI.2007r. miał do mnie przyjechać dziadek z miejscowości Borne
Sulinowo. Około godziny 18:00 zadzwoniłem do niego aby spytać, którym
pociągiem przyjedzie. Dziadek powiedział mi, że nie przyjedzie ponieważ źle
się czuje, gdyzapytałem co mu jest, on odpowiedział, że boli go cała klatka
piersiowa, jest mu raz zimno, raz gorąco i, że sam nie wie co mu jest.
Stwierdził, że to pewnie przez to, że napił się zimnej maślanki przy upale.
Niewiele myśląć zadzwoniłem na pogotowie do Szczecinka (sam nie mogłem do
niego przyjechać ponieważ mieszkam w Częstochowie tj jakieś 500km od
Bornego) oni stwierdzili, że wolą nie wysyłać karetki ponieważ w Bornym jest
lekarz dyżurny. Zadzwoniłem do tego lekarza, lekarz poszedł do dziadka i
postawił diagnozę:
"Zapalenie nerwu międzyżebrowego". Zapytałem czy to poważne i czy mogą być
jakieś powikłania (dziadek miał 73 lata) - lekarz odpowiedział, że to nie
jest poważne i, że jeżeli dziadek będzie brał leki to przejdzie mu w ciagu
3dni.
Później dzwoniłem jeszcze do sąsiada z prośbą aby wykupił mu lekarstwa z
recepty (musiałem wyprosić Panią w zamkniętej już przydomowej aptece aby
wydała lekarstwa) i gdy ten dostarczył je dziadkowi a dziadek je zarzył,
trochę się uspokoiłem.
Dzisiaj około godziny 16:30 dzwoni sąsiad z informacją, że Dziadek nie żyje.
Na miejscu jest już policja a w drodze grupa dochodzeniowa. Diagnoza - zawał
serca.
Ja jestem tylko laikiem i nie mam żadnej wiedzy medycznej, jednak po
uzyskaniu takich informacji podejrzewałbym zawał serca, lekarz niestety tego
nie przewidział.
Jaką odpowiedzialność może ponieść lekarz za oczywistą pomyłkę (błąd w
sztuce lekarskiej) jeżeli sekcja zwłok potwierdzi, iż przyczyną zgonu był
zawał, który posiadając te informacje, które lekarz posiadał - był
przewidywalny?
Pozdrawiam i serdecznie dziękuje za pomoc.

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: Błąd w sztuce lekarskiej?

  • "FlashT" 2007-08-18, 18:36

    Re: Błąd w sztuce lekarskiej?


    Użytkownik "Paweł Kulesza" napisał w wiadomości
    news:fa75ot$ijm$1@atlantis.news.tpi.pl...

    (...)

    Moja babcia umarla w podobny sposob... ale lekarz zadnych konsekwencji
    niestety nie poniosl...

  • "Robert Tomasik" 2007-08-18, 19:35

    Re: Błąd w sztuce lekarskiej?

    Użytkownik "Paweł Kulesza" napisał w
    wiadomości news:fa75ot$ijm$1@atlantis.news.tpi.pl...

    Z tego co mi wiadomo żaden lekarz w czasie, gdy trwa zawał serca, nie jest
    go w stanie zdiagnozować. Nie wiemy (i się pewnie nie dowiemy) co dziadek
    lekarzowi powiedział podczas wywiadu. Niekoniecznie musiał powiedzieć
    prawdę, a jak coś tam ukrył, to nie można wykluczyć, że lekarz mógł na
    podstawie wadliwego wywiadu postawić wadliwą diagnozę. W końcu w domu
    pacjenta lekarz ma stosunkowo niewielkie możliwości diagnostyczne. Znając
    starszych ludzi dziadek mógł odmówić udania się do szpitala. To oczywiście
    moje domysły, wynikające z szeregu podobnych spraw, bo jak było w tym
    wypadku trzeba ustalić).

    Jeśli masz w tej materii wątpliwości złóż zawiadomienie o podejrzeniu
    popełnienia przestępstwa. Najlepiej jak najszybciej i w najbliższej Ci
    jednostce Policji. W ten sposób unikniecie kłopotu z ewentualną ekshumacją
    zwłok, gdyż sądowo-lekarska sekcja zwłok zostanie zarządzona jeszcze przed
    pogrzebem. Najlepiej by oczywiście było zawiadomienie takie złożyć w
    jednostce właściwej dla miejsca czynu, ale rozumiem, że 500 km może
    stanowić jakąś tam barierę.

  • noelka 2007-08-18, 19:43

    Re: Błąd w sztuce lekarskiej?

    .... Moja babcie lekarz dyzurny z pogotowia przy zawale sprowadził z 4
    pietra!!!! no i juz po 2h niezyła.
    Z moim tata zrobili dokładnie to samo....

    koszmar

    ale i tak mu nic nie zrobia lekarze stoja murem jeden za drugim

  • "Paweł Kulesza" 2007-08-18, 20:01

    Re: Błąd w sztuce lekarskiej?

    Jestem na 99% przekonany, że dziadek umożliwił mu złe postanowienie diagnozy
    (powiedział, że się podziębił itp). Jednak ja w rozmowie telefonicznej
    poinformowałem lekarza, że dziadka boli klatka piersiowa i, że jest mu raz
    zimno, raz gorąco. Wyadje mnie się, że lekarz nawet jeżeli nie zdiagnozował
    zawału, powinien zawiadomić pogotowie ratunkowe.

  • "pawelj" 2007-08-19, 00:01

    Re: Błąd w sztuce lekarskiej?


    Użytkownik "Paweł Kulesza" napisał w wiadomości
    news:fa7c7e$cvf$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Jestem na 99% przekonany, że dziadek umożliwił mu złe postanowienie
    > diagnozy (powiedział, że się podziębił itp). Jednak ja w rozmowie
    > telefonicznej poinformowałem lekarza, że dziadka boli klatka piersiowa i,
    > że jest mu raz zimno, raz gorąco. Wyadje mnie się, że lekarz nawet jeżeli
    > nie zdiagnozował zawału, powinien zawiadomić pogotowie ratunkowe.


    Całkiem niedawno miałem zapalenie mięśni międzyżebrowych (podobno). Ból
    cholerny. Ale ani zimna ani gorąca nie odczuwałem.
    Nie pamiętam też żeby takie objawy były opisywane gdzieś w sieci. Za to
    pamiętam, że w opisie na jakiejś stronie było, że jedyny sposób leczenia to
    środki przeciwbólowe...

    Pewnie wiele Ci to nie pomogło ale może to jakaś wskazówka będzie do
    szukania.

    --
    PawełJ

  • "Paweł Kulesza" 2007-08-19, 00:03

    Re: Błąd w sztuce lekarskiej?

    > Całkiem niedawno miałem zapalenie mięśni międzyżebrowych (podobno). Ból
    > cholerny. Ale ani zimna ani gorąca nie odczuwałem.
    > Nie pamiętam też żeby takie objawy były opisywane gdzieś w sieci. Za to
    > pamiętam, że w opisie na jakiejś stronie było, że jedyny sposób leczenia
    > to środki przeciwbólowe...
    >
    > Pewnie wiele Ci to nie pomogło ale może to jakaś wskazówka będzie do
    > szukania.
    >
    > --
    > PawełJ


    Lekarz przepisał właśnie tylko leki przeciwbólowe.
    Zastanawiam się - teraz, gdy już trochę ochłonąłem - może to się nałożyło?
    Ciężko jest myśleć trzeźwo jak jest się pod wpływem silnych emocji:/

  • Marcin Debowski 2007-08-19, 02:14

    Re: Błąd w sztuce lekarskiej?

    Dnia 18.08.2007 Paweł Kulesza napisał/a:
    > Ja jestem tylko laikiem i nie mam żadnej wiedzy medycznej, jednak po
    > uzyskaniu takich informacji podejrzewałbym zawał serca, lekarz niestety tego
    > nie przewidział.

    Właśnie dlatego, ze jesteś laikiem to wydaje się to takie proste i
    podejrzewałbyś zawał. Masz zwyczajnie ograniczoną wiedzę o chorobach które
    mogą wywoływać takie objawy. Lekarz był na miejscu i wyszło mu z wywiadu i
    badań coś innego. Juz nawet podchodząc zdroworozsądkowo, to serio sądzisz,
    aby ktoś bez określonych powodów mógł odrzucić w takim przypadku możliwość
    zawału? Nie twierdzę, że nie mógł popełnić błądu czy jakiegoś rażącego
    zaniedbania, ale z pewnością nie jest to takie oczywiste jak sugerujesz.

    --
    Marcin

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane