Panoramx
Re: Płatność kartą
mialem tez podobny problem
sprzedawczyni do mnie ze musze dokonac zakupu powyzej 10zl
ja mowie ze nie chce nic wiecej kupic,ona na to ze urzadzenie jej tego nie
zaakceptuje ja w smiech i mowie ze wielokrotnie robilem zakupy za kilka zl
placac karta a ona niechcac robic klotni gdy inni klienci stali poprosila o
karte wydrukowala paragon i wyszedlem
jesli ktos ma na to jakis paragraf to by nam sie przydalo
Użytkownik "Panoramx"
wiadomości news:op.s0jjigihl2ms43@drottnar.lukasz...
> Witam,
>
> chciałbym się dowiedzieć, czy jest określone przepisami od jakiej kwoty
> można płacić kartą płatniczą?
> W różnych sklepach są różne kwoty minimalne, ale słyszałem, że takie
> ograniczenia nie są zgodne z prawem.
>
>
> --
> - Czy to napój magiczny?
> - Nie, kalafiorowa.
Re: Płatność kartą
> chciałbym się dowiedzieć, czy jest określone przepisami od jakiej kwoty
> można płacić kartą płatniczą?
> W różnych sklepach są różne kwoty minimalne, ale słyszałem, że takie
> ograniczenia nie są zgodne z prawem.
to mnie zaskoczyliscie, pierwsze slysze, od lat place w sklepach karta i to
czesto nawet jakies pierdoly typu guma do zucia za 1.60zl i nigdy nikt nie
robil problemu. moze tej pani po prostu sie nie chce...
Re: Płatność kartą
Panoramx napisał(a):
> Witam,
>
> chciałbym się dowiedzieć, czy jest określone przepisami od jakiej kwoty
> można płacić kartą płatniczą?
> W różnych sklepach są różne kwoty minimalne, ale słyszałem, że takie
> ograniczenia nie są zgodne z prawem.
>
>
Technicznie - w zalezności od właściciela terminala - 1,01 albo 5,00 zł
Niemniej każdy sklep MOŻE wyznaczyć wyższą kwotę minimalną, jeżeli o
niej informuje klienta przed zakupem (np, w formie wywieszki).
M.
Re: Płatność kartą
Maciej Bebenek napisał(a):
> Technicznie - w zalezności od właściciela terminala - 1,01 albo 5,00 zł
Bzdura. Kiedyś kupiłem na Shellu małą puszkę napoju za 0,89 zł i
zapłaciłem akurat kartą. Tam chyba obsługuje PolCard.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
Panoramx napisał(a):
> Witam,
>
> chciałbym się dowiedzieć, czy jest określone przepisami od jakiej kwoty
> można płacić kartą płatniczą?
To zależy, zdaje się, od centrum autoryzacji
> W różnych sklepach są różne kwoty minimalne, ale słyszałem, że takie
> ograniczenia nie są zgodne z prawem.
Są zgodne. Sklep ma natomiast umieścić w odpowiednich miejscach informację
gdy ustala minimalną kwotę dla transakcji "kartowej"
--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392 msprungk@gmail.com
Tlen: msprungk
GG: 1447098
Re: Płatność kartą
scream napisał(a):
> Maciej Bebenek napisał(a):
>
>> Technicznie - w zalezności od właściciela terminala - 1,01 albo 5,00 zł
>
>
> Bzdura. Kiedyś kupiłem na Shellu małą puszkę napoju za 0,89 zł i
> zapłaciłem akurat kartą. Tam chyba obsługuje PolCard.
>
Kiedys - może i tak. Od dłuższego czasu w Polcardzie obowiązuje 1,01
M.
Re: Płatność kartą
Panoramx napisał(a):
> W różnych sklepach są różne kwoty minimalne, ale słyszałem, że takie
> ograniczenia nie są zgodne z prawem.
Sklep moze odmowic w ogole przyjecia zaplaty karta. A skoro juz pozwala
łaskawie placic karta to moze sobie to limitowac jak chce, pod
warunkiem, ze o tym informuje.
--
pozdrawiam
Mithos
Re: Płatność kartą
Mithos napisał(a):
> Sklep moze odmowic w ogole przyjecia zaplaty karta.
A może odmówić w ogole przyjecia zaplaty gotówką? :>
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "scream"
news:dlq5hd$gb0$1@news.onet.pl...
> Mithos napisał(a):
>> Sklep moze odmowic w ogole przyjecia zaplaty karta.
>
> A może odmówić w ogole przyjecia zaplaty gotówką? :>
oczywiście
to on jest sprzedawcą i może całkowicie odmówić sprzedaży
co prawda jest to strzelanie sobie gola, ale nie takie absurdy się zdarzają
pozdrawiam
wsa
Re: Płatność kartą
scream napisał(a):
> A może odmówić w ogole przyjecia zaplaty gotówką? :>
Nie. Pieniadze emitowane przez NBP sa prawnym srodkiem platniczym w
Polsce. A karta nim nie jest.
--
pozdrawiam
Mithos
Re: Płatność kartą
scream wrote:
> Mithos napisał(a):
>
>> Sklep moze odmowic w ogole przyjecia zaplaty karta.
>
>
> A może odmówić w ogole przyjecia zaplaty gotówką? :>
>
Nie może. Gotówkę przyjąć musi. Wyjątkiem jest limit powyżej której
transakcja musi iść przez bank.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "scream"
news:dlq5hd$gb0$1@news.onet.pl...
> Mithos napisał(a):
>> Sklep moze odmowic w ogole przyjecia zaplaty karta.
>
> A może odmówić w ogole przyjecia zaplaty gotówką? :>
Nie, bo wystawiając towar z ceną na półkach składa klientowi ofertę i jest
tą ofertą związany. Ponadto bezpodstawna odmowa sprzedaży oferowanego towaru
to wykroczenie.
Re: Płatność kartą
Mithos napisał(a):
> scream napisał(a):
>
>> A może odmówić w ogole przyjecia zaplaty gotówką? :>
>
>
> Nie. Pieniadze emitowane przez NBP sa prawnym srodkiem platniczym w
> Polsce. A karta nim nie jest.
>
>
Nie do końca. Odmówic płatności GOTÓWKĄ może, na podstawie szczególnych
przepisów, chociażby ustawy o swobodzie działalności gospodarczej - 15
tys. euro
M.
Re: Płatność kartą
Mithos napisał/a:
>Sklep moze odmowic w ogole przyjecia zaplaty karta.
Czy masz na myśli także sytuację, że sklep ma zawartą umowę z centrum
autoryzacyjnym, wywieszone loga kart i wtedy odmawia bez uzasadnionej
przyczyny?
Ja sądzę, że wtedy można śmiało poinformować centrum autoryzacji o takim
fakcie i może ono zerwać umowę.:-)
Inna sytuacja stanowi czyn nieuczciwej konkurencji, gdy sklep wywiesza
loga kart, a nie obsługuje transakcji kartami. Powyższa zresztą też.:-)
> A skoro juz pozwala
>łaskawie placic karta to moze sobie to limitowac jak chce, pod
>warunkiem, ze o tym informuje.
Zgoda, o ile reguły są jasne i powszechnie akceptowane oraz nie
naruszają umowy z centrum rozliczeniowym.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
Re: Płatność kartą
Mithos napisał(a):
> Nie. Pieniadze emitowane przez NBP sa prawnym srodkiem platniczym w
> Polsce. A karta nim nie jest.
A no właśnie. A jeśli przy wejściu klienta do sklepu, informuje go, że
przyjmuje zapłatę także kartą, a potem odmawia?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "scream"
news:dlq7l9$mpm$1@news.onet.pl...
> Mithos napisał(a):
>> Nie. Pieniadze emitowane przez NBP sa prawnym srodkiem platniczym w
>> Polsce. A karta nim nie jest.
>
> A no właśnie. A jeśli przy wejściu klienta do sklepu, informuje go, że
> przyjmuje zapłatę także kartą, a potem odmawia?
IMHO informacja, że przyjmuje karty jest tylko informacją, a nie
zobowiązaniem.
Re: Płatność kartą
scream wrote:
> Mithos napisał(a):
>
>> Nie. Pieniadze emitowane przez NBP sa prawnym srodkiem platniczym w
>> Polsce. A karta nim nie jest.
>
>
> A no właśnie. A jeśli przy wejściu klienta do sklepu, informuje go, że
> przyjmuje zapłatę także kartą, a potem odmawia?
>
ma prawo.
Re: Płatność kartą
Dnia Sun, 20 Nov 2005 17:28:44 +0100, witek
> ma prawo.
A z informacją o karcie nie jest tak, jak z ceną przy produkcie - tzn. że
stanowi to umowę z klientem?
No i wracając do podstawowego pytania:
co, jeśli na drzwiach jest info, że można płacić kartą, ale w sklepie nie
ma informacji o minimalnej kwocie? Czy wówczas sprzedawca ma obowiązek
przyjąć płatność kartą niezależnie od kwoty?
--
- Czy to napój magiczny?
- Nie, kalafiorowa.
Re: Płatno?ć kart?
Heming napisał/a:
>IMHO informacja, że przyjmuje karty jest tylko informacją, a nie
>zobowiązaniem.
IMHO także czynem nieuczciwej konkurencji, jeśli informuje, że akceptuje
karty, a de facto ich nie akceptuje. :-)
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Panoramx"
wiadomości news:op.s0jjigihl2ms43@drottnar.lukasz...
> Witam,
> chciałbym się dowiedzieć, czy jest określone przepisami od jakiej
kwoty
> można płacić kartą płatniczą?
> W różnych sklepach są różne kwoty minimalne, ale słyszałem, że takie
> ograniczenia nie są zgodne z prawem.
Informacja o ograniczeniach w zakresie obsługi kart by była prawnie
skuteczna musi być umieszczona w taki sposób, by klient mógł się z nią
zapoznać przed zakupami. A więc jeśli przy ofercie przyjmowania
zapłaty kartami najczęściej znajdującej się na drzwiach wejściowych w
formie nalepki z logo znajduje się wzmianka o tym, że nie realizują
transakcji poniżej przykładowo 10 zł, to jest to jakieś tam szczególne
uzgodnienie ze stronami umowy i jest dla klienta wiążące. W przeciwnym
wypadku (czyli gdy takiego zastrzeżenia nie ma) odmowa przyjęcia
zapłaty kartą daje takie same skutki, jak odmowa przyjęcia w ogóle
zapłaty kartą, co już nie raz wałkowaliśmy. W tym wypadku problem jest
po stronie sprzedawcy, a nie klienta.
Inna sprawa, że z tego co wiem takie zastrzeżenia są niezgodne z
umowami pomiędzy sklepami, a firmami dokonującymi rozliczeń.
Generalnie, ponieważ my jako klienci umowę o obsługę kart mamy z
bankiem, to tam należało by zgłaszać w tej sprawie reklamacje. Czy to
coś da? Trudno powiedzieć, bo to z kolei sprawa cywilna pomiędzy
centrum rozliczeniowym, a sklepem. Podejrzewam, że jak na ten sam
punkt wpłynie kilka reklamacji, to ktoś się tym zainteresuje.
Od strony prawno-karnej, jeśli sprzedawca bez uzasadnionego powodu
odmawia dokonania sprzedaży towaru, to dopuszcza się wykroczenia.
Odmowa akceptacji karty z powodu zbyt niskiej kwoty, która nie jest
oznaczona w sposób widoczny przy wejściu do sklepu jest w mojej ocenie
bezpodstawna. Teoretycznie można wezwać Policję, która powinna ukarać
sprzedawcę albo pouczyć. Poza Policją zagadnienie znajduje się w
zainteresowaniu Inspekcji Handlowej, ale jej się telefonicznie wezwać
nie da, bowiem nie pełnią oni całodobowych służb pozwalających na
dynamiczne reagowanie.
Re: Płatność kartą
Heming napisał(a):
> IMHO informacja, że przyjmuje karty jest tylko informacją, a nie
> zobowiązaniem.
Hm, "Tu akceptujemy karty płatnicze (i loga kart)"...
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
witek wrote:
>
> scream wrote:
> > Mithos napisał(a):
> >
> >> Nie. Pieniadze emitowane przez NBP sa prawnym srodkiem platniczym w
> >> Polsce. A karta nim nie jest.
> >
> >
> > A no właśnie. A jeśli przy wejściu klienta do sklepu, informuje go, że
> > przyjmuje zapłatę także kartą, a potem odmawia?
> >
> ma prawo.
Podstawa prawna jakas oczywiscie na to jest?
--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1
Re: Płatność kartą
Maciej Bebenek wrote:
>>> A może odmówić w ogole przyjecia zaplaty gotówką? :>
>> Nie. Pieniadze emitowane przez NBP sa prawnym srodkiem platniczym w
>> Polsce. A karta nim nie jest.
>
> Nie do końca. Odmówic płatności GOTÓWKĄ może, na podstawie
> szczególnych przepisów, chociażby ustawy o swobodzie działalności
> gospodarczej - 15 tys. euro
Ten limit obowiązuje gdy stroną transakcji jest inny
przedsiębiorca. Jako osoba fizyczna nie prowadząca działalności
mogę zapłacić gotówką nawet 100tys euro i sklep nie może odmówić.
Pomijam wygodę takiego sposobu.
Re: Płatność kartą
mariposa doux napisał(a):
[...]
> Podstawa prawna jakas oczywiscie na to jest?
Podstawa prawna jest taka ze srodkiem platniczym w Polsce sa
zlotowki ;) Cala reszta zalezy od dobrej woli sprzedawcy.
Po za tym radze zajrzec do archiwum grupy, temat przewijal
sie tu juz kilka razy.
j.
Re: Płatność kartą
januszek napisał(a):
> Podstawa prawna jest taka ze srodkiem platniczym w Polsce sa
> zlotowki ;) Cala reszta zalezy od dobrej woli sprzedawcy.
Oczywiście wtedy, kiedy przy wejściu do sklepu nie krzyczy do Ciebie
"hej, możesz u mnie zapłacić muszelkami i paciorkami, nie tylko pieniędzmi".
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
scream wrote:
>
> januszek napisał(a):
> > Podstawa prawna jest taka ze srodkiem platniczym w Polsce sa
> > zlotowki ;) Cala reszta zalezy od dobrej woli sprzedawcy.
>
> Oczywiście wtedy, kiedy przy wejściu do sklepu nie krzyczy do Ciebie
> "hej, możesz u mnie zapłacić muszelkami i paciorkami, nie tylko pieniędzmi".
Ano wlasnie. Jak przy wejsciu widze znaczek Visa to wiem, ze czy jestem
w Kefirku czy w greckiej kfejce to moge zaplacic karta, ktora mam w
portfelu... Po to sa te naklejki. Jak si enie podoba, moze je zdrapac i
nikt zlego slowa nie powie...
--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1
Re: Płatność kartą
mariposa doux napisał(a):
> Ano wlasnie. Jak przy wejsciu widze znaczek Visa to wiem, ze czy jestem
> w Kefirku czy w greckiej kfejce to moge zaplacic karta, ktora mam w
> portfelu... Po to sa te naklejki. Jak si enie podoba, moze je zdrapac i
> nikt zlego slowa nie powie...
Nie chodzi o same naklejki, ale o to, że zazwyczaj przy tych naklejkach
jest napisane "Akceptujemy płatności kartą/kartami". Pozatym - co w
wypadku usług? Np. idę do restauracji, najem się za 500 zl i potem
kelner mi mówi, że kartą zapłacić nie mogę (mimo naklejek przy wejściu)?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
scream wrote:
>
> mariposa doux napisał(a):
> > Ano wlasnie. Jak przy wejsciu widze znaczek Visa to wiem, ze czy jestem
> > w Kefirku czy w greckiej kfejce to moge zaplacic karta, ktora mam w
> > portfelu... Po to sa te naklejki. Jak si enie podoba, moze je zdrapac i
> > nikt zlego slowa nie powie...
>
> Nie chodzi o same naklejki, ale o to, że zazwyczaj przy tych naklejkach
> jest napisane "Akceptujemy płatności kartą/kartami".
No ja zrobilem skrot myslowy.
> Pozatym - co w
> wypadku usług? Np. idę do restauracji, najem się za 500 zl i potem
> kelner mi mówi, że kartą zapłacić nie mogę (mimo naklejek przy wejściu)?
"To w takim razie dziekuje, do widzenia!" :):):)
--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1
Re: Płatność kartą
mariposa doux napisał(a):
> Ano wlasnie. Jak przy wejsciu widze znaczek Visa to wiem, ze czy jestem
> w Kefirku czy w greckiej kfejce to moge zaplacic karta, ktora mam w
> portfelu... Po to sa te naklejki.
Podasz podstawe prawna? ;P
j.
Re: odmowa sprzedaży było Płatność kartą
W wiadomości
Heming
> Nie, bo wystawiając towar z ceną na półkach składa klientowi ofertę i
> jest tą ofertą związany. Ponadto bezpodstawna odmowa sprzedaży
> oferowanego towaru to wykroczenie.
A czy sprzedawca może odmówić sprzedaży jednego biletu autobusowego
tłumacząc się tym, że paragon z kasy fiskalnej (tzn. w przeliczeniu na część
kosztów całej rolki) kosztuje więcej, niż ten bilet i w związku z tym nie
opłaca mu się to? W zamian proponuje sprzedaż minimum 3 biletów.
--
PozdrawiaM
Re: odmowa sprzedaży było Płatność
Nixe napisał(a):
> A czy sprzedawca może odmówić sprzedaży jednego biletu autobusowego
> tłumacząc się tym, że paragon z kasy fiskalnej (tzn. w przeliczeniu na
> część kosztów całej rolki) kosztuje więcej, niż ten bilet i w związku z
> tym nie opłaca mu się to? W zamian proponuje sprzedaż minimum 3 biletów.
Jeśli posiada ten bilet w ofercie sklepu, to choćby kosztował 0,01 zł -
ma obowiązek Ci go sprzedać. Jeśli nie chce, wzywasz policje i ona
kieruje wniosek do sądu o ukaranie.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Maciej Bebenek"
> scream napisał(a):
> > Maciej Bebenek napisał(a):
> >> Technicznie - w zalezności od właściciela terminala - 1,01 albo 5,00 zł
> > Bzdura. Kiedyś kupiłem na Shellu małą puszkę napoju za 0,89 zł i
> > zapłaciłem akurat kartą. Tam chyba obsługuje PolCard.
> Kiedys - może i tak. Od dłuższego czasu w Polcardzie obowiązuje 1,01
O, to mi się przypomniało, jak kupowałem zapałki i płaciłem kartą
(to akurat nie był PolCard, tylko e-Service; ale też dość
dawno to było).
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: Płatność kartą
Użytkownik "wsa"
> Użytkownik "scream"
> news:dlq5hd$gb0$1@news.onet.pl...
> > A może odmówić w ogole przyjecia zaplaty gotówką? :>
> oczywiście
Bzdura.
> to on jest sprzedawcą i może całkowicie odmówić sprzedaży
Kolejna bzdura.
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: odmowa sprzedaży było Płatność kartą
W wiadomości
scream
> Jeśli posiada ten bilet w ofercie sklepu, to choćby kosztował 0,01 zł
> - ma obowiązek Ci go sprzedać. Jeśli nie chce, wzywasz policje i ona
> kieruje wniosek do sądu o ukaranie.
Ale jaka jest podstawa do takiej kary?
Bo sprzedawca (notabene moja znajoma) twierdzi, że ma prawo sprzedawać (lub
nie) to, co jej się żywnie podoba i w taki sposób, jaki ona narzuci.
Może też (jej zdaniem) nie obsłużyć klienta, który jej się z jakichś
względów nie podoba.
Nie polemizuję z tym, bo o tych kwestiach nie mam akurat zielonego pojęcia.
Ale z ciekawości pytam - czy ona ma rację czy zupełnie nie?
--
PozdrawiaM
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Robert Tomasik"
> Od strony prawno-karnej, jeśli sprzedawca bez uzasadnionego powodu
> odmawia dokonania sprzedaży towaru, to dopuszcza się wykroczenia.
> Odmowa akceptacji karty z powodu zbyt niskiej kwoty, która nie jest
> oznaczona w sposób widoczny przy wejściu do sklepu jest w mojej ocenie
> bezpodstawna. Teoretycznie można wezwać Policję, która powinna ukarać
> sprzedawcę albo pouczyć.
Mnie taka sytuacja spotkała kiedyś w Carrefourze. Nota bene - skończyło
się na tym, że ów produkt dostałem za darmo, ale załóżmy, że tak
by nie było - naprawdę mam wzywać Policję??? Mam wrażenie, że
dyżurny by mnie wyśmiał...
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: odmowa sprzedaży było Płatność
Nixe napisał(a):
> Ale jaka jest podstawa do takiej kary?
Kodeks Wykroczeń:
Art. 135. Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu
detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed
nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej
przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
PiotRek napisał(a):
> Mnie taka sytuacja spotkała kiedyś w Carrefourze. Nota bene - skończyło
> się na tym, że ów produkt dostałem za darmo, ale załóżmy, że tak
> by nie było - naprawdę mam wzywać Policję??? Mam wrażenie, że
> dyżurny by mnie wyśmiał...
Dyżurny nie ma prawa Cię wyśmiać, bo popełnia się tu wykroczenie, a
takie podlega karze. Karę może nałożyć sąd, ale wniosek do sądu musi
wypisać policjant :)
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
januszek wrote:
>
> mariposa doux napisał(a):
>
> > Ano wlasnie. Jak przy wejsciu widze znaczek Visa to wiem, ze czy jestem
> > w Kefirku czy w greckiej kfejce to moge zaplacic karta, ktora mam w
> > portfelu... Po to sa te naklejki.
>
> Podasz podstawe prawna? ;P
Tego, ze widzxac znaczek wiem, ze w tym miejscu honorowana jest platnosc
karta?
--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1
Re: Płatność kartą
Użytkownik "scream"
> PiotRek napisał(a):
> > by nie było - naprawdę mam wzywać Policję??? Mam wrażenie, że
> > dyżurny by mnie wyśmiał...
> Dyżurny nie ma prawa Cię wyśmiać, bo popełnia się tu wykroczenie, a
> takie podlega karze. Karę może nałożyć sąd, ale wniosek do sądu musi
> wypisać policjant :)
A możesz podać konkretny artykuł z Kodeksu wykroczeń?
Mam powiedzieć dyżurnemu, że kasjerka odmówiła przyjęcia
zapłaty kartą i wzywam załogę Policji w związku z tym???
Całkiem poważnie pytam, bo dość dziwne mi sie to wydaje...
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: Płatność kartą
PiotRek napisał(a):
> A możesz podać konkretny artykuł z Kodeksu wykroczeń?
> Mam powiedzieć dyżurnemu, że kasjerka odmówiła przyjęcia
> zapłaty kartą i wzywam załogę Policji w związku z tym???
Art. 135 KW.
W sklepie jest napisane, że honorują karty płatnicze, a potem przy kasie
odmawiają uznania tej karty.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "PiotRek"
> A możesz podać konkretny artykuł z Kodeksu wykroczeń?
Aha, podany przez Ciebie wyżej art. 135 (teraz dopiero doczytałem,
przepraszam) chyba tu nie za bardzo tu pasuje, bo sprzedawca
nie odmawia sprzedaży, lecz po prostu żąda innej formy zapłaty...
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: Płatność kartą
Użytkownik "scream"
> W sklepie jest napisane, że honorują karty płatnicze, a potem przy kasie
> odmawiają uznania tej karty.
Hmmm... W takim razie jak będę mieć wenę i trochę czasu,
to udam się do Carrefourra i spróbuję kupić coś za 2 zł
płacąc kartą. A jak kasjerka odmówi, to zadzwonię po Policję.
Może być ciekawie... :)
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: Płatność kartą
PiotRek napisał(a):
> Aha, podany przez Ciebie wyżej art. 135 (teraz dopiero doczytałem,
> przepraszam) chyba tu nie za bardzo tu pasuje, bo sprzedawca
> nie odmawia sprzedaży, lecz po prostu żąda innej formy zapłaty...
Odmawia sprzedaży bo chcesz zapłacić środkiem płatniczym, o którym
wcześniej poinformował, że go zaakceptuje = nieuzasadniona przyczyna i
wg mnie Art. 135 ma jak najbardziej zastosowanie w tym wypadku.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
mariposa doux napisał(a):
>> Podasz podstawe prawna? ;P
> Tego, ze widzxac znaczek wiem, ze w tym miejscu honorowana jest platnosc
> karta?
Tak, właśnie tego ;)
j.
Re: Płatność kartą
januszek wrote:
>
> mariposa doux napisał(a):
>
> >> Podasz podstawe prawna? ;P
>
> > Tego, ze widzxac znaczek wiem, ze w tym miejscu honorowana jest platnosc
> > karta?
>
> Tak, właśnie tego ;)
Niestety, to co wygooglalem nie podaje podstawy prawnej
http://www.kartyonline.pl/faqy.php?k=4
a szkoda, bo ciekawe rzeczy tu pisza...
Byc moze to o co mnie pytasz, honorowanie platnosci karta, jest ujete w
umowie miedzy centrum autoryzacyjnym a sprzedawca - i na podstawie tej
umowy sprzedawca musi zaakceptowac platnosc karta "Jeśli sklep
informuje, że przyjmuje płatności kartami płatniczymi oznacza to, że ma
podpisana umowę z centrum autoryzacyjnym i tym samym ma obowiązek
przyjmowania kart płatniczych."
Trzebaby zerknac w umowe.
--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1
Re: Płatność kartą
PiotRek wrote:
>
> Użytkownik "scream"
> > W sklepie jest napisane, że honorują karty płatnicze, a potem przy kasie
> > odmawiają uznania tej karty.
>
> Hmmm... W takim razie jak będę mieć wenę i trochę czasu,
> to udam się do Carrefourra i spróbuję kupić coś za 2 zł
> płacąc kartą. A jak kasjerka odmówi, to zadzwonię po Policję.
> Może być ciekawie... :)
I wyjdziesz na pieniacza ;P
Po co sobie utrudniac. Ja rozumiem, miec swaidomosc, ze jak np. okaze
sie, ze ci nawet miedziaki wypadly jzu z kieszeni to wtedy mozna
zaplacic kata nawet dwa zlote....
--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1
Re: Płatność kartą
Użytkownik "mariposa doux"
> PiotRek wrote:
> > Hmmm... W takim razie jak będę mieć wenę i trochę czasu,
> > to udam się do Carrefourra i spróbuję kupić coś za 2 zł
> > płacąc kartą. A jak kasjerka odmówi, to zadzwonię po Policję.
> > Może być ciekawie... :)
>
> I wyjdziesz na pieniacza ;P
Trudno, przeżyję to ;)
> Po co sobie utrudniac.
Raz sobie utrudnię, a być może na przyszłośc sobie
(i paru innym osobom) ułatwię. :-)
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: Płatność kartą
Użytkownik "scream"
news:dlqk09$fo$2@news.onet.pl...
> PiotRek napisał(a):
>> Mnie taka sytuacja spotkała kiedyś w Carrefourze. Nota bene -
skończyło
>> się na tym, że ów produkt dostałem za darmo, ale załóżmy, że tak
>> by nie było - naprawdę mam wzywać Policję??? Mam wrażenie, że
>> dyżurny by mnie wyśmiał...
> Dyżurny nie ma prawa Cię wyśmiać, bo popełnia się tu wykroczenie, a
> takie podlega karze. Karę może nałożyć sąd, ale wniosek do sądu musi
> wypisać policjant :)
No nie do końca. Co do zasady wniosek o ukaranie o wykroczenie moze
pochodzić od pokrzydzonego. Ale w tym wypadku policjant jest potrzebny
choćby po to, by ustalić tożsamość sprzedawcy. Wszak to on będzie
personalnie odpowiadał za odmowę sprzedaży.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "PiotRek"
wiadomości news:dlqoue$96u$1@inews.gazeta.pl...
A nie prościej powiadomić pisemnie Inspekcje handlową o takich
praktykach. oni mają prawo do tzw. zakupu kontrolnego, czyli czegoś na
wzór prowokacji.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Robert Tomasik"
> No nie do końca. Co do zasady wniosek o ukaranie o wykroczenie moze
> pochodzić od pokrzydzonego. Ale w tym wypadku policjant jest potrzebny
> choćby po to, by ustalić tożsamość sprzedawcy. Wszak to on będzie
> personalnie odpowiadał za odmowę sprzedaży.
No ale przecież przełożeni mu tak kazali, a ich przełożonym
jeszcze wyżej ulokowani przełożeni. Naprawdę kasjerka
odpowie za takie coś??? Dziwne...
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Robert Tomasik"
> A nie prościej powiadomić pisemnie Inspekcje handlową o takich
> praktykach.
Nie wiem, czy prościej jest zadzwonić od razu z komórki
do dyżurnego KRP, czy też sformułować i napisać list, włożyć go
w kopertę, znaleźć adres do właściwego oddziału IH, napisać go
na kopercie, nakleić znaczki, wrzucić do skrzynki...
Uważasz, że prościej jest napisać i wysłać list do IH niż zadzwonić
na policję (znam numery do dyżurnych w poszczególnych komendach
rejonowych, więc numeru alarmowego 112 nie będę do tego celu
wykorzystywać)??? No nie wiem...
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: Płatność kartą
Użytkownik "PiotRek"
wiadomości news:dlqr6d$kc8$1@inews.gazeta.pl...
Nie ja kodeks wykroczeń pisałem. nie wykluczone, że jej przełożonym
można przypisać podżeganie i też odpowiedzą.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "PiotRek"
wiadomości news:dlqs70$pkg$1@inews.gazeta.pl...
Na bieżąco, gdy Ci nie chcą sprzedać, to pewnie, ze prościej dzwonić.
Ale specjalnie się pieniaczyć i denerwować?
Re: Płatność kartą
Robert Tomasik napisał(a):
> Ale specjalnie się pieniaczyć i denerwować?
Niektórzy tak lubią. Ja również czasami :)) Ostatnio w osiedlowym
sklepie, gdzie za pewien produkt policzyli mi 3x tyle ile było na metce
w miejscu, gdzie stał. Po pierwsze, już wiedzą, że jak nie ometkują
wszystkich produktów papierkiem z ceną, to będa mieli problem, a po
drugie oddali mi pieniądze :))
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Robert Tomasik"
> Użytkownik "PiotRek"
> wiadomości news:dlqr6d$kc8$1@inews.gazeta.pl...
>
> Nie ja kodeks wykroczeń pisałem. nie wykluczone, że jej przełożonym
> można przypisać podżeganie i też odpowiedzą.
Hmmm... Bo w sumie to bym nie chciał, żeby z powodu mojego
zgłoszenia ta Bogu ducha winna kasjerka, która i tak zarabia
grosze, ucierpiała z powodu widzimisię jej kierownictwa...
Nie o to w tym przecież chodzi. No nic, pomyślę jeszcze :-)
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: Płatność kartą
Użytkownik "PiotRek"
wiadomości news:dlqvtr$b8j$1@inews.gazeta.pl...
Teoretycznie, jakbym ja miał rozstrzygać, to bym wezwał kierownika i
zapytał, czy jej kazał. gdyby potwierdził (co nie jest pewne) ją
pouczył, a na niego wniosek o ukaranie albo mandat. Co zrobi patrol na
miejscu, to już ich suwerenna decyzja.
Re: Płatność kartą
Wielce Szanowny(a) PiotRek raczył(a) napisać :
> Hmmm... W takim razie jak będę mieć wenę i trochę czasu,
> to udam się do Carrefourra i spróbuję kupić coś za 2 zł
> płacąc kartą. A jak kasjerka odmówi, to zadzwonię po Policję.
> Może być ciekawie... :)
>
i kupisz:)
nie raz kupowałem bułki i płaciłem kartą.
Re: Płatność kartą
Dnia 20-11-2005 o 16:43:18 scream
> Mithos napisał(a):
>> Sklep moze odmowic w ogole przyjecia zaplaty karta.
>
Bzdura. Jeśli widnieją logo VISA czy Master np. na drzwiach wejściowych do
sklepu, to znaczy, że akceptuje płatności kartami, wówczas ma obowiązek
przyjmowania kart.
Re: Płatność kartą
scream
>
> Odmawia sprzedaży bo chcesz zapłacić środkiem płatniczym, o którym
> wcześniej poinformował, że go zaakceptuje = nieuzasadniona przyczyna i
> wg mnie Art. 135 ma jak najbardziej zastosowanie w tym wypadku.
Niebardzo. Sprzedawca ma wydac towar, a klient za niego zaplacic.
Plastik nie jest prawnym srodkiem platniczym :)
--
...............................................................
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
Re: Płatność kartą
Jacek Krzyzanowski napisał(a):
> Niebardzo. Sprzedawca ma wydac towar, a klient za niego zaplacic.
> Plastik nie jest prawnym srodkiem platniczym :)
Ale wcześniej sprzedawca informował, że przyjmie ten środek płatniczy -
gdyby tego nie zrobił, można domniemywać, że klient by towaru nie wybrał
i nie starał się go kupić. Powstało tu chyba jakieś zobowiązanie.
Analogiczna sytuacja jak idę do kiosku po gazetę, daje 100 zł a pani mi
mówi "idź pan rozmień, bo nie mam wydać". Mówię wtedy "to pani problem,
niech pani idzie" - tak samo i tutaj, skoro mówią wszem i wobec, że
akceptują karty, to mnie nie obchodzi już ich umowa z providerem, to
jaka płaca prowizje i czy im się to opłaca czy nie.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: odmowa sprzedaży było Płatność
scream napisał(a):
> Nixe napisał(a):
>> Ale jaka jest podstawa do takiej kary?
>
> Kodeks Wykroczeń:
> Art. 135. Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu
> detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed
> nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej
> przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny.
>
No ale to że koszt wydruku paragonu jest większy niż marża z biletu, to
chyba można nazwać uzasadnioną przyczyną....
pozdrav
maHo
Re: odmowa sprzedaży było Płatność
maho napisał(a):
>
> No ale to że koszt wydruku paragonu jest większy niż marża z biletu, to
> chyba można nazwać uzasadnioną przyczyną....
O ile dobrze wiem, nikt nikogo nie zmusza, żeby
po pierwsze - otweirał sklepik
po drugie -handlował czymś, co się nie opłaca.
Jako przykład mogę podać chociażby znaczki pocztowe,które w cudowny
sposób zniknęły z kiosków prasowych, a pojawiły sie w innych miejscach.
M.
Re: odmowa sprzedaży było Płatność
Dnia Mon, 21 Nov 2005 15:06:51 +0000, maho napisał(a):
> No ale to że koszt wydruku paragonu jest większy niż marża z biletu, to
> chyba można nazwać uzasadnioną przyczyną....
Uzasadnioną przczyną może być np. brak prądu, a nie to że sprzedawca nie
umie obliczyć odpowiednio marży.
--
pozdrawiam,
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski"
wiadomości news:slrndo3gvo.kkk.j.krzyzanowski@bilet.intercity.pl...
> Niebardzo. Sprzedawca ma wydać towar, a klient za niego zapłacić.
> Plastik nie jest prawnym środkiem płatniczym :)
Plastik nie jest prawnym środkiem płatniczym, ale sprzedawca
wywieszając na drzwiach wejściowych nalepkę VISA lub podobną skierował
do klienta ofertę handlową polegającą na tym, że przyjmie zapłatę za
towar w tej formie. Teraz w chwili nabycia towaru mamy taką sytuację,
że klient przyjmuje tę ofertę i dochodzi do zawarcia na takich
warunkach umowy. Stąd kupujący ma prawo zapłaty kartą, a sprzedawca
nie przyjmując w formie uzgodnionej zapłaty po prostu się z owej umowy
nie wywiązuje.
Sprzedaż zgodnie z prawem cywilnym składa się tak naprawdę z dwóch
czynności. Z jednej strony sprzedający przekazuje kupującemu towar, co
w sklepie następuje niejednokrotnie poprzez zabranie z półki towaru,
który od tej chwili tak naprawdę stanowi własność klienta. Z drugiej
strony z obowiązku zapłaty przez klienta za towar.
Gdy sprzedawca przy kasie odmawia przyjęcia w formie uzgodnionej
zapłaty za towar mamy taką sytuację, ze klient jest właścicielem
nabytego towaru i chce za niego zapłacić, ale sprzedawca nie chce lub
nie może z przyczyn technicznych przyjąć wynagrodzenia.
Teoretycznie podchodzący do sprawy klient w takim sklepie powinien
zabrać towar, a należność wpłacić stosownie do art. 467.4 kc do
depozytu sądowego. W praktyce oczywiście nikt tak nie robi, co wcale
nie znaczy, ze sprzedawca może sobie nagle zmieniać warunki oferty.
Re: Płatność kartą
Jacek Krzyzanowski napisał(a):
> Plastik nie jest prawnym srodkiem platniczym :)
Nikt nie płaci plastikiem. Karta reprezentuje pieniądze będące w dyspozycji
jej właściciela tak samo jak znaczki pocztowe reprezentują pewną wartość
pieniężną. To płatniczy środek umowny. Nie nalepiasz przecież na kopercie
monety 2-złotowej :)
--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
ICQ: 79050392 msprungk@gmail.com
Tlen: msprungk
GG: 1447098
Re: Płatność kartą
wsa napisał(a):
> Użytkownik "scream"
> news:dlq5hd$gb0$1@news.onet.pl...
>
>>Mithos napisał(a):
>>
>>>Sklep moze odmowic w ogole przyjecia zaplaty karta.
>>
>>A może odmówić w ogole przyjecia zaplaty gotówką? :>
>
>
> oczywiście
>
> to on jest sprzedawcą i może całkowicie odmówić sprzedaży
> co prawda jest to strzelanie sobie gola, ale nie takie absurdy się zdarzają
Jak wystawil towar z cena, to juz nie moze.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Panoramx"
wiadomości news:op.s0jjigihl2ms43@drottnar.lukasz...
> chciałbym się dowiedzieć, czy jest określone przepisami od jakiej kwoty
> można płacić kartą płatniczą?
> W różnych sklepach są różne kwoty minimalne, ale słyszałem, że takie
> ograniczenia nie są zgodne z prawem.
Jesli na drzwiach wejsciowych widnieja znaczki kart i informacja ze tu
mozesz placic to przy kasie nie moze sie okazac ze cena minimalna przy
platnosci karta jest np 10 zl.
Co innego gdyby ta informacja widniala przy dzwiach wejsiowych razem z tymi
znaczkami kart platniczych
--
Pozdrawiam
Jacek
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Mithos"
news:dlq4f0$cfr$2@news.onet.pl...
> Sklep moze odmowic w ogole przyjecia zaplaty karta. A skoro juz pozwala
> łaskawie placic karta to moze sobie to limitowac jak chce, pod warunkiem,
> ze o tym informuje.
Tyle ze ta informacja nie moze byc umieszczona przy kasie.
Bo wchodzac do sklepu i widzac na drzwiach wejsciowcych naklejki informujace
o mozliwosci placeniu karta akceptujesz te warnunki. Biorac towar z polki
zawierasz juz umowe, i sprzedawca nie ma prawa odmowic Ci sprzedazy - chyba
ze nastapila jakas sytuacja na ktora nie ma wplywu sklep - brak pradu,
awaria terminala itp itd
--
Pozdrawiam
Jacek
Re: Płatność kartą
Użytkownik "wsa"
news:dlq607$hqu$1@news.onet.pl...
> to on jest sprzedawcą i może całkowicie odmówić sprzedaży
> co prawda jest to strzelanie sobie gola, ale nie takie absurdy się
> zdarzają
nie, nie moze
--
Pozdrawiam
Jacek
Re: Płatność kartą
Użytkownik "scream"
news:dlq7l9$mpm$1@news.onet.pl...
> A no właśnie. A jeśli przy wejściu klienta do sklepu, informuje go, że
> przyjmuje zapłatę także kartą, a potem odmawia?
Potem moze odmowic tylko w szczegolnych przypadkach, np w wypadku awari
terminala.
Napis przy kasie ze minimalna kwota przy platnosci karta to np 10 zl, ma
taka sama moc prawna jak napis ze po odejsciu od kasy reklamacje nie beda
uwzglednianie
--
Pozdrawiam
Jacek
Re: odmowa sprzedaży było Płatność kartą
Użytkownik "maho"
news:dlsnnr$d4q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No ale to że koszt wydruku paragonu jest większy niż marża z biletu, to
> chyba można nazwać uzasadnioną przyczyną....
To po cholere je oferuje na sprzedaz jak sie jej to nie oplaca?? Nikt jej
nie broni wycofac towar ze sprzedazy
--
Pozdrawiam
Jacek
Re: Płatność kartą
Użytkownik "PiotRek"
> Aha, podany przez Ciebie wyżej art. 135 (teraz dopiero doczytałem,
> przepraszam) chyba tu nie za bardzo tu pasuje, bo sprzedawca
> nie odmawia sprzedaży, lecz po prostu żąda innej formy zapłaty...
Czyli odmawia sprzedazy :)
A jak bedzie zadal abys sie rozebral do naga to tez uznasz ze nie odmawia
sprzedazy??
--
Pozdrawiam
Jacek
Re: Płatność kartą
castrol napisał(a):
> Jesli na drzwiach wejsciowych widnieja znaczki kart i informacja ze tu
> mozesz placic to przy kasie nie moze sie okazac ze cena minimalna przy
> platnosci karta jest np 10 zl.
A jaka ustawa reguluje kwestie nalepek oraz wysokosci podawania
na drzwiach limitow kwotowych?
j.
Re: Płatność kartą
januszek wrote:
>
> A jaka ustawa reguluje kwestie nalepek oraz wysokosci podawania
> na drzwiach limitow kwotowych?
Nie ustawa jeno umowa miedzy sklepem a np. polcardem.
--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1
Re: Płatność kartą
januszek napisał(a):
> A jaka ustawa reguluje kwestie nalepek oraz wysokosci podawania
> na drzwiach limitow kwotowych?
Jeszcze raz powtarzam, ze nie chodzi tu o sama nalepke z logotypem np.
VISA. Chodzi o to, że na tej nalepce jest napisane "Tu możesz płacić
kartą/ami (pod spodem lista kart)" albo "Tu honorujemy karty firm..."
itp. Powstaje wiec zobowiazanie.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
mariposa doux napisał(a):
> Nie ustawa jeno umowa miedzy sklepem a np. polcardem.
Czyli krótko mówiąc klient, któremu odmówiono przyjecia płatności kartą
może co najwyżej poskarżyć się, np polcardowi? Dobrze rozumiem?
j.
Re: Płatność kartą
Robert Tomasik
>
> Teoretycznie podchodzący do sprawy klient w takim sklepie powinien
> zabrać towar, a należność wpłacić stosownie do art. 467.4 kc do
> depozytu sądowego. W praktyce oczywiście nikt tak nie robi, co wcale
> nie znaczy, ze sprzedawca może sobie nagle zmieniać warunki oferty.
A nie obowiazuje jednoczesnosc swiadczen?
--
...............................................................
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
Re: Płatność kartą
castrol
>
> Czyli odmawia sprzedazy :)
> A jak bedzie zadal abys sie rozebral do naga to tez uznasz ze nie odmawia
> sprzedazy??
Striptiz nie jest prawnym srodkiem platniczym, podobnie jak karta
platnicza.
--
...............................................................
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
Re: Płatność kartą
castrol
> Napis przy kasie ze minimalna kwota przy platnosci karta to np 10 zl, ma
> taka sama moc prawna jak napis ze po odejsciu od kasy reklamacje nie beda
> uwzglednianie
Podaj jakis przepis mowiacy o tym, ze naklejka na szybie jest jakimkolwiek
zobowiazaniem.
--
...............................................................
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
Re: Płatność kartą
januszek
>
> Czyli krótko mówiąc klient, któremu odmówiono przyjecia płatności kartą
> może co najwyżej poskarżyć się, np polcardowi? Dobrze rozumiem?
Tak. A wlasciwie wystawcy karty.
--
...............................................................
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski"
wiadomości
> Striptiz nie jest prawnym srodkiem platniczym, podobnie jak karta
> platnicza.
Ale placac karta platnicza, placisz de facto pieniedzmi, ktore sa
zgromadzone na twoim koncie.
Jesli na Twoim koncie nie bedzie wystarczajacych srodkow aby pokryc
naleznosc, to do zaplaty nie dojdzie, wiec nie placimy karta, tylko
pieniedzmi ktore znajduja sie na naszym koncie. Czy zle rozumuje??
--
Pozdrawiam
Jacek
Re: odmowa sprzedaży było Płatność
a@b.c napisał(a):
> Dnia Mon, 21 Nov 2005 15:06:51 +0000, maho napisał(a):
>
>> No ale to że koszt wydruku paragonu jest większy niż marża z biletu, to
>> chyba można nazwać uzasadnioną przyczyną....
>
> Uzasadnioną przczyną może być np. brak prądu, a nie to że sprzedawca nie
> umie obliczyć odpowiednio marży.
>
No akurat w przypadku biletów sprzedawca ma niewiele do powiedzenia w
kwiestii marży. Albo sprzedaje z taką jaką mu narzucił MPK/MZK/inny *K,
albo nie sprzedaje.
pozdrav
maHo
Re: odmowa sprzedaży było Płatność
maho napisał(a):
> No akurat w przypadku biletów sprzedawca ma niewiele do powiedzenia w
> kwiestii marży. Albo sprzedaje z taką jaką mu narzucił MPK/MZK/inny *K,
> albo nie sprzedaje.
Nikt go pistoletem nie zmusza, aby sprzedawał. Nie opłaca się - to nie
wprowadzaj do oferty, proste.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski"
wiadomości news:slrndo60di.5g9.j.krzyzanowski@bilet.intercity.pl...
> Robert Tomasik
>> Teoretycznie podchodzący do sprawy klient w takim sklepie powinien
>> zabrać towar, a należność wpłacić stosownie do art. 467.4 kc do
>> depozytu sądowego. W praktyce oczywiście nikt tak nie robi, co
wcale
>> nie znaczy, ze sprzedawca może sobie nagle zmieniać warunki oferty.
> A nie obowiązuje jednoczesność świadczeń?
W tym wypadku nie, bo przecież klient jest gotów zapłacić w sposób
uzgodniony. Tui nie ma obawy o niewywiązanie się przez niego ze
zobowiązania. To sprzedawca nie chce lub nie może przyjąć zapłaty.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Robert Tomasik"
> Teoretycznie, jakbym ja miał rozstrzygać, to bym wezwał kierownika i
> zapytał, czy jej kazał. gdyby potwierdził (co nie jest pewne) ją
> pouczył, a na niego wniosek o ukaranie albo mandat. Co zrobi patrol na
> miejscu, to już ich suwerenna decyzja.
A czy patrol wozi ze sobą Kodeks karny i Kodeks wykroczeń?
Bo nie wydaje mi się, żeby każdy policjant znał na pamięć
te 529 artykułów... Pytanie może dziwne, ale całkiem poważne.
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: Płatność kartą
"PiotRek"
news:dlqr6d$kc8$1@inews.gazeta.pl:
> No ale przecież przełożeni mu tak kazali, a ich przełożonym
> jeszcze wyżej ulokowani przełożeni. Naprawdę kasjerka
> odpowie za takie coś??? Dziwne...
Kasjerce nie można można przypisać winy. IMO.
--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153
Nastaly tak parszywe czasy, ze nawet gangsterom ufac nie mozna.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "PiotRek"
wiadomości news:dm0fct$1d6$1@inews.gazeta.pl...
> A czy patrol wozi ze sobą Kodeks karny i Kodeks wykroczeń?
> Bo nie wydaje mi się, żeby każdy policjant znał na pamięć
> te 529 artykułów... Pytanie może dziwne, ale całkiem poważne.
Z reguły wozi również i inne ustawy. Patrol ma również łączność
radiową ze swoim dyżurnym, który na terminalu zazwyczaj ma LEX-a, a w
nim wszystkie przepisy nawet z orzecznictwem i komentarzem.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Goomich"
news:Xns9717A5F09291Agoomichskrzynkapl@127.0.0.1...
> Kasjerce nie można można przypisać winy. IMO.
Jak to nie można. Kasjerka, to nie żołnierz czy policjant, że ma
obowiązek wykonać rozkaz, który nie prowadzi do popełnienia
przestępstwa (więc wykroczenie ma obowiązek na rozkaz popełnić). A
karalność odmowy sprzedaży wystawionego na sprzedaż artykułu, to dość
powszechna wiedza w handlu. Zresztą, kierowcy się nikt nie pyta, czy
wie co oznaczają poszczególne znaki.
Re: Płatność kartą
Użytkownik "Robert Tomasik"
> Z reguły wozi również i inne ustawy. Patrol ma również łączność
> radiową ze swoim dyżurnym, który na terminalu zazwyczaj ma LEX-a, a w
> nim wszystkie przepisy nawet z orzecznictwem i komentarzem.
No tak. Dzięki za odpowiedź. :)
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: Płatność kartą
Robert Tomasik wrote:
>
> Z reguły wozi również i inne ustawy. Patrol ma również łączność
> radiową ze swoim dyżurnym, który na terminalu zazwyczaj ma LEX-a, a w
> nim wszystkie przepisy nawet z orzecznictwem i komentarzem.
Wot tiechnika :)
--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1
Re: Płatność kartą
Użytkownik "PiotRek"
wiadomości news:dm2ers$1oi$1@inews.gazeta.pl...
> No tak. Dzięki za odpowiedź. :)
Ale by uściślić dodam, ze czasem ów system w praktyce z lekka
szwankuje i stąd nieporozumienia. Faktycznie w tym wypadku mamy dość
długi łańcuch "dowodzenia". Sprawa może utknąć już na poziomie patrolu
interwencyjnego, który może pewnych rzeczy o prostu nie rozumieć.
Dyżurni również różni bywaj. Najgorsze, jak dodatkowo pokrzywdzony się
niecierpliwi i krzyczy. Wówczas się robi tzw. Sodoma i Gomora i już
nikt nic nie wie. :-)
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.