Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2009-02-17, 12:29

zasniezone znaki drogowe

Kaziu@wp.pl.invalid (Kaziu)

Czy poziome znaki drogowe przykryte gruba warstwa sniegu dalej obowiazuja?
Czy zasloniete sniegiem znaki na slupach sa wazne, jesli po kstalcie
nie widac co oznaczaja?


--
Kaziu

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: zasniezone znaki drogowe

  • Marchefkowy 2009-02-17, 13:25

    Re: zasniezone znaki drogowe

    On 17 Lut, 12:29, Ka...@wp.pl.invalid (Kaziu) wrote:
    > Czy poziome znaki drogowe przykryte gruba warstwa sniegu dalej obowiazuja?
    > Czy zasloniete sniegiem znaki na slupach sa wazne, jesli po kstalcie
    > nie widac co oznaczaja?
    >
    > --
    > Kaziu

    Po to stoja,zeby obowiazywaly. Inna sprawa,ze na polskich drogach
    trzeba byc niekiedy jasnowidzem.

  • "*piotr'ek*" 2009-02-17, 14:04

    Re: zasniezone znaki drogowe

    > Czy poziome znaki drogowe przykryte gruba warstwa sniegu dalej obowiazuja?

    Nie

    > Czy zasloniete sniegiem znaki na slupach sa wazne, jesli po kstalcie
    > nie widac co oznaczaja?

    Nie

    *

  • "Jotte" 2009-02-17, 17:41

    Re: zasniezone znaki drogowe

    W wiadomości news:gne72a$18l$1@nemesis.news.neostrada.pl Kaziu
    pisze:

    > Czy poziome znaki drogowe przykryte gruba warstwa sniegu dalej obowiazuja?
    > Czy zasloniete sniegiem znaki na slupach sa wazne, jesli po kstalcie
    > nie widac co oznaczaja?
    Nie wiem, czy chodzi ci o odpowiedź zdroworozsądkową czy prawną.
    Pierwsza jest jasna.
    Druga - pewnie, że obowiązują. Jeśli nie masz pewności jaki znak został
    umieszczony albo czy w ogóle został umieszczony to masz kopać. Znak
    niewidoczny/uszkodzony obowiązuje i znam co najmniej jeden przykład ukarania
    za niezastosowanie się do takiego znaku (pisałem kiedyś o tym).
    To jest Polska.

    --
    Jotte

  • "Grzechu" 2009-02-17, 22:06

    Re: zasniezone znaki drogowe


    Użytkownik "Kaziu" napisał w wiadomości
    news:gne72a$18l$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Czy poziome znaki drogowe przykryte gruba warstwa sniegu dalej obowiazuja?
    > Czy zasloniete sniegiem znaki na slupach sa wazne, jesli po kstalcie
    > nie widac co oznaczaja?
    >
    >
    > --
    > Kaziu

    Przypomniała mi się sytuacja, gdzie odmówili wystawienia mandatu gosciowi za
    parkowanie na trawie po opadach sniegu.
    Tzn było biało, ja wiem że tam był trawnik, jedyny na osiedlu a gość tam
    zaparkował.
    Niestety trawnik był pokryty sniegiem i Straz Miejska powiedziała, ze nie
    może ukarać.
    NIe wiem czy są jakies analogie.Pozdr!

  • pbz 2009-02-18, 10:01

    Re: zasniezone znaki drogowe

    On 17 Lut, 22:06, "Grzechu" wrote:
    > Użytkownik "Kaziu" napisał w wiadomościnews:gne72a$18l$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    > > Czy poziome znaki drogowe przykryte gruba warstwa sniegu dalej obowiazuja?
    > > Czy zasloniete sniegiem znaki na slupach sa wazne, jesli po kstalcie
    > > nie widac co oznaczaja?
    >
    > > --
    > > Kaziu
    >
    > Przypomniała mi się sytuacja, gdzie odmówili wystawienia mandatu gosciowi za
    > parkowanie na trawie po opadach sniegu.
    > Tzn było biało, ja wiem że tam był trawnik, jedyny na osiedlu a gość tam
    > zaparkował.
    > Niestety trawnik był pokryty sniegiem i Straz Miejska powiedziała, ze nie
    > może ukarać.
    > NIe wiem czy są jakies analogie.Pozdr!

    Ja za to miałem zupełnie odwrotnie. Zostałem ukarany przez straż
    miejską za deptanie zieleni, gdy przechodziłem ścieżką wydeptaną w
    śniegu...

    --
    paweł

  • Herald 2009-02-18, 10:56

    Re: zasniezone znaki drogowe

    Dnia Wed, 18 Feb 2009 01:01:38 -0800 (PST), pbz napisał(a):

    > Ja za to miałem zupełnie odwrotnie. Zostałem ukarany przez straż
    > miejską za deptanie zieleni, gdy przechodziłem ścieżką wydeptaną w
    > śniegu...

    Ale mnie rozbawiłeś tą opowiastką :)))
    Zajefajne ... dajcie mi człeka a paragraf znajdziemy ;)

  • Herald 2009-02-18, 11:01

    Re: zasniezone znaki drogowe

    Dnia Tue, 17 Feb 2009 11:29:14 +0000 (UTC), Kaziu napisał(a):

    > Czy poziome znaki drogowe przykryte gruba warstwa sniegu dalej obowiazuja?

    Znaki są po to by obowiązywały. Poziome z reguły są w korelacji z
    wiszącymi/stojącymi/sygnalizacją.

    > Czy zasloniete sniegiem znaki na slupach sa wazne, jesli po kstalcie
    > nie widac co oznaczaja?

    Zasłonić znak możesz szmatą/narzutą etc.
    Skoro są zaśnieżone to po prostu są pokryte śniegiem.
    I dlaczego zaśnieżony znak miałby nie być ważny?
    Jeżeli nie potrafisz "odczytać treści znaku" - zatrzymaj pojazd i zetrzyj,
    zrzuć warstwę śniegu. :)

    Kur...a ale macie problemy .... czy znaki są ważne skoro pada śnieg ....

    Jeżeli w czasie letnich opadów deszczu spierdoli ci się wycieraczka, też
    nie będziesz przestrzegał znaków i tłumaczyć będziesz się że "znaki są
    nieczytelne"???

  • Kaziu@wp.pl.invalid (Kaziu) 2009-02-18, 13:03

    Re: zasniezone znaki drogowe

    Herald wrote:
    > Jeżeli w czasie letnich opadów deszczu spierdoli ci się wycieraczka, też
    > nie będziesz przestrzegał znaków i tłumaczyć będziesz się że "znaki są
    > nieczytelne"???

    Jezeli mi sie sp* wycieraczka to mam niesprawny pojazd i nie powinienem
    nim podrozowac wedle zasady "nie widzisz - nie jedziesz". Natomiast jesli
    jade w obcym miescie i nie widze znakow namalowanych na jezdni to przeciez nie
    bede odkopywal przed soba drogi bo jakis tam moze byc.

    --
    Kaziu

  • "SDD" 2009-02-18, 14:48

    Re: zasniezone znaki drogowe


    Użytkownik "Herald" napisał w wiadomości
    news:1h7melop4ehil$.x3hawnp3rkfb$.dlg@40tude.net...

    > Kur...a ale macie problemy .... czy znaki są ważne skoro pada śnieg ....

    Czy to samo dotyczy znakow poziomych?
    Tez mam jezdzic z lopatka i zeskrzybywac z asfaltu snieznolodowa breje, zeby
    stwierdzic, gdzie jest linia ciagla?

    Pozdrawiam
    SDD

  • Gotfryd Smolik news 2009-02-19, 12:25

    Re: zasniezone znaki drogowe

    On Wed, 18 Feb 2009, SDD wrote:

    > Użytkownik "Herald" napisał
    >
    >> Kur...a ale macie problemy .... czy znaki są ważne skoro pada śnieg ....
    >
    > Czy to samo dotyczy znakow poziomych?
    > Tez mam jezdzic z lopatka i zeskrzybywac z asfaltu snieznolodowa breje, zeby
    > stwierdzic, gdzie jest linia ciagla?

    Lepiej pisz to po cichu - ustawodawcy uznają to za sposób
    na odsnieżanie dróg przez kierujących :P
    Przypomnę że podobny absurd (pochodzący zdaje się z pruskiego prawa)
    już mamy - odśnieżanie nie swojego chodnika przylegajacego do czyjejś
    posesji.
    A co to, w takim razie kierowców nie można zobowiązac aby
    "dbali o czytelność drogi po której jadą"?
    Doskonały pomysł!
    ;)

    pzdr, Gotfryd

  • Gotfryd Smolik news 2009-02-19, 12:22

    Re: zasniezone znaki drogowe

    On Wed, 18 Feb 2009, Herald wrote:

    > Dnia Wed, 18 Feb 2009 01:01:38 -0800 (PST), pbz napisał(a):
    >
    >> Ja za to miałem zupełnie odwrotnie. Zostałem ukarany przez straż
    >> miejską za deptanie zieleni, gdy przechodziłem ścieżką wydeptaną w
    >> śniegu...
    >
    > Ale mnie rozbawiłeś tą opowiastką :)))
    > Zajefajne ... dajcie mi człeka a paragraf znajdziemy ;)

    Prawdę mówiąc, to tu są dwa mocno przeciwne elementy :)
    Jeden to to, czy była *widoczna* tabliczka że tam jest
    zieleń (bo jak nie było, to skąd miał wiedzieć).
    A drugi to to, że deptanie i "zlodowacanie" śniegu na
    trawniku faktycznie jest znacznie bardziej szkodliwe
    (dla tego trawnika) niż łażenie po trawie, i ma sens
    zakazywanie łażenia po trawniku w szpilkach oraz kiedy
    jest zaśnieżony (a w pozostałych przypadkach podobno
    w cywilizowanych krajach po trawie się chodzi i tyle).

    pzdr, Gotfryd

  • cranky 2009-02-23, 16:27

    Re: zasniezone znaki drogowe

    Dnia Wed, 18 Feb 2009 11:01:54 +0100, Herald napisał(a):

    > Dnia Tue, 17 Feb 2009 11:29:14 +0000 (UTC), Kaziu napisał(a):
    >
    >> Czy poziome znaki drogowe przykryte gruba warstwa sniegu dalej obowiazuja?
    >
    > Znaki są po to by obowiązywały. Poziome z reguły są w korelacji z
    > wiszącymi/stojącymi/sygnalizacją.
    >
    >> Czy zasloniete sniegiem znaki na slupach sa wazne, jesli po kstalcie
    >> nie widac co oznaczaja?
    >
    > Zasłonić znak możesz szmatą/narzutą etc.
    > Skoro są zaśnieżone to po prostu są pokryte śniegiem.
    > I dlaczego zaśnieżony znak miałby nie być ważny?
    > Jeżeli nie potrafisz "odczytać treści znaku" - zatrzymaj pojazd i zetrzyj,
    > zrzuć warstwę śniegu. :)
    >
    > Kur...a ale macie problemy .... czy znaki są ważne skoro pada śnieg ....
    >
    > Jeżeli w czasie letnich opadów deszczu spierdoli ci się wycieraczka, też
    > nie będziesz przestrzegał znaków i tłumaczyć będziesz się że "znaki są
    > nieczytelne"???

    Moment, moment. Jadę drogą i widzę słupek. Znaczy rurkę wbetonowaną w ziemi
    z której ktoś zabrał znak. Pytanie: jakie ograniczenie prędkości mnie
    obowiązuje? Czy poruszam się droga zpierwszeństwem? Czy mam zatrzymać
    samochód i zaczekać na naprawę? Czy mam zapłacić za zdjęcie w pobliskim
    fotoradarze jeśli przekroczę?

  • Herald 2009-02-24, 10:55

    Re: zasniezone znaki drogowe

    Dnia Mon, 23 Feb 2009 16:27:37 +0100, cranky napisał(a):


    > Moment, moment. Jadę drogą i widzę słupek. Znaczy rurkę wbetonowaną w ziemi
    > z której ktoś zabrał znak. Pytanie: jakie ograniczenie prędkości mnie
    > obowiązuje?

    Moment, moment: dlaczego ograniczenie prędkości?
    Zakumałeś bazę?

  • cranky 2009-02-24, 21:51

    Re: zasniezone znaki drogowe

    Dnia Tue, 24 Feb 2009 10:55:15 +0100, Herald napisał(a):

    > Dnia Mon, 23 Feb 2009 16:27:37 +0100, cranky napisał(a):
    >
    >
    >> Moment, moment. Jadę drogą i widzę słupek. Znaczy rurkę wbetonowaną w ziemi
    >> z której ktoś zabrał znak. Pytanie: jakie ograniczenie prędkości mnie
    >> obowiązuje?
    >
    > Moment, moment: dlaczego ograniczenie prędkości?
    > Zakumałeś bazę?

    No właśnie skąd wiem co było na słupku? Ograniczenie do 40, ustąp
    pierwszeństwa, zakaz wjazdu, pozdrawiamy w gminie Napierstków...
    A przecież obowiązuje mnie, więc mam się do niego stosować! Więcej, mogę
    dostać mandat za nie przestrzeganie go. To jak to wygląda w praktyce
    prokuratury?

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane