adam
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
W dniu 2010-11-29 23:08, adam pisze:
> 2. Oddac pieniadze do banku, czy moze podac im moje dane i czekac az
> zglosi sie wlasciciel?
Tak chyba najprościej.
Bank raczej nie będzie mógł ani Tobie podać danych klienta, ani jemu
Twoich danych
> 3. Czy dobrze zrobilem zabierajac pieniadze z bankomatu?
[...]
> mysle ze moze trzeba bylo
> przypilnowac i czekac, moze bankomat polknalby je z powrotem i anulowal
> transakcje. Nie wiem czy w ogole bankomat moze zrobic cos takiego.
Po kilkudziesięciu sekundach bankomat wciągnie pieniądze do środka,
odnotuje to w logach i właściciel w drodze reklamacji będzie mógł je
odzyskać (a może nawet automatycznie mu je wtedy oddadzą?).
To tak na przyszłość - że najwyżej należy bankomatu przypilnować chwilę
żeby nikt inny pieniędzy nie zabrał. On je wciągnie i będzie spokój.
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
Użytkownik "adam"
news:id188l$4p9$1@inews.gazeta.pl...
Pieniądze są osoby, która je pobrała. Mają tu zastosowanie przepisy o
rzeczach znalezionych i formalnie masz 7 dni na zwrot do Biura Rzeczy
Znalezionych, czyli de facto Urzędu Miasta / Gminy / Dzielnicy. Zastanawiam
się tylko, bo sugestia, by zwrócić je do Banku jest o tyle sensowna, ze
Biuro Rzeczy Znalezionych będzie miało kłopot z ustaleniem właściciela.
Bank, któego własność stanowi bankomat spokojnie na podstawie slipu
powinien zidentyfikować transakcję. Dopytaj na grupie o bankowości, ale
wydaje mi się, że po takim zwrocie będą mogli po prostu dokonać storna
transakcji. W wypadku banku najpewniej stracisz swoje 10% znaleźnego, bo
nie sądzę, by się ktoś w takie dyrdymały bawił.
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
> W wypadku banku najpewniej stracisz swoje 10% znaleźnego, bo nie
> sądzę, by się ktoś w takie dyrdymały bawił.
To mnie nie interesuje, chcialbym po prostu oddac.
Adam
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
Użytkownik "Robert Tomasik"
> Bank, któego własność stanowi bankomat spokojnie na podstawie slipu powinien zidentyfikować transakcję.
I tak dobrze, że to był bankomat banku, a nie Euronetu, Cash4You
czy tam e-Card - wtedy byłby większy kłopot.
No i brawa dla autora wątku za uczciwość!
--
Pozdrawiam
Piotr
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "adam"
> news:id188l$4p9$1@inews.gazeta.pl...
>
> Pieniądze są osoby, która je pobrała. Mają tu zastosowanie
> przepisy o rzeczach znalezionych i formalnie masz 7 dni na zwrot do
> Biura Rzeczy Znalezionych, czyli de facto Urzędu Miasta / Gminy /
> Dzielnicy. Zastanawiam się tylko, bo sugestia, by zwrócić je do
> Banku jest o tyle sensowna, ze Biuro Rzeczy Znalezionych będzie
> miało kłopot z ustaleniem właściciela. Bank, któego własność
> stanowi bankomat spokojnie na podstawie slipu powinien
> zidentyfikować transakcję. Dopytaj na grupie o bankowości, ale
> wydaje mi się, że po takim zwrocie będą mogli po prostu dokonać
> storna transakcji. W wypadku banku najpewniej stracisz swoje 10%
> znaleźnego, bo nie sądzę, by się ktoś w takie dyrdymały bawił.
Nie jestem pewien czy to taka "rzecz", te pieniądze, żeby je oddawać
do biura rzeczy znalezionych.
Ja bym oddał na policji, za pokwitowaniem, z kwitem.
Oni się zwrócą do banku.
--
Pozdro
Massai
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
W dniu 2010-11-30 01:48, Massai pisze:
[..]
> Ja bym oddał na policji, za pokwitowaniem, z kwitem.
> Oni się zwrócą do banku.
Jasne.
Buacha cha cha cha cha!!!
Naiwnych Ci u nas ciągle dostatek :)
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
Użytkownik "Tomasz Pyra"
news:4cf42d36$0$22795$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-11-29 23:08, adam pisze:
>
>> 2. Oddac pieniadze do banku, czy moze podac im moje dane i czekac az
>> zglosi sie wlasciciel?
>
> Tak chyba najprościej.
> Bank raczej nie będzie mógł ani Tobie podać danych klienta, ani jemu
> Twoich danych
>
>
>> 3. Czy dobrze zrobilem zabierajac pieniadze z bankomatu?
> [...]
>> mysle ze moze trzeba bylo
>> przypilnowac i czekac, moze bankomat polknalby je z powrotem i anulowal
>> transakcje. Nie wiem czy w ogole bankomat moze zrobic cos takiego.
>
> Po kilkudziesięciu sekundach bankomat wciągnie pieniądze do środka,
> odnotuje to w logach i właściciel w drodze reklamacji będzie mógł je
> odzyskać (a może nawet automatycznie mu je wtedy oddadzą?).
>
> To tak na przyszłość - że najwyżej należy bankomatu przypilnować chwilę
> żeby nikt inny pieniędzy nie zabrał. On je wciągnie i będzie spokój.
Czy ja śnię czytając tego typu rzeczy? Kiedyś zdziwiłem się pracą bankomatu
umieszczonego w banku.Spytałem ich o szczegóły i dowiedziałem się, ze
bankomat mnie w tym czasie okradł [ale pieniędzy nie wypluł, tylko
dyskretnie przemilczał, że zabiera mi pieniądze kasują dwa razy tę samą
sumę].Inna sprawa ,że zauważyłem w kolejce, że najpradopodobniej wszyscy po
kolei mogą być kasowani tak samo, bo bankomat reagował cały czas
błędnie.Bank odmówił natychmiastowego wyłączenia bankomatu , lub jakiś
awaryjnych fizycznych działań w tym kierunku. Dowiedziałem się również , że
pieniądze odzyskam z powrotem tylko i wyłącznie wtedy jeśli napiszę do nich
oficjalne pismo [choć oni sami już w papiórach mieli, że dwie takie same
transakcje były , a ja zgłaszam jedną ]...z prośbą o zwrot moich
zagrabionych pieniędzy, oni to rozpatrzą [bodaj do 3 tygodni] a potem mi być
może zwrócą . Spytałem się jakiego rzędu gotówkę "uzyskują " bezpowrotnie
miesięcznie kiedy ludzie nie wiedząć o kradzieży ich pieniędzy nie zgłaszają
tego faktu, no i jak księgują te pieniądze pod jakim "tytułem"...Na przykłąd
87 milionów tytułem "wykombinowanych z bankomatów"? ;} Zabrałem swoje
pozostałe pieniądze w kasie i wypłacono mi przez ich pomyłkę więcej o taką
sumę jaką okradł mnie bankomat. Po jakimś czasie zwrócili mi pieniądze
naliczyli standartowe odsetki , a za to, ze miałem fizycznie te pieniądze
na koncie to policzyli mi odsetki karne. Czyli to, że mnie okradziono to
mnie ukarali jeszcze odstetkami. A w piśmie napisali, ze przyznają mi
"warunkowo" ...Poczułem się jak złodziej i poleciałem do Banku, że ja nie
chcę żadnych "warunkowo" moich ukradzionych pieniędzy tylko chcę aby mi je
"bezwarunkowo" oddano...Drętwa dyskusja bo obsługa jakby nie wiedziała o
czym mówię i jak katarynka powtarzali ,że "przecież mam pieniądze" ...
A teraz ten bank wysłał mi 3 listy z informacją , że należy mi się darmowa
karta zbliżeniowa, darmowe coś tam i coś tam...Po otworzeniu listów
dowiedziałem się, że należy mi się , ale jeśli jestem młody , bo dla takiego
starego jak ja to nie... Analizuję likwidację wszystkich kont w tym banku...
Palik
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
W dniu 2010-11-30 00:00, adam pisze:
>
>> W wypadku banku najpewniej stracisz swoje 10% znaleźnego, bo nie
>> sądzę, by się ktoś w takie dyrdymały bawił.
>
> To mnie nie interesuje, chcialbym po prostu oddac.
> Adam
Ty adas oddaj mi moje pieniadze zaraz podesle ci moj nr konta i za
godzine widze je na koncie.
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
On 11/29/2010 9:51 PM, Palik wrote:
> Czy ja śnię
raczej za dużo pijesz.
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
Użytkownik "adam"
>..
> 3. Czy dobrze zrobilem zabierajac pieniadze z bankomatu? Wtedy przyszla mi
> tylko jedna mysl, a w zasadzie dwie, pierwsza - wziac pieniadze i biec za
> wlascicielem, druga - wziac pieniadze, bo inaczej wezmie je ktos inny.
> Wtedy nie myslalem ze nie znajde wlasciciela, ale dzis, gdy zostalem z
> czyjas kasa w kieszeni, mysle ze moze trzeba bylo przypilnowac i czekac,
> moze bankomat polknalby je z powrotem i anulowal transakcje. Nie wiem czy
> w ogole bankomat moze zrobic cos takiego.
ROTFL
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
W dniu 30-11-2010 15:09, niusy.pl pisze:
>
> Użytkownik "adam"
>
>> ..
>> 3. Czy dobrze zrobilem zabierajac pieniadze z bankomatu? Wtedy
>> przyszla mi tylko jedna mysl, a w zasadzie dwie, pierwsza - wziac
>> pieniadze i biec za wlascicielem, druga - wziac pieniadze, bo inaczej
>> wezmie je ktos inny. Wtedy nie myslalem ze nie znajde wlasciciela, ale
>> dzis, gdy zostalem z czyjas kasa w kieszeni, mysle ze moze trzeba bylo
>> przypilnowac i czekac, moze bankomat polknalby je z powrotem i
>> anulowal transakcje. Nie wiem czy w ogole bankomat moze zrobic cos
>> takiego.
Teoretycznie to na wyjęcie pieniędzy jest ileś tam czasu a potem
bankomat je połyka. A na dodatek jak pieniądze leża na tacy to bankomat
nie odda karty - standardowe zabezpieczenie, nie spotkałam się z
bankomatem który ma to inaczej zrobione.
Więc bankomat musiał być uszkodzony, pewnie zwalony czujnik, i nie
"połknąłby" i tak.
Chyba że to jakiś dziwny model był, co nie sprawdza czy kasa zabrana.
Jak Cię gniecie sumienie, to daj na dzieci z białaczką albo na
schronisko dla zwierząt. Właściciela raczej nie znajdziesz.
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
> A na dodatek jak pieniądze leża na tacy to bankomat
> nie odda karty - standardowe zabezpieczenie, nie spotkałam się z
> bankomatem który ma to inaczej zrobione.
Ja się nie spotkałem jeszcze z takim. Zawsze jest odwrotnie. Bankomat
póki się nie wyjmie karty, to nie wypłaci pieniędzy. To jest sensowne,
bo ludzie jak już dostaną pieniądze, to nie patrzą na nic i biegną -
zapominając wziąć kartę. A jak nie dostaną pieniędzy to się interesują
sprawą.
--
pozdrawiam
Krzysztof Jodłowski
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
On 11/30/2010 8:39 AM, Krzysztof Jodłowski wrote:
>> A na dodatek jak pieniądze leża na tacy to bankomat
>> nie odda karty - standardowe zabezpieczenie, nie spotkałam się z
>> bankomatem który ma to inaczej zrobione.
>
> Ja się nie spotkałem jeszcze z takim. Zawsze jest odwrotnie. Bankomat
> póki się nie wyjmie karty, to nie wypłaci pieniędzy. To jest sensowne,
> bo ludzie jak już dostaną pieniądze, to nie patrzą na nic i biegną -
> zapominając wziąć kartę. A jak nie dostaną pieniędzy to się interesują
> sprawą.
>
>
kiedys byla akcja przerabiania bankomatow, zeby najpierw zmusic ludzi do
zabrania nagminnie zapominanych kart, a dopiero potem wydania gotówki.
w nieprzerobionych bankomatach można właśnie spotkać wydanie gotówki
najpierw, a czasami pytanie czy chce się jeszcze przeprowadzić inną
transakcję. Jak sie kliknie nie, to dopiero wtedy oddaje kartę.
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
> Ja się nie spotkałem jeszcze z takim. Zawsze jest odwrotnie. Bankomat
> póki się nie wyjmie karty, to nie wypłaci pieniędzy.
Potwierdzam, u mnie jest tak samo. Wpisuję PIN, kwotę wypłaty i zostaje
karta mi zwrócona, po ok 10 sekundach gotówka się pojawia na tacy.
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
Użytkownik "Massai"
news:id1hld$rio$1@news.onet.pl...
> Robert Tomasik wrote:
>
>> Użytkownik "adam"
>> news:id188l$4p9$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Pieniądze są osoby, która je pobrała. Mają tu zastosowanie
>> przepisy o rzeczach znalezionych i formalnie masz 7 dni na zwrot do
>> Biura Rzeczy Znalezionych, czyli de facto Urzędu Miasta / Gminy /
>> Dzielnicy. Zastanawiam się tylko, bo sugestia, by zwrócić je do
>> Banku jest o tyle sensowna, ze Biuro Rzeczy Znalezionych będzie
>> miało kłopot z ustaleniem właściciela. Bank, któego własność
>> stanowi bankomat spokojnie na podstawie slipu powinien
>> zidentyfikować transakcję. Dopytaj na grupie o bankowości, ale
>> wydaje mi się, że po takim zwrocie będą mogli po prostu dokonać
>> storna transakcji. W wypadku banku najpewniej stracisz swoje 10%
>> znaleźnego, bo nie sądzę, by się ktoś w takie dyrdymały bawił.
>
> Nie jestem pewien czy to taka "rzecz", te pieniądze, żeby je oddawać
> do biura rzeczy znalezionych.
>
> Ja bym oddał na policji, za pokwitowaniem, z kwitem.
> Oni się zwrócą do banku.
Policja nie zwróci ich do banku, tylko za pismem przewodnim przekaże do
Biura Rzeczy Znalezionych. Policja może sie zwracać do banku o udzielenie
informacji tylko w ramach procesu karnego, a i to po zwolnieniu z tajemnicy
bankowej.
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
On 11/29/2010 11:08 PM, adam wrote:
[...]
> 1. Czyje to sa pieniadze, moje, banku czy osoby ktora chciala je podjac?
> 2. Oddac pieniadze do banku, czy moze podac im moje dane i czekac az
> zglosi sie wlasciciel?
> 3. Czy dobrze zrobilem zabierajac pieniadze z bankomatu?
[...]
Najlepiej zrobisz, gdy napiszesz PISMO do banku, z opisem tego co się
stało. Załącz KOPIĘ (oryginał zostaw sobie) wydruku z bankomatu - jest
tam identyfikator transakcji, zamaskowany nr karty i wszystkie inne
rzeczy niezbędne do zidentyfikowania właściciela karty.
Wyślij i czekaj na odpowiedź :-)
--
... Robert Jaroszuk ...
GCS/IT/O d- s: a- C ULB++++$ P+ L++++$ E- W++ K- N++ DI+
V- M- PS+ PE++ Y(+) PGP++ t 5? X R !tv b+>++++ D- y+ G++
We do not see things as they are, we see them as we are.
GPG key id: 0x5D9659C3 | pgp encrypted mail preferred
GPG fingerprint: E1A9 C793 FCF2 8EBD 89E9 39D5 DED4 03D1 5D96 59C3
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
On 11/30/2010 12:24 AM, PiotRek wrote:
> I tak dobrze, że to był bankomat banku, a nie Euronetu, Cash4You
> czy tam e-Card - wtedy byłby większy kłopot.
Dlaczego miałby być problem ?
Mają takie same dzienniki z transakcji jak każdy inny operator sieci
bankomatów.
--
... Robert Jaroszuk ...
GCS/IT/O d- s: a- C ULB++++$ P+ L++++$ E- W++ K- N++ DI+
V- M- PS+ PE++ Y(+) PGP++ t 5? X R !tv b+>++++ D- y+ G++
We do not see things as they are, we see them as we are.
GPG key id: 0x5D9659C3 | pgp encrypted mail preferred
GPG fingerprint: E1A9 C793 FCF2 8EBD 89E9 39D5 DED4 03D1 5D96 59C3
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
Użytkownik "Robert Jaroszuk"
news:id3mr2$gfl$2@news.net.icm.edu.pl...
> On 11/30/2010 12:24 AM, PiotRek wrote:
>
>> I tak dobrze, że to był bankomat banku, a nie Euronetu, Cash4You
>> czy tam e-Card - wtedy byłby większy kłopot.
>
> Dlaczego miałby być problem ?
> Mają takie same dzienniki z transakcji jak każdy inny operator sieci
> bankomatów.
Ale nie mają oddziałów, do których można wejść i pogadać z człowiekiem.
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
W dniu 2010-11-29 23:08, adam pisze:
> zostalem z czyjas kasa w kieszeni, mysle ze moze trzeba bylo
> przypilnowac i czekac, moze bankomat polknalby je z powrotem i anulowal
> transakcje. Nie wiem czy w ogole bankomat moze zrobic cos takiego.
Tak, jeśli gotówka nie zostanie odebrana przez ustalony czas (przeważnie
30sekund) to zostaje cofnięta przez bankomat, zdeponowana w specjalnej
kasecie (nie jest mieszana spowrotem z gotówką 'do wypłat'), i w logach
jest to zapisywane. System bankowy wie że klient kasy nie wziął, kwota
zostaje co prawda z jego konta "zamrożona" ale tylko czeka na
zatwierdzenie zwrotu po rozliczeniu bankomatu
Przy rozliczaniu bankomatu obsługa dostaje zapis z logu "była gotówka
nieodebrana, jest w kasecie zrzutów" i taka gotówka 'ze zwrotu'
przeliczana (czy się zgadza z wypłatą, czy np klient nie wziął części a
reszte zostawił), i jeśli się zgadza, to powrót kasy na konto jest
zatwierdzany.
Problemem jest tylko to, czy dany bankomat jest obsługiwany lokalnie
przez dany oddział banku (obecnie rzadko) czy przez zewnętrzną firmę
konwojowo-gotówkową i zewnętrzne Centrum Zarządzania Gotówką, i jak
często jest ładowany/rozliczany - jedne są raz/dwa razy dziennie, inne
raz na parę tygodni (zależnie od tego ile wypłaca), i tutaj może być
zwłoka...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid338173
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
On 11/30/2010 10:33 PM, Robert Tomasik wrote:
>> Dlaczego miałby być problem ?
>> Mają takie same dzienniki z transakcji jak każdy inny operator sieci
>> bankomatów.
>
> Ale nie mają oddziałów, do których można wejść i pogadać z człowiekiem.
Ee no ale i tak i tak trzeba w takiej sytuacji pismo pisać do działu
reklamacji. To czy załatwisz to w oddziale, czy na poczcie to nie robi
różnicy.
--
... Robert Jaroszuk ...
GCS/IT/O d- s: a- C ULB++++$ P+ L++++$ E- W++ K- N++ DI+
V- M- PS+ PE++ Y(+) PGP++ t 5? X R !tv b+>++++ D- y+ G++
We do not see things as they are, we see them as we are.
GPG key id: 0x5D9659C3 | pgp encrypted mail preferred
GPG fingerprint: E1A9 C793 FCF2 8EBD 89E9 39D5 DED4 03D1 5D96 59C3
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
Użytkownik "Robert Jaroszuk"
news:id42jc$5l2$1@news.net.icm.edu.pl...
> On 11/30/2010 10:33 PM, Robert Tomasik wrote:
>
>>> Dlaczego miałby być problem ?
>>> Mają takie same dzienniki z transakcji jak każdy inny operator sieci
>>> bankomatów.
>>
>> Ale nie mają oddziałów, do których można wejść i pogadać z człowiekiem.
>
> Ee no ale i tak i tak trzeba w takiej sytuacji pismo pisać do działu
> reklamacji. To czy załatwisz to w oddziale, czy na poczcie to nie robi
> różnicy.
W oddziale załatwisz to ustnie w "okienku".
Re: Wzialem z bankomatu czyjes pieniadze
Użytkownik "Robert Jaroszuk"
> On 11/30/2010 10:33 PM, Robert Tomasik wrote:
>
>>> Dlaczego miałby być problem ?
>>> Mają takie same dzienniki z transakcji jak każdy inny operator sieci
>>> bankomatów.
>>
>> Ale nie mają oddziałów, do których można wejść i pogadać z człowiekiem.
>
> Ee no ale i tak i tak trzeba w takiej sytuacji pismo pisać do działu
> reklamacji. To czy załatwisz to w oddziale, czy na poczcie to nie robi
> różnicy.
Hmmm... Do działu reklamacji? Znaczy się - co niby autor wątku
miałby reklamować? Że znalazł w bankomacie gotówkę???
No bez przesady. :-)
A różnica jest - wysłanie pisma za pośrednictwem Poczty Polskiej
kosztuje.
--
Pozdrawiam
Piotr
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.