"mz" <22051976wytnij@wp.pl>
Zastanawiam się co będzie jak mój nowy operator sieci spóźni sie z fakturąRe: SpóBCniona faktura
W dniu 12.10.2010 08:31, mz pisze:
> Zastanawiam się co będzie jak mój nowy operator sieci spóźni sie z fakturą
> za telefon. Skąd mam wiedzieć ile i do kiedy mam zapłacić ? Czy jak faktura
> przyjdzie po terminie płatności będą mieli prawo ścigać mnie o odsetki ?
> Pozdrawiam
>
>
Ja mam tak co miesiąc z VECTRĄ. Faktura przychodzi pocztą, na kopercie
data nadania przeważnie albo jeden dzień przed końcem płatności, albo
już po terminie. Jak ja otwieram kopertę to już prawie zawsze jest po
terminie. Temat wałkowałem wielokrotnie z nimi, że nie będę płacił w
terminie bo nie wiem ile, no i sobie tak płacę zawsze miesiąc później
niż widnieje termin płatności. I w zasadzie nic złego się nie dzieje,
miałem okazje kiedyś się przekonać jak działa procedura odłączania
mediów w tej firmie, oraz windykacja - długa historia, ale generalnie
nie robią nic jeżeli jest mniej niż 3 niezapłacone faktury. Jak jest
więcej niż 3 to się im czerwona lampka włącza. Odsetek żadnych nikt mi
nie naliczał. Za to jak zapłaciłem za ogrzewanie domu(ciepłownia) z
chyba dwu dniowym poślizgiem to za kilka dni miałem list z informacją
żeby uregulować odsetki...
W zasadzie nie otrzymanie faktury nie upoważnia Cie do niepłacenia.
Płacisz za wykonaną usługę, jeżeli usługa miała miejsce to należy się
zapłata, nie ważne czy faktura jest czy nie ma. Inna sprawa w przypadku
telefonu że nie wiesz ile masz zapłacić, ale podobno Ty masz obowiązek
się tego dowiedzieć, np zadzwonić do nich i się zapytać. Tak wyczytałem
i tak mi mówili na infolinii w vectrze. Ja to olałem i czekam aż
przyjdzie, potem się zastanawiam kiedy zapłacić.
Re: SpóBCniona faktura
mz pisze:
> Zastanawiam się co będzie jak mój nowy operator sieci spóźni sie z fakturą
> za telefon. Skąd mam wiedzieć ile i do kiedy mam zapłacić ? Czy jak faktura
> przyjdzie po terminie płatności będą mieli prawo ścigać mnie o odsetki ?
> Pozdrawiam
Proponuję złożyć reklamację że nie przyszła. Wtedy będzie dowód, że jej
nie otrzymałeś na czas.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: SpóBCniona faktura
"mz" <22051976wytnij@wp.pl> napisał
> Zastanawiam się co będzie jak mój nowy operator sieci spóźni sie z
> fakturą za telefon. Skąd mam wiedzieć ile i do kiedy mam zapłacić ?
Zadzwonić na infolinię. Sprawdzić na stronie operatora.
BTW - to Twoja pierwsza faktura, że nie znasz terminów płatności?
> Czy jak faktura przyjdzie po terminie płatności będą mieli prawo ścigać
> mnie o odsetki ?
Jeśli została nadana w stosownym czasie, czyli opóźnienie nie wynikło z
winy operatora, to niestety tak.
K.
Re: SpóBCniona faktura
"Tomasz Kaczanowski"
wiadomości news:i910sl$hnh$1@news.onet.pl...
> Proponuję złożyć reklamację że nie przyszła. Wtedy będzie dowód, że jej
> nie otrzymałeś na czas.
Ale to niczego nie zmieni.
Większość (jeśli nie wszyscy) operatorów ma w regulaminie klauzulę, że
opóźnienie faktury nie zwalnia klienta z opłat w stosownym czasie. Innymi
słowy to w interesie klienta jest dowiedzieć się ile i do kiedy powinien
zapłacić. Wredne, ale cóż.
Podobnie jest np. ze spłatą leasingu.
K.
Re: SpóBCniona faktura
Krzysztof pisze:
> "Tomasz Kaczanowski"
> wiadomości news:i910sl$hnh$1@news.onet.pl...
>
>> Proponuję złożyć reklamację że nie przyszła. Wtedy będzie dowód, że
>> jej nie otrzymałeś na czas.
>
> Ale to niczego nie zmieni.
> Większość (jeśli nie wszyscy) operatorów ma w regulaminie klauzulę, że
> opóźnienie faktury nie zwalnia klienta z opłat w stosownym czasie.
> Innymi słowy to w interesie klienta jest dowiedzieć się ile i do kiedy
> powinien zapłacić. Wredne, ale cóż.
> Podobnie jest np. ze spłatą leasingu.
Miałem taką sytuację 2 krotnie i 2 krotnie przesunięto mi termin
płatności po zgłoszeniu problemów z otrzymaniem faktury. Jak mam spłacić
fakturę, której wysokości nie znam? Więcej - czasem zmieniają bank
(dialog w ciągu ostatnich 2 lat zmieniał 2 krotnie konto), a więc może
okazać się, że pieniądze prześlę na nieodpowiednie konto? Czemu mam
takie sytuacje ryzykować?
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: SpC3łC2BCniona faktura
Dnia 12.10.2010 mz <22051976wytnij@wp.pl> napisał/a:
> Zastanawiam si? co b?dzie jak mój nowy operator sieci spó?ni sie z faktur?
> za telefon. Sk?d mam wiedzie? ile i do kiedy mam zap?aci? ? Czy jak faktura
> przyjdzie po terminie p?atno?ci b?d? mieli prawo ?ciga? mnie o odsetki ?
Era - nic sobie nie robila (z kilkudniowym poslizgiem)
Gazownia (Poznan) - jak faktura dotarla w dzien platnosci i zostala zaplacona w
dniu platnosci, ale wieczorem(notabene - przelew z BRE do BRE,
czyli imho powinien byc zaksiegowany w ten sam dzien) - doliczyli na kolejnej
fakturze kilka groszy odsetek. Chcialem sie klocic, ale juz koszt pierwszej
rozmowy przekroczyl wartosc odsetek, wiec odpuscilem.
A by nie miec problemu z poslizgiem - wystarczy uzyc Polecenia Zaplaty.
Ustawilem tam gdzie sie dalo i.. "zapomnialem". Jak zostanie oplacone z
opoznieniem, to nie jest to moj problem.
--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
HomePage: http://andrzej.dopierala.name/
Reprezentuję siebie i wyrażam tylko moje zdanie!
Re: Spó?niona faktura
Andrzej 'The Undefined' Dopierała pisze:
> A by nie miec problemu z poslizgiem - wystarczy uzyc Polecenia Zaplaty.
> Ustawilem tam gdzie sie dalo i.. "zapomnialem". Jak zostanie oplacone z
> opoznieniem, to nie jest to moj problem.
Gdybym takowe polecenie miał dla tepsy, to pozbawiłoby mnie w jednym
miesiącu wolnych środków... Cóż, przez ich pomyłkę przyszła 3 krotnie
wyższa faktura (wyszło kilka stówek), a że płatność jest akurat przed
wypłatą.... Fakt - akurat w Tepsie pomyłki zdarzyły się przez ostatnie 5
lat tylko 3 krotnie, ale czasem raz wystarczy.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: Spóźniona faktura
>fakturę, której wysokości nie znam? Więcej - czasem zmieniają bank (dialog
>w ciągu ostatnich 2 lat zmieniał 2 krotnie konto), a więc może okazać się,
>że pieniądze prześlę na nieodpowiednie konto? Czemu mam takie sytuacje
>ryzykować?
np. w niemczech jak zmienisz numer konta to bank robi przekierowanie na nowe
konto przez jakis czas ale tam jest cywilizacja ;)
Re: Spóźniona faktura
> Ja mam tak co miesiąc z VECTRĄ. Faktura przychodzi pocztą, na kopercie
> data nadania przeważnie albo jeden dzień przed końcem płatności, albo już
> po terminie. Jak ja otwieram kopertę to już prawie zawsze jest po
> terminie. Temat wałkowałem wielokrotnie z nimi, że nie będę płacił w
> terminie bo nie wiem ile, no i sobie tak płacę zawsze miesiąc później niż
> widnieje termin płatności. I w zasadzie nic złego się nie dzieje, miałem
> okazje kiedyś się przekonać jak działa procedura odłączania mediów w tej
> firmie, oraz windykacja - długa historia, ale generalnie nie robią nic
> jeżeli jest mniej niż 3 niezapłacone faktury. Jak jest więcej niż 3 to się
> im czerwona lampka włącza. Odsetek żadnych nikt mi nie naliczał. Za to jak
> zapłaciłem za ogrzewanie domu(ciepłownia) z chyba dwu dniowym poślizgiem
> to za kilka dni miałem list z informacją żeby uregulować odsetki...
moze byc tak jak w dialogu, nic sie nei dzieje a potem po roku, 2 lub 2 i
pol dostaniesz zestawienie opoznien i wyliczenie odsetek za kazde
opoznienie, hehe. nie bedą draznic poki sie jest klientem i sie ladnei
placi, sprobujesz zrezygnowac to sie zajma Toba inne sluzby ;)
pozdrawiam, wromek
Re: Spó?niona faktura
On 10/12/2010 2:45 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
> Andrzej 'The Undefined' Dopierała pisze:
>> A by nie miec problemu z poslizgiem - wystarczy uzyc Polecenia Zaplaty.
>> Ustawilem tam gdzie sie dalo i.. "zapomnialem". Jak zostanie oplacone z
>> opoznieniem, to nie jest to moj problem.
>
> Gdybym takowe polecenie miał dla tepsy, to pozbawiłoby mnie w jednym
> miesiącu wolnych środków... Cóż, przez ich pomyłkę przyszła 3 krotnie
> wyższa faktura (wyszło kilka stówek), a że płatność jest akurat przed
> wypłatą.... Fakt - akurat w Tepsie pomyłki zdarzyły się przez ostatnie 5
> lat tylko 3 krotnie, ale czasem raz wystarczy.
>
polecenie zapłaty, nawet wykonane mozesz bez problemu wycofac.
Re: Spó?niona faktura
witek pisze:
> On 10/12/2010 2:45 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
>> Andrzej 'The Undefined' Dopierała pisze:
>>> A by nie miec problemu z poslizgiem - wystarczy uzyc Polecenia Zaplaty.
>>> Ustawilem tam gdzie sie dalo i.. "zapomnialem". Jak zostanie oplacone z
>>> opoznieniem, to nie jest to moj problem.
>>
>> Gdybym takowe polecenie miał dla tepsy, to pozbawiłoby mnie w jednym
>> miesiącu wolnych środków... Cóż, przez ich pomyłkę przyszła 3 krotnie
>> wyższa faktura (wyszło kilka stówek), a że płatność jest akurat przed
>> wypłatą.... Fakt - akurat w Tepsie pomyłki zdarzyły się przez ostatnie 5
>> lat tylko 3 krotnie, ale czasem raz wystarczy.
>>
>
> polecenie zapłaty, nawet wykonane mozesz bez problemu wycofac.
>
A po ilu dniach wrócą pieniądze na konto?
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: Spó?niona faktura
On 10/12/2010 3:31 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
> witek pisze:
>> On 10/12/2010 2:45 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
>>> Andrzej 'The Undefined' Dopierała pisze:
>>>> A by nie miec problemu z poslizgiem - wystarczy uzyc Polecenia Zaplaty.
>>>> Ustawilem tam gdzie sie dalo i.. "zapomnialem". Jak zostanie oplacone z
>>>> opoznieniem, to nie jest to moj problem.
>>>
>>> Gdybym takowe polecenie miał dla tepsy, to pozbawiłoby mnie w jednym
>>> miesiącu wolnych środków... Cóż, przez ich pomyłkę przyszła 3 krotnie
>>> wyższa faktura (wyszło kilka stówek), a że płatność jest akurat przed
>>> wypłatą.... Fakt - akurat w Tepsie pomyłki zdarzyły się przez ostatnie 5
>>> lat tylko 3 krotnie, ale czasem raz wystarczy.
>>>
>>
>> polecenie zapłaty, nawet wykonane mozesz bez problemu wycofac.
>>
>
> A po ilu dniach wrócą pieniądze na konto?
>
oo, juz nie pamietam kiedy kasa mi wrocila. to bylo dawno.
tego samego dnia, albo nastepnego. w kazdym razie bardzo szybko.
Kiedys mialem telefon w orange z poleceniem zapłaty, z telefonu
zrezygnowalem, a polecenia zapłaty nie wycofywalem, bo o nim zapomnialem.
Kiedys byla taka akcja internet na probe, mozna bylo podpisac umowe i do
30 dni zrezygnowac, co tez zrobilem. z tym, ze oni fakture zdazyli
wyprodukowac i konto obciazyc, zanim zdazyli przerobic dokumenty o
rezygnacji.
Re: Spó?niona faktura
witek pisze:
> On 10/12/2010 3:31 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
>> witek pisze:
>>> On 10/12/2010 2:45 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
>>>> Andrzej 'The Undefined' Dopierała pisze:
>>>>> A by nie miec problemu z poslizgiem - wystarczy uzyc Polecenia
>>>>> Zaplaty.
>>>>> Ustawilem tam gdzie sie dalo i.. "zapomnialem". Jak zostanie
>>>>> oplacone z
>>>>> opoznieniem, to nie jest to moj problem.
>>>>
>>>> Gdybym takowe polecenie miał dla tepsy, to pozbawiłoby mnie w jednym
>>>> miesiącu wolnych środków... Cóż, przez ich pomyłkę przyszła 3 krotnie
>>>> wyższa faktura (wyszło kilka stówek), a że płatność jest akurat przed
>>>> wypłatą.... Fakt - akurat w Tepsie pomyłki zdarzyły się przez
>>>> ostatnie 5
>>>> lat tylko 3 krotnie, ale czasem raz wystarczy.
>>>>
>>>
>>> polecenie zapłaty, nawet wykonane mozesz bez problemu wycofac.
>>>
>>
>> A po ilu dniach wrócą pieniądze na konto?
>>
>
> oo, juz nie pamietam kiedy kasa mi wrocila. to bylo dawno.
> tego samego dnia, albo nastepnego. w kazdym razie bardzo szybko.
Ale to chyba, jesli zauważyłeś to tego samego dnia, bo jeśli wyszły już
do innego banku, to może być trochę trudniej... Wolę jednak dostać
fakturę do ręki - i jeśli się zgadzam z wysokością, zapłacić, a jeśli
nie, to zgłosić reklamację. Dodatkowo, nasze urzędy skarbowe jednak
lubią aby mieć papierowe faktury.... Pomijam fakt, że często anulowanie
też jest płatne. Wolę pozostać jednak przy przelewach Zapanowanie nad
kilkoma rachunkami w miesiącu nie jest ponad moje siły. A zainteresowany
powinien postarać się dostarczać faktury terminowo.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: Spó?niona faktura
On 10/12/2010 3:49 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
> witek pisze:
>> On 10/12/2010 3:31 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
>>> witek pisze:
>>>> On 10/12/2010 2:45 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
>>>>> Andrzej 'The Undefined' Dopierała pisze:
>>>>>> A by nie miec problemu z poslizgiem - wystarczy uzyc Polecenia
>>>>>> Zaplaty.
>>>>>> Ustawilem tam gdzie sie dalo i.. "zapomnialem". Jak zostanie
>>>>>> oplacone z
>>>>>> opoznieniem, to nie jest to moj problem.
>>>>>
>>>>> Gdybym takowe polecenie miał dla tepsy, to pozbawiłoby mnie w jednym
>>>>> miesiącu wolnych środków... Cóż, przez ich pomyłkę przyszła 3 krotnie
>>>>> wyższa faktura (wyszło kilka stówek), a że płatność jest akurat przed
>>>>> wypłatą.... Fakt - akurat w Tepsie pomyłki zdarzyły się przez
>>>>> ostatnie 5
>>>>> lat tylko 3 krotnie, ale czasem raz wystarczy.
>>>>>
>>>>
>>>> polecenie zapłaty, nawet wykonane mozesz bez problemu wycofac.
>>>>
>>>
>>> A po ilu dniach wrócą pieniądze na konto?
>>>
>>
>> oo, juz nie pamietam kiedy kasa mi wrocila. to bylo dawno.
>> tego samego dnia, albo nastepnego. w kazdym razie bardzo szybko.
>
> Ale to chyba, jesli zauważyłeś to tego samego dnia, bo jeśli wyszły już
> do innego banku, to może być trochę trudniej...
Nie zauwazylem tego samego dnia, bo konta nie uzywam, zauwazylem to po
jakimś czasie. Kasa juz na pewno wyszla i doszla.
Zadzwon do swojego banku i zapytaj sie po jakim czasie polecenie zapłaty
wraca na konto.
> Wolę jednak dostać
> fakturę do ręki - i jeśli się zgadzam z wysokością, zapłacić, a jeśli
> nie, to zgłosić reklamację.
zajedziesz sie. Szkoda czasu marnowac. wszystkie rachunki płacę
poleceniem zapłaty od samego poczatku jak tylko powstało, a w czesniej
zleceniami stałymi. Jak do tej pory nie było żadnego problemu, a i na
wakacje da sie pojechac i nie dziesiatek faktur do zapłaty w terminie.
> Dodatkowo, nasze urzędy skarbowe jednak
> lubią aby mieć papierowe faktury....
jedno z drugim nie ma nic wspolnego. faktury bedziesz dostawal tak jak
do tej pory, z tym ze kase beda sobie z twojego konta pobierali sami.
> Pomijam fakt, że często anulowanie
> też jest płatne.
bywa, ale nie we wszystkich bankach. raz, ze to grosze, a dwa, policz
ile tak naprawde dostales do tej pory faktur, ktore musiales reklamowac,
bo sie nie zgadzaly.
> Wolę pozostać jednak przy przelewach Zapanowanie nad
> kilkoma rachunkami w miesiącu nie jest ponad moje siły. A zainteresowany
> powinien postarać się dostarczać faktury terminowo.
>
sam sobie, zycie utrudniasz, ale jak tam chcesz.
Re: SpC3łC2BCniona faktura
mz napisa?(a):
> Zastanawiam si? co b?dzie jak mój nowy operator sieci spó?ni sie z faktur?
> za telefon. Sk?d mam wiedzie? ile i do kiedy mam zap?aci? ?
To Twoj obowiazek. Wynika z zawartej umowy. Faktura jest wylacznie
dokumentem rozliczeniowo-ksiegowym. Swoja droga moja administracja
wystawia faktury za czynsz ale odbierac je mozna samemu w siedzibie w
okreslonym przez nich terminie. Wplacam ile trzeba a odbieranie faktur
mam gdzies... ;)
j.
--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"
Re: Spó?niona faktura
witek pisze:
>>> oo, juz nie pamietam kiedy kasa mi wrocila. to bylo dawno.
>>> tego samego dnia, albo nastepnego. w kazdym razie bardzo szybko.
>>
>> Ale to chyba, jesli zauważyłeś to tego samego dnia, bo jeśli wyszły już
>> do innego banku, to może być trochę trudniej...
>
> Nie zauwazylem tego samego dnia, bo konta nie uzywam, zauwazylem to po
> jakimś czasie. Kasa juz na pewno wyszla i doszla.
> Zadzwon do swojego banku i zapytaj sie po jakim czasie polecenie zapłaty
> wraca na konto.
W przepisach jest chyba stwierdzenie o niezwłoczności, co w
rzeczywistości to oznacza?
>
>> Wolę jednak dostać
>> fakturę do ręki - i jeśli się zgadzam z wysokością, zapłacić, a jeśli
>> nie, to zgłosić reklamację.
>
> zajedziesz sie. Szkoda czasu marnowac.
Na razie się nei zajechałem. Nie mam z tym problemu, a Ty zaczynasz
gadać jak jakis akwizytor z infolinii...
> wszystkie rachunki płacę
> poleceniem zapłaty od samego poczatku jak tylko powstało, a w czesniej
> zleceniami stałymi. Jak do tej pory nie było żadnego problemu, a i na
> wakacje da sie pojechac i nie dziesiatek faktur do zapłaty w terminie.
dziesiątek faktur? Ze stałych nie mam nawet 10 w miesiącu. Wiem ile mam
zapewnić pieniędzy i na kiedy na koncie, aby móc spokojnie zapłacić.
jeśli faktury nie ma na 5 dni przed spodziewanym terminem zapłaty
składam reklamację i tyle.Jesli chcą pieniądze, mają się postarać.
>> Pomijam fakt, że często anulowanie
>> też jest płatne.
>
> bywa, ale nie we wszystkich bankach. raz, ze to grosze, a dwa, policz
> ile tak naprawde dostales do tej pory faktur, ktore musiales reklamowac,
> bo sie nie zgadzaly.
No grosze - w banku w którym mam konto tylko 300 groszy. Dodatkowo,
czemu mam płacić za czyjeś pomyłki? Zgłaszając reklamacje często można
uzgodnić warunki zapłaty bądź nie części zobowiązania, nie cofać całego
przelewu. Jak dla mnie, wychodzi więcej roboty, niestety pomyłki się
zdarzają i wolę pilnować swoich finansów.
>> Wolę pozostać jednak przy przelewach Zapanowanie nad
>> kilkoma rachunkami w miesiącu nie jest ponad moje siły. A zainteresowany
>> powinien postarać się dostarczać faktury terminowo.
>>
> sam sobie, zycie utrudniasz, ale jak tam chcesz.
Ja nie zauważyłem tych utrudnień...
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: Spó?niona faktura
On 10/12/2010 4:23 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
>
>
> W przepisach jest chyba stwierdzenie o niezwłoczności, co w
> rzeczywistości to oznacza?
>
to ci juz napisalem, ze w rzeczywistosci kasa wrocila tego samego dnia,
albo nastepnego. Nie pamietam dokładnie, bo to bylo ze dwa lata temu.
Niech sie ktos inny dopisze jak mial taki przypadek.
ja mialem jeden na 20 lat.
>>
>>> Wolę jednak dostać
>>> fakturę do ręki - i jeśli się zgadzam z wysokością, zapłacić, a jeśli
>>> nie, to zgłosić reklamację.
>>
>> zajedziesz sie. Szkoda czasu marnowac.
>
> Na razie się nei zajechałem. Nie mam z tym problemu, a Ty zaczynasz
> gadać jak jakis akwizytor z infolinii...
>
jak lubisz takie zabawy, to sie baw. Mi szkoda na to czasu.
>> wszystkie rachunki płacę poleceniem zapłaty od samego poczatku jak
>> tylko powstało, a w czesniej zleceniami stałymi. Jak do tej pory nie
>> było żadnego problemu, a i na wakacje da sie pojechac i nie dziesiatek
>> faktur do zapłaty w terminie.
>
> dziesiątek faktur? Ze stałych nie mam nawet 10 w miesiącu. Wiem ile mam
> zapewnić pieniędzy i na kiedy na koncie, aby móc spokojnie zapłacić.
> jeśli faktury nie ma na 5 dni przed spodziewanym terminem zapłaty
> składam reklamację i tyle.Jesli chcą pieniądze, mają się postarać.
Faktura nie jest podstawą zapłaty. Podstawą zapłaty jest umowa.
Nie muszą sie starac. Ty masz obowiązek zapłaty, a oni dostarczenia ci
faktury akurat nie.
To tak, zebys sie kiedys nie zdziwil jak ci polecą po kieszeni, za brak
wpłaty w terminie.
>
>>> Pomijam fakt, że często anulowanie
>>> też jest płatne.
>>
>> bywa, ale nie we wszystkich bankach. raz, ze to grosze, a dwa, policz
>> ile tak naprawde dostales do tej pory faktur, ktore musiales
>> reklamowac, bo sie nie zgadzaly.
>
>
> No grosze - w banku w którym mam konto tylko 300 groszy. Dodatkowo,
> czemu mam płacić za czyjeś pomyłki? Zgłaszając reklamacje często można
> uzgodnić warunki zapłaty bądź nie części zobowiązania, nie cofać całego
> przelewu. Jak dla mnie, wychodzi więcej roboty, niestety pomyłki się
> zdarzają i wolę pilnować swoich finansów.
To ile tych pomyłek do tej pory miałeś?
>
>>> Wolę pozostać jednak przy przelewach Zapanowanie nad
>>> kilkoma rachunkami w miesiącu nie jest ponad moje siły. A zainteresowany
>>> powinien postarać się dostarczać faktury terminowo.
>>>
>> sam sobie, zycie utrudniasz, ale jak tam chcesz.
>
> Ja nie zauważyłem tych utrudnień...
>
j.w. przymusu nie ma. jak ktoś lubi niech sie bawi papierkami.
Dla mnie PZ to wygoda. Moge pojechac na kilka miesiecy i nie zawracac
sobie d... technicznymi sprawami.
Re: Spó?niona faktura
witek pisze:
> Faktura nie jest podstawą zapłaty. Podstawą zapłaty jest umowa.
> Nie muszą sie starac. Ty masz obowiązek zapłaty, a oni dostarczenia ci
> faktury akurat nie.
W umowie jest obowiązek dostarczenia faktury, więc niedostarczenie
takowej jest niewywiązaniem się z obowiązku drugiej strony.
> To tak, zebys sie kiedys nie zdziwil jak ci polecą po kieszeni, za brak
> wpłaty w terminie.
Dlatego w takich przypadkach reklamuję
> To ile tych pomyłek do tej pory miałeś?
w tepsie 3, w dialogu 2 i jedna na karcie kredytowej... w sumie 6 w
ciągu ostatnich 5 - ciu lat...
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: SpóBCniona faktura
Dnia Tue, 12 Oct 2010 10:00:22 +0200, wromek napisał(a):
> moze byc tak jak w dialogu, nic sie nei dzieje a potem po roku, 2 lub 2 i
> pol dostaniesz zestawienie opoznien i wyliczenie odsetek za kazde
> opoznienie, hehe. nie bedą draznic poki sie jest klientem i sie ladnei
> placi, sprobujesz zrezygnowac to sie zajma Toba inne sluzby ;)
Nie strasz go - nic mu nie wyliczą :-) Oni po prostu mają takie luźne
podejście do klienta - przynajmniej do czasu aż się nie będzie chciał
przenieść do konkurencji ;-)
Pozdrawiam,
Henry
Re: Spó?niona faktura
On 10/12/2010 4:40 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
> witek pisze:
>> Faktura nie jest podstawą zapłaty. Podstawą zapłaty jest umowa.
>> Nie muszą sie starac. Ty masz obowiązek zapłaty, a oni dostarczenia ci
>> faktury akurat nie.
>
> W umowie jest obowiązek dostarczenia faktury, więc niedostarczenie
> takowej jest niewywiązaniem się z obowiązku drugiej strony.
co nie zwalnia cię z obowiązku zapłaty w terminie.
>
>> To tak, zebys sie kiedys nie zdziwil jak ci polecą po kieszeni, za
>> brak wpłaty w terminie.
>
> Dlatego w takich przypadkach reklamuję
>
>> To ile tych pomyłek do tej pory miałeś?
>
> w tepsie 3, w dialogu 2 i jedna na karcie kredytowej... w sumie 6 w
> ciągu ostatnich 5 - ciu lat...
>
>
to ty jakis poszkodowany jestes.
ale twoja sprawa, jak masz duzo wolnego czasu, to faktycznie mozesz
siedziec i przerzucac te papiery, składać reklamacje, sprawdzac w
skrzynce codziennie czy już przyszły i pilnowac czy juz zapłacone czy nie.
Kazdy jakies tam swoje hobby ma. Powodzenia.
koniec tematu.
Re: Spó?niona faktura
Dnia Tue, 12 Oct 2010 10:31:24 +0200, Tomasz Kaczanowski napisał(a):
> A po ilu dniach wrócą pieniądze na konto?
Zależy z jakim bankiem operator (tpsa) będzie miała umowę - ale generalnie
dzieje się to szybko, poza tym na pocieszenie powinieneś dostać odsetki.
Pozdrawiam,
Henry
Re: SpóBCniona faktura
Dnia Tue, 12 Oct 2010 08:31:07 +0200, mz napisał(a):
> Zastanawiam się co będzie jak mój nowy operator sieci spóźni sie z fakturą
> za telefon. Skąd mam wiedzieć ile i do kiedy mam zapłacić ? Czy jak faktura
> przyjdzie po terminie płatności będą mieli prawo ścigać mnie o odsetki ?
Jeżeli kwota jest stała (znaczy nie telefon, prąd czy gaz) to zdecydowanie
płacić nie czekając na fakturę (większość operatorów ma konta mass
collectowe więc zawsze wpłata idzie na Twoje konto i nie "zawiśnie" gdzieś
na wspólnym). Jak z usługami zmiennymi to reklamować i żądać anulowania
odsetek (choć formalnie płacić powinieneś terminowo nie czekając na
fakturę).
BTW: który to operator? Bo post wyszedł z neozdrady, a oni chyba raczej są
terminowi...
Pozdrawiam,
Henry
Re: SpC3łC2BCniona faktura
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski"
>
>> wszystkie rachunki płacę poleceniem zapłaty od samego poczatku jak tylko
>> powstało, a w czesniej zleceniami stałymi. Jak do tej pory nie było
>> żadnego problemu, a i na wakacje da sie pojechac i nie dziesiatek faktur
>> do zapłaty w terminie.
>
> dziesiątek faktur? Ze stałych nie mam nawet 10 w miesiącu. Wiem ile mam
> zapewnić pieniędzy i na kiedy na koncie, aby móc spokojnie zapłacić.
Chyba o to głównie chodzi, że jak trzeba zapewniać te środki na dzień
realizacji polecenia zapłaty to równie dobrze można je sobie od razu przelać
gdzie należy bez pośrednictwa.
Re: Spó?niona faktura
niusy.pl pisze:
>
> Użytkownik "Tomasz Kaczanowski"
>
>>
>>> wszystkie rachunki płacę poleceniem zapłaty od samego poczatku jak
>>> tylko powstało, a w czesniej zleceniami stałymi. Jak do tej pory nie
>>> było żadnego problemu, a i na wakacje da sie pojechac i nie
>>> dziesiatek faktur do zapłaty w terminie.
>>
>> dziesiątek faktur? Ze stałych nie mam nawet 10 w miesiącu. Wiem ile
>> mam zapewnić pieniędzy i na kiedy na koncie, aby móc spokojnie zapłacić.
>
> Chyba o to głównie chodzi, że jak trzeba zapewniać te środki na dzień
> realizacji polecenia zapłaty to równie dobrze można je sobie od razu
> przelać gdzie należy bez pośrednictwa.
A to już różnie, bo z nie każdego konta da się zrobić bezpośredni
przelew na zewnątrz. A trzymanie pieniędzy na podstawowym koncie w
kwocie większej niż potrzebna, to w zasadzie strata...
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: Spó1niona faktura
"Tomasz Kaczanowski"
> W umowie jest obowiązek dostarczenia faktury,
Podejrzewam, że co najwyżej _wystawienia_i wcale nie musi to wynikać z
umowy,
tylko z samego faktu prowadzenia przez operatora sprzedaży usług + ustawy o
VAT.
Pozdrawiam
N.
Re: Spozniona faktura
januszek pisze:
> Swoja droga moja administracja
> wystawia faktury za czynsz ale odbierac je mozna samemu w siedzibie w
> okreslonym przez nich terminie. Wplacam ile trzeba a odbieranie faktur
> mam gdzies... ;)
a nie jest tak, że sprzedawca ma obowiązek wystawić fakturę, ale nie ma
obowiązku wysłać (przekazać) odbiorcy?
andy_nek
Re: SpóBCniona faktura
Użytkownik "Henry(k)"
>> Zastanawiam się co będzie jak mój nowy operator sieci spóźni sie z
>> fakturą
>> za telefon. Skąd mam wiedzieć ile i do kiedy mam zapłacić ? Czy jak
>> faktura
>> przyjdzie po terminie płatności będą mieli prawo ścigać mnie o odsetki ?
>
> Jeżeli kwota jest stała (znaczy nie telefon, prąd czy gaz) to zdecydowanie
> płacić nie czekając na fakturę (większość operatorów ma konta mass
> collectowe więc zawsze wpłata idzie na Twoje konto i nie "zawiśnie" gdzieś
> na wspólnym). ..
Zależy od sposobu przetwarzania. I tak czy siak, z braku numeru faktury,
może nie zostać zaksięgowana tytułem tej faktury o którą chodzi a zadłużenia
czy zupełnie innej usługi.
Re: SpC3łC2BCniona faktura
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski"
>>>> wszystkie rachunki płacę poleceniem zapłaty od samego poczatku jak
>>>> tylko powstało, a w czesniej zleceniami stałymi. Jak do tej pory nie
>>>> było żadnego problemu, a i na wakacje da sie pojechac i nie dziesiatek
>>>> faktur do zapłaty w terminie.
>>>
>>> dziesiątek faktur? Ze stałych nie mam nawet 10 w miesiącu. Wiem ile mam
>>> zapewnić pieniędzy i na kiedy na koncie, aby móc spokojnie zapłacić.
>>
>> Chyba o to głównie chodzi, że jak trzeba zapewniać te środki na dzień
>> realizacji polecenia zapłaty to równie dobrze można je sobie od razu
>> przelać gdzie należy bez pośrednictwa.
>
>
> A to już różnie, bo z nie każdego konta da się zrobić bezpośredni przelew
> na zewnątrz. A trzymanie pieniędzy na podstawowym koncie w kwocie większej
> niż potrzebna, to w zasadzie strata...
Nic nie mówiłem o bezpośrednim przelewaniu z oszczędnościowego. Można
przelać przez bieżące. No ale skoro trzeba to zrobić to wcale nie jest tak
bezproblemowo. I tylko jak się marnuje pieniądze na bieżącym albo ma
możliwość przelewania z oszczędnościowego jest wygodnie.
Re: Spó1niona faktura
Nixe pisze:
> "Tomasz Kaczanowski"
>
>> W umowie jest obowiązek dostarczenia faktury,
>
> Podejrzewam, że co najwyżej _wystawienia_i wcale nie musi to wynikać z
> umowy,
> tylko z samego faktu prowadzenia przez operatora sprzedaży usług + ustawy o
> VAT.
Ciekawe dlaczego SOKiK uznał za postanowienie niedozwolone:"Opłata za
korzystanie z usług jest pobierana z góry za dany okres rozliczeniowy i
należy ją uiścić w terminie wskazanym na fakturze/książeczce opłat.
Operator zastrzega, że nie doręczenie faktury lub książeczki opłat do
Abonenta nie zwalnia Abonenta z obowiązku uiszczenia opłaty
abonamentowe" jak również "Ramtel zastrzega, że nie doręczenia faktury
za abonament nie zwalnia Abonenta z obowiązku opłaty abonamentowej"
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: Spózniona faktura
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski"
> Ciekawe dlaczego SOKiK uznał za postanowienie niedozwolone:"Opłata za
> korzystanie z usług jest pobierana z góry za dany okres rozliczeniowy i
> należy ją uiścić w terminie wskazanym na fakturze/książeczce opłat.
> Operator zastrzega, że nie doręczenie faktury lub książeczki opłat do
> Abonenta nie zwalnia Abonenta z obowiązku uiszczenia opłaty abonamentowe"
> jak również "Ramtel zastrzega, że nie doręczenia faktury za abonament nie
> zwalnia Abonenta z obowiązku opłaty abonamentowej"
Nie mam pojęcia z jakiego powodu (podstawa prawna) takie postanowienia
zostały uznane za niedozwolone (sądy też wypuszczają różne babole ;-),
ponieważ nie od dziś wiadomo, że podstawą do ściągania wierzytelności jest
nie faktura, lecz ważna umowa (która może przyjmować różne formy). I tak to
działa nie tylko w branży telekomunikacyjnej, ale każdej innej. Faktura to
tylko dokument rozliczeniowy dla potrzeb księgowości, nic poza tym. Nijak
nie stanowi podstawy do zapłaty bądź jej zaniechania, choć naturalnie może
tę procedurę ułatwić.
Z kolei ustawa o VAT nie wspomina nic o obowiązku dostarczenia faktury VAT
do klienta, a jedynie o obowiązku jej wystawienia, a to diametralna różnica.
Nie rozumiem toku rozumowania sądu, ponieważ na podstawie tego wyroku
nietrudno o nadużycie. Wystarczy bowiem, że klient skłamie, że faktur nie
otrzymuje już od pół roku, co rzecz jasna da mu na ten okres "kredyt" na 0%
w wysokości półrocznych opłat. Wyjątkowy nonsens.
Pozdrawiam
N.
Re: SpC3łC2BCniona faktura
Tomasz Kaczanowski napisa?(a):
> W umowie jest obowiązek dostarczenia faktury, więc niedostarczenie
> takowej jest niewywiązaniem się z obowiązku drugiej strony.
Na pewno: *dostarczenia*?
j.
--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"
Re: Spozniona faktura
Andrzej Kłos napisa?(a):
>> Swoja droga moja administracja
>> wystawia faktury za czynsz ale odbierac je mozna samemu w siedzibie w
>> okreslonym przez nich terminie. Wplacam ile trzeba a odbieranie faktur
>> mam gdzies... ;)
> a nie jest tak, że sprzedawca ma obowiązek wystawić fakturę, ale nie ma
> obowiązku wysłać (przekazać) odbiorcy?
Najwyrazniej tak wlasnie jest.
j.
--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"
Re: Spózniona faktura
Nixe pisze:
> Użytkownik "Tomasz Kaczanowski"
>
>> Ciekawe dlaczego SOKiK uznał za postanowienie niedozwolone:"Opłata za
>> korzystanie z usług jest pobierana z góry za dany okres rozliczeniowy i
>> należy ją uiścić w terminie wskazanym na fakturze/książeczce opłat.
>> Operator zastrzega, że nie doręczenie faktury lub książeczki opłat do
>> Abonenta nie zwalnia Abonenta z obowiązku uiszczenia opłaty abonamentowe"
>> jak również "Ramtel zastrzega, że nie doręczenia faktury za abonament nie
>> zwalnia Abonenta z obowiązku opłaty abonamentowej"
>
> Nie mam pojęcia z jakiego powodu (podstawa prawna) takie postanowienia
> zostały uznane za niedozwolone (sądy też wypuszczają różne babole ;-),
> ponieważ nie od dziś wiadomo, że podstawą do ściągania wierzytelności jest
> nie faktura, lecz ważna umowa (która może przyjmować różne formy). I tak to
> działa nie tylko w branży telekomunikacyjnej, ale każdej innej. Faktura to
> tylko dokument rozliczeniowy dla potrzeb księgowości, nic poza tym. Nijak
> nie stanowi podstawy do zapłaty bądź jej zaniechania, choć naturalnie może
> tę procedurę ułatwić.
> Z kolei ustawa o VAT nie wspomina nic o obowiązku dostarczenia faktury VAT
> do klienta, a jedynie o obowiązku jej wystawienia, a to diametralna różnica.
> Nie rozumiem toku rozumowania sądu, ponieważ na podstawie tego wyroku
> nietrudno o nadużycie. Wystarczy bowiem, że klient skłamie, że faktur nie
> otrzymuje już od pół roku, co rzecz jasna da mu na ten okres "kredyt" na 0%
> w wysokości półrocznych opłat. Wyjątkowy nonsens.
Dlatego tam gdzie zaglądałem radzono zawsze zglaszać w formie reklamacji
brak dostarczenia faktury - zresztą w niektórych umowach jest taki
zapis, aby brak faktury w terminie przypadającym na spodziewany czas
zapłaty zgłaszać. I tu podałem nie 1 a 2 wyroki sądu w podobnych
sprawach. Pewnie jakby poszukać byłoby tego więcej.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: Spó?niona faktura
januszek pisze:
> Tomasz Kaczanowski napisa?(a):
>
>> W umowie jest obowiązek dostarczenia faktury, więc niedostarczenie
>> takowej jest niewywiązaniem się z obowiązku drugiej strony.
>
> Na pewno: *dostarczenia*?
Ano podałem jako przykład wyroki sądów w podobnych sprawach w innym
podwątku.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: SpóBCniona faktura
Dnia Tue, 12 Oct 2010 12:48:41 +0200, niusy.pl napisał(a):
> Zależy od sposobu przetwarzania. I tak czy siak, z braku numeru faktury,
> może nie zostać zaksięgowana tytułem tej faktury o którą chodzi a zadłużenia
> czy zupełnie innej usługi.
Wiele firm i tak olewa tytuł wpłaty zaliczając najstarszy dokument o
zgodnej kwocie. Więc na przykład jeśli pominiesz jedną fakturę i będziesz
płacił kolejne to dla firmy zawsze będziesz zalegał tylko z najnowszą.
Zaryzykowałbym stwierdzenie że to dotyczy większości firm stosujących
indywidualne rachunki bankowe dla wpłat. Co ciekawe księgowa powiedziała mi
że jest to niezgodne z prawem.
Z drugiej strony co ludzie wpisują w tytułach przelewów to się w głowie nie
mieści. Ostatnio zapytałem znajomego co robią z takimi wpłatami -
odpowiedział że odkładają aż klient sam zadzwoni z reklamacją - prosto i
skutecznie ;-) Od tamtej pory co jakiś czas przy okazji załatwiania różnych
spraw w firmach w których mam różne "abonamenty" od razu proszę o
potwierdzenie salda ;-)
Pozdrawiam,
Henry
Re: Spozniona faktura
(10/12/2010 02:06 PM), januszek wrote:
> Andrzej Kłos napisa?(a):
>
>>> Swoja droga moja administracja
>>> wystawia faktury za czynsz ale odbierac je mozna samemu w siedzibie w
>>> okreslonym przez nich terminie. Wplacam ile trzeba a odbieranie faktur
>>> mam gdzies... ;)
>
>> a nie jest tak, że sprzedawca ma obowiązek wystawić fakturę, ale nie ma
>> obowiązku wysłać (przekazać) odbiorcy?
>
> Najwyrazniej tak wlasnie jest.
Nie w przypadku operatorów telekom. Ich ustawa zobowiązuje do dostarczenia.
p. m.
Re: Spózniona faktura
"Tomasz Kaczanowski"
news:i91k6a$gk8$1@news.onet.pl...
> Dlatego tam gdzie zaglądałem radzono zawsze zglaszać w formie reklamacji
> brak dostarczenia faktury - zresztą w niektórych umowach jest taki zapis,
> aby brak faktury w terminie przypadającym na spodziewany czas zapłaty
> zgłaszać.
To akurat nie podlega dyskusji.
Też parę razy zgłaszałam telefonicznie brak faktury na czas, a przy tej
okazji informowano mnie o wysokości opłaty.
Nigdy nie naliczano mi odsetek w takich sytuacjach, ale zrzucam to po prostu
na karb zwykłej uprzejmości, a nie tego, że operatorowi nie wolno wystawić
takich odsetek. Bo uważam, że jak najbardziej wolno. To moja broszka, żeby
się dowiedzieć, ile muszę zapłacić za_wykonaną_usługę.
> I tu podałem nie 1 a 2 wyroki sądu w podobnych sprawach. Pewnie jakby
> poszukać byłoby tego więcej.
Interesujące jednak jest czym podpierał się sąd (jakimi przepisami, podstawą
prawną) wydając tak kuriozalne i nieżyciowe wyroki.
Zwłaszcza, że nie istnieje żaden ustawowy obowiązek dostarczania faktur do
klienta, a ponadto wystawca na czas dostarczenia faktury nie ma zasadniczo
większego wpływu.
Pozdrawiam
N.
Re: Spozniona faktura
Użytkownik "mvoicem"
news:4cb45b82$0$27045$65785112@news.neostrada.pl...
> Nie w przypadku operatorów telekom. Ich ustawa zobowiązuje do
> dostarczenia.
A możesz przytoczyć tę ustawę?
Pozdrawiam
N
Re: Spozniona faktura
(10/12/2010 03:04 PM), Nixe wrote:
> U?ytkownik "mvoicem"
> news:4cb45b82$0$27045$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Nie w przypadku operatorów telekom. Ich ustawa zobowi?zuje do
>> dostarczenia.
>
> A mo?esz przytoczy? t? ustaw??
Prawo Telekomunikacyjne, sądzę że okolice art. 80.
p. m.
Re: Spozniona faktura
"mvoicem"
> Prawo Telekomunikacyjne, sądzę że okolice art. 80.
Dzięks, poszukam :)
Może faktycznie coś jest na rzeczy i operatorzy idą innym "trybem".
Pozdrawiam
N.
Re: Spóźniona faktura
> Nie strasz go - nic mu nie wyliczą :-) Oni po prostu mają takie luźne
> podejście do klienta - przynajmniej do czasu aż się nie będzie chciał
> przenieść do konkurencji ;-)
mi wyliczyli ;)
Re: SpóBCniona faktura
Dnia Tue, 12 Oct 2010 16:20:44 +0200, wromek napisał(a):
> mi wyliczyli ;)
W Dialogu tak - tam każda spóźniona wpłata generuje pozycje odsetek, które
jeśli nie przekroczą odpowiedniego progu to i tak leżą, więc kiedyś muszą
wylądować na jakimś dokumencie - chyba że ktoś je anuluje.
W Vectrze w ogóle nie naliczają odsetek dla drobnych spóźnień, więc nie ma
się co zbierać.
Pozdrawiam,
Henry
Re: SpóBCniona faktura
On 10/12/2010 7:38 AM, Henry(k) wrote:
>
> Wiele firm i tak olewa tytuł wpłaty zaliczając najstarszy dokument o
> zgodnej kwocie. Więc na przykład jeśli pominiesz jedną fakturę i będziesz
> płacił kolejne to dla firmy zawsze będziesz zalegał tylko z najnowszą.
> Zaryzykowałbym stwierdzenie że to dotyczy większości firm stosujących
> indywidualne rachunki bankowe dla wpłat. Co ciekawe księgowa powiedziała mi
> że jest to niezgodne z prawem.
bo jest niezgodne.
To dluznik okresla co spłaca i jeśli tytuł jasno określa za co zostało
wpłacone to dokładnie na to ma pójść.
No chyba, że z przelewu to nie wynika, wówczas wierzyciel księguje jak chce.
Re: Spó?niona faktura
W dniu 2010-10-12 10:49, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>>> polecenie zapłaty, nawet wykonane mozesz bez problemu wycofac.
>>>>
>>>
>>> A po ilu dniach wrócą pieniądze na konto?
>>>
>>
>> oo, juz nie pamietam kiedy kasa mi wrocila. to bylo dawno.
>> tego samego dnia, albo nastepnego. w kazdym razie bardzo szybko.
>
> Ale to chyba, jesli zauważyłeś to tego samego dnia, bo jeśli wyszły już
> do innego banku, to może być trochę trudniej...
Polecenie zapłaty nie jest tak naprawdę przelewem. Zwrot kwestionowanej
kwoty (oczywiście w ramach terminów, czyli 30 dni dla konsumentów)
powinien być albo natychmiast, albo podczas najbliższej sesji i księgowania.
Re: SpóBCniona faktura
W dniu 12.10.2010 16:27, Henry(k) pisze:
> W Vectrze w ogóle nie naliczają odsetek dla drobnych spóźnień, więc nie ma
> się co zbierać.
>
W vectrze mają taki bałagan że jak by chcieli naliczać odsetki to by nie
potrafili. Pytanie zadane na infolinii "za co jest dana opłata którą
chcecie ze mnie zedrzeć" powoduje nerwowe przeszukiwanie cenników i
dopasowanie kwoty po wartości, a jak bym nie daj Boże zapytał o date od
kiedy ta kwota jest do zapłaty to by chyba Pani na infolinii palpitacji
dostałą. Pal licho że na żadnej fakturze danej opłaty nie miałem. Kiedyś
bawiło mnie jak do mnie dzwonili i chcieli coś bzdurnego powiedzieć,
teraz mam już tego dość. Niestety ich oferta jest najlepsza w okolicy,
jakość usług bez zarzutu, więc płace te faktury raz za czas..
Re: SpóBCniona faktura
Dnia Wed, 13 Oct 2010 08:20:52 +0200, Rafał napisał(a):
> W vectrze mają taki bałagan że jak by chcieli naliczać odsetki to by nie
> potrafili. Pytanie zadane na infolinii "za co jest dana opłata którą
> chcecie ze mnie zedrzeć" powoduje nerwowe przeszukiwanie cenników i
> dopasowanie kwoty po wartości, a jak bym nie daj Boże zapytał o date od
> kiedy ta kwota jest do zapłaty to by chyba Pani na infolinii palpitacji
> dostałą.
Zapewniam Cię że potrafili by je naliczyć ;-)
To problem większości infolinii - agenci są "zoptymalizowani" pod konkretne
zadania i zazwyczaj nie mają bezpośredniego dostępu do systemów
bilingowych. Akurat Vectra od dawna zbiera za to spore negatywy, mimo że
ich telecentrum jest relatywnie małe. Trzeba e-mailować a nie dzwonić -
trwa dłużej ale trafia do odpowiednich ludzi.
Pozdrawiam,
Henry
Re: SpóBCniona faktura
Dnia Tue, 12 Oct 2010 09:56:24 +0200, wromek napisał(a):
>>fakturę, której wysokości nie znam? Więcej - czasem zmieniają bank (dialog
>>w ciągu ostatnich 2 lat zmieniał 2 krotnie konto), a więc może okazać się,
>>że pieniądze prześlę na nieodpowiednie konto? Czemu mam takie sytuacje
>>ryzykować?
>
> np. w niemczech [...] ale tam jest cywilizacja ;)
I cukier mieszają w lewą stronę ;P
Re: SpóBCniona faktura
W dniu 2010-10-12 16:44, witek pisze:
> bo jest niezgodne.
> To dluznik okresla co spłaca i jeśli tytuł jasno określa za co zostało
> wpłacone to dokładnie na to ma pójść.
> No chyba, że z przelewu to nie wynika, wówczas wierzyciel księguje jak
> chce.
Powiedz to Urzędowi Skarbowemu.
Tomy M.
Re: SpóBCniona faktura
> I cukier mieszają w lewą stronę ;P
A jak można inaczej? W prawo jest niewygodnie ;-)
Pozdrawiam
JW
Re: Spóźniona faktura
W dniu 13-10-2010 10:11, Tomy M. pisze:
> W dniu 2010-10-12 16:44, witek pisze:
>
>> bo jest niezgodne.
>> To dluznik okresla co spłaca i jeśli tytuł jasno określa za co zostało
>> wpłacone to dokładnie na to ma pójść.
>> No chyba, że z przelewu to nie wynika, wówczas wierzyciel księguje jak
>> chce.
>
> Powiedz to Urzędowi Skarbowemu.
Urząd Skarbowy ma swoje osobne przepisy i to że najpierw księguje na
odsetki a potem na należność główną wynika z ustawy, nie z widzimisię
kogoś tam.
A jak z przelewu nie wynika, na co ma iść zapłata (np. płaci się
zaliczki na klika rodzajów PIT i wpisze na przelewie PIT) to US pyta.
I to czasem uporczywie.
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813
Re: SpC3łC2BCniona faktura
On Tue, 12 Oct 2010, januszek wrote:
> Tomasz Kaczanowski napisa?(a):
>
>> W umowie jest obowiązek dostarczenia faktury, więc niedostarczenie
>> takowej jest niewywiązaniem się z obowiązku drugiej strony.
>
> Na pewno: *dostarczenia*?
Na pewno, ustawa "telekomunikacyjna" zawiera dość wyjątkowy zapis
o obowiązku dostarczenia faktury użytkownikowi (nieodpłatnie!).
W przypadku "zwykłych" usług taka regulacja jest dobrowolna (ale
możliwa), w przypadku telekomów - wymuszona ustawą (a że zapisana
drugi raz w umowie to nie szkodzi).
pzdr, Gotfryd
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.