"WMP"
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-02 14:15, WMP pisze:
> Witam, szwagier nie ma meldunku (sprzedał mieszkanie), a teraz wynajmuje
> mieszkanie. W umowie wynajmu, właściciel zastrzegł że szwagier nie może
> się zameldowaćw wynajmowanym mieszkaniu. Czy w rzeczywiście nie może się
> zameldować tam gdzie mieszka? Chciałby wyrobić sobie nowy dowód
> osobisty, a bez meldunku chyba nie może.
Spokojnie może się zameldować. Umowa najmu stanowi tytuł prawny do
lokalu, na tej podstawie może sam zameldować się w urzędzie, nawet bez
wiedzy właściciela mieszkania.
--
Liwiusz
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-02, WMP
> Witam, szwagier nie ma meldunku (sprzedał mieszkanie), a teraz wynajmuje
> mieszkanie. W umowie wynajmu, właściciel zastrzegł że szwagier nie może się
> zameldowaćw wynajmowanym mieszkaniu.
A co mu grozi za niedopełnienie tego warunku? :D
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2 grudnia 14:21, Liwiusz pisze:
> W dniu 2011-12-02 14:15, WMP pisze:
>> Witam, szwagier nie ma meldunku (sprzedał mieszkanie), a teraz wynajmuje
>> mieszkanie. W umowie wynajmu, właściciel zastrzegł że szwagier nie może
>> się zameldowaćw wynajmowanym mieszkaniu. Czy w rzeczywiście nie może się
>> zameldować tam gdzie mieszka? Chciałby wyrobić sobie nowy dowód
>> osobisty, a bez meldunku chyba nie może.
>
> Spokojnie może się zameldować. Umowa najmu stanowi tytuł prawny do
> lokalu, na tej podstawie może sam zameldować się w urzędzie, nawet bez
> wiedzy właściciela mieszkania.
>
Dodam że meldunek tymczasowy do 3 mcy.
A co do dowodu osobistego. Oczywiście że może wyrobić sobie bez
meldunku. Jeszcze w Polsce nie ma obowiązku nie bycia bezdomnym (sorry
za stylistykę).
--
Pozdrawiam, Piotr M
"Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je
dokończyć na tuzin sposobów."
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2 grudnia 13:25, Wojciech Bancer pisze:
> On 2011-12-02, WMP
>
>> Witam, szwagier nie ma meldunku (sprzedał mieszkanie), a teraz wynajmuje
>> mieszkanie. W umowie wynajmu, właściciel zastrzegł że szwagier nie może się
>> zameldowaćw wynajmowanym mieszkaniu.
>
> A co mu grozi za niedopełnienie tego warunku? :D
Albo inne pytanie, na ile taki zapis w umowie jest zgodny z prawem.
--
Pozdrawiam, Piotr M
"Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je
dokończyć na tuzin sposobów."
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-02 14:28, Piotr M pisze:
> W dniu 2 grudnia 13:25, Wojciech Bancer pisze:
>> On 2011-12-02, WMP
>>
>>> Witam, szwagier nie ma meldunku (sprzedał mieszkanie), a teraz wynajmuje
>>> mieszkanie. W umowie wynajmu, właściciel zastrzegł że szwagier nie
>>> może się
>>> zameldowaćw wynajmowanym mieszkaniu.
>>
>> A co mu grozi za niedopełnienie tego warunku? :D
>
> Albo inne pytanie, na ile taki zapis w umowie jest zgodny z prawem.
Jest nieskuteczny, jako że strony nie mogą znieść obowiązku meldunkowego.
--
Liwiusz
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/2/2011 7:15 AM, WMP wrote:
> Witam, szwagier nie ma meldunku (sprzedał mieszkanie), a teraz wynajmuje
> mieszkanie. W umowie wynajmu, właściciel zastrzegł że szwagier nie może
> się zameldowaćw wynajmowanym mieszkaniu.
sobie moze rowniez dobrze napisac cos o gwiazdkach.
> Czy w rzeczywiście nie może się
> zameldować tam gdzie mieszka?
moze
Chciałby wyrobić sobie nowy dowód
> osobisty, a bez meldunku chyba nie może.
>
bierze umowe najmu i idzie sie zameldowac.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 02.12.2011 14:15, WMP pisze:
> Witam, szwagier nie ma meldunku (sprzedał mieszkanie), a teraz wynajmuje
> mieszkanie. W umowie wynajmu, właściciel zastrzegł że szwagier nie może
> się zameldowaćw wynajmowanym mieszkaniu.
Klauzula nieważna.
> Czy w rzeczywiście nie może się
> zameldować tam gdzie mieszka?
Nie tyle może ale musi.
> Chciałby wyrobić sobie nowy dowód
> osobisty, a bez meldunku chyba nie może.
Może, ale musiałby oświadczyć, że nigdzie nie mieszka - a to już byłoby
fałszowanie dokumentów.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-02 15:07, Andrzej Lawa pisze:
> Może, ale musiałby oświadczyć, że nigdzie nie mieszka - a to już byłoby
> fałszowanie dokumentów.
Tylko wyłudzenie poświadczenia nieprawdy. Podobnie jak pod to można też
podciągnąć ściąganie w szkole.
Ale nikt, poza grupowymi teoretykami, nie przejmuje się tym ;)
--
Liwiusz
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 02.12.2011 15:15, Liwiusz pisze:
> W dniu 2011-12-02 15:07, Andrzej Lawa pisze:
>> Może, ale musiałby oświadczyć, że nigdzie nie mieszka - a to już byłoby
>> fałszowanie dokumentów.
>
> Tylko wyłudzenie poświadczenia nieprawdy.
Jeśli koniecznie musisz być aż tak dokładny ;)
> Ale nikt, poza grupowymi teoretykami, nie przejmuje się tym ;)
Zawsze może komuś podpaść i każdy dodatkowy "hak" to dodatkowy problem ;)
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Liwiusz
> W dniu 2011-12-02 15:07, Andrzej Lawa pisze:
>> Może, ale musiałby oświadczyć, że nigdzie nie mieszka - a to już byłoby
>> fałszowanie dokumentów.
>
> Tylko wyłudzenie poświadczenia nieprawdy. Podobnie jak pod to można
> też podciągnąć ściąganie w szkole.
>
> Ale nikt, poza grupowymi teoretykami, nie przejmuje się tym ;)
W dowodzie jest adres meldunku stałego czy czasowego? Stałego miejsca
zamieszkania można nie mieć, nawet wynajmując od kogoś mieszkanie, i
nie musi to być wcale kłamstwo.
MJ
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2 grudnia 15:59, Michal Jankowski pisze:
> Liwiusz
>
>> W dniu 2011-12-02 15:07, Andrzej Lawa pisze:
>>> Może, ale musiałby oświadczyć, że nigdzie nie mieszka - a to już byłoby
>>> fałszowanie dokumentów.
>>
>> Tylko wyłudzenie poświadczenia nieprawdy. Podobnie jak pod to można
>> też podciągnąć ściąganie w szkole.
>>
>> Ale nikt, poza grupowymi teoretykami, nie przejmuje się tym ;)
>
> W dowodzie jest adres meldunku stałego czy czasowego?
Ja mam meldunek do 3 mcy i w dowodzie pusto. I wreszcie jestem
zadowolony ze wszystkiego.
> Stałego miejsca
> zamieszkania można nie mieć
Tymczasowego miejsca zameldowanie też można nie mieć.
--
Pozdrawiam, Piotr M
"Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je
dokończyć na tuzin sposobów."
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
> Witam, szwagier nie ma meldunku (sprzedał mieszkanie), a teraz wynajmuje
> mieszkanie. W umowie wynajmu, właściciel zastrzegł że szwagier nie może
> się zameldowaćw wynajmowanym mieszkaniu. Czy w rzeczywiście nie może się
> zameldować tam gdzie mieszka? Chciałby wyrobić sobie nowy dowód
> osobisty, a bez meldunku chyba nie może.
A po co chce się meldować ? skoro meldowanie czasowe jest na 3 miesiące
,stać go na zmianę dowodu co chwilę ?
Nie wiem czy taki zapis w umowie jest zgodny z prawem.
p.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
> Ja mam meldunek do 3 mcy i w dowodzie pusto. I wreszcie jestem zadowolony
> ze wszystkiego.
Nie masz w dowodzie miejsca zameldowania/zamieszkania?
Co na to np. banki? :)
> Tymczasowego miejsca zameldowanie też można nie mieć.
Tylko czy wtedy nie bedzie problem z zalozeniem konta,
uzyskaniem kredytu, abonamentem telefonicznym, itd?
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2 grudnia 18:59, pamana pisze:
>
>> Witam, szwagier nie ma meldunku (sprzedał mieszkanie), a teraz wynajmuje
>> mieszkanie. W umowie wynajmu, właściciel zastrzegł że szwagier nie może
>> się zameldowaćw wynajmowanym mieszkaniu. Czy w rzeczywiście nie może się
>> zameldować tam gdzie mieszka? Chciałby wyrobić sobie nowy dowód
>> osobisty, a bez meldunku chyba nie może.
>
>
> A po co chce się meldować ? skoro meldowanie czasowe jest na 3 miesiące
> ,stać go na zmianę dowodu co chwilę ?
W sumie to nie ma potrzeby zmieniać dowodu, bo miejsce meldunku będzie
miał puste, także święty spokój. Wymiana dowodu jest obecnie bezpłatna.
--
Pozdrawiam, Piotr M
"Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je
dokończyć na tuzin sposobów."
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2 grudnia 19:36, Q pisze:
>> Ja mam meldunek do 3 mcy i w dowodzie pusto. I wreszcie jestem
>> zadowolony ze wszystkiego.
>
> Nie masz w dowodzie miejsca zameldowania/zamieszkania?
> Co na to np. banki? :)
Meldunek do niczego nie jest potrzebny. Ani do pracy, ani do życia, ani
do prowadzenia DG (prowadzę). Bankom też nie jest potrzebny. Być może
przy grubszych kredytach, rzędu 300tyś. No z przedszkolami tez może być
problem bo niektóre miasta prowadzą rejonizację.
>> Tymczasowego miejsca zameldowanie też można nie mieć.
>
> Tylko czy wtedy nie bedzie problem z zalozeniem konta,
> uzyskaniem kredytu, abonamentem telefonicznym, itd?
Nie mam żadnego problemu, jak ww.
--
Pozdrawiam, Piotr M
"Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je
dokończyć na tuzin sposobów."
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
>> Spokojnie może się zameldować. Umowa najmu stanowi tytuł prawny do
>> lokalu, na tej podstawie może sam zameldować się w urzędzie, nawet bez
>> wiedzy właściciela mieszkania.
>>
>
> Dodam że meldunek tymczasowy do 3 mcy.
>
A dlaczego? Jak ma umowe najmu do może się zameldować
na pobyt stały bez żadnej łaski.
pozdrawiam
Ula
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/2/2011 3:56 PM, Ula wrote:
>>> Spokojnie może się zameldować. Umowa najmu stanowi tytuł prawny do
>>> lokalu, na tej podstawie może sam zameldować się w urzędzie, nawet bez
>>> wiedzy właściciela mieszkania.
>>>
>>
>> Dodam że meldunek tymczasowy do 3 mcy.
>>
>
> A dlaczego? Jak ma umowe najmu do może się zameldować
> na pobyt stały bez żadnej łaski.
>
dokładnie
zeby zameldować sie na meldunek tymczasowy trzeba wyjsc z inicjatywą i
pokazać, że sie na stałe mieszka gdzie indziej.
co raczej bedzie trudne.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
>
> W sumie to nie ma potrzeby zmieniać dowodu, bo miejsce meldunku będzie
> miał puste, także święty spokój. Wymiana dowodu jest obecnie bezpłatna.
>
>
Różnie to można zrozumieć...
Czy miało być:
także św spokój, czy
tak, że św.spokój?
pzdr.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2 grudnia 22:56, Ula pisze:
>>> Spokojnie może się zameldować. Umowa najmu stanowi tytuł prawny do
>>> lokalu, na tej podstawie może sam zameldować się w urzędzie, nawet bez
>>> wiedzy właściciela mieszkania.
>>>
>>
>> Dodam że meldunek tymczasowy do 3 mcy.
>>
>
> A dlaczego? Jak ma umowe najmu do może się zameldować
> na pobyt stały bez żadnej łaski.
Dodając i potwierdziłem wypowiedź co do "może sam zameldować się w
urzędzie, nawet bez wiedzy właściciela mieszkania."
--
Pozdrawiam, Piotr M
"Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je
dokończyć na tuzin sposobów."
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Użytkownik "Liwiusz"
>>>> Witam, szwagier nie ma meldunku (sprzedał mieszkanie), a teraz
>>>> wynajmuje
>>>> mieszkanie. W umowie wynajmu, właściciel zastrzegł że szwagier nie
>>>> może się
>>>> zameldowaćw wynajmowanym mieszkaniu.
>>>
>>> A co mu grozi za niedopełnienie tego warunku? :D
>>
>> Albo inne pytanie, na ile taki zapis w umowie jest zgodny z prawem.
>
> Jest nieskuteczny, jako że strony nie mogą znieść obowiązku meldunkowego.
A jaki to najem ? Może pracować tam tylko ma
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Piotr M
> Tymczasowego miejsca zameldowanie też można nie mieć.
Można, ale narażasz się na grzywnę, chyba, że naprawdę nocujesz pod
mostem.
MJ
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 3 grudnia 10:36, Michal Jankowski pisze:
> Piotr M
>
>> Tymczasowego miejsca zameldowanie też można nie mieć.
>
> Można, ale narażasz się na grzywnę, chyba, że naprawdę nocujesz pod
> mostem.
A kto obecnie stosuje te grzywny, bądźmy szczerzy. Przecież "ma dniach"
ma być zmiana w kierunku dobrowolności meldunkowej.
--
Pozdrawiam, Piotr M
"Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je
dokończyć na tuzin sposobów."
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-03, Piotr M
[...]
>> Można, ale narażasz się na grzywnę, chyba, że naprawdę nocujesz pod
>> mostem.
>
> A kto obecnie stosuje te grzywny, bądźmy szczerzy. Przecież "ma dniach"
> ma być zmiana w kierunku dobrowolności meldunkowej.
Tyle, że takie coś będzie fikcją, dopóki sektor prywatny się nie przestawi.
Osoba bez meldunku (teraz) nie dostanie telefonu, nie dostanie kredytu,
może mieć problem z założeniem konta w wybranym przez siebie banku itd.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Piotr M
> A kto obecnie stosuje te grzywny, bądźmy szczerzy. Przecież "ma
> dniach" ma być zmiana w kierunku dobrowolności meldunkowej.
Sądy stosują. Same z siebie - nie, ale przy jakiejś okazji dorzucają
do kompletu...
MJ
PS. Tak, wiem, że zmiana...
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 3 grudnia 19:21, Wojciech Bancer pisze:
> Osoba bez meldunku (teraz) nie dostanie telefonu, nie dostanie kredytu,
> może mieć problem z założeniem konta w wybranym przez siebie banku itd.
Nie pleć bzdur. Jestem w dowodzie bez meldunku, mam telefon w
abonamencie i mogę wziąć inny telefon i u innego operatora, mam kredyt i
mogę starać się o inne, mogę mieć konto w każdym baku.
--
Pozdrawiam, Piotr M
"Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je
dokończyć na tuzin sposobów."
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 3 grudnia 20:30, Michal Jankowski pisze:
> Piotr M
>
>> A kto obecnie stosuje te grzywny, bądźmy szczerzy. Przecież "ma
>> dniach" ma być zmiana w kierunku dobrowolności meldunkowej.
>
> Sądy stosują. Same z siebie - nie, ale przy jakiejś okazji dorzucają
> do kompletu...
Wiesz kiedy? Kiedy urzędnik, na podstawie danych, nie może postąpić
inaczej, ma po prostu związane ręce ustawą. Przychodzi petent i mówi, że
mieszkam tu od roku, mam umowę i nie zamelduję się :)
--
Pozdrawiam, Piotr M
"Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je
dokończyć na tuzin sposobów."
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-03, Piotr M
> W dniu 3 grudnia 19:21, Wojciech Bancer pisze:
>> Osoba bez meldunku (teraz) nie dostanie telefonu, nie dostanie kredytu,
>> może mieć problem z założeniem konta w wybranym przez siebie banku itd.
>
> Nie pleć bzdur. Jestem w dowodzie bez meldunku, mam telefon w
> abonamencie i mogę wziąć inny telefon i u innego operatora, mam kredyt i
> mogę starać się o inne, mogę mieć konto w każdym baku.
3 lata temu byłem w takiej sytuacji i spotykałem się z różnymi odmowami,
choćby z głupiego, trywialnego "system nie pozwala NIE wpisać adresu
zameldowania". Więc nie plotę.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 3 grudnia 23:52, Wojciech Bancer pisze:
> On 2011-12-03, Piotr M
>> W dniu 3 grudnia 19:21, Wojciech Bancer pisze:
>>> Osoba bez meldunku (teraz) nie dostanie telefonu, nie dostanie kredytu,
>>> może mieć problem z założeniem konta w wybranym przez siebie banku itd.
>>
>> Nie pleć bzdur. Jestem w dowodzie bez meldunku, mam telefon w
>> abonamencie i mogę wziąć inny telefon i u innego operatora, mam kredyt i
>> mogę starać się o inne, mogę mieć konto w każdym baku.
>
> 3 lata temu byłem w takiej sytuacji i spotykałem się z różnymi odmowami,
> choćby z głupiego, trywialnego "system nie pozwala NIE wpisać adresu
> zameldowania". Więc nie plotę.
Wezwij kierownika, poproś o to, że masz problem, że ich system nie
potrafi wprowadzić danych.
Już pomijam fakt że to powinien pracownik pierwszego kontaktu zrobić, że
nie radzi sobie.
--
Pozdrawiam, Piotr M
"Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je
dokończyć na tuzin sposobów."
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-02 19:36, Q pisze:
>> Ja mam meldunek do 3 mcy i w dowodzie pusto. I wreszcie jestem
>> zadowolony ze wszystkiego.
>
> Nie masz w dowodzie miejsca zameldowania/zamieszkania?
> Co na to np. banki? :)
Wiele osób nie ma adresu w dowodzie.
A bankom to nie przeszkadza bo i w czym.
Jest imię i nazwisko, zdjęcie, pesel, seria i co tam jeszcze -
wystarczy, żeby wiedzieć, że Ty to Ty. Przecież wizyt domowych nie składają.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-03 19:21, Wojciech Bancer pisze:
> Tyle, że takie coś będzie fikcją, dopóki sektor prywatny się nie przestawi.
> Osoba bez meldunku (teraz) nie dostanie telefonu, nie dostanie kredytu,
> może mieć problem z założeniem konta w wybranym przez siebie banku itd.
To zacznij przestawiać sektor bankowy od samego Siebie :) Bo wszystko co
wymieniłeś to akurat nieprawda.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-04 11:18, gierrro pisze:
> To zacznij przestawiać sektor bankowy od samego Siebie :) Bo wszystko co
> wymieniłeś to akurat nieprawda.
Przepraszam - sektor prywatny :)
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-04 00:24, Piotr M pisze:
> W dniu 3 grudnia 19:21, Wojciech Bancer pisze:
>> Osoba bez meldunku (teraz) nie dostanie telefonu, nie dostanie kredytu,
>> może mieć problem z założeniem konta w wybranym przez siebie banku itd.
>
> Nie pleć bzdur. Jestem w dowodzie bez meldunku, mam telefon w
> abonamencie i mogę wziąć inny telefon i u innego operatora, mam kredyt i
> mogę starać się o inne, mogę mieć konto w każdym baku.
>
ale mandatu kredytowego nie dostaniesz
N
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 4 grudnia 11:09, Mruk pisze:
> W dniu 2011-12-04 00:24, Piotr M pisze:
>> W dniu 3 grudnia 19:21, Wojciech Bancer pisze:
>>> Osoba bez meldunku (teraz) nie dostanie telefonu, nie dostanie kredytu,
>>> może mieć problem z założeniem konta w wybranym przez siebie banku itd.
>>
>> Nie pleć bzdur. Jestem w dowodzie bez meldunku, mam telefon w
>> abonamencie i mogę wziąć inny telefon i u innego operatora, mam kredyt i
>> mogę starać się o inne, mogę mieć konto w każdym baku.
>>
>
> ale mandatu kredytowego nie dostaniesz
A nie wiem :D
--
Pozdrawiam, Piotr M
"Google zachowuje się jak kobieta. Ledwie zacznę zdanie, już próbuje je
dokończyć na tuzin sposobów."
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 04.12.2011 11:16, gierrro pisze:
>> Nie masz w dowodzie miejsca zameldowania/zamieszkania?
>> Co na to np. banki? :)
>
> Wiele osób nie ma adresu w dowodzie.
> A bankom to nie przeszkadza bo i w czym.
> Jest imię i nazwisko, zdjęcie, pesel, seria i co tam jeszcze -
> wystarczy, żeby wiedzieć, że Ty to Ty. Przecież wizyt domowych nie
> składają.
Zależy jaki kredyt masz na myśli... W przypadku hipotecznego na budowę -
jak najbardziej mogą składać.
Poza tym jest to tylko pewien składnik w ogólnej ocenie zdolności
kredytowej - od tego może zależeć, jak korzystną ofertę dostaniesz, a
nie czy w ogóle będą z tobą gadać.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Ale na pobyt czasowy.
Na pobyt stały urzędnik o zdrowych zmysłach bez łapówki na podstawie umowy
najmu nie zamelduje.
Aczkolwiek kiedyś zameldowałem na pobyt stały osobę na podstawie umowy
dożywocia, przy braku zgody "właściciela" (i chyba się ździwili ;)
-----
> Spokojnie może się zameldować.
> Umowa najmu stanowi tytuł prawny do lokalu, na tej podstawie może sam
zameldować się w urzędzie, nawet bez wiedzy właściciela mieszkania.
--
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Użytkownik "_ąćęłńóśźż."
news:jbi17l$80j$1@inews.gazeta.pl...
> Ale na pobyt czasowy.
> Na pobyt stały urzędnik o zdrowych zmysłach bez łapówki na podstawie umowy
> najmu nie zamelduje.
> Aczkolwiek kiedyś zameldowałem na pobyt stały osobę na podstawie umowy
> dożywocia, przy braku zgody "właściciela" (i chyba się ździwili ;)
>
>
A to niby dlaczego???!! (zakładając, ze umowę najmu zawarto na czas
nieokreslony, albo chocby dłuższy niż 3 miesiące)
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/5/2011 3:00 AM, _ąćęłńóśźż. wrote:
> Ale na pobyt czasowy.
> Na pobyt stały urzędnik o zdrowych zmysłach bez łapówki na podstawie umowy
> najmu nie zamelduje.
Ależ nie ma wyboru.
Art. 8. 1. Osoba zameldowana na pobyt czasowy i przebywająca w tej samej
miejscowości nieprzerwanie dłużej niż 3 miesiące jest obowiązana
ameldować się na pobyt stały, chyba że zachodzą okoliczności wskazujące
na to, iż pobyt ten nie utracił charakteru pobytu czasowego. Za
okoliczności uzasadniające zameldowanie na pobyt czasowy trwający ponad
3 miesiące uważa się w szczególności:
1) wykonywanie pracy poza miejscem pobytu stałego;
2) pobyt związany z kształceniem się, leczeniem, wypoczynkiem lub ze
zględów rodzinnych;
3) odbywanie czynnej służby wojskowej;
4) pobyt w zakładach karnych i poprawczych, aresztach śledczych,
schroniskach dla nieletnich i zakładach wychowawczych(3).
2. Wątpliwości co do charakteru pobytu rozstrzyga właściwy organ gminy.
Czyli jeśli składasz wniosek o zameldowanie tymczasowe i we wniosku
podajesz termin dłuższy niż trzy miesiące musisz jednoczesnie wyjaśnić
dlaczego twoj pobyt ponad trzy miesiące ma charakter tymczasowy.
np. przyjechałem na studia na 5 lat. dostaniesz wowczas tymczasowy na 5 lat.
W kazdym innym przypadku zameldowanie musi być na pobyt stały.
Urzednik nie ma nic do gadania, bo nikt mu głosu w tym zakresie nie dał.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-05, _ąćęłńóśźż.
[...]
> Ale na pobyt czasowy.
> Na pobyt stały urzędnik o zdrowych zmysłach bez łapówki na podstawie umowy
> najmu nie zamelduje.
Jak najbardziej zamelduje, bo umowa najmu to tytuł prawny do lokalu.
Mają co prawda opory jak umowa jest terminowa, ale na moją grzeczną
prośbę problemów większych nie było.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-07, witek
[...]
> np. przyjechałem na studia na 5 lat. dostaniesz wowczas tymczasowy na 5 lat.
>
> W kazdym innym przypadku zameldowanie musi być na pobyt stały.
> Urzednik nie ma nic do gadania, bo nikt mu głosu w tym zakresie nie dał.
No ja miałem akurat sytuację, że przedstawiając umowę na czas określony,
2 lata, urzędnik przez chwilę był za tym, że powinien na pobyt czasowy
zameldować. Nawet się do kierownictwa poszedł ów urzędnik konsultować. :)
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
http://prawo.gazetaprawna.pl/orzeczenia/572775,wlasciciel_lokalu_ma_wplyw_na_z
ameldowanie_innych_osob.html
--
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
A czy w treści umowy było zastrzeżenie "bez prawa zameldowania na pobyt
stały"?
-----
> Mają co prawda opory jak umowa jest terminowa, ale na moją grzeczną prośbę
problemów większych nie było.
--
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
_ąćęłńóśźż. napisa?(a):
> http://prawo.gazetaprawna.pl/orzeczenia/572775,...
Po cholerę podajesz link do płatnego archiwum? Rzecz jest także opisana tu:
http://forumprawne.org/prawo-nieruchomosci-lokalowe-budowlane/273371-meldunek-wazne-zmiany.html
j.
--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-07, _ąćęłńóśźż.
> A czy w treści umowy było zastrzeżenie "bez prawa zameldowania na pobyt
> stały"?
Taki zapis jest prawnie nieskuteczny o ile mi wiadomo.
A link na który się powołujesz, treść tutaj:
http://forumprawne.org/prawo-nieruchomosci-lokalowe-budowlane/273371-meldunek-wazne-zmiany.html
"? Nie można przyjąć, że właściciel nie jest stroną postępowania meldunkowego
i nie ma prawa do obrony swoich racji oraz interesów w związku z tym, że osoba
zameldowana w jego lokalu w nim nie przebywa ? uzasadniał sędzia Hauser."
Kluczowe "w nim NIE przebywa".
Jeśli ja w nim przebywam, to mam prawo się zameldować.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Przy najmie okazjonalnym lub na czas określony?
-----
> Taki zapis jest prawnie nieskuteczny o ile mi wiadomo.
> Kluczowe "w nim NIE przebywa".
> Jesli ja w nim przebywam, to mam prawo sie zameldowac.
--
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-07, _ąćęłńóśźż.
[...]
> Przy najmie okazjonalnym lub na czas określony?
A ustawa dot. meldunków wprowadza jakieś rozróżnienie w tym zakresie?
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 7 Dec 2011 15:44:53 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
> Jeśli ja w nim przebywam, to mam prawo się zameldować.
No nie jest tak, że jedynie z powodu "przebywania" w moim domu (np pod moją
nieobecność) możesz się w nim zameldować. No nie jest tak 3-)
PS. Właściciel pewnej kamienicy żądając od niepłacących lokatorów
uregulowania zaległosci w opłatach lub opuszczenia lokali, usłyszał: "Jak
to! Ja mam opuścić mieszkanie? Przecież ja się tutaj URODZIŁAM!"
:-]
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-07, XL
[...]
>> Jeśli ja w nim przebywam, to mam prawo się zameldować.
>
> No nie jest tak, że jedynie z powodu "przebywania" w moim domu (np pod moją
> nieobecność) możesz się w nim zameldować. No nie jest tak 3-)
Czytaj z kontekstem. Mam prawo do lokalu w postaci umowy najmu.
TO + przebywanie pozwala na meldunek, niezależnie od widzimisię właściciela.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 7 Dec 2011 18:19:54 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
> On 2011-12-07, XL
>
> [...]
>
>>> Jeśli ja w nim przebywam, to mam prawo się zameldować.
>>
>> No nie jest tak, że jedynie z powodu "przebywania" w moim domu (np pod moją
>> nieobecność) możesz się w nim zameldować. No nie jest tak 3-)
>
> Czytaj z kontekstem. Mam prawo do lokalu w postaci umowy najmu.
> TO + przebywanie pozwala na meldunek,
Oczywiście, o ile faktyczne Twoje "przebywanie" pokrywa się z definicją
"stałego przebywania"... Bo jeśli nie przebywasz stale w lokalu, właściciel
idzie i Cie wymeldowuje. I to jest jego prawo, inaczej nie byłby
WŁAŚCICIELEM.
> niezależnie od widzimisię właściciela.
Zależnie. Właściciel NIE MUSI Cię meldować na pobyt stały, a sam tego nie
zrobisz bez jego woli. Mozesz się SAM zameldowac na pobyt czasowy - mając
umowę najmu - ona opiewa zawsze na jakiś okres czasu wszak.
Gdyby na podstawie umowy czasowej najmu każdy mógł się każdemu wmeldować do
domu na stałe, cóżby to było!
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-07, XL
[...]
>> niezależnie od widzimisię właściciela.
>
> Zależnie. Właściciel NIE MUSI Cię meldować na pobyt stały, a sam tego nie
> zrobisz bez jego woli.
Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
do lokalu (umową najmu).
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 7 Dec 2011 20:21:52 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
> On 2011-12-07, XL
>
> [...]
>
>>> niezależnie od widzimisię właściciela.
>>
>> Zależnie. Właściciel NIE MUSI Cię meldować na pobyt stały, a sam tego nie
>> zrobisz bez jego woli.
>
> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
> do lokalu (umową najmu).
NIE na pobyt stały.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-07, XL
[...]
>>> Zależnie. Właściciel NIE MUSI Cię meldować na pobyt stały, a sam tego nie
>>> zrobisz bez jego woli.
>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>> do lokalu (umową najmu).
> NIE na pobyt stały.
Podstawę prawną poproszę.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-07 20:21, Wojciech Bancer pisze:
> On 2011-12-07, XL
>
> [...]
>
>>> niezależnie od widzimisię właściciela.
>>
>> Zależnie. Właściciel NIE MUSI Cię meldować na pobyt stały, a sam tego nie
>> zrobisz bez jego woli.
>
> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
> do lokalu (umową najmu).
OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
Możliwe toto? Przecież nikt w urzędzie nie sprawdza autentyczności
takiej umowy kontaktując się z jej drugą stroną.
N.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-07, Nixe
[...]
>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>> do lokalu (umową najmu).
>
> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
> człowieka, który nic o tym nie wie.
Owszem, to możliwe. Od 2007 roku wynajmuję mieskzania i dom w Poznaniu
i okolicach. W 2007 przez 3 m-ce bez meldunku, ale dla wygody pod koniec
2007, przy zmianie mieszkania się zameldowałem, najpierw pobyd czasowy,
potem stały. Od tamtej pory zmieniałem miejsce pobytu 3x i za każdym
razem był możliwy meldunek tylko na podstawie umowy najmu.
> Czyli bez jego wiedzy korzystam z przywilejów meldunku w danym miejscu
> nawet przez kilka lat.
Ale jakie to są przywileje? (ja nie znam żadnych, jedynie wygoda załatwiania
spraw w miejscu gdzie mieszkam - ale tej wygody nie masz jak się meldujesz
fikcyjnie). To tylko informacja "tu mieszkam", żadnych przywilejów to nie
daje. Czy za podrobnienie umowy i sfałszowanie oświadczenia potrzebnego
do najmu grożą jakieś kary, to nie wiem - prawdopodobnie tak.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-07 20:57, XL pisze:
> Dnia 7 Dec 2011 20:21:52 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
>
>> On 2011-12-07, XL
>>
>> [...]
>>
>>>> niezależnie od widzimisię właściciela.
>>>
>>> Zależnie. Właściciel NIE MUSI Cię meldować na pobyt stały, a sam tego nie
>>> zrobisz bez jego woli.
>>
>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>> do lokalu (umową najmu).
>
> NIE na pobyt stały.
Na 3 miesiące.
animka
--
Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak
ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w
okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie
zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten,
kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć".
Leonardo da Vinci
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/7/2011 2:44 PM, Nixe wrote:
> W dniu 2011-12-07 20:21, Wojciech Bancer pisze:
>> On 2011-12-07, XL
>>
>> [...]
>>
>>>> niezależnie od widzimisię właściciela.
>>>
>>> Zależnie. Właściciel NIE MUSI Cię meldować na pobyt stały, a sam tego
>>> nie
>>> zrobisz bez jego woli.
>>
>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>> do lokalu (umową najmu).
>
> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
A jakież to przywileje zyskujesz.
> Możliwe toto? Przecież nikt w urzędzie nie sprawdza autentyczności
> takiej umowy kontaktując się z jej drugą stroną.
>
Możliwe.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 7 Dec 2011 21:03:24 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
> On 2011-12-07, XL
>
> [...]
>
>>>> Zaleýnie. Wůaúciciel NIE MUSI Cić meldowaă na pobyt staůy, a sam tego nie
>>>> zrobisz bez jego woli.
>>> Dlaczego niby nie? Oczywiúcie ýe to zrobisz, dysponujŕc tytuůem prawnym
>>> do lokalu (umowŕ najmu).
>> NIE na pobyt staůy.
>
> Podstawć prawnŕ poproszć.
"wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu jest
obowiŕzany potwierdziă fakt pobytu osoby zgůaszajŕcej pobyt staůy w tym
lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje sić na formularzu
meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego zůoýeniaĄ
(art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludnoúci i dowodach osobistych)."
Czyli nie da sić zameldowaă na pobyt staůy bez ZGODY wůaúciciela.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 7 Dec 2011 22:02:52 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
> W 2007 przez 3 m-ce bez meldunku, ale dla wygody pod koniec
> 2007, przy zmianie mieszkania sić zameldowaůem, najpierw pobyd czasowy,
> potem staůy.
Moze i "sić meldowaůeú", ale na pewno nie bez zgody wůaúciciela lokalu:
"(...)wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu
jest
obowiŕzany potwierdziă fakt pobytu osoby zgůaszajŕcej pobyt staůy w tym
lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje sić na formularzu
meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego zůoýeniaĄ
(art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludnoúci i dowodach osobistych)."
Sam siebie zameldowaă na pobyt staůy bez niczyjej zgody moýe tylko
WŮAÚCICIEL lokalu.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-07, XL
[...]
> "właściciel lub inny podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu jest
> obowiązany potwierdzić fakt pobytu osoby zgłaszającej pobyt stały w tym
> lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje się na formularzu
> meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego złożenia?
> (art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych)."
>
> Czyli nie da się zameldować na pobyt stały bez ZGODY właściciela.
A wiesz KTO to jest "inny podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu".
Wiesz że umowa najmu stanowi tytuł prawny do lokalu?
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-07, XL
[...]
> Moze i "się meldowałeś", ale na pewno nie bez zgody właściciela lokalu:
> "(...)właściciel lub inny podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu
> jest
> obowiązany potwierdzić fakt pobytu osoby zgłaszającej pobyt stały w tym
> lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje się na formularzu
> meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego złożenia?
> (art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych)."
>
> Sam siebie zameldować na pobyt stały bez niczyjej zgody może tylko
> WŁAŚCICIEL lokalu.
No to napieraj, jak to zrobiłem, skoro nie mam żadnych wpisów na ten
temat w umowach najmu, a właściciela obok mnie nie było? Natchnął świętym
duchem urzędnika, czy jak?
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/7/2011 3:37 PM, XL wrote:
> Dnia 7 Dec 2011 21:03:24 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
>
>> On 2011-12-07, XL
>>
>> [...]
>>
>>>>> Zaleýnie. Wůaúciciel NIE MUSI Cić meldowaă na pobyt staůy, a sam tego nie
>>>>> zrobisz bez jego woli.
>>>> Dlaczego niby nie? Oczywiúcie ýe to zrobisz, dysponujŕc tytuůem prawnym
>>>> do lokalu (umowŕ najmu).
>>> NIE na pobyt staůy.
>>
>> Podstawć prawnŕ poproszć.
>
ha ha ha
> "wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu jest
> obowiŕzany potwierdziă fakt pobytu osoby zgůaszajŕcej pobyt staůy w tym
> lokalu.
czyli jesli ktoú chce zamieszkac u znajomego, to ten znajomy majŕc tytuů
prawny w postaci przydziaůu, aktu wůasnoúci lub umowy najmu, potwierdza,
ýe taka osoba w tym lokalu mieszka.
osoba która posiada tytuů prawny w postaci np. umowy najmu niczyjej
dodatkowej zgody nie potrzebuje.
> Czyli nie da sić zameldowaă na pobyt staůy bez ZGODY wůaúciciela.
taaa, czytaă ze zrozumieniem trzeba umiec.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/7/2011 3:41 PM, XL wrote:
> Dnia 7 Dec 2011 22:02:52 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
> Sam siebie zameldowaă na pobyt staůy bez niczyjej zgody moýe tylko
> WŮAÚCICIEL lokalu.
bzdura
No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
Wojciech Bancer
> On 2011-12-07, witek
>
> [...]
>
> > np. przyjechałem na studia na 5 lat. dostaniesz wowczas tymczasowy na 5
lat.
> >
> > W kazdym innym przypadku zameldowanie musi być na pobyt stały.
> > Urzednik nie ma nic do gadania, bo nikt mu głosu w tym zakresie nie dał.
>
> No ja miałem akurat sytuację, że przedstawiając umowę na czas określony,
> 2 lata, urzędnik przez chwilę był za tym, że powinien na pobyt czasowy
> zameldować. Nawet się do kierownictwa poszedł ów urzędnik konsultować. :)
>
W latach '80 we włoszech byłem u poznanego w polsce włocha
i tam to on miał obowiązek iść do karabinierów i mnie
zameldować, on również mnie wymeldowywał.
Meldunek to tylko potwierdzenie przebywania kogos w danym
miejscu.
U nas medunkowi nadaje się straszne prawo do przebywania
zameldowanemu w chałupie, która nie jest jego.
Umowa najmu to umowa najmu, tu właściciel bezpodstawnie
nie powinien mieć mozliwości wymeldowania ale podstawą może
być zaleganie z czynszem. Takiego trza wypierdolić z mojej
chałupy za którą nie chce płacić, bo to moja chałupa.
Wypierdolić można pełnoletnią córkę lub syna, którym nie chce
się nawet szukać roboty.
Andrzej.
--
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-07 21:44, Nixe pisze:
>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>> do lokalu (umową najmu).
>
> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
Ale jednocześnie stajesz się przestępcą.
--
spp
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
W dniu 08.12.2011 09:34, NKAB - pisze:
> U nas medunkowi nadaje się straszne prawo do przebywania
> zameldowanemu w chałupie, która nie jest jego.
Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Użytkownik "witek"
news:jbokjn$q04$1@inews.gazeta.pl...
> On 12/7/2011 2:44 PM, Nixe wrote:
>> W dniu 2011-12-07 20:21, Wojciech Bancer pisze:
>>> On 2011-12-07, XL
>>>
>>> [...]
>>>
>>>>> niezależnie od widzimisię właściciela.
>>>>
>>>> Zależnie. Właściciel NIE MUSI Cię meldować na pobyt stały, a sam tego
>>>> nie
>>>> zrobisz bez jego woli.
>>>
>>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>>> do lokalu (umową najmu).
>>
>> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
>> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
>> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
>> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
> A jakież to przywileje zyskujesz.
A nie ma kompletnie żadnych? To po kija się w ogóle meldować?
Nie chodzi mi o jakieś specjalne przywileje, tylko o to, że z meldunkiem
życie chyba jest nieco prostsze.
A może się mylę - nigdy nie byłam "niezameldowana", więc trudno mi to
ocenić.
N.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Użytkownik "spp"
news:jbptbu$rep$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-12-07 21:44, Nixe pisze:
>
>>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>>> do lokalu (umową najmu).
>>
>> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
>> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
>> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
>> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
>
> Ale jednocześnie stajesz się przestępcą.
Tak trochę z przekory posłużę się słynnym argumentem Jotte (notabene - czy
on jeszcze żyje?) - nie jestem przestępcą, dopóki mi tego nikt nie udowodni
;-)
N.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-08 11:07, Nixe pisze:
>
> Użytkownik "witek"
> news:jbokjn$q04$1@inews.gazeta.pl...
>> On 12/7/2011 2:44 PM, Nixe wrote:
>>> W dniu 2011-12-07 20:21, Wojciech Bancer pisze:
>>>> On 2011-12-07, XL
>>>>
>>>> [...]
>>>>
>>>>>> niezależnie od widzimisię właściciela.
>>>>>
>>>>> Zależnie. Właściciel NIE MUSI Cię meldować na pobyt stały, a sam tego
>>>>> nie
>>>>> zrobisz bez jego woli.
>>>>
>>>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>>>> do lokalu (umową najmu).
>>>
>>> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
>>> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
>>> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
>>> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
>
>> A jakież to przywileje zyskujesz.
>
> A nie ma kompletnie żadnych? To po kija się w ogóle meldować?
> Nie chodzi mi o jakieś specjalne przywileje, tylko o to, że z meldunkiem
> życie chyba jest nieco prostsze.
No właśnie, przywilejów nie ma, więc pozostaja tylko ułatwienia dla
zameldowanego, a te raczej nie szkodzą wynajmujacemu.
> A może się mylę - nigdy nie byłam "niezameldowana", więc trudno mi to
> ocenić.
Teraz jest dużo łatwiej, ale swojego czasu właśnie po to meldowałem się
czasowo w innym miejscu niż miałem stały meldunek, gdyż wielu instytucji
nie szło przekonać, że mogę mieć inny adres korespondencyjny (i to
bynajmniej nie chodziło tylko o urzędy państwowe). Teraz jest łatwiej,
ale też nie do końca.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-08 11:10, Nixe pisze:
> Tak trochę z przekory posłużę się słynnym argumentem Jotte (notabene -
> czy on jeszcze żyje?) - nie jestem przestępcą, dopóki mi tego nikt nie
> udowodni ;-)
BA, są tacy którzy nie wykonywali prawomocnych wyroków sądów i uważali
że to tylko powód do chwały. :)
--
spp
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 2011-12-08 11:10, Nixe pisze:
>
> Użytkownik "spp"
> news:jbptbu$rep$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 2011-12-07 21:44, Nixe pisze:
>>
>>>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>>>> do lokalu (umową najmu).
>>>
>>> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
>>> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
>>> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
>>> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
>>
>> Ale jednocześnie stajesz się przestępcą.
>
> Tak trochę z przekory posłużę się słynnym argumentem Jotte (notabene -
> czy on jeszcze żyje?) - nie jestem przestępcą, dopóki mi tego nikt nie
> udowodni ;-)
No wg encyklopedii PWN: przestępca, człowiek popełniający przestępstwo i
podlegający odpowiedzialności karnej przed sądem.
Więc niekoniecznie skazany. Przy skazanym możemy mieć jedynie dowód, że
ktoś jest przestępcą, tak możemy jedynie domniemywać.
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-08, Nixe
[...]
>> A jakież to przywileje zyskujesz.
>
> A nie ma kompletnie żadnych?
Przywilejów nie ma żadnych.
> To po kija się w ogóle meldować? Nie chodzi mi o jakieś specjalne
> przywileje, tylko o to, że z meldunkiem życie chyba jest nieco prostsze.
Jest. Ale jeśli jest to PRAWDA. Jak mieszkasz w Gdańsku, to fikcyjne
zameldowanie w Warszawie Ci życia nie ułatwi, bo będziesz ciągana do
Warszawy.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 07.12.2011 17:26, XL pisze:
> PS. Właściciel pewnej kamienicy żądając od niepłacących lokatorów
> uregulowania zaległosci w opłatach lub opuszczenia lokali, usłyszał: "Jak
> to! Ja mam opuścić mieszkanie? Przecież ja się tutaj URODZIŁAM!"
> :-]
Wiesz, jeśli mieszkali bez umowy, to mogło dojść do zasiedzenia ;->
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 07.12.2011 18:59, XL pisze:
>> Czytaj z kontekstem. Mam prawo do lokalu w postaci umowy najmu.
>> TO + przebywanie pozwala na meldunek,
>
> Oczywiście, o ile faktyczne Twoje "przebywanie" pokrywa się z definicją
> "stałego przebywania"... Bo jeśli nie przebywasz stale w lokalu, właściciel
> idzie i Cie wymeldowuje. I to jest jego prawo, inaczej nie byłby
> WŁAŚCICIELEM.
Brednie. Wymeldowanie mieszkającego lokatora to co najmniej przestępstwo
przeciwko wiarygodności dokumentów.
>
>> niezależnie od widzimisię właściciela.
>
> Zależnie. Właściciel NIE MUSI Cię meldować na pobyt stały, a sam tego nie
> zrobisz bez jego woli.
Ma tytuł prawny do lokalu (umowę najmu) i może się meldować sam.
[ciach]
> Gdyby na podstawie umowy czasowej najmu każdy mógł się każdemu wmeldować do
> domu na stałe, cóżby to było!
Nic by nie było.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 07.12.2011 21:44, Nixe pisze:
>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>> do lokalu (umową najmu).
>
> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
ROTFL
Niby jakie to "przywileje"?
> Możliwe toto? Przecież nikt w urzędzie nie sprawdza autentyczności
> takiej umowy kontaktując się z jej drugą stroną.
Nikt nie sprawdza, bo słusznie zakładają, że nikt nie będzie się narażał
na odsiadkę za fałszowanie dokumentów "dla sztuki".
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 08.12.2011 11:07, Nixe pisze:
>> A jakież to przywileje zyskujesz.
>
> A nie ma kompletnie żadnych? To po kija się w ogóle meldować?
Żeby nie łamać prawa.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 07.12.2011 22:37, XL pisze:
>>>> Dlaczego niby nie? Oczywiúcie ýe to zrobisz, dysponujŕc tytuůem prawnym
>>>> do lokalu (umowŕ najmu).
>>> NIE na pobyt staůy.
>>
>> Podstawć prawnŕ poproszć.
>
> "wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu jest
I ten inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu to najemca z
umowŕ w rćku.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/8/2011 4:07 AM, Nixe wrote:
>
> A nie ma kompletnie żadnych?
jakies tam drobne
np. rejonizacja szkół.
co roku xxx dzieci przepisuje sie do babci, zeby poszly do tej "lepszej"
szkoły.
> To po kija się w ogóle meldować?
no właśnie.
wiele państw żyje bez tego cuda i ma się dobrze.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 08.12.2011 14:52, witek pisze:
>> To po kija się w ogóle meldować?
>
> no właśnie.
> wiele państw żyje bez tego cuda i ma się dobrze.
To centralny rejestr "gdzie jest obywatel" w celu redystrybucji podatków
oraz skutecznego doręczania mu korespondencji, zwłaszcza urzędowej.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/8/2011 8:16 AM, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 08.12.2011 14:52, witek pisze:
>
>>> To po kija się w ogóle meldować?
>>
>> no właśnie.
>> wiele państw żyje bez tego cuda i ma się dobrze.
>
> To centralny rejestr "gdzie jest obywatel" w celu redystrybucji podatków
> oraz skutecznego doręczania mu korespondencji, zwłaszcza urzędowej.
który można zorganizować zupełnie inaczej.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 7 Dec 2011 23:18:34 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
> On 2011-12-07, XL
>
> [...]
>
>> "wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu jest
>> obowiŕzany potwierdziă fakt pobytu osoby zgůaszajŕcej pobyt staůy w tym
>> lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje sić na formularzu
>> meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego zůoýeniaĄ
>> (art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludnoúci i dowodach osobistych)."
>>
>> Czyli nie da sić zameldowaă na pobyt staůy bez ZGODY wůaúciciela.
>
> A wiesz KTO to jest "inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu".
> Wiesz ýe umowa najmu stanowi tytuů prawny do lokalu?
Owszem, jednak zwróă uwagć, ýe pierwszym wymienionym jest wůaúciciel
lokalu. Urzćdy interpretujŕ to tak, ýe jeúli on jest znany i ýyje, to ON
melduje lokatorów.
Przeăwiczone w praktyce.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 7 Dec 2011 23:19:30 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
> On 2011-12-07, XL
>
> [...]
>
>> Moze i "sić meldowaůeú", ale na pewno nie bez zgody wůaúciciela lokalu:
>> "(...)wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu
>> jest
>> obowiŕzany potwierdziă fakt pobytu osoby zgůaszajŕcej pobyt staůy w tym
>> lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje sić na formularzu
>> meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego zůoýeniaĄ
>> (art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludnoúci i dowodach osobistych)."
>>
>> Sam siebie zameldowaă na pobyt staůy bez niczyjej zgody moýe tylko
>> WŮAÚCICIEL lokalu.
>
> No to napieraj, jak to zrobiůem, skoro nie mam ýadnych wpisów na ten
> temat w umowach najmu, a wůaúciciela obok mnie nie byůo? Natchnŕů úwićtym
> duchem urzćdnika, czy jak?
Urzćdnik nie sprawdziů, dlaczego to nie wůaúciciel Ciebie melduje? -
dziwne. W moim przypadku to JA meldowaůam lokatora i innej opcji w urzćdzie
nie byůo, skoro ýyjć i jestem dostćpna.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia Wed, 07 Dec 2011 16:28:11 -0600, witek napisał(a):
>> Czyli nie da się zameldować na pobyt stały bez ZGODY właściciela.
>
> taaa, czytać ze zrozumieniem trzeba umiec.
Umowa użyczenia lokalu też jest tytułem prawnym, a jednak moi lokatorzy nie
mogli się zameldować bez mojej zgody pomimo posiadania umowy.
Czyżby urzędy interpretowały prawo dowolnie? - bo jakoś widocznie akurat
mój miejscowy urząd interpretował niejako po mojej myśli i według mego
rozumienia :->
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-08, XL
[...]
>> A wiesz KTO to jest "inny podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu".
>> Wiesz że umowa najmu stanowi tytuł prawny do lokalu?
>
> Owszem, jednak zwróć uwagę, że pierwszym wymienionym jest właściciel
> lokalu. Urzędy interpretują to tak, że jeśli on jest znany i żyje, to ON
> melduje lokatorów.
Nieprawda.
> Przećwiczone w praktyce.
Również. I w dodatku mam umocowanie w przepisie.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-08, XL
[...]
>> No to napieraj, jak to zrobiłem, skoro nie mam żadnych wpisów na ten
>> temat w umowach najmu, a właściciela obok mnie nie było? Natchnął świętym
>> duchem urzędnika, czy jak?
>
> Urzędnik nie sprawdził, dlaczego to nie właściciel Ciebie melduje? -
> dziwne.
Nie jeden, a trzech. Trzy razy się przemeldowywałem w ciągu ostatnich
3 lat. W różne miejsca. Jakoś nie sądzę, by to był przypadek, zwłaszcza
że jednak przepis wydaje się jasny.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:43:17 +0100, spp napisał(a):
> W dniu 2011-12-07 21:44, Nixe pisze:
>
>>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>>> do lokalu (umową najmu).
>>
>> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
>> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
>> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
>> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
>
> Ale jednocześnie stajesz się przestępcą.
Dlatego do zameldowania KONIECZNA jest zgoda właściciela lokalu.
Urzędy tak właśnie interpretują przepisy. Słowo "lub" jest oczywistym
pretekstem do nadużyć - dlatego jest interpretowane przez urzędy na korzyść
praw właściciela i sama jako właściciel spotkałam się właśnie z taką
interpretacją.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/8/2011 10:50 AM, XL wrote:
> Dnia 7 Dec 2011 23:18:34 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
>
>> On 2011-12-07, XL
>>
>> [...]
>>
>>> "wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu jest
>>> obowiŕzany potwierdziă fakt pobytu osoby zgůaszajŕcej pobyt staůy w tym
>>> lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje sić na formularzu
>>> meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego zůoýeniaĄ
>>> (art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludnoúci i dowodach osobistych)."
>>>
>>> Czyli nie da sić zameldowaă na pobyt staůy bez ZGODY wůaúciciela.
>>
>> A wiesz KTO to jest "inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu".
>> Wiesz ýe umowa najmu stanowi tytuů prawny do lokalu?
>
> Owszem, jednak zwróă uwagć, ýe pierwszym wymienionym jest wůaúciciel
> lokalu. Urzćdy interpretujŕ to tak, ýe jeúli on jest znany i ýyje, to ON
> melduje lokatorów.
> Przeăwiczone w praktyce.
interpretacje urzćdów, a bardziej urzćdników maůo kogo obchodzŕ.
Jak trzeba tŕ "ćtćpretacjć" daă na piúmie to nagle sić okazuje, ýe "w
drodze wyjŕtku" wszystko sić da.
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:45:25 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> W dniu 08.12.2011 09:34, NKAB - pisze:
>
>> U nas medunkowi nadaje się straszne prawo do przebywania
>> zameldowanemu w chałupie, która nie jest jego.
>
> Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
Daje prawo do przebywania, ale nie do WŁASNOŚCI.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/8/2011 10:52 AM, XL wrote:
> Dnia 7 Dec 2011 23:19:30 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
>
>> On 2011-12-07, XL
>>
>> [...]
>>
>>> Moze i "sić meldowaůeú", ale na pewno nie bez zgody wůaúciciela lokalu:
>>> "(...)wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu
>>> jest
>>> obowiŕzany potwierdziă fakt pobytu osoby zgůaszajŕcej pobyt staůy w tym
>>> lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje sić na formularzu
>>> meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego zůoýeniaĄ
>>> (art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludnoúci i dowodach osobistych)."
>>>
>>> Sam siebie zameldowaă na pobyt staůy bez niczyjej zgody moýe tylko
>>> WŮAÚCICIEL lokalu.
>>
>> No to napieraj, jak to zrobiůem, skoro nie mam ýadnych wpisów na ten
>> temat w umowach najmu, a wůaúciciela obok mnie nie byůo? Natchnŕů úwićtym
>> duchem urzćdnika, czy jak?
>
> Urzćdnik nie sprawdziů, dlaczego to nie wůaúciciel Ciebie melduje?
a co to za twór "zameldowanie kogoú".
Od zawsze melduje sić czůowiek sam.
-
> dziwne. W moim przypadku to JA meldowaůam lokatora i innej opcji w urzćdzie
> nie byůo, skoro ýyjć i jestem dostćpna.
taaa, juý widzć jak meldowaůaú lokatora. Chyba przez sen.
Co najwyýej lokator SIĆ zamledowaů.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:09:39 +0100, Tomasz Kaczanowski napisał(a):
> No właśnie, przywilejów nie ma, więc pozostaja tylko ułatwienia dla
> zameldowanego,
najemcy
> a te raczej nie szkodzą wynajmujacemu.
Raczej szkodzą:
http://tiny.pl/hjh8k
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/8/2011 10:55 AM, XL wrote:
> Dnia Wed, 07 Dec 2011 16:28:11 -0600, witek napisał(a):
>
>
>>> Czyli nie da się zameldować na pobyt stały bez ZGODY właściciela.
>>
>> taaa, czytać ze zrozumieniem trzeba umiec.
>
> Umowa użyczenia lokalu też jest tytułem prawnym, a jednak moi lokatorzy nie
> mogli się zameldować bez mojej zgody pomimo posiadania umowy.
mogli mogli, tylko im się nie chciało poprosić o odmowę na piśmie.
> Czyżby urzędy interpretowały prawo dowolnie? - bo jakoś widocznie akurat
> mój miejscowy urząd interpretował niejako po mojej myśli i według mego
> rozumienia :->
>
>
a bo to pierwszy raz.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/8/2011 11:09 AM, XL wrote:
> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:43:17 +0100, spp napisał(a):
>
>> W dniu 2011-12-07 21:44, Nixe pisze:
>>
>>>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>>>> do lokalu (umową najmu).
>>>
>>> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
>>> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
>>> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
>>> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
>>
>> Ale jednocześnie stajesz się przestępcą.
>
> Dlatego do zameldowania KONIECZNA jest zgoda właściciela lokalu.
NIE JEST. Dotrze to do ciebie wreszcie.
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
W dniu 2011-12-08 18:10, XL pisze:
>>> U nas medunkowi nadaje się straszne prawo do przebywania
>>> zameldowanemu w chałupie, która nie jest jego.
>>
>> Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
>
> Daje prawo do przebywania, ale nie do WŁASNOŚCI.
Meldunek tylko _potwierdza_ fakt _przebywania_, źródło prawa do tego
jest zupełnie inne.
--
spp
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
On 12/8/2011 11:10 AM, XL wrote:
> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:45:25 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> W dniu 08.12.2011 09:34, NKAB - pisze:
>>
>>> U nas medunkowi nadaje się straszne prawo do przebywania
>>> zameldowanemu w chałupie, która nie jest jego.
>>
>> Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
>
> Daje prawo do przebywania, ale nie do WŁASNOŚCI.
BZDURA.
żaden meldunek nie daje ci prawa do przebywania.
Obudź się czasy komuny sie skonczyly 20+ lat temu.
Łatwo się o tym przekonać.
Weź dowód z meldunkiem i przekręć do gliniarzy z hasłem, że cię twój
konkubent nie chce do mieszkania wpuścic. To się przekonasz jakie prawo
ci meldunek daje.
co najwyzej obowiązek wymeldowania się, skoro już tam nie mieszkasz.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-08, XL
[...]
>> a te raczej nie szkodzą wynajmujacemu.
> Raczej szkodzą:
> http://tiny.pl/hjh8k
Tutaj nie ma nic na temat meldunku.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: No wC582aC59Bnie jak u nas rzadzC485cy mogC485 robiC487 burdel
On 2011-12-08, XL
[...]
>> Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
> Daje prawo do przebywania, ale nie do WŁASNOŚCI.
Dzięki takim mitom jak rozpowszechniasz, to meldunek podczas najmu urasta
do gigantycznych problemów, których boją się wynajmujący.
Otóż nie. Nie daje. Meldunek to tylko oświadczenie "ja tu mieszkam".
Tylko tyle i aż tyle. Nie daje żadnych praw do lokalu.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 8 Dec 2011 18:01:32 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
> On 2011-12-08, XL
>
> [...]
>
>>> A wiesz KTO to jest "inny podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu".
>>> Wiesz że umowa najmu stanowi tytuł prawny do lokalu?
>>
>> Owszem, jednak zwróć uwagę, że pierwszym wymienionym jest właściciel
>> lokalu. Urzędy interpretują to tak, że jeśli on jest znany i żyje, to ON
>> melduje lokatorów.
>
> Nieprawda.
>
>> Przećwiczone w praktyce.
>
> Również. I w dodatku mam umocowanie w przepisie.
Zatem sprawa podlega dowolnej interpretacji urzędu.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 8 Dec 2011 18:06:04 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
> On 2011-12-08, XL
>
> [...]
>
>>> No to napieraj, jak to zrobiłem, skoro nie mam żadnych wpisów na ten
>>> temat w umowach najmu, a właściciela obok mnie nie było? Natchnął świętym
>>> duchem urzędnika, czy jak?
>>
>> Urzędnik nie sprawdził, dlaczego to nie właściciel Ciebie melduje? -
>> dziwne.
>
> Nie jeden, a trzech. Trzy razy się przemeldowywałem w ciągu ostatnich
> 3 lat. W różne miejsca. Jakoś nie sądzę, by to był przypadek, zwłaszcza
> że jednak przepis wydaje się jasny.
Raczej nie jest jasny, skoro zawiera "lub".
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:10:10 -0600, witek napisaů(a):
> On 12/8/2011 10:50 AM, XL wrote:
>> Dnia 7 Dec 2011 23:18:34 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
>>
>>> On 2011-12-07, XL
>>>
>>> [...]
>>>
>>>> "wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu jest
>>>> obowiŕzany potwierdziă fakt pobytu osoby zgůaszajŕcej pobyt staůy w tym
>>>> lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje sić na formularzu
>>>> meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego zůoýeniaĄ
>>>> (art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludnoúci i dowodach osobistych)."
>>>>
>>>> Czyli nie da sić zameldowaă na pobyt staůy bez ZGODY wůaúciciela.
>>>
>>> A wiesz KTO to jest "inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu".
>>> Wiesz ýe umowa najmu stanowi tytuů prawny do lokalu?
>>
>> Owszem, jednak zwróă uwagć, ýe pierwszym wymienionym jest wůaúciciel
>> lokalu. Urzćdy interpretujŕ to tak, ýe jeúli on jest znany i ýyje, to ON
>> melduje lokatorów.
>> Przeăwiczone w praktyce.
>
>
> interpretacje urzćdów, a bardziej urzćdników maůo kogo obchodzŕ.
> Jak trzeba tŕ "ćtćpretacjć" daă na piúmie to nagle sić okazuje, ýe "w
> drodze wyjŕtku" wszystko sić da.
No ale skoro jest w przepisie "lub", to wůaúnie interpretacja jest waýna.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:11:33 -0600, witek napisaů(a):
> On 12/8/2011 10:52 AM, XL wrote:
>> Dnia 7 Dec 2011 23:19:30 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
>>
>>> On 2011-12-07, XL
>>>
>>> [...]
>>>
>>>> Moze i "sić meldowaůeú", ale na pewno nie bez zgody wůaúciciela lokalu:
>>>> "(...)wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu
>>>> jest
>>>> obowiŕzany potwierdziă fakt pobytu osoby zgůaszajŕcej pobyt staůy w tym
>>>> lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje sić na formularzu
>>>> meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego zůoýeniaĄ
>>>> (art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludnoúci i dowodach osobistych)."
>>>>
>>>> Sam siebie zameldowaă na pobyt staůy bez niczyjej zgody moýe tylko
>>>> WŮAÚCICIEL lokalu.
>>>
>>> No to napieraj, jak to zrobiůem, skoro nie mam ýadnych wpisów na ten
>>> temat w umowach najmu, a wůaúciciela obok mnie nie byůo? Natchnŕů úwićtym
>>> duchem urzćdnika, czy jak?
>>
>> Urzćdnik nie sprawdziů, dlaczego to nie wůaúciciel Ciebie melduje?
>
> a co to za twór "zameldowanie kogoú".
> Od zawsze melduje sić czůowiek sam.
Chodziůo mi o zgodć na zameldowanie.
>
> -
>> dziwne. W moim przypadku to JA meldowaůam lokatora i innej opcji w urzćdzie
>> nie byůo, skoro ýyjć i jestem dostćpna.
>
> taaa, juý widzć jak meldowaůaú lokatora. Chyba przez sen.
>
> Co najwyýej lokator SIĆ zamledowaů.
Aleý meldowaůam - w rozumieniu ýe lokator wypeůniů wniosek o zameldowanie,
podajŕc tam konieczne dane, a ja zanosiůam i pytano mnie o zgodć, nawet cos
tam podpisywaůam w tym rodzaju.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:12:27 -0600, witek napisał(a):
> On 12/8/2011 10:55 AM, XL wrote:
>> Dnia Wed, 07 Dec 2011 16:28:11 -0600, witek napisał(a):
>>
>>
>>>> Czyli nie da się zameldować na pobyt stały bez ZGODY właściciela.
>>>
>>> taaa, czytać ze zrozumieniem trzeba umiec.
>>
>> Umowa użyczenia lokalu też jest tytułem prawnym, a jednak moi lokatorzy nie
>> mogli się zameldować bez mojej zgody pomimo posiadania umowy.
>
> mogli mogli, tylko im się nie chciało poprosić o odmowę na piśmie.
>
>
>
>> Czyżby urzędy interpretowały prawo dowolnie? - bo jakoś widocznie akurat
>> mój miejscowy urząd interpretował niejako po mojej myśli i według mego
>> rozumienia :->
>>
>>
> a bo to pierwszy raz.
Czyli coś jest na rzeczy - przepis jest interpretowalny!
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:13:03 -0600, witek napisał(a):
> On 12/8/2011 11:09 AM, XL wrote:
>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:43:17 +0100, spp napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-12-07 21:44, Nixe pisze:
>>>
>>>>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>>>>> do lokalu (umową najmu).
>>>>
>>>> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
>>>> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
>>>> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
>>>> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
>>>
>>> Ale jednocześnie stajesz się przestępcą.
>>
>> Dlatego do zameldowania KONIECZNA jest zgoda właściciela lokalu.
>
> NIE JEST. Dotrze to do ciebie wreszcie.
Ależ dociera, że przepis pozostawia dowolność urzędowi :->
--
XL
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:14:55 -0600, witek napisał(a):
> On 12/8/2011 11:10 AM, XL wrote:
>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:45:25 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>>
>>> W dniu 08.12.2011 09:34, NKAB - pisze:
>>>
>>>> U nas medunkowi nadaje się straszne prawo do przebywania
>>>> zameldowanemu w chałupie, która nie jest jego.
>>>
>>> Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
>>
>> Daje prawo do przebywania, ale nie do WŁASNOŚCI.
>
>
> BZDURA.
> żaden meldunek nie daje ci prawa do przebywania.
> Obudź się czasy komuny sie skonczyly 20+ lat temu.
>
> Łatwo się o tym przekonać.
>
> Weź dowód z meldunkiem i przekręć do gliniarzy z hasłem, że cię twój
> konkubent nie chce do mieszkania wpuścic. To się przekonasz jakie prawo
> ci meldunek daje.
>
> co najwyzej obowiązek wymeldowania się, skoro już tam nie mieszkasz.
Nie rozumiem, ponieważ mam męża, a nie konkubenta :->
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 8 Dec 2011 18:34:53 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
> On 2011-12-08, XL
>
> [...]
>
>>> a te raczej nie szkodzą wynajmujacemu.
>> Raczej szkodzą:
>> http://tiny.pl/hjh8k
>
> Tutaj nie ma nic na temat meldunku.
Domyslnie jest - najemcy zwykle bywają zameldowani u wynajmującego.
--
XL
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
Dnia 8 Dec 2011 18:36:17 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
> On 2011-12-08, XL
>
> [...]
>
>>> Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
>> Daje prawo do przebywania, ale nie do WŁASNOŚCI.
>
> Dzięki takim mitom jak rozpowszechniasz, to meldunek podczas najmu urasta
> do gigantycznych problemów, których boją się wynajmujący.
>
> Otóż nie. Nie daje. Meldunek to tylko oświadczenie "ja tu mieszkam".
> Tylko tyle i aż tyle. Nie daje żadnych praw do lokalu.
Umiesz czytać ze zrozumieniem? - to przeczytaj, co piszę: "Daje prawo do
przebywania, ale nie do WŁASNOŚCI."
Przebywanie w lokalu a prawa do lokalu to różne sprawy.
--
XL
Re: No wC582aC59Bnie jak u nas rzadzC485cy mogC485 robiC487 burdel
[...]
>> Otóż nie. Nie daje. Meldunek to tylko oświadczenie "ja tu mieszkam".
>> Tylko tyle i aż tyle. Nie daje żadnych praw do lokalu.
>
> Umiesz czytać ze zrozumieniem? - to przeczytaj, co piszę: "Daje prawo do
> przebywania, ale nie do WŁASNOŚCI."
Skup się: Meldunek nie daje prawa DO NICZEGO.
Do przebywania też nie.
> Przebywanie w lokalu a prawa do lokalu to różne sprawy.
A prawo do lokalu to nie tylko własność.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-08, XL
[...]
>> Również. I w dodatku mam umocowanie w przepisie.
> Zatem sprawa podlega dowolnej interpretacji urzędu.
Nieprawda.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-08, XL
[...]
>>> Raczej szkodzą:
>>> http://tiny.pl/hjh8k
>> Tutaj nie ma nic na temat meldunku.
> Domyslnie jest - najemcy zwykle bywają zameldowani u wynajmującego.
Nieprawda.
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 2011-12-08, XL
[...]
>> Nie jeden, a trzech. Trzy razy się przemeldowywałem w ciągu ostatnich
>> 3 lat. W różne miejsca. Jakoś nie sądzę, by to był przypadek, zwłaszcza
>> że jednak przepis wydaje się jasny.
>
> Raczej nie jest jasny, skoro zawiera "lub".
A co w tym jest niejasnego? O.o
--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/8/2011 1:00 PM, XL wrote:
> Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:11:33 -0600, witek napisaů(a):
>
>> On 12/8/2011 10:52 AM, XL wrote:
>>> Dnia 7 Dec 2011 23:19:30 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
>>>
>>>> On 2011-12-07, XL
>>>>
>>>> [...]
>>>>
>>>>> Moze i "sić meldowaůeú", ale na pewno nie bez zgody wůaúciciela lokalu:
>>>>> "(...)wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu
>>>>> jest
>>>>> obowiŕzany potwierdziă fakt pobytu osoby zgůaszajŕcej pobyt staůy w tym
>>>>> lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje sić na formularzu
>>>>> meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego zůoýeniaĄ
>>>>> (art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludnoúci i dowodach osobistych)."
>>>>>
>>>>> Sam siebie zameldowaă na pobyt staůy bez niczyjej zgody moýe tylko
>>>>> WŮAÚCICIEL lokalu.
>>>>
>>>> No to napieraj, jak to zrobiůem, skoro nie mam ýadnych wpisów na ten
>>>> temat w umowach najmu, a wůaúciciela obok mnie nie byůo? Natchnŕů úwićtym
>>>> duchem urzćdnika, czy jak?
>>>
>>> Urzćdnik nie sprawdziů, dlaczego to nie wůaúciciel Ciebie melduje?
>>
>> a co to za twór "zameldowanie kogoú".
>> Od zawsze melduje sić czůowiek sam.
>
> Chodziůo mi o zgodć na zameldowanie.
Nie jest wymagana.
>
>>
>> -
>>> dziwne. W moim przypadku to JA meldowaůam lokatora i innej opcji w urzćdzie
>>> nie byůo, skoro ýyjć i jestem dostćpna.
>>
>> taaa, juý widzć jak meldowaůaú lokatora. Chyba przez sen.
>>
>> Co najwyýej lokator SIĆ zamledowaů.
>
> Aleý meldowaůam - w rozumieniu ýe lokator wypeůniů wniosek o zameldowanie,
> podajŕc tam konieczne dane, a ja zanosiůam i pytano mnie o zgodć, nawet cos
> tam podpisywaůam w tym rodzaju.
ciekawe, ýe cić z ruzćdu nie wywalili, bo powinni.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/8/2011 1:03 PM, XL wrote:
> Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:13:03 -0600, witek napisał(a):
>
>> On 12/8/2011 11:09 AM, XL wrote:
>>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:43:17 +0100, spp napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2011-12-07 21:44, Nixe pisze:
>>>>
>>>>>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>>>>>> do lokalu (umową najmu).
>>>>>
>>>>> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
>>>>> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
>>>>> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
>>>>> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
>>>>
>>>> Ale jednocześnie stajesz się przestępcą.
>>>
>>> Dlatego do zameldowania KONIECZNA jest zgoda właściciela lokalu.
>>
>> NIE JEST. Dotrze to do ciebie wreszcie.
>
> Ależ dociera, że przepis pozostawia dowolność urzędowi :->
raczej urzędnikom
ale tylko do poziomu urzednik + 1.
szefostwo juz nie ma wątpliwości.
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
On 12/8/2011 1:12 PM, XL wrote:
> Dnia 8 Dec 2011 18:36:17 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
>
>> On 2011-12-08, XL
>>
>> [...]
>>
>>>> Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
>>> Daje prawo do przebywania, ale nie do WŁASNOŚCI.
>>
>> Dzięki takim mitom jak rozpowszechniasz, to meldunek podczas najmu urasta
>> do gigantycznych problemów, których boją się wynajmujący.
>>
>> Otóż nie. Nie daje. Meldunek to tylko oświadczenie "ja tu mieszkam".
>> Tylko tyle i aż tyle. Nie daje żadnych praw do lokalu.
>
> Umiesz czytać ze zrozumieniem? - to przeczytaj, co piszę: "Daje prawo do
> przebywania, ale nie do WŁASNOŚCI."
> Przebywanie w lokalu a prawa do lokalu to różne sprawy.
Nie daje prawa do żadnego przebywania.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 8 Dec 2011 21:07:12 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
> On 2011-12-08, XL
>
> [...]
>
>>> Również. I w dodatku mam umocowanie w przepisie.
>> Zatem sprawa podlega dowolnej interpretacji urzędu.
>
> Nieprawda.
Jak "nieprawda", kiedy waśnie z tym się co rusz spotykam.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia 8 Dec 2011 21:08:34 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
> On 2011-12-08, XL
>
> [...]
>
>>> Nie jeden, a trzech. Trzy razy się przemeldowywałem w ciągu ostatnich
>>> 3 lat. W różne miejsca. Jakoś nie sądzę, by to był przypadek, zwłaszcza
>>> że jednak przepis wydaje się jasny.
>>
>> Raczej nie jest jasny, skoro zawiera "lub".
>
> A co w tym jest niejasnego? O.o
Brak jednoznaczności.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia Thu, 08 Dec 2011 14:33:18 -0600, witek napisaů(a):
> On 12/8/2011 1:00 PM, XL wrote:
>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:11:33 -0600, witek napisaů(a):
>>
>>> On 12/8/2011 10:52 AM, XL wrote:
>>>> Dnia 7 Dec 2011 23:19:30 +0100, Wojciech Bancer napisaů(a):
>>>>
>>>>> On 2011-12-07, XL
>>>>>
>>>>> [...]
>>>>>
>>>>>> Moze i "sić meldowaůeú", ale na pewno nie bez zgody wůaúciciela lokalu:
>>>>>> "(...)wůaúciciel lub inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu
>>>>>> jest
>>>>>> obowiŕzany potwierdziă fakt pobytu osoby zgůaszajŕcej pobyt staůy w tym
>>>>>> lokalu. Potwierdzenia faktu pobytu w lokalu dokonuje sić na formularzu
>>>>>> meldunkowym w formie czytelnego podpisu z oznaczeniem daty jego zůoýeniaĄ
>>>>>> (art. 29 ust. 1 ustawy o ewidencji ludnoúci i dowodach osobistych)."
>>>>>>
>>>>>> Sam siebie zameldowaă na pobyt staůy bez niczyjej zgody moýe tylko
>>>>>> WŮAÚCICIEL lokalu.
>>>>>
>>>>> No to napieraj, jak to zrobiůem, skoro nie mam ýadnych wpisów na ten
>>>>> temat w umowach najmu, a wůaúciciela obok mnie nie byůo? Natchnŕů úwićtym
>>>>> duchem urzćdnika, czy jak?
>>>>
>>>> Urzćdnik nie sprawdziů, dlaczego to nie wůaúciciel Ciebie melduje?
>>>
>>> a co to za twór "zameldowanie kogoú".
>>> Od zawsze melduje sić czůowiek sam.
>>
>> Chodziůo mi o zgodć na zameldowanie.
>
>
> Nie jest wymagana.
>
>>
>>>
>>> -
>>>> dziwne. W moim przypadku to JA meldowaůam lokatora i innej opcji w urzćdzie
>>>> nie byůo, skoro ýyjć i jestem dostćpna.
>>>
>>> taaa, juý widzć jak meldowaůaú lokatora. Chyba przez sen.
>>>
>>> Co najwyýej lokator SIĆ zamledowaů.
>>
>> Aleý meldowaůam - w rozumieniu ýe lokator wypeůniů wniosek o zameldowanie,
>> podajŕc tam konieczne dane, a ja zanosiůam i pytano mnie o zgodć, nawet cos
>> tam podpisywaůam w tym rodzaju.
>
>
> ciekawe, ýe cić z ruzćdu nie wywalili, bo powinni.
No widzisz, pewnie mam tam niezůe chody :->
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia Thu, 08 Dec 2011 14:34:08 -0600, witek napisał(a):
> On 12/8/2011 1:03 PM, XL wrote:
>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:13:03 -0600, witek napisał(a):
>>
>>> On 12/8/2011 11:09 AM, XL wrote:
>>>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:43:17 +0100, spp napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-12-07 21:44, Nixe pisze:
>>>>>
>>>>>>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>>>>>>> do lokalu (umową najmu).
>>>>>>
>>>>>> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
>>>>>> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
>>>>>> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
>>>>>> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
>>>>>
>>>>> Ale jednocześnie stajesz się przestępcą.
>>>>
>>>> Dlatego do zameldowania KONIECZNA jest zgoda właściciela lokalu.
>>>
>>> NIE JEST. Dotrze to do ciebie wreszcie.
>>
>> Ależ dociera, że przepis pozostawia dowolność urzędowi :->
>
>
> raczej urzędnikom
> ale tylko do poziomu urzednik + 1.
> szefostwo juz nie ma wątpliwości.
Tyle że szefostwo nie załatwia sprawy pojedynczego petenta.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/8/2011 3:34 PM, XL wrote:
> Dnia Thu, 08 Dec 2011 14:34:08 -0600, witek napisał(a):
>
>> On 12/8/2011 1:03 PM, XL wrote:
>>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:13:03 -0600, witek napisał(a):
>>>
>>>> On 12/8/2011 11:09 AM, XL wrote:
>>>>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:43:17 +0100, spp napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2011-12-07 21:44, Nixe pisze:
>>>>>>
>>>>>>>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>>>>>>>> do lokalu (umową najmu).
>>>>>>>
>>>>>>> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
>>>>>>> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
>>>>>>> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
>>>>>>> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
>>>>>>
>>>>>> Ale jednocześnie stajesz się przestępcą.
>>>>>
>>>>> Dlatego do zameldowania KONIECZNA jest zgoda właściciela lokalu.
>>>>
>>>> NIE JEST. Dotrze to do ciebie wreszcie.
>>>
>>> Ależ dociera, że przepis pozostawia dowolność urzędowi :->
>>
>>
>> raczej urzędnikom
>> ale tylko do poziomu urzednik + 1.
>> szefostwo juz nie ma wątpliwości.
>
> Tyle że szefostwo nie załatwia sprawy pojedynczego petenta.
>
a ten argument to do czego?
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/8/2011 3:32 PM, XL wrote:
> Dnia 8 Dec 2011 21:07:12 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
>
>> On 2011-12-08, XL
>>
>> [...]
>>
>>>> Również. I w dodatku mam umocowanie w przepisie.
>>> Zatem sprawa podlega dowolnej interpretacji urzędu.
>>
>> Nieprawda.
>
> Jak "nieprawda", kiedy waśnie z tym się co rusz spotykam.
>
ja się co rusz nie spotykam.
Łącznie z zameldowaniem się na budowie bez odbioru technicznego.
Nikt nie robił problemu.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On 12/8/2011 3:33 PM, XL wrote:
> Dnia 8 Dec 2011 21:08:34 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
>
>> On 2011-12-08, XL
>>
>> [...]
>>
>>>> Nie jeden, a trzech. Trzy razy się przemeldowywałem w ciągu ostatnich
>>>> 3 lat. W różne miejsca. Jakoś nie sądzę, by to był przypadek, zwłaszcza
>>>> że jednak przepis wydaje się jasny.
>>>
>>> Raczej nie jest jasny, skoro zawiera "lub".
>>
>> A co w tym jest niejasnego? O.o
>
> Brak jednoznaczności.
brak jednoznacznosci to ja widze na lekcjach matematyki, kiedy to
nauczyciel powinien postawic ci banke z operatorow logicznych bo
jednoznacznie ci sie należała.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
Dnia Thu, 08 Dec 2011 16:14:12 -0600, witek napisał(a):
> On 12/8/2011 3:34 PM, XL wrote:
>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 14:34:08 -0600, witek napisał(a):
>>
>>> On 12/8/2011 1:03 PM, XL wrote:
>>>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:13:03 -0600, witek napisał(a):
>>>>
>>>>> On 12/8/2011 11:09 AM, XL wrote:
>>>>>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:43:17 +0100, spp napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2011-12-07 21:44, Nixe pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>>> Dlaczego niby nie? Oczywiście że to zrobisz, dysponując tytułem prawnym
>>>>>>>>> do lokalu (umową najmu).
>>>>>>>>
>>>>>>>> OK. Znając dane jakiegoś tam właściciela konkretnego lokalu sporządzam
>>>>>>>> fikcyjną umowę najmu i na jej podstawie melduję się w mieszkaniu
>>>>>>>> człowieka, który nic o tym nie wie. Czyli bez jego wiedzy korzystam z
>>>>>>>> przywilejów meldunku w danym miejscu nawet przez kilka lat.
>>>>>>>
>>>>>>> Ale jednocześnie stajesz się przestępcą.
>>>>>>
>>>>>> Dlatego do zameldowania KONIECZNA jest zgoda właściciela lokalu.
>>>>>
>>>>> NIE JEST. Dotrze to do ciebie wreszcie.
>>>>
>>>> Ależ dociera, że przepis pozostawia dowolność urzędowi :->
>>>
>>>
>>> raczej urzędnikom
>>> ale tylko do poziomu urzednik + 1.
>>> szefostwo juz nie ma wątpliwości.
>>
>> Tyle że szefostwo nie załatwia sprawy pojedynczego petenta.
>>
>
> a ten argument to do czego?
Do praktyki urzędniczej i prawnej.
--
XL
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 08.12.2011 15:49, witek pisze:
>> To centralny rejestr "gdzie jest obywatel" w celu redystrybucji podatków
>> oraz skutecznego doręczania mu korespondencji, zwłaszcza urzędowej.
>
>
> który można zorganizować zupełnie inaczej.
>
Wiele rzeczy można. Ale na razie jest tak.
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
W dniu 08.12.2011 17:50, XL pisze:
>>> Czyli nie da sić zameldowaă na pobyt staůy bez ZGODY wůaúciciela.
>>
>> A wiesz KTO to jest "inny podmiot dysponujŕcy tytuůem prawnym do lokalu".
>> Wiesz ýe umowa najmu stanowi tytuů prawny do lokalu?
>
> Owszem, jednak zwróă uwagć, ýe pierwszym wymienionym jest wůaúciciel
> lokalu.
Nieistotne.
> Urzćdy interpretujŕ to tak, ýe jeúli on jest znany i ýyje, to ON
> melduje lokatorów.
Brednie.
> Przeăwiczone w praktyce.
W urzćdach teý trafiajŕ sić nieznajŕcy prawa idioci.
Przykůad: de facto urzćdnik czyli fachman ze stacji obsůugi... Parć lat
temu na pl.rec.motocykle ciŕgle ktoú narzekaů na idiotów domagajŕcych
sić przy przeglŕdzie okresowym motocykli tablic rejestracyjnych takýe na
przednim bůotniku... Co obecnie nie tylko nie jest wymagane, ale wrćcz
jest wzbronione.
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
W dniu 08.12.2011 18:10, XL pisze:
> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:45:25 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> W dniu 08.12.2011 09:34, NKAB - pisze:
>>
>>> U nas medunkowi nadaje się straszne prawo do przebywania
>>> zameldowanemu w chałupie, która nie jest jego.
>>
>> Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
>
> Daje prawo do przebywania,
BREDNIE!
Mylisz skutek z przyczyną!
To przebywanie daje prawo (a wręcz obowiązek) zameldowania, a nie odwrotnie.
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
W dniu 08.12.2011 20:04, XL pisze:
>> Weź dowód z meldunkiem i przekręć do gliniarzy z hasłem, że cię twój
>> konkubent nie chce do mieszkania wpuścic. To się przekonasz jakie prawo
>> ci meldunek daje.
>>
>> co najwyzej obowiązek wymeldowania się, skoro już tam nie mieszkasz.
>
> Nie rozumiem, ponieważ mam męża, a nie konkubenta :->
I on myśli za ciebie? To wiele wyjaśnia...
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On Thu, 8 Dec 2011, XL wrote:
> Dnia 8 Dec 2011 21:07:12 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
>
>> On 2011-12-08, XL
>>
>> [...]
>>
>>>> Również. I w dodatku mam umocowanie w przepisie.
>>> Zatem sprawa podlega dowolnej interpretacji urzędu.
>>
>> Nieprawda.
>
> Jak "nieprawda", kiedy waśnie z tym się co rusz spotykam.
Ale spotykasz się z ustną odmową, czy masz na piśmie, że
możesz iść do sądu a oni i tak odmowią zameldowania? ;)
Bo "ustnie" to urzędnicy różne rzeczy oświadczają.
pzdr, Gotfryd
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On Thu, 8 Dec 2011, XL wrote:
> Dnia Thu, 08 Dec 2011 11:09:39 +0100, Tomasz Kaczanowski napisał(a):
>
>> No właśnie, przywilejów nie ma, więc pozostaja tylko ułatwienia dla
>> zameldowanego,
>
> najemcy
Zameldowanego.
Tytuł prawny przebywania jest bez znaczenia, wcale nie musi to
być najem. Dzierżawa czy użyczenie są równie dobre.
pzdr, Gotfryd
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On Thu, 8 Dec 2011, XL wrote:
> Raczej nie jest jasny, skoro zawiera "lub".
Jest jasny, mało tego, trochę dziwne że nikt na to "opornym"
nie zwrócił uwagi - taki zapis ma sens.
Właśnie jakby tego "lub" nie było, to w przypadku kiedy w mieszkaniu
przebywa osoba która NIE zawarła z właścicielem umowy, lecz przebywa
czy to na podstawie KRiO, czy np. umowy podnajmu, mogłaby powstać
wątpliwość czy właściciel, osoba *nie* powiązana "stosunkiem
prawnym" z meldującym się, może dokonać "potwierdzenia" w kwestiach
meldunkowych.
Jeden z drugim mógłby np. stwierdzić "ale pan ma umowę najmu
z osobą X, a nie właścicielem, więc to koniecznie pan X a nie
właściciel muszą być do potwierdzenia".
pzdr, Gotfryd
Re: Wynajem mieszkania i brak zameldowania
On Thu, 8 Dec 2011, XL wrote:
> Dlatego do zameldowania KONIECZNA jest zgoda właściciela lokalu.
No nie jest.
> Urzędy tak właśnie interpretują przepisy. Słowo "lub" jest oczywistym
> pretekstem do nadużyć
To brak słowa "lub" mógłby być takim pretekstem, w poście obok
wyjaśniłem dlaczego.
pzdr, Gotfryd
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
Dnia Fri, 09 Dec 2011 08:29:04 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> W dniu 08.12.2011 18:10, XL pisze:
>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:45:25 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>>
>>> W dniu 08.12.2011 09:34, NKAB - pisze:
>>>
>>>> U nas medunkowi nadaje się straszne prawo do przebywania
>>>> zameldowanemu w chałupie, która nie jest jego.
>>>
>>> Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
>>
>> Daje prawo do przebywania,
>
> BREDNIE!
>
> Mylisz skutek z przyczyną!
>
> To przebywanie daje prawo (a wręcz obowiązek) zameldowania, a nie odwrotnie.
Owszem, to jedna strona medalu.
Ja mówię o stronie drugiej.
Przykład: mąż wpada w złe towarzystwo, pije, kradnie itp, ale jest
zameldowany w mieszkaniu żony. Ta go wyrzuca z mieszkania. CO daje mu prawo
do powrotu do lokalu? - zameldowanie.
:->
--
XL
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
W dniu 2011-12-09 17:33, XL pisze:
> Dnia Fri, 09 Dec 2011 08:29:04 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> W dniu 08.12.2011 18:10, XL pisze:
>>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:45:25 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 08.12.2011 09:34, NKAB - pisze:
>>>>
>>>>> U nas medunkowi nadaje się straszne prawo do przebywania
>>>>> zameldowanemu w chałupie, która nie jest jego.
>>>>
>>>> Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
>>>
>>> Daje prawo do przebywania,
>>
>> BREDNIE!
>>
>> Mylisz skutek z przyczyną!
>>
>> To przebywanie daje prawo (a wręcz obowiązek) zameldowania, a nie odwrotnie.
>
> Owszem, to jedna strona medalu.
> Ja mówię o stronie drugiej.
> Przykład: mąż wpada w złe towarzystwo, pije, kradnie itp, ale jest
> zameldowany w mieszkaniu żony. Ta go wyrzuca z mieszkania. CO daje mu prawo
> do powrotu do lokalu? - zameldowanie.
Nie. Prawo do powrotu daje mu zamieszkanie. I też nie automatycznie,
tylko przez sąd.
--
Liwiusz
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
On 12/9/2011 10:33 AM, XL wrote:
> Dnia Fri, 09 Dec 2011 08:29:04 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> W dniu 08.12.2011 18:10, XL pisze:
>>> Dnia Thu, 08 Dec 2011 09:45:25 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 08.12.2011 09:34, NKAB - pisze:
>>>>
>>>>> U nas medunkowi nadaje się straszne prawo do przebywania
>>>>> zameldowanemu w chałupie, która nie jest jego.
>>>>
>>>> Meldunek nie daje żadnego takiego prawa, o czym ty gadasz??
>>>
>>> Daje prawo do przebywania,
>>
>> BREDNIE!
>>
>> Mylisz skutek z przyczyną!
>>
>> To przebywanie daje prawo (a wręcz obowiązek) zameldowania, a nie odwrotnie.
>
> Owszem, to jedna strona medalu.
> Ja mówię o stronie drugiej.
> Przykład: mąż wpada w złe towarzystwo, pije, kradnie itp, ale jest
> zameldowany w mieszkaniu żony. Ta go wyrzuca z mieszkania. CO daje mu prawo
> do powrotu do lokalu? - zameldowanie.
> :->
bzdura.
jak ona mu drzwi nie otworzy, on wezwie policję pokaże dowód, to policja
zrobi notatkę i poradzi mu, żeby sobie na dzisiaj jakiś hotel znalazł a
oni chętnie za świadków w sądzie będą robić.
Prawo zamieszkania daje mu kodeks rodzinny i opiekunczy i fakt być
małżonkiem. Tego prawa dochodzi się w sądzie a asyscie komornika.
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
W dniu 09.12.2011 17:33, XL pisze:
> Przykład: mąż wpada w złe towarzystwo, pije, kradnie itp, ale jest
> zameldowany w mieszkaniu żony. Ta go wyrzuca z mieszkania. CO daje mu prawo
> do powrotu do lokalu? - zameldowanie.
> :->
Nie. KRiO.
Re: No własnie jak u nas rzadzący mogą robić burdel
Koledzy, mnie bardziej chodziło o sprawy bezpieczeństwa
i lepszej organizacji państwa.
U nas każdy powinien się meldować osobiście,
ale czy to robi jak to wszystko takie upierdliwe.
A tam obowiązek ten spoczywa u tego u kogo gość przebywa
i jest proste.
Zbliżają się mistrzostwa i co? Kupa ludzi się zjedzie.
Na posterunku w danej dzielnicy policjanty osobiście
widzieliby nowicjusza a w naszym stanie prawnym to burdel.
Sprawy separacji i alimentowania wywalonej kobity też
byłyby prostsze, wywalił a ona nie ma kasy to on płaci
za jej nowe lokum jak nie to komornik.
Andrzej.
--
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.