adresss@poczta.pl
Ma ktos moze gotowe pismo na przywrocenie terminu zaplaty skladki naRe: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
On Mon, 16 Feb 2009, adresss@poczta.pl wrote:
> Ma ktos moze gotowe pismo na przywrocenie terminu zaplaty skladki na
> chorobowe - bo spoznilem sie jeden dzien i nie chca wyplacic
> chorobowego. Czym sie motywuje, aby bylo dobrze?
Nie bić poproszę... ale IMVHO należało "motywować" zaraz po
spóźnieniu. Teraz... nie mam pomysłu!
pzdr, Gotfryd
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Dnia 16 lut 2009 w liście
[news:lqojp4lqa369pal6qp8bl97s5lbghmghbg@4ax.com] [adresss@poczta.pl]
napisał(a):
> Ma ktos moze gotowe pismo na przywrocenie terminu zaplaty skladki na
> chorobowe - bo spoznilem sie jeden dzien i nie chca wyplacic
> chorobowego. Czym sie motywuje, aby bylo dobrze?
Jeżeli chcesz po prostu wrócić do chorobowego, to IMHO nie musisz
niczym motywować, tylko napisać prośbę o przywrócenie ubezpieczenia i
od tej chwili opłacać wszystko w terminie. Ubezpieczenie zacznie
działać po 180 dniach terminowego opłacania.
Natomiast miałem już dwie sytuacje, kiedy raz zapłaciłem z opóźnieniem,
a drugi zapłaciłem za mało. Napisałem wtedy coś takiego:
"Zwracam się o wyrażenie zgody na opłacenie po terminie składek na
dobrowolne ubezpieczenie chorobowe i przywrócenie ciągłości w
podleganiu temu ubezpieczeniu".
Ale w obu przypadkach było to przed zaniesieniem L4, czyli sam to
wykryłem, nie ZUS.
Jeżeli chcesz pieniądze z chorobowego, kiedy ZUS ci powiedział, że
wypadłeś, to IMHO możesz o nich zapomnieć...
--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
On Tue, 17 Feb 2009, Rafał Wawrzycki wrote:
> Jeżeli chcesz pieniądze z chorobowego, kiedy ZUS ci powiedział, że
> wypadłeś, to IMHO możesz o nich zapomnieć...
Zakładając taki scenariusz dla porządku można wspomnieć, że wtedy
oczywiście ZUS powinien oddać pieniądze ze składek chorobowych
od dnia "wylotu".
pzdr, Gotfryd
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Dnia 17 lut 2009 w liście [news:Pine.WNT.4.64.0902170800240.3572@quad]
Gotfryd Smolik news [smolik@stanpol.com.pl] napisał(a):
...lub można wystąpić do ZUSu o zaliczenie nadwyżki na poczet
przyszłych miesięcy :)
--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Rafał Wawrzycki wrote:
>
> ...lub można wystąpić do ZUSu o zaliczenie nadwyżki na poczet
> przyszłych miesięcy :)
>
To akurat robią ustawowo, nie trzeba pisać żadnych kwitów.
Piotrek
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Uzytkownik
news:lqojp4lqa369pal6qp8bl97s5lbghmghbg@4ax.com...
> Ma ktos moze gotowe pismo na przywrocenie terminu zaplaty skladki na
> chorobowe - bo spoznilem sie jeden dzien i nie chca wyplacic
> chorobowego. Czym sie motywuje, aby bylo dobrze?
>
>
> --
> ThinkXtra
Kiedys napisalam tak i poskutkowalo.Powodzenia
"Zwracam sie z prosba o przywrócenie terminu do oplacenia skladki na
ubezpieczenie spoleczne za m-c styczen 2007r. Skladke ta oplacilam w
zanizonej wysokosci przez niedopatrzenie pomijajac ubezpieczenie wypadkowe,
pozostale skladki naliczone zostaly prawidlowo. Obecnie wszystkie zaleglosci
zostaly juz uregulowane."
Nadmieniam, ze wszystkie skladki oplacam regularnie a powyzszy blad mial
charakter incydentalny totez prosze o przychylne rozpatrzenie mej prosby.
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Dnia Tue, 17 Feb 2009 11:59:41 +0100, Piotrek napisał(a):
>> ...lub można wystąpić do ZUSu o zaliczenie nadwyżki na poczet
>> przyszłych miesięcy :)
>>
> To akurat robią ustawowo, nie trzeba pisać żadnych kwitów.
Śmiem w to wątpić.
Dlaczego?
Gdyby tak było, to po jednej składce "spóźnionej" miałbyś ten miesiąc w
plecy, ale kolejne 6 miesięcy już by się zaliczało do chorobowego (owe
graniczne 180dni).
A tak nie jest.
Od ewentualnego "przywrócenia terminu" rozpoczyna się 180 dniowy okres
karencji. No i ZUS wcale nie musi wyrazić zgody na "przywrócenie terminu".
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Dnia Tue, 17 Feb 2009 17:20:51 +0100, Gabi napisał(a):
> Kiedys napisalam tak i poskutkowalo.Powodzenia
> "Zwracam sie z prosba o przywrócenie terminu do oplacenia skladki na
> ubezpieczenie spoleczne za m-c styczen 2007r. Skladke ta oplacilam w
> zanizonej wysokosci przez niedopatrzenie pomijajac ubezpieczenie wypadkowe,
> pozostale skladki naliczone zostaly prawidlowo. Obecnie wszystkie zaleglosci
> zostaly juz uregulowane."
>
> Nadmieniam, ze wszystkie skladki oplacam regularnie a powyzszy blad mial
> charakter incydentalny totez prosze o przychylne rozpatrzenie mej prosby.
Bo to ten sam "procentowo" udział w składce całkowitej, i na ten sam
rachunek następuje wpłata :)))
Postąpiłaś "przebiegle" - brawo :)
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Herald wrote:
> Śmiem w to wątpić.
> Dlaczego?
> Gdyby tak było, to po jednej składce "spóźnionej" miałbyś ten miesiąc w
> plecy, ale kolejne 6 miesięcy już by się zaliczało do chorobowego (owe
> graniczne 180dni).
> A tak nie jest.
> Od ewentualnego "przywrócenia terminu" rozpoczyna się 180 dniowy okres
> karencji. No i ZUS wcale nie musi wyrazić zgody na "przywrócenie terminu".
W przypadku chorobowego faktycznie może być inaczej. Nie sprawdzałem
ponieważ nie ubezpieczyłem się w tym zakresie w ZUS-ie.
Z pozostałymi kontami "dają radę" i robią dokładnie tak jak nakazuje
ustawa/rozporządzenie.
Już chyba ze dwa razy się pomyliłem i zdrowotne poszło na konto
społecznego. Wszystko sobie przeksięgowali bez mojej ingerencji, na co
mam dowód w postaci kwitu o niezaleganiu, który pobrałem parę dni temu.
Piotrek
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Dnia Wed, 18 Feb 2009 11:26:49 +0100, Piotrek napisał(a):
> W przypadku chorobowego faktycznie może być inaczej. Nie sprawdzałem
> ponieważ nie ubezpieczyłem się w tym zakresie w ZUS-ie.
>
> Z pozostałymi kontami "dają radę" i robią dokładnie tak jak nakazuje
> ustawa/rozporządzenie.
To bardzo szlachetne :)
> Już chyba ze dwa razy się pomyliłem
A więc jednak nie do końca zrobiłeś tak jak nakazuje ustawa/rozporządzenie
- powyżej nie mówiłeś pełnej prawdy :)
> i zdrowotne poszło na konto społecznego.
Masz albo sporo na głowie, albo postępujesz bardzo nie roztropnie.
> Wszystko sobie przeksięgowali bez mojej ingerencji,
Dosyć interesujące .... możesz rozwinąć?
Jako płatnik, złożyłeś dyspozycję i dokonałeś zapłaty. Odbiorca nie ma
prawa bez Twojej zgody sobie przeksięgowywać wpłąty.
PA - płacisz za energię elektryczną 5.2.2009 i w tytule wpisujesz "za
pobraną energię elektryczną w miesiącu styczeń 2009". Wiesz z kolei, że w
grudniu nie zapłaciłeś rachunku. Twierdzisz że zakład energetyczny tą Twoją
wpłatę "przeksięguje sobie na grudniowe zaległości"?
Otóż nie. Bez Twojej jasnej dyspozycji ie zrobi tego. Oczywiście Twoje
saldo będzie nadal ujemne, ale styczeń będziesz miał "opłacony" ;)
> na co mam dowód w postaci kwitu o niezaleganiu, który pobrałem parę dni temu.
To o niczym nie świadczy.
PA - zerknij do archiwum jak ZUS ścigał ludzi którzy 'zawieszali" DG i nie
opłacali składek, w przekonaniu że wolno zawiesić DG. ZUS pozywał takich do
sądu (skutecznie zresztą), pomimo iż ludziska przedstawiali że przecież
mają wystawione przez ZUS zaświadczenia o niezaleganiu w okresach PO
CZASOWYM ZAWIESZENIU - nic im to nie dawało. Jedno z drugim nei wiele ma
wspólnego.
PS - czy ktoś już wie NA PEWNO czy zaczął działać w ogóle system do
przeksięgowania wpłaconych składek?
Pytam, ponieważ na piśmie (ale sprzed paru lat) że ten system NIE DZIAŁA
JESZCZE, i z chwilą jego uruchomienia dopiero będę mógł składać o
przeksięgowanie nadpłąt itp itd.
PS2 - normalnie otrzymuję zaświadczenia o niezaleganiu :DDDDD
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Piotrek wrote:
> Już chyba ze dwa razy się pomyliłem i zdrowotne poszło na konto
> społecznego. Wszystko sobie przeksięgowali bez mojej ingerencji, na co
> mam dowód w postaci kwitu o niezaleganiu, który pobrałem parę dni
> temu.
Nic nie przeksięgowali.
A kwit nic nie znaczy. Potrzebowałem takowy kwit ze dwa razy -
i też się cieszyłem, że mam wszystko w ZUS w porządku,
ale po jakimś czasie przyszło pisemko, że "system" wykrył
niedopłatę 11tys na koncie zdrowotnego:-).
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Użytkownik "Herald"
news:1vj0ral8teosg$.b2kvndqumfpp$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 17 Feb 2009 11:59:41 +0100, Piotrek napisał(a):
> Od ewentualnego "przywrócenia terminu" rozpoczyna się 180 dniowy okres
> karencji. No i ZUS wcale nie musi wyrazić zgody na "przywrócenie terminu".
A nie mozna w takiej sytuacji (jak ju zwiadomo, ze pozamiatane) zamiast
prosic o przywracanie terminu po prostu ZWUA i ZUA?
Pozdrawiam
SDD
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Dnia 18-02-2009 o 11:38:42 Herald
>
> Dosyć interesujące .... możesz rozwinąć?
> Jako płatnik, złożyłeś dyspozycję i dokonałeś zapłaty. Odbiorca nie ma
> prawa bez Twojej zgody sobie przeksięgowywać wpłąty.
>
> PA - płacisz za energię elektryczną 5.2.2009 i w tytule wpisujesz "za
> pobraną energię elektryczną w miesiącu styczeń 2009". Wiesz z kolei, że w
> grudniu nie zapłaciłeś rachunku. Twierdzisz że zakład energetyczny tą Twoją
> wpłatę "przeksięguje sobie na grudniowe zaległości"?
> Otóż nie. Bez Twojej jasnej dyspozycji ie zrobi tego. Oczywiście Twoje
> saldo będzie nadal ujemne, ale styczeń będziesz miał "opłacony" ;)
>
Kulą w płot - ZUS ma ustawowy obowiązek przeksięgowywania zgodnie
ze złożonymi deklaracjami. Może system nie działa może to może tamto,
ale nic z tego tytułu zrobić nie moga poza wysłaniem wezwania.
--
Pozdrawiam,
Tomek
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Herald wrote:
> Dosyć interesujące .... możesz rozwinąć?
> Jako płatnik, złożyłeś dyspozycję i dokonałeś zapłaty. Odbiorca nie ma
> prawa bez Twojej zgody sobie przeksięgowywać wpłąty.
Może lepiej przeczytaj ustawę / rozporządzenie
Piotrek.
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
cef wrote:
> Nic nie przeksięgowali.
"Nie mój cyrk, nie moje małpy".
Generalnie mają obowiązek przeksięgować.
I chyba jednak przeksięgowali. Poznaję to po tym, że kiedy złożyłem
wniosek o kwit o niezaleganiu to oddzwoniła urzędniczka, że brakuje im
10 groszy. Nie wnikałem w szczegóły, dopłaciłem, kwit dostałem.
Zgaduję, że skoro potrafią doszukac się 10 groszy to tym bardziej by się
zorientowlai że brakuje im składki zdrowotnej.
> A kwit nic nie znaczy. Potrzebowałem takowy kwit ze dwa razy -
> i też się cieszyłem, że mam wszystko w ZUS w porządku,
> ale po jakimś czasie przyszło pisemko, że "system" wykrył
> niedopłatę 11tys na koncie zdrowotnego:-).
No tak ...
Piotrek
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Osobnik posiadający mail smolik@stanpol.com.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>> Jeżeli chcesz pieniądze z chorobowego, kiedy ZUS ci powiedział, że
>> wypadłeś, to IMHO możesz o nich zapomnieć...
>
> Zakładając taki scenariusz dla porządku można wspomnieć, że wtedy
> oczywiście ZUS powinien oddać pieniądze ze składek chorobowych
> od dnia "wylotu".
>
no i ostatnio mowiono mi ze to jest 90 dni a nie 180...
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch
to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor,
written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition.
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
Herald w
> Dnia Tue, 17 Feb 2009 17:20:51 +0100, Gabi napisał(a):
>> Kiedys napisalam tak i poskutkowalo.Powodzenia
>> "Zwracam sie z prosba o przywrócenie terminu do oplacenia skladki na
>> ubezpieczenie spoleczne za m-c styczen 2007r. Skladke ta oplacilam w
>> zanizonej wysokosci przez niedopatrzenie pomijajac ubezpieczenie wypadkowe,
>> pozostale skladki naliczone zostaly prawidlowo. Obecnie wszystkie zaleglosci
>> zostaly juz uregulowane."
>> Nadmieniam, ze wszystkie skladki oplacam regularnie a powyzszy blad mial
>> charakter incydentalny totez prosze o przychylne rozpatrzenie mej prosby.
> Bo to ten sam "procentowo" udział w składce całkowitej, i na ten sam
> rachunek następuje wpłata :)))
Że niby wypadkowe to ten sam % co chorobowe? A nie pomyliło Ci się ze
składką na FP?
> Postąpiłaś "przebiegle" - brawo :)
A oni mogli przebiegle odpowiedzieć, że w pierwszej kolejności
zaliczają na elementy, które są *obowiązkowe* ;P
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
Re: przywrocenie terminu ZUS (chorobowe) - pismo
On Wed, 18 Feb 2009, Herald wrote:
> Dnia Tue, 17 Feb 2009 11:59:41 +0100, Piotrek napisał(a):
>
>
>>> ...lub można wystąpić do ZUSu o zaliczenie nadwyżki na poczet
>>> przyszłych miesięcy :)
>>>
>> To akurat robią ustawowo, nie trzeba pisać żadnych kwitów.
>
> Śmiem w to wątpić.
> Dlaczego?
> Gdyby tak było, to po jednej składce "spóźnionej" miałbyś ten miesiąc w
> plecy, ale kolejne 6 miesięcy już by się zaliczało do chorobowego (owe
> graniczne 180dni).
Nie.
> A tak nie jest.
I prawidłowo.
Już tłumaczę: ZUS (jeśli nie chce wypłacić chorobowego) uzasania
to tak:
- po nieterminowej wpłacie następuje "wylot" z chorobowego.
Tak, jakby ubezpieczony w deklaracji złożył zapis, że od dziś
nie płaci chorobowego. Tyle, że tym razem źródłem decyzji
z zaprzestaniu ubezpieczenia nie jest oświadczenie ubezpieczonego
(w postaci deklaracji), lecz przepis ustawy
- przywrócenie opłacania ubezpieczenia może nastąpić tylko
w wyniku złożenia oświadczenia ubezpieczonego - deklaracji!
Nie można przecież wziąć wot tak, i postanowić że np. Ty
będziesz od marca opłacał chorobowe. Ustawa nie pozwala.
A ponieważ ubezpieczony NIE ZŁOŻYŁ w terminie deklaracji
w której oświadczył że *PRZYSTĘPUJE* do dobrowolnego
ubezpieczenia chorobowego, to z tego że płaci nie wynika nic.
> Od ewentualnego "przywrócenia terminu" rozpoczyna się 180 dniowy okres
> karencji.
A tu IMO też przesadziłeś - jeśli ZUS przywróci termin, to
jest to zwyczajna decyzja administracyjna która *uchyla*
skutki opóźnienia.
Nie ma żadnej karencji!
> No i ZUS wcale nie musi wyrazić zgody na "przywrócenie terminu".
A to się zgadza.
"Z praktyki" mi wychodzi że:
- przy w miarę szybkim złożeniu wniosku bezpośrednio po "wtopie"
są skłonni do "przywrócenia". Mi się też zdarzyło :)
- jak ubezpieczony budzi się dopiero w momencie jak chce skorzystać
z chorobowego, szczególnie jak zanosi się na dłuzsze chorowanie,
to raczej odmówią. A zwrot nadpłaty trzeba wyszarpywać z gardła
(przedstawionego tu zaliczenia nadpłaty na bieżące składki
być może nie, nie wiem).
pzdr, Gotfryd
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.