"PrzemeK"
Re: Czy mial ktos z grupowiczow jakies
maxi
http://forum.gazeta.pl/forum/w,26,70341593,70341593,Wydawnictwo_Wiedza_i_P
> raktyka_oszusci_naciagacze.html
...................................
Trzeba skopiować cały skrót i wrzucić w google
--
Re: Czy mial ktos z grupowiczow jakies
PrzemeK
> Użytkownik "Maddy"
> news:h5ugn7$51l$1@nemesis.news.neostrada.pl... i wszystkim innym tez :)
>
> Dzieki wszystkim za porady i informacje. Ale swoja droga to szok ze taka
> forma "sprzedazy" jest w Polsce prawnie usankcjonowana. Wlasnie chyba
> odkrylem zyle zlota! (zart)
.........................
Poczytaj
tu:http://forum.gazeta.pl/forum/w,26,70341593,70341593,Wydawnictwo_Wiedza_i_P
raktyka_oszusci_naciagacze.html
też miałam ten sam problem - przesyłkę zwróciłam przez kuriera /nie
zamawianą/ i potem grzecznie "pani z windykacji" wyjasniłam, ze jeśli nie
przestaną do mnie wydzwaniać, to zainwestuję w prawnika, który im założy
sprawę o próbę wyłudznia. Od 2-ch lat jest spokój :), ale to może cisza
przed burzą...
Takie firmy zyją z tego, że dzwonią do ludzi i wpychają im na siłę towar,
którego ci nie chcą, pod pozorem "darmowego uzytkowania"... w celu
zastanowienia się... rtc. potem - naiwny - dostaje fakturę, a po jakimś
czasie - windykację z czegoś, czego nie chciał.
Tak czy inaczej - prokurator powinien się tym zainteresować, bo to niezły
przekręt na wyłudzanie pieniędzy od ludzi.
Nie dajcie się oszustom.
pozdr
--
Re: Czy mial ktos z grupowiczow jakies "przeboje" z firma "Wiedza i Praktyka"?
Użytkownik "Papa Smerf"
wiadomości news:h5v1j5$cd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał:
>> 3. od razu z grubej rury złożyć w prokuraturze zawiadomienie, że taka
>> firma usiłuje od ciebie wyłudzić nienależną kasę wmawiając, że coś z
>> nimi podpisywałeś
> i to jest strzał w dziesiątkę!!!:O)
Nie, tylko w 5-kę. W 10-tkę, to będzie zawiadomienie, ze ktoś ich oszukał
podając się za pytającego.
Re: Czy mial ktos z grupowiczow jakies "przeboje" z firma "Wiedza i Praktyka"?
Dnia Wed, 12 Aug 2009 15:29:45 +0200, Maddy napisał(a):
> Swoja drogą dostałam kiedyś z WiP jakąś książkę, zafoliowaną, zwykłą
> przesyłka.
> Nawet nie otwierałam bo mnie nie interesował temat (okładka była
> widoczna przez folię), wyrzuciłam.
>
> Po miesiącu przyszło wezwanie do zapłaty.
> Otóż w środku (sic!) przesyłki było podobno pismo informujące, że jak w
> ciągu 7 dni nie odeślę (oczywiście na własny koszt a paczka była spora)
> to znaczy, że kupiłam.
>
> Urocze, prawda?
> Trochę szarpaniny i w końcu się odczepili.
Identyczne praktyki ma również Verlag-Dashofer, mnie też kilkukrotnie
próbowali podejść.
--
Another
Re: Czy mial ktos z grupowiczow jakies "przeboje" z firma "Wiedza i Praktyka"?
Użytkownik "Maddy"
news:h5ugn7$51l$1@nemesis.news.neostrada.pl... i wszystkim innym tez :)
Dzieki wszystkim za porady i informacje. Ale swoja droga to szok ze taka
forma "sprzedazy" jest w Polsce prawnie usankcjonowana. Wlasnie chyba
odkrylem zyle zlota! (zart)
Pozdrawiam!
----
PrzemeK
Re: Czy mial ktos z grupowiczow jakies "przeboje" z firma "Wiedza i Praktyka"?
Dnia Wed, 12 Aug 2009 14:06:12 +0200, karol napisał(a) w
> Powiedzialem, zeby udostepnili to nagranie... ale rodzina nie
> zdecydowala sie na ten krok: zaplacili rachunki i ustalili wypowiedzenie
> umowy.
Właśnie przez takich durniów jak twoja rodzina takie firmy istnieją i mają
się dobrze.
--
Quid leges sine moribus?
Re: Czy mial ktos z grupowiczow jakies "przeboje" z firma "Wiedza
Andrzej Lawa pisze:
> PrzemeK pisze:
>
>> Nie pomoglo nawet tlumaczenie ze nie jestem wielbladem, bowiem firma
>> moja dziala w supelnie nieksiegowej branzy i nie widze powodow by
>> zakladac tam profil ktory mialby mnie promowac!!!
>>
>> Jak to zalatwic zeby nie placic za niezamowiona usluge?? Po prostu ich
>> olac czy jakos inaczej to rozwiazac?
>
> Trzy wyjścia:
>
> 1. olać i czekać na ewentualne wezwania z sądu
>
> 2. odpisać im (polecony ze "zwrotką"), że niczego nie zamawiałeś i niech
> się odczepią, bo podejrzewasz oszustwo/próbę wyłudzenia
wariant 2 jest poprawny. Oczywiście w międzyczasie dadzą cię do firmy
windykacyjej, potem drugiej, potem trzeciej i w końcu odpuszczą (jak w
moim przypadku)
oczywiście gnoje (choć ciśnie mi się na usta inne słowo) dzwonią co
jakiś czas, że "proszą z osobą zajmującą się zusem". moje pierwszy
pytanie: "czy dzownią z Wydawnictwa WiP ?"
Na początku kilka razy prosiłem o usunięcie mojego numeru z ich bazy, bo
NIE JESTEM ZAINTERESOWANY !!!
Teraz po prostu odkładam słuchawkę.
Ostatnio poleciłem sekretarce o to pytać ... i już się zdarzyło dwa
razy, że dzwoniący skłamał, że nie i dopiero jak dali mnie do teleonu na
to pytanie padło tak, to rzuciłem słuchawkę ...
Wojtek
Re: Czy mial ktos z grupowiczow jakies "przeboje" z firma "Wiedza i Praktyka"?
Órzytkownik "Andrzej Lawa" napisał:
> 3. od razu z grubej rury złożyć w prokuraturze zawiadomienie, że taka
> firma usiłuje od ciebie wyłudzić nienależną kasę wmawiając, że coś z
> nimi podpisywałeś
i to jest strzał w dziesiątkę!!!:O)
Re: Czy mial ktos z grupowiczow jakies "przeboje" z firma "Wiedza
PrzemeK pisze:
> Nie pomoglo nawet tlumaczenie ze nie jestem wielbladem, bowiem firma
> moja dziala w supelnie nieksiegowej branzy i nie widze powodow by
> zakladac tam profil ktory mialby mnie promowac!!!
>
> Jak to zalatwic zeby nie placic za niezamowiona usluge?? Po prostu ich
> olac czy jakos inaczej to rozwiazac?
Trzy wyjścia:
1. olać i czekać na ewentualne wezwania z sądu
2. odpisać im (polecony ze "zwrotką"), że niczego nie zamawiałeś i niech
się odczepią, bo podejrzewasz oszustwo/próbę wyłudzenia
3. od razu z grubej rury złożyć w prokuraturze zawiadomienie, że taka
firma usiłuje od ciebie wyłudzić nienależną kasę wmawiając, że coś z
nimi podpisywałeś
Re: Czy mial ktos z grupowiczow jakies "przeboje" z firma "Wiedza
PrzemeK pisze:
> Witam szanowna grupe!
>
> Czy ktos mial z Was przeboje z firma "Wiedza i Praktyka"? Prowadza jakis
> portal ksiegowy i rzekomo zalozylem u nich konto-profil, ktore na
> dodatek jest platne ok 70zl co miesiac. Przyslali mi faktury za 2 miechy
> z ponagleniem do zaplaty za cos czego nie zamawialem! Zadzwonilem do
> nich by sprawe wyjasnic. Mila pani w sluchawce powiedziala mi ze faktury
> sa jak najbardziej prawidlowe bo moje konto istnieje i nawet sie do
> niego logowalem!
> zaszla pomylka. No i stad moja konsternacja bo nie przypominam sobie:
> a.bym zakladal konto
> b.bym logowal sie do tego portalu
> c.jesli bym to robil to jakim cudem nie znam loginu i hasla
> d.nie znalem nawet adresu portalu!
>
To są akurat argumenty nieprzekonujące.
Trudno udowodnić że faktycznie się nie pamięta czy czegoś nie wie.
Ale zasadą jest, że przy rejestracji na takich portalach na podany
e-mail przesyłane jest hasło, a często i specjalny link z pomocą którego
trzeba się zalogować, żeby aktywacja została zakończona.
Jeżeli potrafią udowodnić że dostałeś takiego maila (czyli ze wysłali i
ze adres jest Twój i tym hasłem ktoś faktycznie się logował) to albo
masz słabą pamięć albo ktoś Ci shackował maila.
Ale jeżeli nie mogą tego udowodnić albo co gorsza nie stosują takiego
mechanizmu, to możesz ich olać.
Oczywiście uprzednio wysyłając im na piśmie uprzejma informację, że mogą
sobie swój serwis zwinąć w trąbkę i rozważyć znaczenie słowa "czopek".
Swoja drogą dostałam kiedyś z WiP jakąś książkę, zafoliowaną, zwykłą
przesyłka.
Nawet nie otwierałam bo mnie nie interesował temat (okładka była
widoczna przez folię), wyrzuciłam.
Po miesiącu przyszło wezwanie do zapłaty.
Otóż w środku (sic!) przesyłki było podobno pismo informujące, że jak w
ciągu 7 dni nie odeślę (oczywiście na własny koszt a paczka była spora)
to znaczy, że kupiłam.
Urocze, prawda?
Trochę szarpaniny i w końcu się odczepili.
Nie ma prawnej możliwości wyegzekwowania zapłaty za niezamówiony towar
ale zawsze kogoś da sie nabrać.
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813
Re: Czy mial ktos z grupowiczow jakies "przeboje" z firma "Wiedza
Moja rodzina miala przeboje z ta firma.
Ja bym poszedl w kierunku "zaplace ale prosze mi pokazac umowe ktora
podpisalem".
Tak tez bylo na poczatku ustalone, ale rodzina dowiedziala sie ze ponoc
umowa zostala zawarta telefonicznie.
Powiedzialem, zeby udostepnili to nagranie... ale rodzina nie
zdecydowala sie na ten krok: zaplacili rachunki i ustalili wypowiedzenie
umowy.
Gdybym to byl ja to bym nie odpuscil..;. niech Ci udowodnia, ze zawarles
z nimi umowe.
Czy dobrze mowie? Niech mnie ktos poprawi jesli nie
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
ocena usługi:
Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.