"WM "
Re: Nagroda za złamanie prawa
WM pisze:
> W starym Rzymie stawiano obelisk przywieziony z Egiptu.
> Zabroniono pod wysoką karą gapiom odzywać się, zeby nie
> rozpraszać robotników podczas bardzo trudnej operacji.
Specjalnym edyktem papieskim zapowiedziano natychmiastową karę śmierci
dla zakłócających operację. Łącznie z szafotem i katem w gotowości,
stojących na widocznym miejscu. Tum wyjątkowo hałaśliwych Włochów
milczał tym razem jak zaklęty :)
> Liny konopne podtrzymujące obelisk w pionie wyciągnęły się
> i był on oparty o ziemię i pochylony.
> Robotnicy stali bezradni i nie bardzo wiedzieli co mają robić.
> Wtedy starzec przyglądający się całej operacji w tłumie krzyknął:
> zmoczcie liny. Tak zrobiono i obelisk się wyprostował.
Wg książki "Groźba i nadzieja" Orłowskiego był to stary genueński
marynarz. Krzyknął "Woda na liny", gdy od tarcia zaczęły dymić.
> Nasza policja by go zapewne ukarała, bo co ją obchodzi
> cel zakazu odzywania się, dla niej liczy się suchy zapis.
No to w kontekście przewidywanej kary i tak mamy lepiej :)
--
Azja
Re: Nagroda za złamanie prawa
Azja
>
> Wg książki "Groźba i nadzieja" Orłowskiego był to stary genueński
> marynarz. Krzyknął "Woda na liny", gdy od tarcia zaczęły dymić.
>
Nie chodziło o gaszenie lin, a ich skurcz:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Obeliski_w_Rzymie#Vaticano
http://www.ksiazka6063.stareksiazki.org/strona-152.html
WM
--
Re: Nagroda za złamanie prawa
WM pisze:
> Azja
>> Wg książki "Groźba i nadzieja" Orłowskiego był to stary genueński
>> marynarz. Krzyknął "Woda na liny", gdy od tarcia zaczęły dymić.
>>
>
> Nie chodziło o gaszenie lin, a ich skurcz:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Obeliski_w_Rzymie#Vaticano
> http://www.ksiazka6063.stareksiazki.org/strona-152.html
No to mamy dwie, diametralnie różne wersje, co do momentu, inicjatora
i celu :) Architekt, co skurczył liny prawie pod koniec ustawiania i
marynarz, który je ugasił w połowie operacji. A może zaszły oba zdarzenia?
http://www.agirlandaboy.com/journal/archives/000838.html
--
Azja
Re: Nagroda za złamanie prawa
Azja
>
> No to mamy dwie, diametralnie różne wersje, co do momentu, inicjatora
> i celu :) Architekt, co skurczył liny prawie pod koniec ustawiania i
> marynarz, który je ugasił w połowie operacji. A może zaszły oba zdarzenia?
>
> http://www.agirlandaboy.com/journal/archives/000838.html
>
>
Kto zna włoski, może przeczytać rozprawę na temat postawienia tego obelisku,
napisaną przez jego głównego stawiacza, samego Dominika Fontanę:
http://purl.pt/6256/1/P37.html
Zapewne jest tam o tym podpowiadaczu zwanym Zapaglia, niestety
trudno odszukać tę stronę, gdyż jest bitmapowa i wyszukiwarka nie działa.
WM
--
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.