"wk"
Re: Co jest dowodem dla US?
"wk"
news:et3un9$hct$1@inews.gazeta.pl...
> Witam, mam prośbę. Co jest dowodem dla US, że po sprzedaniu mieszkania
> przed
> upływem 5 lat, uzyskaną kwote przeznaczyłem na zakup nowego
> domu/mieszkania?
akt notarialny zakupu mieszkania.
Re: Co jest dowodem dla US?
witek
>
> "wk"
> news:et3un9$hct$1@inews.gazeta.pl...
> > Witam, mam prośbę. Co jest dowodem dla US, że po sprzedaniu mieszkania
> > przed
> > upływem 5 lat, uzyskaną kwote przeznaczyłem na zakup nowego
> > domu/mieszkania?
>
> akt notarialny zakupu mieszkania.
>
Ok to dobra wiadomość, bo jak US dojdzie do tego, że ta kwota ze sprzedaży
została spożytkowana właśnie w taki sposób? Przecież sprzedając jedno
mieszkanie, mogę tą kasę zainwestować, a na nowe wziąć kredyt na 100% ceny
mieszkania.
Pokazując akt notarialny tego nowego mieszkania nie ma tam napisane jak
spożytkowałem kasę z poprzedniego mieszkania. Prawda, czy jakoś źle rozumuję?
--
Re: Co jest dowodem dla US?
> Ok to dobra wiadomość, bo jak US dojdzie do tego, że ta kwota ze sprzedaży
> została spożytkowana właśnie w taki sposób? Przecież sprzedając jedno
> mieszkanie, mogę tą kasę zainwestować, a na nowe wziąć kredyt na 100% ceny
> mieszkania.
> Pokazując akt notarialny tego nowego mieszkania nie ma tam napisane jak
> spożytkowałem kasę z poprzedniego mieszkania. Prawda, czy jakoś źle
> rozumuję?
Zle rozumujesz - w akcie notarialnym bedziesz mial wpisane, ze na mieszkanie
masz 100% kredytu - wiec kasa z poprzedniego mieszkania na nie nie poszla.
Bedziesz musial przedstawic ten akt w US.
K.
Re: Co jest dowodem dla US?
Krzysztof
>
> > Ok to dobra wiadomość, bo jak US dojdzie do tego, że ta kwota ze sprzedaży
> > została spożytkowana właśnie w taki sposób? Przecież sprzedając jedno
> > mieszkanie, mogę tą kasę zainwestować, a na nowe wziąć kredyt na 100% ceny
> > mieszkania.
> > Pokazując akt notarialny tego nowego mieszkania nie ma tam napisane jak
> > spożytkowałem kasę z poprzedniego mieszkania. Prawda, czy jakoś źle
> > rozumuję?
> Zle rozumujesz - w akcie notarialnym bedziesz mial wpisane, ze na
mieszkanie
> masz 100% kredytu - wiec kasa z poprzedniego mieszkania na nie nie poszla.
> Bedziesz musial przedstawic ten akt w US.
>
> K.
>
A to ciekawe, bo patrzę w akt notarialny aktualnego mieszkania, też
posiłkowany kredytem, i nigdzie nie ma tu napisane, że miałem wkład własny
20%, 80% kredyt. Jeśli jest kredyt 100% to wpisują tak do aktu notarialnego?
WK
--
Re: Co jest dowodem dla US?
Dnia 14.03.2007 Krzysztof
>
>> Ok to dobra wiadomość, bo jak US dojdzie do tego, że ta kwota ze sprzedaży
>> została spożytkowana właśnie w taki sposób? Przecież sprzedając jedno
>> mieszkanie, mogę tą kasę zainwestować, a na nowe wziąć kredyt na 100% ceny
>> mieszkania.
>> Pokazując akt notarialny tego nowego mieszkania nie ma tam napisane jak
>> spożytkowałem kasę z poprzedniego mieszkania. Prawda, czy jakoś źle
>> rozumuję?
> Zle rozumujesz - w akcie notarialnym bedziesz mial wpisane, ze na mieszkanie
> masz 100% kredytu - wiec kasa z poprzedniego mieszkania na nie nie poszla.
> Bedziesz musial przedstawic ten akt w US.
A dlaczego w akcie notarialnym miałoby być cokolwiek na temat kredytu?
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/
Re: Co jest dowodem dla US?
On Thu, 15 Mar 2007, wk wrote:
> Krzysztof
>
>> Zle rozumujesz - w akcie notarialnym bedziesz mial wpisane, ze na
>> mieszkanie
>> masz 100% kredytu - wiec kasa z poprzedniego mieszkania na nie nie poszla.
>> Bedziesz musial przedstawic ten akt w US.
>>
> A to ciekawe, bo patrzę w akt notarialny aktualnego mieszkania, też
> posiłkowany kredytem, i nigdzie nie ma tu napisane, że miałem wkład własny
> 20%, 80% kredyt. Jeśli jest kredyt 100% to wpisują tak do aktu notarialnego?
IMO Krzysztof naciągnął wnioski - założywszy że kredyt jest poręczony
hipoteką nabywanego lokali i ta hipoteka jest wpisana do aktu.
Znaczy nie sam kredyt, ale "poręczenie" w postaci obciążenia hipoteką.
Ja się nie znam, ale IMO nie stanowi to "dowodu wprost" jakoby zakup
był "za inne pieniądze".
Przecież jak zapłata nastąpi np. z rachunku bankowego, to wrócimy do
radosnej dyskusji z tematu "depozyt prawidłowy czy nie", czy można
wtedy *w ogóle* mówić że to są "te same pieniądze" :O
pzdr, Gotfryd
Re: Co jest dowodem dla US?
Użytkownik "Gotfryd Smolik news"
wiadomości news:
> IMO Krzysztof naciągnął wnioski - założywszy że kredyt jest poręczony
> hipoteką nabywanego lokali i ta hipoteka jest wpisana do aktu.
> Znaczy nie sam kredyt, ale "poręczenie" w postaci obciążenia hipoteką.
> Ja się nie znam, ale IMO nie stanowi to "dowodu wprost" jakoby zakup
> był "za inne pieniądze".
Zwłaszcza że hipoteka równie dobrze może stanowić zabezpieczenie pożyczki na
zupełnie inny niż zakup nieruchomości cel.
I nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić to w momencie zakupu.
Re: Co jest dowodem dla US?
> Zle rozumujesz - w akcie notarialnym bedziesz mial wpisane, ze na mieszkanie
> masz 100% kredytu - wiec kasa z poprzedniego mieszkania na nie nie poszla.
Nie musi ... hipoteka to nie jedyne zabezpieczenie, poza tym wcale nie musi
byc zakładana juz przy zakupie.
--
Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl
Re: Co jest dowodem dla US?
Krzysztof
>
> > Ok to dobra wiadomość, bo jak US dojdzie do tego, że ta kwota ze
sprzedaży
> > została spożytkowana właśnie w taki sposób? Przecież sprzedając jedno
> > mieszkanie, mogę tą kasę zainwestować, a na nowe wziąć kredyt na 100%
ceny
> > mieszkania.
> > Pokazując akt notarialny tego nowego mieszkania nie ma tam napisane jak
> > spożytkowałem kasę z poprzedniego mieszkania. Prawda, czy jakoś źle
> > rozumuję?
> Zle rozumujesz - w akcie notarialnym bedziesz mial wpisane, ze na
mieszkanie
> masz 100% kredytu - wiec kasa z poprzedniego mieszkania na nie nie poszla.
> Bedziesz musial przedstawic ten akt w US.
>
> K.
>
Krzysztof ma chyba rację, czytałem bardzo powoli akt notarialny, i jest tam
jak BYK, kwota zakupu i kwota kredytu. Więc chyba się nie da tego obejść? Ma
ktoś jakieś propozycje? A co jeśli 50% kwoty ze sprzedaży starego mieszkania
przenaczę na kredyt na nowe, a 50% będzie po prostu na koncie? Podatek
zapłace tylko z 50% kwoty? Pewnie powiecie, że z całej kwoty bo w ustawie
jest wyraźnie, że ma być spożytkowane 100%. Ale ja znowu przekornie, a co
jak zobie zostawię przysłowiową złotówkę niewykorzystaną? Kuźwa mać, ale
chore to wszystko....
--
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.