"ricki"
Re: odleglosc drzewa od granicy
Użytkownik "ricki"
news:e28b69$1a4$1@inews.gazeta.pl...
> Mam takiego upierdliwego sasiada, ktory zawsze ma o wszystko pretensje.
> Posadzil w odleglosci ok. 50cm od granicy mojej posesji kilka drzew
> (brzozy). Teraz gdy drzewa urosly ich galezie przechodza na moja posesje, a
> przy probach ich obciecia za kazdym razem ma jakis problem. Czy istnieja
> przepisy precyzyjnie wskazujace w jakiej odleglosci od granicy mozna
> posadzic drzewa (konkretnie brzozy)?
Mam takiego upierdliwego sasiada, ktory zawsze ma o wszystko pretensje.
Posadzilem na mojej posesji kilka drzew a on chce mi je obcinać
Nie mogłem sie powstrzymać :-)
Pozdrawiam
Re: odleglosc drzewa od granicy
ricki
> Mam takiego upierdliwego sasiada, ktory zawsze ma o wszystko
> pretensje. Posadzil w odleglosci ok. 50cm od granicy mojej posesji
> kilka drzew (brzozy). Teraz gdy drzewa urosly ich galezie przechodza
> na moja posesje, a przy probach ich obciecia za kazdym razem ma jakis
> problem. Czy istnieja przepisy precyzyjnie wskazujace w jakiej
> odleglosci od granicy mozna posadzic drzewa (konkretnie brzozy)?
Nie, nie ma
Ale za to jest art. 150 kc
--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide
Re: odleglosc drzewa od granicy
Użytkownik "Roman Rumpel"
news:e28jho$86r$1@inews.gazeta.pl...
> ricki
> > Mam takiego upierdliwego sasiada, ktory zawsze ma o wszystko
> > pretensje. Posadzil w odleglosci ok. 50cm od granicy mojej posesji
> > kilka drzew (brzozy). Teraz gdy drzewa urosly ich galezie przechodza
> > na moja posesje, a przy probach ich obciecia za kazdym razem ma jakis
> > problem. Czy istnieja przepisy precyzyjnie wskazujace w jakiej
> > odleglosci od granicy mozna posadzic drzewa (konkretnie brzozy)?
> Nie, nie ma
> Ale za to jest art. 150 kc
>
>
SUPER, dziekuje uprzejmie, a koledze gasperowi nie zycze takiego sasiada bo
wowczas bedzie musial odszczekiwac co napisal, bo wspomni moje slowa
Serdecznie pozdrawiam
Re: odleglosc drzewa od granicy
> Mam takiego upierdliwego sasiada, ktory zawsze ma o wszystko pretensje.
> Posadzil w odleglosci ok. 50cm od granicy mojej posesji kilka drzew
> (brzozy). Teraz gdy drzewa urosly ich galezie przechodza na moja posesje,
> a
> przy probach ich obciecia za kazdym razem ma jakis problem. Czy istnieja
> przepisy precyzyjnie wskazujace w jakiej odleglosci od granicy mozna
> posadzic drzewa (konkretnie brzozy)?
> pozdrawiam
Przepisów nie ma co do odległości, ale jeśli chodzi o gałęzie to:
1. piszesz pismo do sąsiada, że żadasz obciecia przechodzących gałęzi i ma
na to 2 tygodnie
2. jak nie obetnie to po upływie 2 tyg możesz sam poobcinać
odpowiednie przepisy znajdziesz w necie, sam kiedyś to potrzebowałem
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.