Maciek
Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-20 16:29, Maciek pisze:
> Witam
>
> Od ponad roku bawię się z kontrahentem w odzyskanie należności z
Nie myślałeś o wyegzekwowaniu należności na drodze sądowej?
--
Liwiusz
[OT] Re: Ulga za złe długi
On 20.10.2011 17:02, Liwiusz wrote:
> W dniu 2011-10-20 16:29, Maciek pisze:
>> Witam
>>
>> Od ponad roku bawię się z kontrahentem w odzyskanie należności z
>
> Nie myślałeś o wyegzekwowaniu należności na drodze sądowej?
>
Skoro gość nie odbiera listów to może przejdzię nakaz z e-sądowy
uprawomocniony "na awizie" :)
Tomek
Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-20 17:15, tomek pisze:
> On 20.10.2011 17:02, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2011-10-20 16:29, Maciek pisze:
>>> Witam
>>>
>>> Od ponad roku bawię się z kontrahentem w odzyskanie należności z
>>
>> Nie myślałeś o wyegzekwowaniu należności na drodze sądowej?
>>
>
> Skoro gość nie odbiera listów to może przejdzię nakaz z e-sądowy
> uprawomocniony "na awizie" :)
Myślę, że bardziej zasadnie byłoby się zastanowić, czy po uzyskaniu
tytułu wykonawczego (obojętnie w jaki sposób), będzie z czego egzekwować.
--
Liwiusz
Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-20 17:22, Liwiusz pisze:
> Myślę, że bardziej zasadnie byłoby się zastanowić, czy po uzyskaniu
> tytułu wykonawczego (obojętnie w jaki sposób), będzie z czego egzekwować.
Dokładnie o to chodzi. Na razie jeszcze liczę na jakieś polubowne
załatwienie sprawy. Gość jest generalnie w finansowych tarapatach, ale
jakieś szanse na wyjście z tego ma. Jak go zacznę windykować, to może
się okazać, że nie dość, że nic z niego nie ściągną, to jeszcze jego
aktualna działalność rozsypie się dokumentnie. Mogę mu więc jeszcze z
pół roku dać, ale jednocześnie, żeby sobie nie myślał, że nic się w
sprawie nie dzieje, chętnie odzyskałbym VAT.
--
Pozdrawiam
Maciek
Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-20 17:50, Maciek pisze:
> W dniu 2011-10-20 17:22, Liwiusz pisze:
>> Myślę, że bardziej zasadnie byłoby się zastanowić, czy po uzyskaniu
>> tytułu wykonawczego (obojętnie w jaki sposób), będzie z czego egzekwować.
> Dokładnie o to chodzi. Na razie jeszcze liczę na jakieś polubowne
> załatwienie sprawy. Gość jest generalnie w finansowych tarapatach, ale
> jakieś szanse na wyjście z tego ma. Jak go zacznę windykować, to może
> się okazać, że nie dość, że nic z niego nie ściągną, to jeszcze jego
> aktualna działalność rozsypie się dokumentnie. Mogę mu więc jeszcze z
> pół roku dać, ale jednocześnie, żeby sobie nie myślał, że nic się w
> sprawie nie dzieje, chętnie odzyskałbym VAT.
A czy jest on nadal czynnym podatnikiem VAT? (warunek konieczny
skorzystania z ulgi na złe długi?)
Generalnie zacznij od wysłania wezwania, w którym poinformujesz go o
chęci korekty VATu w przypadku braku zapłaty. Musisz mu wyznaczyć dość
długi termin, zdaje się, że 2-tygniowy.
Po szczegóły zapraszam do ustawy :)
--
Liwiusz
Re: [OT] Re: Ulga za zł e długi
On Thu, 20 Oct 2011 17:50:49 +0200, Maciek
>Dokładnie o to chodzi. Na razie jeszcze liczę na jakieś polubowne
>załatwienie sprawy. Gość jest generalnie w finansowych tarapatach, ale
>jakieś szanse na wyjście z tego ma. Jak go zacznę windykować, to może
>się okazać, że nie dość, że nic z niego nie ściągną, to jeszcze jego
>aktualna działalność rozsypie się dokumentnie. Mogę mu więc jeszcze z
>pół roku dać, ale jednocześnie, żeby sobie nie myślał, że nic się w
zaproponuj mu ugodę: np. zmniejsz mu odsetki, określ termin. Niech Ci
potwierdzi te warunki. Jeśli i jemu zależy - zrobi to. Jeśli nie - nie
warto czekać.
Jak za pół roku nie zapłaci - nakaz uzyskasz bez problemu.
Pamiętaj o terminie przedawnienia! Pozew musisz złożyć przed jego
upływem.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-21 09:20, Jarek Andrzejewski pisze:
> On Thu, 20 Oct 2011 17:50:49 +0200, Maciek
>
>> Dokładnie o to chodzi. Na razie jeszcze liczę na jakieś polubowne
>> załatwienie sprawy. Gość jest generalnie w finansowych tarapatach, ale
>> jakieś szanse na wyjście z tego ma. Jak go zacznę windykować, to może
>> się okazać, że nie dość, że nic z niego nie ściągną, to jeszcze jego
>> aktualna działalność rozsypie się dokumentnie. Mogę mu więc jeszcze z
>> pół roku dać, ale jednocześnie, żeby sobie nie myślał, że nic się w
>
> zaproponuj mu ugodę: np. zmniejsz mu odsetki, określ termin. Niech Ci
> potwierdzi te warunki. Jeśli i jemu zależy - zrobi to. Jeśli nie - nie
> warto czekać.
> Jak za pół roku nie zapłaci - nakaz uzyskasz bez problemu.
> Pamiętaj o terminie przedawnienia! Pozew musisz złożyć przed jego
> upływem.
Czy po cywilizowanemu: niech zapłaci teraz odsetki wekslem, termin
wykupu ustalcie dowolnie :)
--
Liwiusz
Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-21 11:27, Liwiusz pisze:
> W dniu 2011-10-21 09:20, Jarek Andrzejewski pisze:
>> On Thu, 20 Oct 2011 17:50:49 +0200, Maciek
>>
>>> Dokładnie o to chodzi. Na razie jeszcze liczę na jakieś polubowne
>>> załatwienie sprawy. Gość jest generalnie w finansowych tarapatach, ale
>>> jakieś szanse na wyjście z tego ma. Jak go zacznę windykować, to może
>>> się okazać, że nie dość, że nic z niego nie ściągną, to jeszcze jego
>>> aktualna działalność rozsypie się dokumentnie. Mogę mu więc jeszcze z
>>> pół roku dać, ale jednocześnie, żeby sobie nie myślał, że nic się w
>>
>> zaproponuj mu ugodę: np. zmniejsz mu odsetki, określ termin. Niech Ci
>> potwierdzi te warunki. Jeśli i jemu zależy - zrobi to. Jeśli nie - nie
>> warto czekać.
>> Jak za pół roku nie zapłaci - nakaz uzyskasz bez problemu.
>> Pamiętaj o terminie przedawnienia! Pozew musisz złożyć przed jego
>> upływem.
>
> Czy po cywilizowanemu: niech zapłaci teraz odsetki wekslem, termin
> wykupu ustalcie dowolnie :)
No i należność główną też.
--
Liwiusz
[OT2] Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
On 21.10.2011 11:27, Liwiusz wrote:
>
> Czy po cywilizowanemu: niech zapłaci teraz odsetki wekslem, termin
> wykupu ustalcie dowolnie :)
>
Co do odsetek - skoro przychodem z dg są kwoty należne, to czy nie ma
tutaj takiego absurdu że codziennie powstaje przychód od
skapitalizowanych w tym dniu odsetek?
Tomek
Re: [OT2] Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
On 2011-10-21 11:41, tomek wrote:
> Co do odsetek - skoro przychodem z dg są kwoty należne, to czy nie ma
> tutaj takiego absurdu że codziennie powstaje przychód od
> skapitalizowanych w tym dniu odsetek?
Art 14. ustęp 3 punkt 2
Piotrek
Re: [OT2] Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
On 21.10.2011 11:52, Piotrek wrote:
> On 2011-10-21 11:41, tomek wrote:
>> Co do odsetek - skoro przychodem z dg są kwoty należne, to czy nie ma
>> tutaj takiego absurdu że codziennie powstaje przychód od
>> skapitalizowanych w tym dniu odsetek?
>
> Art 14. ustęp 3 punkt 2
>
Dzięki, przynajmniej to ktoś przewidział :)
Tomek
Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-21 09:20, Jarek Andrzejewski pisze:
> Pamiętaj o terminie przedawnienia! Pozew musisz złożyć przed jego
> upływem.
Ten termin to jeśli się nie mylę 2 lata, liczone od terminu zapłaty na
fakturze, zgadza się? Da się jakoś zatrzymać upływ tego czasu, wydłużyć
go, zacząć liczenie od początku itp? :-)
--
Pozdrawiam
Maciek
Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-21 12:01, Maciek pisze:
> W dniu 2011-10-21 09:20, Jarek Andrzejewski pisze:
>> Pamiętaj o terminie przedawnienia! Pozew musisz złożyć przed jego
>> upływem.
> Ten termin to jeśli się nie mylę 2 lata, liczone od terminu zapłaty na
> fakturze, zgadza się? Da się jakoś zatrzymać upływ tego czasu, wydłużyć
> go, zacząć liczenie od początku itp? :-)
Tylko przez:
- uznanie długu przez dłużnika
- pozwanie
--
Liwiusz
Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
On Fri, 21 Oct 2011, Liwiusz wrote:
> W dniu 2011-10-21 12:01, Maciek pisze:
>> W dniu 2011-10-21 09:20, Jarek Andrzejewski pisze:
>>> Pamiętaj o terminie przedawnienia! Pozew musisz złożyć przed jego
>>> upływem.
>> Ten termin to jeśli się nie mylę 2 lata, liczone od terminu zapłaty na
>> fakturze, zgadza się? Da się jakoś zatrzymać upływ tego czasu, wydłużyć
>> go, zacząć liczenie od początku itp? :-)
>
> Tylko przez:
> - uznanie długu przez dłużnika
Z czego wymieniłeś już ze dwa sposoby:
- jawne "uznanie"
- "rolowanie" do innej postaci zobowiązania, np. weksla
(ma na myśli nie weksel stanowiący zabezpieczenie *tego* długu,
lecz stanowiący *zapłatę* rzecz jasna).
To tak dla porządku ;)
> - pozwanie
pzdr, Gotfryd
Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-21 22:13, Gotfryd Smolik news pisze:
> - "rolowanie" do innej postaci zobowiązania, np. weksla
> (ma na myśli nie weksel stanowiący zabezpieczenie *tego* długu,
> lecz stanowiący *zapłatę* rzecz jasna).
Tak, to jest to, co lubię ;)
--
Liwiusz
Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-20 17:02, Liwiusz pisze:
>> Od ponad roku bawię się z kontrahentem w odzyskanie należności z
> Nie myślałeś o wyegzekwowaniu należności na drodze sądowej?
A jeszcze takie pytanie: załóżmy, że idę do sądu i zasądzają mi
określoną kwotę; jak wygląda egzekucja komornicza człowieka, u którego
jakoś tak krucho z kasą/majątkiem? Czy jeśli nie ma teraz kasy, to jest
szansa, że komornik ściągnie ją z niego za rok, dwa, dziesięć? Czy to
się może po jakimś czasie przedawnia i człowiek się wymiga? Pytanie
pewnie głupie, ale doświadczeń żadnych w tym temacie jakoś nie mam :-)
--
Pozdrawiam
Maciek
Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-23 19:42, Maciek pisze:
> W dniu 2011-10-20 17:02, Liwiusz pisze:
>>> Od ponad roku bawię się z kontrahentem w odzyskanie należności z
>> Nie myślałeś o wyegzekwowaniu należności na drodze sądowej?
> A jeszcze takie pytanie: załóżmy, że idę do sądu i zasądzają mi
> określoną kwotę; jak wygląda egzekucja komornicza człowieka, u którego
> jakoś tak krucho z kasą/majątkiem? Czy jeśli nie ma teraz kasy, to jest
> szansa, że komornik ściągnie ją z niego za rok, dwa, dziesięć? Czy to
> się może po jakimś czasie przedawnia i człowiek się wymiga? Pytanie
> pewnie głupie, ale doświadczeń żadnych w tym temacie jakoś nie mam :-)
>
Tytuł wykonawczy przedawnia się w ciągu 10 lat od wydania lub od
ostatniej egzekucji komorniczej.
--
Liwiusz
Re: Ulga za złe długi
On Sun, 23 Oct 2011 19:42:49 +0200, Maciek
>określoną kwotę; jak wygląda egzekucja komornicza człowieka, u którego
>jakoś tak krucho z kasą/majątkiem? Czy jeśli nie ma teraz kasy, to jest
problem jest taki, że w zasadzie to Ty musisz wskazać komornikowi z
czego ma ściągnąć, np. podać numery rachunków bankowych czy miejsce
pracy (albo kontrahentów, którzy są mu winni pieniądze) dłużnika.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-24 12:06, Jarek Andrzejewski pisze:
> problem jest taki, że w zasadzie to Ty musisz wskazać komornikowi z
> czego ma ściągnąć, np. podać numery rachunków bankowych czy miejsce
> pracy (albo kontrahentów, którzy są mu winni pieniądze) dłużnika.
A na ile te dane muszą być szczegółowe? Mam jakieś numery kont, z
których mi wcześniej płacił, ale mógł założyć przecież nowe. Mam dane
jego kontrahentów, którzy ponoć mu nie zapłacili, ale to oczywiście dane
adresowe, a nie numery ich kont. Jak się okaże, że muszę wszystko
ustalić sam, od koloru oczu zaczynając, a na numerze buta kochanki
kończąc, to pewnie taniej wyjdzie wynająć "niezależną" ekipę
windykatorów ;-)
--
Pozdrawiam
Maciek
Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-24 12:06, Jarek Andrzejewski pisze:
> On Sun, 23 Oct 2011 19:42:49 +0200, Maciek
>
>> określoną kwotę; jak wygląda egzekucja komornicza człowieka, u którego
>> jakoś tak krucho z kasą/majątkiem? Czy jeśli nie ma teraz kasy, to jest
>
> problem jest taki, że w zasadzie to Ty musisz wskazać komornikowi z
> czego ma ściągnąć, np. podać numery rachunków bankowych czy miejsce
> pracy (albo kontrahentów, którzy są mu winni pieniądze) dłużnika.
Nie trzeba podać numerów rachunku, wystarczy wskazać sam bank. A i
miejsce pracy też można znaleźć poprzez wysłanie przez komornika
odpowiedniego zapytania do ZUS.
--
Liwiusz
[OT] Re: Ulga za złe długi
On 24.10.2011 12:13, Maciek wrote:
> W dniu 2011-10-24 12:06, Jarek Andrzejewski pisze:
>> problem jest taki, że w zasadzie to Ty musisz wskazać komornikowi z
>> czego ma ściągnąć, np. podać numery rachunków bankowych czy miejsce
>> pracy (albo kontrahentów, którzy są mu winni pieniądze) dłużnika.
> A na ile te dane muszą być szczegółowe? Mam jakieś numery kont, z
> których mi wcześniej płacił, ale mógł założyć przecież nowe. Mam dane
> jego kontrahentów, którzy ponoć mu nie zapłacili, ale to oczywiście dane
> adresowe, a nie numery ich kont. Jak się okaże, że muszę wszystko
> ustalić sam, od koloru oczu zaczynając, a na numerze buta kochanki
> kończąc, to pewnie taniej wyjdzie wynająć "niezależną" ekipę
> windykatorów ;-)
>
Tutaj masz odpowiedniego kandydata:
http://www.youtube.com/watch?vhqujkk9b4ZM ;)
Tomek
Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
W dniu 2011-10-24 12:56, tomek pisze:
> On 24.10.2011 12:13, Maciek wrote:
>> W dniu 2011-10-24 12:06, Jarek Andrzejewski pisze:
>>> problem jest taki, że w zasadzie to Ty musisz wskazać komornikowi z
>>> czego ma ściągnąć, np. podać numery rachunków bankowych czy miejsce
>>> pracy (albo kontrahentów, którzy są mu winni pieniądze) dłużnika.
>> A na ile te dane muszą być szczegółowe? Mam jakieś numery kont, z
>> których mi wcześniej płacił, ale mógł założyć przecież nowe. Mam dane
>> jego kontrahentów, którzy ponoć mu nie zapłacili, ale to oczywiście dane
>> adresowe, a nie numery ich kont. Jak się okaże, że muszę wszystko
>> ustalić sam, od koloru oczu zaczynając, a na numerze buta kochanki
>> kończąc, to pewnie taniej wyjdzie wynająć "niezależną" ekipę
>> windykatorów ;-)
>>
>
> Tutaj masz odpowiedniego kandydata:
> http://www.youtube.com/watch?vhqujkk9b4ZM ;)
Ten jest lepszy ;)
http://www.youtube.com/watch?v74PxDn8g9YM
--
Liwiusz
Re: [OT] Re: Ulga za złe długi
On 24.10.2011 13:11, Liwiusz wrote:
> W dniu 2011-10-24 12:56, tomek pisze:
>> On 24.10.2011 12:13, Maciek wrote:
>>> W dniu 2011-10-24 12:06, Jarek Andrzejewski pisze:
>>>> problem jest taki, że w zasadzie to Ty musisz wskazać komornikowi z
>>>> czego ma ściągnąć, np. podać numery rachunków bankowych czy miejsce
>>>> pracy (albo kontrahentów, którzy są mu winni pieniądze) dłużnika.
>>> A na ile te dane muszą być szczegółowe? Mam jakieś numery kont, z
>>> których mi wcześniej płacił, ale mógł założyć przecież nowe. Mam dane
>>> jego kontrahentów, którzy ponoć mu nie zapłacili, ale to oczywiście dane
>>> adresowe, a nie numery ich kont. Jak się okaże, że muszę wszystko
>>> ustalić sam, od koloru oczu zaczynając, a na numerze buta kochanki
>>> kończąc, to pewnie taniej wyjdzie wynająć "niezależną" ekipę
>>> windykatorów ;-)
>>>
>>
>> Tutaj masz odpowiedniego kandydata:
>> http://www.youtube.com/watch?vhqujkk9b4ZM ;)
>
> Ten jest lepszy ;)
> http://www.youtube.com/watch?v74PxDn8g9YM
>
Tego jeszcze nie widziałem, dobre :-)
Tomek
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.