Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2007-10-23, 17:41

Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pr

A

Witam.
Wniosłam pozew o odszkodowanie z tyt. zwolnienia z pracy bez okresu
wypowiedzenia.
Tego samego dnia Urząd Pracy odmówił mi rejestracji z powodu błędnego
świadectwa pracy.
Wystosowałam do szefa prośbę o sprostowanie świadectwa. Szef odmówił mi,
do czasu wyroku sądu.
Czy działa zgodnie z prawem ? Czy mam wnieść kolejny pozew o odszkodowanie
z tyt. braku ważnego świadectwa pracy ?

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pr

  • "Jotte" 2007-10-23, 18:03

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy

    W wiadomości news:op.t0npvprq2po18e@zet-a22a0fe3fb3 A
    pisze:

    > Wniosłam pozew o odszkodowanie z tyt. zwolnienia z pracy bez okresu
    > wypowiedzenia.
    > Tego samego dnia Urząd Pracy odmówił mi rejestracji z powodu błędnego
    > świadectwa pracy.
    > Wystosowałam do szefa prośbę o sprostowanie świadectwa. Szef odmówił mi,
    > do czasu wyroku sądu.
    Błąd. Należało wystosować wniosek, nie prośbę (7 dni od otrzymania
    świadectwa). Wszystko na piśmie, za potwierdzeniem. Pracodawca ma 7 dni od
    otrzymania na decyzję. Jeśli decyzja odmowna pracownik ma 7 dni na
    wniesienie pozwu.
    http://42.pl/u/vjy

    --
    Jotte

  • witek 2007-10-23, 18:30

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świade

    A wrote:
    > Witam.
    > Wniosłam pozew o odszkodowanie z tyt. zwolnienia z pracy bez okresu
    > wypowiedzenia.
    > Tego samego dnia Urząd Pracy odmówił mi rejestracji z powodu błędnego
    > świadectwa pracy.
    > Wystosowałam do szefa prośbę o sprostowanie świadectwa. Szef odmówił mi,
    > do czasu wyroku sądu.
    > Czy działa zgodnie z prawem ? Czy mam wnieść kolejny pozew o
    > odszkodowanie z tyt. braku ważnego świadectwa pracy ?
    >

    Wnosisz pozew do sądu pracy o sprostowanie świadectwa pracy.

  • kam 2007-10-23, 19:30

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świade

    Jotte pisze:
    > Błąd. Należało wystosować wniosek, nie prośbę (7 dni od otrzymania
    > świadectwa).

    a gdzie widzisz różnicę?

    KG

  • "Jotte" 2007-10-23, 19:32

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy

    W wiadomości news:fflb45$7g2$1@inews.gazeta.pl kam
    pisze:

    >> Błąd. Należało wystosować wniosek, nie prośbę (7 dni od otrzymania
    >> świadectwa).
    > a gdzie widzisz różnicę?
    Tam, gdzie ty jej nie widzisz.
    Możesz zadawać mądrzejsze pytania?

    --
    Jotte

  • kam 2007-10-23, 19:41

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świade

    Jotte pisze:
    > Tam, gdzie ty jej nie widzisz.
    > Możesz zadawać mądrzejsze pytania?

    skoro takie głupie, to tym bardziej nie będziesz miał problemów z
    wyjaśnieniem różnicy między wnioskiem a prośbą

    KG

  • Qbek 2007-10-23, 20:48

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy

    On 23 Paź, 19:41, kam wrote:
    > Jotte pisze:
    >
    > > Tam, gdzie ty jej nie widzisz.
    > > Możesz zadawać mądrzejsze pytania?
    >
    > skoro takie głupie, to tym bardziej nie będziesz miał problemów z
    > wyjaśnieniem różnicy między wnioskiem a prośbą
    >
    > KG

    przykładowe różnice;
    1. jedno zaczyna sie na literę "w" a drugie na literę "p".
    2. jedno składa sie z 9 liter w tym 4 samogłoski (reszta spółgłoski),
    a drugie z 5 liter w tym 1 samogłoska,
    3. przy pisaniu wyrazów jest inne zużycie materiału do pisania. Na ten
    pierwszy więcej powierzchni potrzebuje niż drugi.

  • Olgierd 2007-10-23, 22:55

    Re: Pozew do sądu

    Dnia Tue, 23 Oct 2007 11:48:17 -0700, Qbek napisał(a):

    >> skoro takie głupie, to tym bardziej nie będziesz miał problemów z
    >> wyjaśnieniem różnicy między wnioskiem a prośbą
    >
    > przykładowe różnice;
    > 1. jedno zaczyna sie na literę "w" a drugie na literę "p". 2. jedno
    > składa sie z 9 liter w tym 4 samogłoski (reszta spółgłoski), a drugie z
    > 5 liter w tym 1 samogłoska, 3. przy pisaniu wyrazów jest inne zużycie
    > materiału do pisania. Na ten pierwszy więcej powierzchni potrzebuje niż
    > drugi.

    Mówisz o różnicy materialnej.
    Natomiast chodzi o to, że "po prośbie" to chodzi dziad trędowaty.
    Natomiast "wniosek" brzmi bardziej ustawowo, żeby nie powiedzieć
    legislacyjnie, co najmniej jakby sam marszałek senatu coś napisał.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

  • Gotfryd Smolik news 2007-10-24, 00:02

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa

    On Tue, 23 Oct 2007, Olgierd wrote:

    > Dnia Tue, 23 Oct 2007 11:48:17 -0700, Qbek napisał(a):
    >
    >>> skoro takie głupie, to tym bardziej nie będziesz miał problemów z
    >>> wyjaśnieniem różnicy między wnioskiem a prośbą
    >>
    >> przykładowe różnice;
    >> 1. jedno zaczyna sie na literę "w" a drugie na literę "p". 2. jedno
    [...]
    > Mówisz o różnicy materialnej.
    > Natomiast chodzi o to, że "po prośbie" to chodzi dziad trędowaty.
    > Natomiast "wniosek" brzmi bardziej ustawowo, żeby nie powiedzieć
    > legislacyjnie, co najmniej jakby sam marszałek senatu coś napisał.

    Hm.
    Ale chyba nie chodzi o *brzmienie*, tylko *formalny* status
    takiego pisma, osiągnięty poprzez użycie zastrzeżonej (no,
    niech będzie: określonej w przepisach) nazwy?
    Mniej więcej na takiej samej zasadzie, na której danie tych samych
    pieniędzy pokwitowanych na takiej samej kartce da różny skutek,
    jeśli kartka będzie zatytułowana raz "zadatek" a raz "zaliczka",
    i to tylko dlatego, ze jedna z tych nazw jest zdefiniowana
    w przepisach.
    Nie jest czasem tak, że pismo NIE zatytułowane "wniosek" moze po
    prostu zostać odłożone na półkę?

    pzdr, Gotfryd

  • "karen" 2007-10-24, 01:31

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0710232357450.3708@athlon64...
    > On Tue, 23 Oct 2007, Olgierd wrote:
    >
    > Nie jest czasem tak, że pismo NIE zatytułowane "wniosek" moze po
    > prostu zostać odłożone na półkę?


    nie jest tak, nic nie odkłada się na półkę

    chyba jak się nie mylę to jest coś takiego jak wezwanie do usunięcia braków
    formalnych złożonego wniosku/ pisma :) o sprecyzowanie czy to jest wniosek
    czy pozew czy cos w tym stylu:)

    Sandra

  • Olgierd 2007-10-24, 08:55

    Re: Pozew do sądu

    Dnia Wed, 24 Oct 2007 00:02:05 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    >> Mówisz o różnicy materialnej.
    >> Natomiast chodzi o to, że "po prośbie" to chodzi dziad trędowaty.
    >> Natomiast "wniosek" brzmi bardziej ustawowo, żeby nie powiedzieć
    >> legislacyjnie, co najmniej jakby sam marszałek senatu coś napisał.
    >
    > Hm.
    > Ale chyba nie chodzi o *brzmienie*, tylko *formalny* status
    > takiego pisma, osiągnięty poprzez użycie zastrzeżonej (no, niech będzie:
    > określonej w przepisach) nazwy?

    Nie w tym przypadku. Owszem, pracodawca nie jest organem, do którego
    stosuje się kpa, ale nawet jeśli w nagłówki napiszę "błaganie" albo
    "lament", a później, że ma mi dać dobre świadectwo pracy, to on ma
    załatwić sprawę wg kp.

    > Mniej więcej na takiej samej zasadzie, na której danie tych samych
    > pieniędzy pokwitowanych na takiej samej kartce da różny skutek, jeśli
    > kartka będzie zatytułowana raz "zadatek" a raz "zaliczka", i to tylko
    > dlatego, ze jedna z tych nazw jest zdefiniowana w przepisach.

    No tak, ale zważ, że oba pojęcia mają charakter normatywny i wiadomo, o
    co w nich chodzi. Natomiast jeśli napiszesz "fikumiku" to też nie wolno
    stosować przepisów o fikumiku, lecz trzeba sprawdzić jaka była wola stron.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/

  • Johnson 2007-10-24, 20:52

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świade

    witek pisze:

    >> Wniosłam pozew o odszkodowanie z tyt. zwolnienia z pracy bez okresu
    >> wypowiedzenia.
    >> Tego samego dnia Urząd Pracy odmówił mi rejestracji z powodu błędnego
    >> świadectwa pracy.
    >> Wystosowałam do szefa prośbę o sprostowanie świadectwa. Szef odmówił
    >> mi, do czasu wyroku sądu.
    >> Czy działa zgodnie z prawem ? Czy mam wnieść kolejny pozew o
    >> odszkodowanie z tyt. braku ważnego świadectwa pracy ?
    >>
    >
    > Wnosisz pozew do sądu pracy o sprostowanie świadectwa pracy.

    I przegrywasz.
    Przecież z tego co pisze autorka to świadectwo pracy "na razie" - do
    czasu rozstrzygnięcia sporu jest prawidłowe (bo stosunek pracy
    rzeczywiście ustał bez wypowiedzenia i jest to skuteczne dopóki nie
    podważy tego sąd, a to taki zapewne "błąd" chodzi w Urzędzie Pracy).
    A w razie wygranej pracownika jest art. 97 §3 kp.

    Dla autora wątku: pracodawca ma rację, że nie możesz nic zrobić ze
    świadectwem do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Przy założeniu oczywiście
    że chodzi o taki "błąd" jaki wskazałem.

    --
    @2007 Johnson

    "Mądrość jest córką doświadczenia"

  • "Jotte" 2007-10-25, 01:03

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy

    W wiadomości news:fflbou$7g2$3@inews.gazeta.pl kam
    pisze:

    >> Możesz zadawać mądrzejsze pytania?
    > skoro takie głupie, to tym bardziej nie będziesz miał problemów z
    > wyjaśnieniem
    Absolutnie żadnych.
    Odpowiadaniem na głupie pytania głowy sobie bowiem zawracać przecież nie
    będę.

    --
    Jotte

  • A 2007-10-25, 16:28

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pr

    >> Wnosisz pozew do sądu pracy o sprostowanie świadectwa pracy.
    >
    > I przegrywasz.
    > Przecież z tego co pisze autorka to świadectwo pracy "na razie" - do
    > czasu rozstrzygnięcia sporu jest prawidłowe (bo stosunek pracy
    > rzeczywiście ustał bez wypowiedzenia i jest to skuteczne dopóki nie
    > podważy tego sąd, a to taki zapewne "błąd" chodzi w Urzędzie Pracy).
    > A w razie wygranej pracownika jest art. 97 §3 kp.
    >
    > Dla autora wątku: pracodawca ma rację, że nie możesz nic zrobić ze
    > świadectwem do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Przy założeniu oczywiście
    > że chodzi o taki "błąd" jaki wskazałem.
    >

    Błąd w moim świadectwie pracy polega na:
    braku wymiaru przysługującego urlopu wypoczynkowego,
    braku wykorzystanego okresu urlopu wychowawczego,
    braku liczby dni zwolnienia od pracy,
    braku okresów składkowych do ustalenia prawa do renty,
    braku pieczęci pracodawcy.


    --
    Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

  • Johnson 2007-10-25, 16:35

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świade

    A pisze:
    >
    >
    > Błąd w moim świadectwie pracy polega na:
    > braku wymiaru przysługującego urlopu wypoczynkowego,
    > braku wykorzystanego okresu urlopu wychowawczego,
    > braku liczby dni zwolnienia od pracy,
    > braku okresów składkowych do ustalenia prawa do renty,
    > braku pieczęci pracodawcy.
    >

    To wobec tego rzeczywiście musisz wszcząć procedury prostowania
    świadectwa pracy, z tym że brak pieczątki nie jest błędem, jeśli
    świadectwo jest podpisane przez właściwą osobę.
    1. pracodawca;
    2. gdy pracodawca oponuje lub nie odpowiada powództwo do sądu.
    Terminy masz określone w art. 97 kp.

    Poza tym i przede wszystkim z powodu takich błędów Urząd Pracy nie może
    cię nie zarejestrować jako bezrobotnego.
    Jeśli pani z okienka tak twierdzi, zażądaj decyzji odmownej i o ile UP
    nie zmięknie to zaskarż tę decyzję do SKO.

    --
    @2007 Johnson

    "Mądrość jest córką doświadczenia"

  • Gotfryd Smolik news 2007-10-25, 16:52

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pr

    On Thu, 25 Oct 2007, A wrote:

    > Błąd w moim świadectwie pracy polega na:
    [...]
    > braku pieczęci pracodawcy.

    Ups.

    Poważnie jest taki przepis?
    Byłby to pierwszy wskazany przepis, ZMUSZAJĄCY firmę do trzymania
    pieczątki. W odróżnieniu od przepisów określających treść
    o ile pieczątka jest, bo o tych wiemy.

    pzdr, Gotfryd

  • A 2007-10-25, 19:16

    Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pr

    Dnia 25-10-2007 o 16:52:00 Gotfryd Smolik news
    napisał(a):

    > On Thu, 25 Oct 2007, A wrote:
    >
    >> Błąd w moim świadectwie pracy polega na:
    > [...]
    >> braku pieczęci pracodawcy.
    >
    > Ups.
    >
    > Poważnie jest taki przepis?
    > Byłby to pierwszy wskazany przepis, ZMUSZAJĄCY firmę do trzymania
    > pieczątki. W odróżnieniu od przepisów określających treść
    > o ile pieczątka jest, bo o tych wiemy.
    >
    > pzdr, Gotfryd

    To był pierwszy z powodów uznania świadectwa za błędne podanych przez RUP.

    --
    Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane