Logowanie

Rejestracja

Poprzez założenie konta Użytkownika w serwisie e-prawnik.pl wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu wykonania zobowiązań przez Legalsupport sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie, przy ul. Gabrieli Zapolskiej 36, kod poczt. 30-126, zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie, NIP 676-21-64-973, kapitał zakładowy 133.000,00 zł, zgodnie z ustawą z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.
Równocześnie akceptuję regulamin serwisu e-Prawnik.pl

Bezpłatny dostęp tylko dla zarejestrowanych

masz już konto?

  • Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i akceptuję Regulamin serwisu e-Prawnik.pl (więcej)

  • Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Legalsupport sp. z o.o. informacji handlowej (więcej)


2006-01-11, 17:50

Czy pracodawca ma rację??

"Gazeta.pl"

Witam serdecznie.
Mam pytanie związane z wypowiedzeniem pracy przez pracodawcę w czasie
trwania zwolnienia lekarskiego od października 2005.
Żona jest na ciągłym L4 po operacji kręgosłupa.
Miała umowę na czas określony do od 01.01.2005 do 31.12.2005.
Ma nadal zwolnienie lekarskie ponieważ jej stan zdrowia się nie poprawił.
Niestety pracodawca w dniu gdy żona oddawała zapasowe klucze do sklepu
podrzucił dosłownie w świadectwo pracy z datą 02.01.2006 bez podpisu żony że
odebrała.
Powołuje się w tym wypowiedzeniu na art.30 parag.1 pt. 4.
Mam przez to pytania:
1.czy pracodawca miał prawo w czasie trwania zwolnienia lekarskiego zwolnić
żonę.
2. termin odwołania dawno już upłynoł (7dni)
3. żona nigdzie nie potwierdzała odebrania świadectwa pracy ( nic nie
podpisała, ani nie dostała listem poleconym)
Co można z takim postępowaniem zrobić.
Czy takie rozwiązanie umowy jest ważne.
Gdzie się z tym skierować.



Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!


Odpowiedzi do: Czy pracodawca ma rację??

  • Johnson 2006-01-11, 17:54

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    Gazeta.pl napisał(a):

    > Mam pytanie związane z wypowiedzeniem pracy przez pracodawcę w czasie
    > trwania zwolnienia lekarskiego od października 2005.
    > Żona jest na ciągłym L4 po operacji kręgosłupa.
    > Miała umowę na czas określony do od 01.01.2005 do 31.12.2005.
    > Ma nadal zwolnienie lekarskie ponieważ jej stan zdrowia się nie poprawił.
    > Niestety pracodawca w dniu gdy żona oddawała zapasowe klucze do sklepu
    > podrzucił dosłownie w świadectwo pracy z datą 02.01.2006 bez podpisu żony że
    > odebrała.
    > Powołuje się w tym wypowiedzeniu na art.30 parag.1 pt. 4.

    Jakim wypowiedzeniu? Świadectwo pracy nie jest wypowiedzeniem.


    > Mam przez to pytania:
    > 1.czy pracodawca miał prawo w czasie trwania zwolnienia lekarskiego zwolnić
    > żonę.

    Pracodawca nie zwolnił twojej żony. Umowa się skończyła na skutek upływu
    czasu na który była zawarta.


    > Co można z takim postępowaniem zrobić.

    Nic, bo wszystko jest OK.




    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."

  • "Gazeta.pl" 2006-01-11, 18:26

    Re: Czy pracodawca ma rację??


    >> Mam przez to pytania:
    >> 1.czy pracodawca miał prawo w czasie trwania zwolnienia lekarskiego
    >> zwolnić żonę.
    >
    > Pracodawca nie zwolnił twojej żony. Umowa się skończyła na skutek upływu
    > czasu na który była zawarta.
    >> Co można z takim postępowaniem zrobić.

    > Nic, bo wszystko jest OK.
    1. A możliwość odwołania się w terminie 7 dni od daty wręczenie dostała a
    raczej podrzucono jej 11.01.2006 a świadectwo jest z datą 02.01.2006. ??
    2. Gdzie pracodawca ma potwierdzenie że pracownik dostał wogóle świadectwo??
    ( brak podpisu, nawet nie wysłał poleconym)??
    To chyba nie jest zgodne z KP.
    3.To gdzie w takim razie jest zatrudniona małżonka i na jakiej zasadzie
    dostaje z ZUS pieniądze od 01.01.2005 jak nawet nie jest zarejestrowana jako
    bezrobotna??


  • castrol 2006-01-11, 18:34

    Re: Czy pracodawca ma rację??


    > 1. A możliwość odwołania się w terminie 7 dni od daty wręczenie dostała a
    > raczej podrzucono jej 11.01.2006 a świadectwo jest z datą 02.01.2006. ??

    ale od czego ma sie odwolac? przeciez nie ma tu mowy o zwolnieniu

    > 3.To gdzie w takim razie jest zatrudniona małżonka i na jakiej zasadzie
    > dostaje z ZUS pieniądze od 01.01.2005 jak nawet nie jest zarejestrowana jako
    > bezrobotna??

    Z ZUSu

    --
    Pozdrawiam
    Jacek

  • "Gazeta.pl" 2006-01-11, 18:38

    Re: Czy pracodawca ma rację??



    >> 1. A możliwość odwołania się w terminie 7 dni od daty wręczenie dostała a
    >> raczej podrzucono jej 11.01.2006 a świadectwo jest z datą 02.01.2006. ??
    >
    > ale od czego ma sie odwolac? przeciez nie ma tu mowy o zwolnieniu
    >
    >> 3.To gdzie w takim razie jest zatrudniona małżonka i na jakiej zasadzie
    >> dostaje z ZUS pieniądze od 01.01.2005 jak nawet nie jest zarejestrowana
    >> jako bezrobotna??
    >
    > Z ZUSu
    Od kiedy to zus jest pacodawcą.??
    Może jakieś konkrety z KP.
    pozdrawiam
    Marian
    > --
    > Pozdrawiam
    > Jacek

  • "Gazeta.pl" 2006-01-11, 18:42

    Re: Czy pracodawca ma rację??


    >> 1. A możliwość odwołania się w terminie 7 dni od daty wręczenie dostała a
    >> raczej podrzucono jej 11.01.2006 a świadectwo jest z datą 02.01.2006. ??
    >
    > ale od czego ma sie odwolac? przeciez nie ma tu mowy o zwolnieniu
    Ponieważ od roku 2001 żona miała 5 umów na czas określony.
    A w KP po 3 obowiązuje na czas nieokreślony, albo się mylę.
    Pozdrawiam
    Marian

  • kam <#kamq43l@wp.pl#> 2006-01-11, 18:48

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    Gazeta.pl napisał(a):
    > Ponieważ od roku 2001 żona miała 5 umów na czas określony.

    a po 1 maja 2004?

    KG

  • "Gazeta.pl" 2006-01-11, 18:53

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    W 2004 umowę od 01.04.2004 do 31.12.2004
    następną od 01.01.2005 do 31.12.2005.
    Marian


  • kam <#kamq43l@wp.pl#> 2006-01-11, 18:54

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    Gazeta.pl napisał(a):
    > W 2004 umowę od 01.04.2004 do 31.12.2004
    > następną od 01.01.2005 do 31.12.2005.

    Więc była na czas określony, bo te trzy umowy liczy się od 1 maja 2004.

    KG

  • "mgma" 2006-01-11, 19:04

    Re: Czy pracodawca ma rację??


    Użytkownik "Gazeta.pl" napisał w wiadomości
    news:dq3d0l$9d2$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam serdecznie.
    > Mam pytanie związane z wypowiedzeniem pracy przez pracodawcę w czasie
    > trwania zwolnienia lekarskiego od października 2005.
    > Żona jest na ciągłym L4 po operacji kręgosłupa.
    > Miała umowę na czas określony do od 01.01.2005 do 31.12.2005.
    > Ma nadal zwolnienie lekarskie ponieważ jej stan zdrowia się nie poprawił.
    > Niestety pracodawca w dniu gdy żona oddawała zapasowe klucze do sklepu
    > podrzucił dosłownie w świadectwo pracy z datą 02.01.2006 bez podpisu żony
    że
    > odebrała.
    > Powołuje się w tym wypowiedzeniu na art.30 parag.1 pt. 4.
    > Mam przez to pytania:
    > 1.czy pracodawca miał prawo w czasie trwania zwolnienia lekarskiego
    zwolnić
    > żonę.
    > 2. termin odwołania dawno już upłynoł (7dni)
    > 3. żona nigdzie nie potwierdzała odebrania świadectwa pracy ( nic nie
    > podpisała, ani nie dostała listem poleconym)
    > Co można z takim postępowaniem zrobić.
    > Czy takie rozwiązanie umowy jest ważne.
    > Gdzie się z tym skierować.
    >
    >
    >
    >
    Odebranie świadectwa nie trzeba kwitować. Po ustaniu pracy dalsze
    zwolnienie wypłaca ZUS.

  • "Gazeta.pl" 2006-01-11, 19:16

    Re: Czy pracodawca ma rację??


    > Odebranie świadectwa nie trzeba kwitować. Po ustaniu pracy dalsze
    > zwolnienie wypłaca ZUS.
    W takim razie pytanie na kogo lekarz ma wypisywać dalsze zwolnienie. (Żona
    nie jest nigdzie zarejestrowana jako bezrobotna), oraz czeka na termin
    następnej operacji kręgosłupa??
    Marian

  • "wektor" 2006-01-11, 20:08

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    Witam,
    odbierając świadectwo pracy pracownik powinien potwierdzić jego
    odbiór.
    Umowa o pracę na czas określony rozwiązała się z upływem czasu, na
    który była zawarta. Bez znaczenia jest tutaj fakt, że w terminie
    rozwiązania umowy o pracę pracownik przebywał na zwolnieniu lekarskim.
    Tylko kobieta w ciąży ponad 3 miesiące korzysta z ochrony: umowa o
    pracę zostaje przedłużona do dnia porodu.
    Za okres niezdolności do pracy po rozwiązaniu umowy o pracę zasiłek
    chorobowy będzie wypłacał ZUS. Jednak pierwsze zwolnienie lekarskie
    należy dostarczyć do pracodawcy, który wystawi dla ZUS zaświadczenie
    Z-3 o wynagrodzeniu w okresie 12 miesięcy poprzedzających okres
    niezdolności do pracy z powodu choroby. Jeżeli pracodawca zatrudnia do
    19 pracowników, a żona w grudniu 2005 r. korzystała z zasiłku
    chorobowego, to zaświadczenie Z-3 zostało już dostarczone do ZUS i
    dlatego żona otrzymuje zasiłek z ZUS.
    Aktualnie żona nie jest nigdzie zatrudniona.
    Jako bezrobotna może się zarejestrować w urzędzie pracy po zakończeniu
    okresu pobierania zasiłku chorobowego (maksymalnie 182 dni ciągłego
    zwolnienia lekarskiego).

    Pozdrawiam

    --
    wa

  • Johnson 2006-01-11, 20:21

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    wektor napisał(a):

    > odbierając świadectwo pracy pracownik powinien potwierdzić jego
    > odbiór.

    A jak nie pokwituje to co? Jaką ma z tego korzyść pracownik, który
    dostał świadectwo pracy?




    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."

  • "wektor" 2006-01-11, 20:42

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    Witam,
    Nie ma powodu wyszukiwania problemu, gdy go nie ma. Pobieranie zasiłku
    chorobowego po ustaniu zatrudnienia nie jest sprawą odosobnioną i
    lekarz będzie wiedział jak wypełnić druk ZUS ZLA. Wystarczy, jeżeli
    zostanie poinformowany, że wystawia zwolnienie lekarskie po
    rozwiązaniu umowy o pracę.
    Ponieważ jest ciągłość zwolnienia lekarskiego od października 2005 r.,
    to prawdopodobnie wpisuje się płatnika składek (pracodawcę), u którego
    zaczęło się zwolnienie lekarskie (mogę się mylić).
    Jako bezrobotna może się zarejestrować dopiero po zakończeniu
    pobierania zasiłku chorobowego.

    Pozdrawiam

    --
    wa

  • "Gazeta.pl" 2006-01-11, 20:48

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    Czy pracodawca Musi mieć potwierdzone odebranie świadectwa pracy, czy Może
    bo to jest znaczna różnica.
    Jak nie będzie miał potwierdzenia np. nadania przez listem poleconym , lub
    osobiście to postępuje niezgodnie z KP.
    A druga sprawa to czas odwołania się ( 7 dni) np ze względu na nieprawdziwe
    dane.(data wystawienia świadectwa 02.01.2006), a dzisiaj jest 11. (ponad 7
    dni).
    Pomijam że pracodawca podrzucił małżonce to świadectwo do torby. Dopiero jak
    przyjechaliśmy do domu to je żona znalazła.
    Użytkownik "wektor" napisał w wiadomości
    news:dq3l50$3sg$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam,
    > odbierając świadectwo pracy pracownik powinien potwierdzić jego
    > odbiór.
    > Umowa o pracę na czas określony rozwiązała się z upływem czasu, na
    > który była zawarta. Bez znaczenia jest tutaj fakt, że w terminie
    > rozwiązania umowy o pracę pracownik przebywał na zwolnieniu lekarskim.
    > Tylko kobieta w ciąży ponad 3 miesiące korzysta z ochrony: umowa o
    > pracę zostaje przedłużona do dnia porodu.
    > Za okres niezdolności do pracy po rozwiązaniu umowy o pracę zasiłek
    > chorobowy będzie wypłacał ZUS. Jednak pierwsze zwolnienie lekarskie
    > należy dostarczyć do pracodawcy, który wystawi dla ZUS zaświadczenie
    > Z-3 o wynagrodzeniu w okresie 12 miesięcy poprzedzających okres
    > niezdolności do pracy z powodu choroby. Jeżeli pracodawca zatrudnia do
    > 19 pracowników, a żona w grudniu 2005 r. korzystała z zasiłku
    > chorobowego, to zaświadczenie Z-3 zostało już dostarczone do ZUS i
    > dlatego żona otrzymuje zasiłek z ZUS.
    > Aktualnie żona nie jest nigdzie zatrudniona.
    > Jako bezrobotna może się zarejestrować w urzędzie pracy po zakończeniu
    > okresu pobierania zasiłku chorobowego (maksymalnie 182 dni ciągłego
    > zwolnienia lekarskiego).
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > --
    > wa
    >

  • "Gazeta.pl" 2006-01-11, 21:40

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    Witam
    Trochę to wszysko wyjaśniło, ale problemem są tacy pracodawcy nie mający za
    grosz szacunku dla pracownika podrzucając mu świadectwo bez słowa
    informacji.
    Dla mnie jest chamstwo, które powinno być jakoś karane.
    Wszędzie się tylko poniża pracowników.
    Moja małżonka (i na pewno wele innych osób) przepracowała 30 lat pracy.
    "Polska eutanazja w białych rękawiczkach"
    Dziękuje za pomoc.

  • "koma" 2006-01-11, 22:50

    Re: Czy pracodawca ma rację??


    Użytkownik "Gazeta.pl" napisał w wiadomości
    news:dq3qfn$gda$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam
    > Trochę to wszysko wyjaśniło, ale problemem są tacy pracodawcy nie mający
    za
    > grosz szacunku dla pracownika podrzucając mu świadectwo bez słowa
    > informacji.
    > Dla mnie jest chamstwo, które powinno być jakoś karane.
    > Wszędzie się tylko poniża pracowników.
    > Moja małżonka (i na pewno wele innych osób) przepracowała 30 lat pracy.


    Więc tym bardziej powinna być przynajmniej w najmniejszym stopniu świadoma
    tego jak funkcjonuje prawo pracy, natomiast mylisz koniec umowy z
    wypowiedzeniem... Nie rozumiem absolutnie Twojego podejścia. Czego
    oczekujesz? Że dostaniesz broszurkę informacyjną? Albo, że będzie całował ją
    po rękach? Skończyła się umowa, nie było jej w pracy, więc zostało
    dostarczone świadectwo pracy. Takie jest prawo, tak funkcjonuje świat -
    obudź się, PRL się skończył.


    K.

  • Paweł Sakowski 2006-01-12, 00:44

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    Gazeta.pl wrote:
    > 3. żona nigdzie nie potwierdzała odebrania świadectwa pracy ( nic nie
    > podpisała, ani nie dostała listem poleconym)
    > Co można z takim postępowaniem zrobić.

    Otrzymanie świadectwa pracy jest prawem byłego pracownika. Żona może iść w
    zaparte, że jego nie otrzymała i próbować robić pracodawcy z tego powodu
    problemy. Skończyłoby się najpewniej na tym, że dostałaby takie samo
    świadectwo listem poleconym.

    --
    Paweł Sakowski

  • Paweł Sakowski 2006-01-12, 00:46

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    Gazeta.pl wrote:
    > 1. A możliwość odwołania się w terminie 7 dni od daty wręczenie dostała a
    > raczej podrzucono jej 11.01.2006 a świadectwo jest z datą 02.01.2006. ??

    No to wg. mojej arytmetyki 7 dni upłynie w przyszłym tygodniu, w czym
    problem?

    --
    Paweł Sakowski

  • "Gazeta.pl" 2006-01-12, 08:44

    Re: Czy pracodawca ma rację??


    > Więc tym bardziej powinna być przynajmniej w najmniejszym stopniu świadoma
    > tego jak funkcjonuje prawo pracy, natomiast mylisz koniec umowy z
    > wypowiedzeniem... Nie rozumiem absolutnie Twojego podejścia. Czego
    > oczekujesz? Że dostaniesz broszurkę informacyjną? Albo, że będzie całował
    > ją
    > po rękach? Skończyła się umowa, nie było jej w pracy, więc zostało
    > dostarczone świadectwo pracy. Takie jest prawo, tak funkcjonuje świat -
    > obudź się, PRL się skończył.

    Prawdopodobnie nikt nigdy kolegę tak nie potraktował.
    Życzę szczęścia i pracy (nie u takich pracodawców).
    A poza tym nie zgadza się wyliczony urlop.
    Wpisane jest że pobrała cały, a zostały jej jeszcze 3 dni do wybrania.
    Nie dostała pieniędzy za zaległy urlop, a wybrać go też nie może.
    Jak to jest OK to oby kolega koma pracował długo i szczęśliwie w IV RP.
    pozdrawiam
    Marian

  • "wektor" 2006-01-12, 11:45

    Re: Czy pracodawca ma rację??

    Witam,
    za niewykorzystany urlop wypoczynkowy przysługuje pracownikowi
    ekwiwalent pieniężny. Nie znam sposobu wypłaty wynagrodzenia w firmie
    żony, ale być może naliczony ekwiwalent czeka na nią w kasie firmy do
    odbioru. Informację o wykorzystaniu urlopu należy zamieścić w
    świadectwie pracy. Być może w świadectwie pracy wpisano wykorzystanie
    26 dni za 2005 r. bez rozdziału na urlop wykorzystany w naturze i
    liczbę dni urlopu wypoczynkowego, za który wypłacono ekwiwalent
    pieniężny.
    Do 3 lat żona ma prawo żądać wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany
    urlop wypoczynkowy. Na początek wystarczy pisemnie zwrócić się do
    byłego pracodawcy z takim żądaniem. Jeżeli nie poskutkuje, to zgłosić
    do PIP (z pewnością poskutkuje, bo kontroli obawia się każdy
    pracodawca) lub wnieść sprawę do sądu pracy (ale o 3 dni urlopu się
    niezbyt opłaca).
    A żona, mając tak długi staż pracy, gdyby leczenie zbyt powoli
    postępowało, po zakończeniu okresu pobierania zasiłku chorobowego (do
    182 dni) może ubiegać się o świadczenie rehabilitacyjne z ZUS lub o
    rentę z tytułu niezdolności do pracy.

    Pozdrawiam

    --
    wa

Pomoc prawna online

Opinie naszych klientów

  • Ilona

    ocena usługi:

  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • K

    ocena usługi:

    Szybka i konkretna pomoc dziękuję
  • Martyna

    ocena usługi:

  • hi

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Tadeusz

    ocena usługi:

  • Pajączek

    ocena usługi:

    Bardzo szybka obsługa
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Marzena

    ocena usługi:

    Jestem bardzo zadowolona z Państwa usługi. Już drugi raz pomogliście mi profesjonalnie. Polecam wszystkim korzystanie z Państwa usług!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Mariusz Sperczyński

    ocena usługi:

    Otrzymałem bardzo rzetelną, wyczerpującą odpowiedź. Nie mam wątpliwości z ew. dalszą interpretacją zagadnienia wskazanego w zapytaniu. Jako przedsiębiorca i jako osoba prywatna jestem bardzo zadowolony. Dziękuję i polecam!
  • Agnieszka

    ocena usługi:





Informujemy, iż zgodnie z przepisem art. 25 ust. 1 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2006 r. Nr 90 poz. 631), dalsze rozpowszechnianie artykułów i porad prawnych publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione.

Zadaj pytanie – porady prawne w 24h już od 30zł

* pola wymagane