"kocyx"
Re: umowa kupna sprzedazy a pelnia wladz umyslowych
Użytkownik "kocyx"
news:44997d8f$1@news.vogel.pl...
> Witam
>
> Planuje kupic nieruchomosc. Jedna z osob- wspolwlascicieli leczyla sie
> ostatnio psychiatrycznie, przez co zreszta transakcja odwlekla sie w
> czasie.
> Czy zawarta teraz, po leczeniu w szpitalu psychiatrycznym, notarialna
> umowa
> k-s bedzie w jakis sposob do podwazenia, ew. do pozniejszego
> uniewaznienia?
jak najbardziej bedzie mozna probowac wykazywac ,ze w trakcie zawierania
umowy strona znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne
powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Z tym ,ze w przypadku aktu notarialnego
bedzie to trudniejsze do wykazania
Re: umowa kupna sprzedazy a pelnia wladz umyslowych
Lookasik wrote:
> jak najbardziej bedzie mozna probowac wykazywac ,ze w trakcie
> zawierania umowy strona znajdowała się w stanie wyłączającym świadome
> albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Z tym ,ze w
> przypadku aktu notarialnego bedzie to trudniejsze do wykazania
A istnieje mozliwosc zabezpieczenia sie w jakis sposob?
Zapytam tez inaczej - co, jesli umowa bedzie miala byc uniewazniona, a ja
zwieksze juz wartosc nieruchomosci (wybuduje cos na zakupionej dzialce
bedacej przedmiotem umowy)?
Czy sytuacje zmienia fakt, ze tylko jeden ze wspolwlascicieli mial takie
przejscia?
Dziekuje i pozdrawiam
--
koc
Re: umowa kupna sprzedazy a pelnia wladz umyslowych
>> jak najbardziej bedzie mozna probowac wykazywac ,ze w trakcie
>> zawierania umowy strona znajdowała się w stanie wyłączającym świadome
>> albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Z tym ,ze w
>> przypadku aktu notarialnego bedzie to trudniejsze do wykazania
>
> A istnieje mozliwosc zabezpieczenia sie w jakis sposob?
> Zapytam tez inaczej - co, jesli umowa bedzie miala byc uniewazniona, a ja
> zwieksze juz wartosc nieruchomosci (wybuduje cos na zakupionej dzialce
> bedacej przedmiotem umowy)?
> Czy sytuacje zmienia fakt, ze tylko jeden ze wspolwlascicieli mial takie
> przejscia?
> Dziekuje i pozdrawiam
Domyslam sie, ze chodzi o pacjenta chorego na schizofrenie... Nie wiem jak z
innymi schorzeniami, ale schizofrenia pozwala na tymczasowe akty swiadomego
postepowania, dlatego...
Danego dnia ze swiadkami idziesz na umowiona wizyte u psychiatry z osoba, z
ktora masz podpisac akt notarialny. Psychiatra na podstawie wywiadu wydaje
orzeczenie, stwierdzajace zdolnosc do podejmowania czynnosci
cywilno-prawnych (czyli de facto poczytalnosc delikwenta). Lekarz orzeka,
czy leki, ktore bierze pacjent (chodzi o stale przez niego brane leki) maja
wplyw na funkcjonowanie swiadomosci i woli. Pacjent po stwierdzeniu przez
lekarza, e jest swiadomy i rozumie wszystko mowi na przyklad, ze nie bral
ostatnio lekow. Potem swiadkowie u notariusza zaswiadczaja, ze ow czlowiek
przy nich nie bral zadnych lekow, podaja notariuszowi zaswiadczenie od
lekarza, ze danego dnia itp... a notariusz dodatkowo odczytuje akt
notarialny delikwentowi kawalek po kawalku i pyta go, czy wszystko rozumie.
Troche to trwa i wymaga cierpliwego notariusza, ale akt taki jest w miare
bezpieczny. Notariusz oprocz aktu moze napisac papierek, ktory potwierdza
dodatkowe czynnosci, majace zapewnic rzetelne i swiadome zawarcie aktu
notarialnego.
Pozdrawiam,
Tiger
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.