Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2007-08-06, 19:30

Boisko szkolne

"Marcin"

Witam!!
Troszke przyziemny temat. Była pani dyrektor gimnazjum w moim mieście kazała
wywiesic tabliczke przy wejściu na teren szkoły o zakazie przebywania po 18
na teranie szkoły zaraz przy ulicy są boiska do kosza piłki ręcznej/nożnej.
Każdy kto wchodzi na boisko z piłką zaraz zostaje wyproszony albo siłą
wyrzucony lub wzywana jest policja osobnik zostaje spisany i odstawoiny za
brame... Co można z tym zrobić?? przecież to miejsce publiczne i ma ono
służyć społeczeństwu rozumiem cisza nocna ale taki zakaz a są to jedyne
boiska o twardej nawierzchni... Czy taki zakaz ma prawo bytu czy jest
zasadny i czy dyrektor ma prawo wywiesić taki zakaz. Z góry dziękuje za
odpowiedź


Marcin S.

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: Boisko szkolne

  • "Le5zek" 2007-08-06, 21:06

    Re: Boisko szkolne


    Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości
    news:f97luj$e8c$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Co można z tym zrobić?? przecież to miejsce publiczne

    To nie jest teren publiczny. To jest teren szkoly. Ma swojego zarządcę,
    który nie chce być odpowiedzialny za zabezpieczenie terenu przez okrągła
    dobę i ponosic odpowiedzialnośc za ewentualne wypadki.

    --
    Le5zek Grelak
    'I thought I was someone else, someone good.'

  • "Szerr" 2007-08-06, 21:39

    Re: Boisko szkolne

    Le5zek napisał(a):

    > który nie chce być odpowiedzialny za zabezpieczenie terenu przez okrągła
    > dobę i ponosic odpowiedzialnośc za ewentualne wypadki.

    Jeżeli urządzenia są solidnie zamocowane, to o jakiej odpowiedzialności mowa?

    Sz.

    --

  • "Robert Tomasik" 2007-08-06, 22:15

    Re: Boisko szkolne

    Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości
    news:f97luj$e8c$1@atlantis.news.tpi.pl...

    To nie jest teren publiczny, tylko teren szkoły. A więc nie da się wprost
    powołać na wolności obywatelskie itd. Ale zebranie kilku podpisów pod
    petycją do Prezydenta Miasta, by ten spowodował jak organ przełożony nad
    szkoła, by przestali się wygłupiać, bo 18:00 latem, to jeszcze wcześnie,a
    zimą nikt na polu w koszykówkę nie gra może być na miejscu. Dodać do tego
    miejscowe gazety itd. Boisko szkolne jest pod zarządem szkoły, ale przecież
    dyrektorka z własnej kieszeni go nie wystawiła. Innych prawnym możliwości
    nie widzę.

  • Wrak Tristana 2007-08-07, 02:20

    Re: Boisko szkolne

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 6 sierpnia 2007 21:39
    (autor Szerr
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: ):

    > Le5zek napisał(a):
    >
    >> który nie chce być odpowiedzialny za zabezpieczenie terenu przez okrągła
    >> dobę i ponosic odpowiedzialnośc za ewentualne wypadki.
    >
    > Jeżeli urządzenia są solidnie zamocowane, to o jakiej odpowiedzialności
    > mowa?


    No cóż, na studiach jeden kolega stracił zęby na wuefie w czasie gry w
    kosza... Nie... Nie spadł na niego kosz.

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: prawniczafirma@freemail.hu info@home.pl nowyportal@hot.pl
    serwison@wp.pl o-katow@zdz.katowice.pl info@bkd.pl serwison@op.pl

  • badzio 2007-08-07, 08:08

    Re: Boisko szkolne

    Patrze, patrze a tu Szerr porozsypywal nastepujace haczki:
    > Jeżeli urządzenia są solidnie zamocowane, to o jakiej odpowiedzialności mowa?

    Mlodziez i stwierdzenie ze cos jest solidnie zamocowane... chyba dawno
    nie byles mlody i nie masz stycznosci z mlodzieza

    --
    badzio

  • "Szerr" 2007-08-07, 08:44

    Re: Boisko szkolne

    Wrak Tristana napisał(a):

    > > Jeżeli urządzenia są solidnie zamocowane, to o jakiej odpowiedzialności
    > > mowa?
    > No cóż, na studiach jeden kolega stracił zęby na wuefie w czasie gry w
    > kosza... Nie... Nie spadł na niego kosz.

    A jakiś związek między pytaniem a odpowiedzią?

    Sz.

    --

  • Wrak Tristana 2007-08-07, 09:14

    Re: Boisko szkolne

    W odpowiedzi na pismo z wtorek, 7 sierpnia 2007 08:44
    (autor Szerr
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: ):

    >> > Jeżeli urządzenia są solidnie zamocowane, to o jakiej odpowiedzialności
    >> > mowa?
    >> No cóż, na studiach jeden kolega stracił zęby na wuefie w czasie gry w
    >> kosza... Nie... Nie spadł na niego kosz.
    > A jakiś związek między pytaniem a odpowiedzią?

    No jest taki, że Dyrekcja może się obawiać nawet jeśli sprzęt jest
    supersprawny

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: prawniczafirma@freemail.hu info@home.pl nowyportal@hot.pl
    serwison@wp.pl o-katow@zdz.katowice.pl info@bkd.pl serwison@op.pl

  • "Szerr" 2007-08-07, 09:31

    Re: Boisko szkolne

    Wrak Tristana napisał(a):

    > No jest taki, że Dyrekcja może się obawiać nawet jeśli sprzęt jest
    > supersprawny

    Czego może się obawiać poza godzinami zajęć szkolnych?

    Sz.

    --

  • Wrak Tristana 2007-08-07, 09:56

    Re: Boisko szkolne

    W odpowiedzi na pismo z wtorek, 7 sierpnia 2007 09:31
    (autor Szerr
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: ):

    > Wrak Tristana napisał(a):
    >
    >> No jest taki, że Dyrekcja może się obawiać nawet jeśli sprzęt jest
    >> supersprawny
    >
    > Czego może się obawiać poza godzinami zajęć szkolnych?

    zie psyjdzie taki poskodowany i zacnie pozywać ze nie zabespiecyła terenu i
    on zęby stlacił na skolnym boisku. Potem przyjedzie TVN i powiedzą, że
    wszystkiemu winien skandaliczny brak zainteresowania Dyrekcji oraz jej
    przynależność do kółka różańcowego. I tak dalej....

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: prawniczafirma@freemail.hu info@home.pl nowyportal@hot.pl
    serwison@wp.pl o-katow@zdz.katowice.pl info@bkd.pl serwison@op.pl

  • "Szerr" 2007-08-07, 10:20

    Re: Boisko szkolne

    Wrak Tristana napisał(a):

    > zie psyjdzie taki poskodowany i zacnie pozywać ze nie zabespiecyła terenu i
    > on zęby stlacił na skolnym boisku.

    Poza czasem zajęć szkolnych szkoła nie może ponosić za to odpowiedzialności.

    Sz.

    --

  • Wrak Tristana 2007-08-07, 11:36

    Re: Boisko szkolne

    W odpowiedzi na pismo z wtorek, 7 sierpnia 2007 10:20
    (autor Szerr
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: ):

    >> zie psyjdzie taki poskodowany i zacnie pozywać ze nie zabespiecyła terenu
    >> i on zęby stlacił na skolnym boisku.
    > Poza czasem zajęć szkolnych szkoła nie może ponosić za to
    > odpowiedzialności.

    Żebyś się nie zdziwił....

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: prawniczafirma@freemail.hu info@home.pl nowyportal@hot.pl
    serwison@wp.pl o-katow@zdz.katowice.pl info@bkd.pl serwison@op.pl

  • "Szerr" 2007-08-07, 11:43

    Re: Boisko szkolne

    Wrak Tristana napisał(a):

    > > Poza czasem zajęć szkolnych szkoła nie może ponosić za to
    > > odpowiedzialności.
    > Żebyś się nie zdziwił....

    Jakąś wiedzę na ten temat posiadasz, jakieś orzecznictwo?

    Sz.


    --

  • "Marcin" 2007-08-07, 12:17

    Re: Boisko szkolne

    > zie psyjdzie taki poskodowany i zacnie pozywać ze nie zabespiecyła terenu
    > i
    > on zęby stlacił na skolnym boisku. Potem przyjedzie TVN i powiedzą, że
    > wszystkiemu winien skandaliczny brak zainteresowania Dyrekcji oraz jej
    > przynależność do kółka różańcowego. I tak dalej....


    Czyli myśląc w ten sposób jeśli zawadze o wystajacą kostke chodnikową idąc
    chodnikiem zalicze glebe wybije ząbki to jak nic moge pozwać miasto? W końcu
    miasto nie zabezpieczyło chodnika w odpowiedni sposób...

    Marcin S.

  • Wrak Tristana 2007-08-07, 12:19

    Re: Boisko szkolne

    W odpowiedzi na pismo z wtorek, 7 sierpnia 2007 12:17
    (autor Marcin
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: ):

    >> zie psyjdzie taki poskodowany i zacnie pozywać ze nie zabespiecyła terenu
    >> i
    >> on zęby stlacił na skolnym boisku. Potem przyjedzie TVN i powiedzą, że
    >> wszystkiemu winien skandaliczny brak zainteresowania Dyrekcji oraz jej
    >> przynależność do kółka różańcowego. I tak dalej....
    >
    >
    > Czyli myśląc w ten sposób jeśli zawadze o wystajacą kostke chodnikową idąc
    > chodnikiem zalicze glebe wybije ząbki to jak nic moge pozwać miasto? W
    > końcu miasto nie zabezpieczyło chodnika w odpowiedni sposób...


    A ja nie mówię czy możesz prawnie.. Fakt faktem, jest to teren pod opieką
    Dyrekcji i zapewne woli ona dbać o bezpieczeństwo (zresztą zapewne również
    samego terenu niszczonego przez użytkowników) w zakresie ludzkim, a nie
    jedynie prawnym.

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: prawniczafirma@freemail.hu info@home.pl nowyportal@hot.pl
    serwison@wp.pl o-katow@zdz.katowice.pl info@bkd.pl serwison@op.pl

  • ps 2007-08-07, 12:32

    Re: Boisko szkolne

    Marcin pisze:
    (..)
    > Czyli myśląc w ten sposób jeśli zawadze o wystajacą kostke chodnikową idąc
    > chodnikiem zalicze glebe wybije ząbki to jak nic moge pozwać miasto? W końcu
    > miasto nie zabezpieczyło chodnika w odpowiedni sposób...

    No jeśli ta kostka jest źle położona, co czyni chodnik nierównym, co
    może spowodować takie zajście, to tak.. odpowiada za to właściciel
    chodnika :)

  • "witek" 2007-08-07, 14:24

    Re: Boisko szkolne


    "Szerr" wrote in message
    news:f999vq$l0n$1@inews.gazeta.pl...
    > Wrak Tristana napisał(a):
    >
    >> zie psyjdzie taki poskodowany i zacnie pozywać ze nie zabespiecyła terenu
    >> i
    >> on zęby stlacił na skolnym boisku.
    >
    > Poza czasem zajęć szkolnych szkoła nie może ponosić za to
    > odpowiedzialności.


    Serio?

  • "witek" 2007-08-07, 14:25

    Re: Boisko szkolne


    "Szerr" wrote in message
    news:f99eru$c6a$1@inews.gazeta.pl...
    > Wrak Tristana napisał(a):
    >
    >> > Poza czasem zajęć szkolnych szkoła nie może ponosić za to
    >> > odpowiedzialności.
    >> Żebyś się nie zdziwił....
    >
    > Jakąś wiedzę na ten temat posiadasz, jakieś orzecznictwo?

    A ty posiadasz jakieś?

  • "witek" 2007-08-07, 14:26

    Re: Boisko szkolne


    "Marcin" wrote in message
    news:f99gu2$ru1$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >> zie psyjdzie taki poskodowany i zacnie pozywać ze nie zabespiecyła terenu
    >> i
    >> on zęby stlacił na skolnym boisku. Potem przyjedzie TVN i powiedzą, że
    >> wszystkiemu winien skandaliczny brak zainteresowania Dyrekcji oraz jej
    >> przynależność do kółka różańcowego. I tak dalej....
    >
    >
    > Czyli myśląc w ten sposób jeśli zawadze o wystajacą kostke chodnikową idąc
    > chodnikiem zalicze glebe wybije ząbki to jak nic moge pozwać miasto? W
    > końcu miasto nie zabezpieczyło chodnika w odpowiedni sposób...

    Oczywiście, że możesz.
    Tak samo jak możesz pozwać miasto za to, że się przewróciłeś na
    nieodsniezonym chodniku, tudzież rozwaliłeś samochód na dziurze w drodze.

  • "Szerr" 2007-08-07, 16:07

    Re: Boisko szkolne

    witek napisał(a):

    > > Poza czasem zajęć szkolnych szkoła nie może ponosić za to
    > > odpowiedzialności.
    > Serio?

    Serio. Jeżeli wszystkie urządzenia były prawidłowo przymocowane i spełniały
    wymagane normy bezpieczeństwa, to nie widzę podstaw do odpowiedzialności
    szkoły za wypadek.

    Sz.

    --

  • "Le5zek" 2007-08-07, 17:28

    Re: Boisko szkolne


    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
    news:f97vim$iph$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości
    > news:f97luj$e8c$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > To nie jest teren publiczny, tylko teren szkoły.

    A więc to może być grunt prywatny, grunt miejski np. To już narzuca
    obostrzenia.

    > A więc nie da się wprost powołać na wolności obywatelskie itd. Ale
    > zebranie kilku podpisów pod petycją do Prezydenta Miasta, by ten
    > spowodował jak organ przełożony nad szkoła, by przestali się wygłupiać, bo
    > 18:00 latem, to jeszcze wcześnie,a zimą nikt na polu w koszykówkę nie gra
    > może być na miejscu. Dodać do tego miejscowe gazety itd. Boisko szkolne
    > jest pod zarządem szkoły,

    Otóż to. I zarządzający ma prawo ustalić reguły postępowania.
    Np. basen miejski. Jest najczęściej własnością gminy. Ale obowiązuje tam
    regulamin zarządzającego terenem. I nikogo nie dziwi, że osoby przebywające
    tam po czasie działania są wypraszane.
    To analogiczna sytuacja z ww. boiskiem szkolnym.

    --
    Le5zek Grelak
    'I thought I was someone else, someone good.'

  • Wrak Tristana 2007-08-07, 17:32

    Re: Boisko szkolne

    W odpowiedzi na pismo z wtorek, 7 sierpnia 2007 16:07
    (autor Szerr
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: ):

    >> > Poza czasem zajęć szkolnych szkoła nie może ponosić za to
    >> > odpowiedzialności.
    >> Serio?
    > Serio. Jeżeli wszystkie urządzenia były prawidłowo przymocowane i
    > spełniały wymagane normy bezpieczeństwa, to nie widzę podstaw do
    > odpowiedzialności szkoły za wypadek.

    Co nie zmienia faktu, że:

    A) po co się tłumaczyć i ciągać po sądach?
    B) po wpuszczeniu ,,przypadkowych'' ludzi na teren sprawność i właściwa
    przymocowaność dość szybko zanika...



    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o-katow@zdz.katowice.pl info@bkd.pl serwison@op.pl
    acyprys@emmconsulting.com.pl wakacje@lvc.pl

  • "Szerr" 2007-08-07, 19:01

    Re: Boisko szkolne

    Wrak Tristana napisał(a):

    > Co nie zmienia faktu, że:
    > A) po co się tłumaczyć i ciągać po sądach?
    > B) po wpuszczeniu ,,przypadkowych'' ludzi na teren sprawność i właściwa
    > przymocowaność dość szybko zanika...

    Po to, że dyrektor szkoły to nie może być mały, tchórzliwy człwieczek, który
    boi się własnego cienia. Życie musi się toczyć, społeczeństwo ma prawo
    korzystać z dóbr kultury, uprawiać sport, a boisko szkolne jest wprawdzie
    pod zarządem szkoły, ale nie powinno być traktowane jak prywatny folwark
    dyrektora, lecz jako dobro wspólne, własność całej społeczności lokalnej.
    Trząść portkami przed światem - to zachowanie niegodne człowieka w służbie
    publicznej.

    Sz.

    --

  • "Robert Tomasik" 2007-08-07, 19:05

    Re: Boisko szkolne

    Użytkownik "Le5zek" napisał w wiadomości
    news:f9a35q$jmg$3@news.onet.pl...

    > Otóż to. I zarządzający ma prawo ustalić reguły postępowania.
    > Np. basen miejski. Jest najczęściej własnością gminy. Ale obowiązuje tam
    > regulamin zarządzającego terenem. I nikogo nie dziwi, że osoby
    > przebywające tam po czasie działania są wypraszane.
    > To analogiczna sytuacja z ww. boiskiem szkolnym.

    Ale nikt nikomu nie broni podejmować zgodnych z prawem działań
    zmierzających do zmiany nieżyciowego regulaminu. Z publicznych pieniędzy
    zbudowano boisko i nie widzę żadnego uzasadnienia, by nie mogło służyć
    młodzieży po godzinie 18, załóżmy do 21, kiedy bywa na tyle jasno, że można
    pograć.

  • stern 2007-08-07, 20:07

    Re: Boisko szkolne

    Úwiadomy znaczenia swych sůów i odpowiedzialnoúci przed prawem Tue, 07 Aug
    2007 17:01:27 +0000, Szerr zeznaů(a):

    > Po to, ýe dyrektor szkoůy to nie moýe byă maůy, tchórzliwy czůwieczek, który
    > boi sić wůasnego cienia. Ýycie musi sić toczyă, spoůeczeństwo ma prawo
    > korzystaă z dóbr kultury, uprawiaă sport, a boisko szkolne jest wprawdzie
    > pod zarzŕdem szkoůy, ale nie powinno byă traktowane jak prywatny folwark
    > dyrektora, lecz jako dobro wspólne, wůasnoúă caůej spoůecznoúci lokalnej.
    > Trzŕúă portkami przed úwiatem - to zachowanie niegodne czůowieka w sůuýbie
    > publicznej.

    bardzo ůadnie.

    Ale dyrekcja ma prawo wprowadziă taki zakaz.

  • "Szerr" 2007-08-07, 20:23

    Re: Boisko szkolne

    stern napisał(a):

    > Ale dyrekcja ma prawo wprowadzić taki zakaz.

    Wiem.

    Sz.

    --

  • Wrak Tristana 2007-08-07, 20:40

    Re: Boisko szkolne

    W odpowiedzi na pismo z wtorek, 7 sierpnia 2007 19:05
    (autor Robert Tomasik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: ):

    > Z publicznych pieniędzy
    > zbudowano boisko

    Niekonienicznie

    > i nie widzę żadnego uzasadnienia, by nie mogło służyć
    > młodzieży po godzinie 18, załóżmy do 21, kiedy bywa na tyle jasno, że
    > można pograć.

    Bo za chwilę nie pozostanie tam nic dla młodzieży szkolnej...

    Nam sprzed szkoły złomiarze nawet kratkę-wycieraczkę ukradli i woźny musiał
    zamurować dziury.... Płot już dawno został upłynniony. Widać tamten
    dyrektor ma boisko, które chce chronić.

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o-katow@zdz.katowice.pl info@bkd.pl serwison@op.pl
    acyprys@emmconsulting.com.pl wakacje@lvc.pl

  • "Robert Tomasik" 2007-08-07, 21:05

    Re: Boisko szkolne

    Użytkownik "Wrak Tristana" napisał w wiadomości
    news:f9aeb5$m6g$1@news.onet.pl...

    >> Z publicznych pieniędzy
    >> zbudowano boisko
    > Niekonienicznie

    Szkołą jako taka sama nie zarabia. Sugerujesz, że dyrektor szkoły
    zasponsorował teren i budowle? Mało prawdopodobne, ale wykluczyć nie
    sposób. Ale jeśli nawet, to nie powód do ustanawiania bzdurnych zakazów.
    >
    >> i nie widzę żadnego uzasadnienia, by nie mogło służyć
    >> młodzieży po godzinie 18, załóżmy do 21, kiedy bywa na tyle jasno, że
    >> można pograć.
    > Bo za chwilę nie pozostanie tam nic dla młodzieży szkolnej...

    Możesz rozwinąć ten argument wykazując, że użytkowanie obiektu w godzinach
    18-21 rażąco zwiększa prawdopodobieństwo dewastacji w stosunku do
    przykładowo godzin 15-18? Jak Ci chodzi o złomiarzy, to z mojego
    doświadczenia wynika, że kradną w dzień, by od razu sprzedać na złomie i
    mieć pieniądze na kolejne piwo. W nocy gość dyndający z żelastwem rzuca się
    w oczy, a i ludzie prędzej na nieuniknione odgłosy demontażu reagują.
    >
    > Nam sprzed szkoły złomiarze nawet kratkę-wycieraczkę ukradli i woźny
    > musiał
    > zamurować dziury.... Płot już dawno został upłynniony. Widać tamten
    > dyrektor ma boisko, które chce chronić.

    OK! Chronić należy, ale z głową. Skoro jest tam wzywana Policja, to ktoś to
    dozoruje. Chyba taka osoba jest w stanie rozróżnić młodzieńca rzucającego
    piłką do kosza od kradnącego podpory tablic? Kradzież jest zabroniona sama
    z siebie i zakazywanie wchodzenia dzieciom na boisko w obawie, że wejdzie z
    nimi złodziej jest po prostu czystym kretynizmem. To zamknijmy parki bo
    wandale niszczą ławki. Wygońmy ludzi z przystanków, bo raz na jakiś czas
    debil pomaluje szyby albo je po prostu rozbije.

    Nie jestem przeciwny chronieniu tego mienia, tylko gorąco lobbuje za
    sensownym jego chronieniem. Oczywiście, być może z czegoś owa 18 godzina
    wynika. Nie wiem, może stróż jest do 18, a potem zamykają bramę i idą spać.
    Ale to sprawy nie załatwia. Znając młodzież, to na złość przyjdą w środku
    nocy i wszystko podpalą i taki będzie skutek durnych zakazów. Albo ktoś
    temu wzywającemu Policje bez sensu krzywdę jakąś zrobi. Generalnie uważam,
    że w sposób nie adekwatny do zagrożenia generuje się takim durnym zakazem o
    wiele większe niebezpieczeństwo.

    A do samego twórcy wątku. Spróbujcie problemem zainteresować któregoś z
    radnych. Tylko taktownie i z sensem. Przekonać go, że zakaz jest
    bezsensowny a w dodatku szkodliwy społecznie. Wy zamiast bezpiecznie
    uprawiać sport na boisku do tego przeznaczonym, kopiecie wieczorem w piłkę
    na ulicy przed blokiem, stwarzając zagrożenie dla siebie (może Was ktoś
    potrącić) oraz mienia innych osób (porozbijane szyby w samochodach i
    oknach).

  • "Robert Tomasik" 2007-08-07, 21:08

    Re: Boisko szkolne

    Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
    news:f99ob5$p3v$1@inews.gazeta.pl...

    >>> > Poza czasem zajęć szkolnych szkoła nie może ponosić za to
    >>> > odpowiedzialności.
    >>> Żebyś się nie zdziwił....
    >> Jakąś wiedzę na ten temat posiadasz, jakieś orzecznictwo?
    > A ty posiadasz jakieś?
    >
    Nie przesadzasz? Wysuwasz jakieś twierdzenie i oczekujesz od adwersarza, że
    będzie szukał argumentów? Szkoła ponosiła by ewentualnie odpowiedzialność,
    gdyby do wypadku doszło z jej winy. Załóżmy może odpowiadać, gdyby przy
    normalnym użytkowaniu urwała się tablica do kosza i komuś spadła na głowę.
    Ale do tego pora dnia nic nie ma. Jak tablica jest wadliwa, to równie
    dobrze może spaść w południe. Zakaz gry po 18 nic do sprawy nie wnosi.
    Natomiast, jak sobie ktoś skręci nogę na tym boisku, to szkoła odpowiadać
    ani przed ani po 18 nie będzie.

  • Wrak Tristana 2007-08-07, 21:16

    Re: Boisko szkolne

    W odpowiedzi na pismo z wtorek, 7 sierpnia 2007 21:05
    (autor Robert Tomasik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: ):

    >>> Z publicznych pieniędzy
    >>> zbudowano boisko
    >> Niekonienicznie
    > Szkołą jako taka sama nie zarabia.

    Czasami zarabia, choć fakt -- Organ Prowadzący robi wszystko, żeby się to
    nie opłacało i żeby szkoła stała jak najgorzej.

    > Sugerujesz, że dyrektor szkoły
    > zasponsorował teren i budowle?


    Dyrektor niekoniecznie, ale już jakiś zakład czy bogaty tatuś czemu nie? W
    końcu boisko to nie taka droga ,,budowla''. Asfalt +
    kosze/bramki/cośtam....

    Nie wiadomo w jakim wieku jest też boisko. Moją szkołę, którą kończyłem, do
    początków lat 90 utrzymywała Kopalnia Makoszowy. Wtedy w szkole było
    wszystko na pełen błysk. Radiowęzeł, telewizja szkolna, kółka... Potem
    przejął to Organ i organ wszystko strzelił.


    >>> i nie widzę żadnego uzasadnienia, by nie mogło służyć
    >>> młodzieży po godzinie 18, załóżmy do 21, kiedy bywa na tyle jasno, że
    >>> można pograć.
    >> Bo za chwilę nie pozostanie tam nic dla młodzieży szkolnej...
    >
    > Możesz rozwinąć ten argument wykazując, że użytkowanie obiektu w godzinach
    > 18-21 rażąco zwiększa prawdopodobieństwo dewastacji w stosunku do
    > przykładowo godzin 15-18?

    Nie znam sytuacji. Ale w tych godzinach jest jasno w zasadzie nawet zimą. W
    szkole przebywają być może jeszcze nauczyciele (nie wiem jak pracuje
    szkoła) czy też sprzątaczki. Może ktoś ma oko.


    > Jak Ci chodzi o złomiarzy, to z mojego
    > doświadczenia wynika, że kradną w dzień, by od razu sprzedać na złomie i
    > mieć pieniądze na kolejne piwo. W nocy gość dyndający z żelastwem rzuca
    > się w oczy, a i ludzie prędzej na nieuniknione odgłosy demontażu reagują.

    No nie wiem. U nas kradną i tłuką okna nocą. A ludzie to mają i tak gdzieś.
    A w dzień jednak personel jakiś się szwenda po budynku.

    >> Nam sprzed szkoły złomiarze nawet kratkę-wycieraczkę ukradli i woźny
    >> musiał
    >> zamurować dziury.... Płot już dawno został upłynniony. Widać tamten
    >> dyrektor ma boisko, które chce chronić.
    > OK! Chronić należy, ale z głową. Skoro jest tam wzywana Policja, to ktoś
    > to dozoruje. Chyba taka osoba jest w stanie rozróżnić młodzieńca
    > rzucającego piłką do kosza od kradnącego podpory tablic?

    No ale niekoniecznie musi kraść. Może np. wyginać, śmiecić itp. Jak pójdę z
    psem na spacer to ci fotknę pobliski osiedlowy plac zabaw. Wszystko
    pogięte, a ławki ledwie wystają z morza śmieci

    > Kradzież jest
    > zabroniona sama z siebie i zakazywanie wchodzenia dzieciom na boisko w
    > obawie, że wejdzie z nimi złodziej jest po prostu czystym kretynizmem. To
    > zamknijmy parki bo wandale niszczą ławki.

    Ano by trza było....

    > Wygońmy ludzi z przystanków, bo
    > raz na jakiś czas debil pomaluje szyby albo je po prostu rozbije.

    Ano....

    Tylko że tutaj zamkniesz podstawową funkcjonalność. A w przypadku szkolnego
    boiska ma ono służyć młodzieży szkolnej....

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o-katow@zdz.katowice.pl info@bkd.pl serwison@op.pl
    acyprys@emmconsulting.com.pl wakacje@lvc.pl

  • "Szerr" 2007-08-07, 21:28

    Re: Boisko szkolne

    Robert Tomasik napisał(a):

    > Natomiast, jak sobie ktoś skręci nogę na tym boisku, to szkoła odpowiadać
    > ani przed ani po 18 nie będzie.

    W czasie zajęć może odpowiadać, bo zgodnie z rozporządzeniem w sprawie bhp w
    szkołach zajęcia muszą się odbywać pod nadzorem.

    Sz.

    --

  • "Roman Rumpel" 2007-08-08, 00:39

    Re: Boisko szkolne


    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
    news:f9ag2e$rok$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >. To zamknijmy parki

    A u mnie w mieście Uć to w zasadzie pozamykane są (przynajmniej te
    ładniejsze), a ze stary jestem, to pamietam z czytanych ksiażek, że drzewiej
    to zamykanie parków nie tylko w Łodzi powszechne bywało.
    A co do boiska, to ma mieszane uczucia, mieszkałem przez kilka lat przy
    szkolnym boisku, najpierw nieogrodzonym, potem ogrodzonym i probleme na
    nieogrodzonym nie są grajacy w piłkę, tylko imprezujący do później nocy
    kibice/balangowicze/whoever. Po ogrodzeniu boiska zancznie sie uspokoiło, a
    i szkła do aprzątania boiska było dużo mniej rano, zanim dzieci na WF
    wybiegały.
    Nie mówie, że wątkotwórca chce szkło tłuc, ja tylko taki związek ze swoich
    okien zaobserwowałem.

    > A do samego twórcy wątku. Spróbujcie problemem zainteresować któregoś z
    > radnych. Tylko taktownie i z sensem. Przekonać go, że zakaz jest
    > bezsensowny a w dodatku szkodliwy społecznie.
    A to jest druga strona medalu i pewnie jakis rozsądny kompromis dałoby się
    wypracowac, tylko czy nie jest takim kompromisem już ta godzina 18?

    Pozdrawiam
    RR

  • mvoicem 2007-08-08, 02:42

    Re: Boisko szkolne

    Dnia Tue, 07 Aug 2007 18:07:36 +0000, stern napisał(a):

    > Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 07
    > Aug 2007 17:01:27 +0000, Szerr zeznał(a):
    >
    >> Po to, że dyrektor szkoły to nie może być mały, tchórzliwy człwieczek,
    >> który boi się własnego cienia. Życie musi się toczyć, społeczeństwo ma
    >> prawo korzystać z dóbr kultury, uprawiać sport, a boisko szkolne jest
    >> wprawdzie pod zarządem szkoły, ale nie powinno być traktowane jak
    >> prywatny folwark dyrektora, lecz jako dobro wspólne, własność całej
    >> społeczności lokalnej. Trząść portkami przed światem - to zachowanie
    >> niegodne człowieka w służbie publicznej.
    >
    > bardzo ładnie.
    >
    > Ale dyrekcja ma prawo wprowadzić taki zakaz.

    Już nie mówiąc o tym że poza bezpieczeństwem, liczą się pewnie i koszty
    utrzymania. Urządzenia mniej używane mniej pochłaniają pieniędzy na
    konserwację.

    p. m.

  • "Le5zek" 2007-08-08, 04:39

    Re: Boisko szkolne


    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
    news:f9a8pk$ous$1@atlantis.news.tpi.pl...

    >
    > Ale nikt nikomu nie broni podejmować zgodnych z prawem działań
    > zmierzających do zmiany nieżyciowego regulaminu. Z publicznych pieniędzy
    > zbudowano boisko i

    Nie mów PRLem. Liczy się stan prawny a nie sprawiedliwość dziejowa.

    --
    Le5zek Grelak
    'I thought I was someone else, someone good.'

  • "witek" 2007-08-08, 05:49

    Re: Boisko szkolne


    "Robert Tomasik" wrote in message
    news:f9ag89$s8c$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
    > news:f99ob5$p3v$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >>>> > Poza czasem zajęć szkolnych szkoła nie może ponosić za to
    >>>> > odpowiedzialności.
    >>>> Żebyś się nie zdziwił....
    >>> Jakąś wiedzę na ten temat posiadasz, jakieś orzecznictwo?
    >> A ty posiadasz jakieś?
    >>
    > Nie przesadzasz? Wysuwasz jakieś twierdzenie i oczekujesz od adwersarza,
    > że będzie szukał argumentów?

    Ja nic nie wysuwam.

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane